Dodany: 19.05.2014 00:41|Autor: LeoniMa
Portret Matki
Krótka powieść Mitcha Alboma jest interesująca z kilku względów.
Po pierwsze, autor przez długi czas utrzymuje czytelnika w niepewności – przez długi czas można tylko podejrzewać, co tak naprawdę działo się z głównym bohaterem, przeżywającym zdecydowanie nadzwyczajne przygody. To dobrze, bo dzięki temu książkę czyta się z zainteresowaniem, czekając na wyjaśnienie sprawy.
Po drugie, ujęły mnie teksty napisane kursywą. Wspomnienia pojedynczych chwil, gestów i zdarzeń, które tworzą idealistyczny obraz mamy. Bardzo dobrze jest po latach przypomnieć sobie, jak ważna to osoba.
Po trzecie, jest tu motyw kobiety-bohaterki, która poświęca swoje życie, by zastąpić dzieciom oboje rodziców. Wyklęta rozwódka pozbawiona środków do życia i tak podejmuje próbę przebrania się za Świętego Mikołaja. Choć wszyscy wiedzą, że Mikołaj jest mężczyzną.
Po czwarte, mowa w niej o miłości i przebaczeniu. To zawsze aktualne tematy.
Polecam.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.