Dodany: 29.05.2014 20:08|Autor: nialla
„Wieża jaskółki” - Andrzej Sapkowski
„- Pić mi się chce. Napiłbym się czegoś przed jedzeniem. Mam trochę ziół, przyrządzę sobie naparu. Babko, znajdzie się tu w chacie ukrop? Ukrop, pytam, znajdzie się?
Siedząca przy przypiecku staruszka, matka bartnika, podniosła głowę znad cerowanej skarpety.
- Znajdzie, gołąbeczku, znajdzie - zamamlała. - Ino, że wystudzony.”
*
„Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać.”
*
„Zaiste, wielkiego trzeba zadufania i wielkiego zaślepienia, by posokę lejącą się z szafotu nazywać sprawiedliwością.”
*
„– Mamo, czy to demony? Czy to Dziki Gon? Zmory z piekła rodem? Mamo, mamo!
– Cicho, cicho, dzieci. To nie demony, nie diabły...
Gorzej.
To ludzie.”
*
„Takie same oczy. Beznamiętne i chłodne, płaskie i nieruchome jak u węży oczy, których wyrazu nic, nawet najpotworniejsza okropność, nie jest już w stanie zmienić.”
*
„Bo ten, kto raz nie złamie w sobie tchórzostwa, będzie umierał ze strachu do końca swoich dni.”
Wieża Jaskółki (
Sapkowski Andrzej)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.