Czy ktoś zna tytuł?
Liczę na Waszą pomoc :) Za nic nie mogę sobie przypomnieć tytułu książki, którą czytałam kilka lat temu, ale nie doczytałam...a chciałabym, tylko że nie mogę sobie przypomnieć ani autora, ani tytułu. Pamiętam szczegóły - może komuś coś one mówią?
- to była książka, jak mi się zdaje, coś w stylu literatury młodzieżowej..taka trochę przygodowa, możliwe, że i dla dorosłych..
- miała jakiś tajemniczy tytuł, tzn. mam na myśli tytuł sugerujący, że to może być horror lub kryminał
- bohaterami byli młodzi chłopcy w wieku szkolnym, jeden z nich- główny bohater mieszkał sam z ojcem na jakiejś farmie czy na przedmieściach, ojciec miał problem z alkoholem z tego, co pamiętam
- wątek był osnuty wokół jakiegoś dzwonu, który wisiał w jakiejś wieży (czy jakimś budynku) i był to dzwon, który w jakiś sposób był związany z rodem Borgiów.. ufundowali go czy coś takiego.. ten dzwon rozbrzmiewał w tajemniczych okolicznościach.. chłopiec chciał odkryć tajemnicę... było też morderstwo..czy nawet kilka..
- ci chłopcy gdzieś się tam bawili w coś...było ich 3 czy 4 kolegów..
Wiem, że to wątłe informacje, ale niestety kojarzę tylko urywkami wszystkie te fakty związane z tą książką...Była dosyć gruba, średniego formatu, tzn. wymiary takie coś pomiędzy normalnymi a wersją kieszonkową. Wiem, że coś z tym dzwonem było przede wszystkim. Aha, i na pewno nie była to książka stricte fantastyczna.
Mam nadzieję, że ktoś z Was może coś skojarzy i pomoże..chodzi mi to po głowie już wiele miesięcy i niemalże za punkt honoru postawiłam sobie zidentyfikowanie i odnalezienie tej książki :)))