Szybkie czytanie
Czy jest wśród Was ktoś, kto potrafi czytać w takim tempie, do jakiego można dojść zaliczając tzw. kursy szybkiego czytania? I Czy ktoś z Was w ten sposób czyta książki? Te całe kursy oferują naukę czytania, dzięki której można dojść do 2000 słów na minutę..zdaje się, że jest to takie czytanie, że właściwie co chwileczkę przewraca się przeczytaną stronę:) Nie mam cierpliwości liczyć ile średnio słów zawiera jedna strona książki w tradycyjnym rozmiarze, może ktoś wie? Czy to ma sens? Czy w ten sposób można czytać książki bez straty?