Dodany: 29.04.2009 10:15|Autor: em.ka
"Senność" na bezsenność
Książkę "Gnój" pochłonęłam w jedno popołudnie. Tym razem nie mogę się wgryźć. Usypia mnie. I niepokoi mnie Kożuchowska na okładce... W razie czego, mam jeszcze w zanadrzu "Niepiosenki" Kazika.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.