Dodany: 16.12.2004 08:57|Autor:

nota wydawcy


Pod koniec XIX wieku w zakładzie dla obłąkanych powoli dogorywał pewien genialny matematyk. Dzięki rozwinięciu szeregu błyskotliwych koncepcji dokonał on czegoś, co nie udało się nikomu wcześniej - matematycznie okiełznał nieskończoność. Matematykiem tym był Georg Cantor. Amir Aczel opowiada o jego życiu, teoriach i pracach, które wpłynęły na sposób postrzegania przez nas świata i zapewne jeszcze wiele w nim zmienią.

Teoria mnogości Cantora słynie z szeregu uderzających paradoksów. Na przykład udawadnia, że jednocentymetrowy odcinek zawiera tyleż punktów, ile jednokilometrowy, albo że w nieskończonym czasie jest tyle samo lat co dni.
Według Cantora nie ma jednej nieskończoności, lecz cała ich hierarchia, która też jest nieskończona.
Głęboko filozoficzny, zmuszający do umysłowej ekwilibrystyki dorobek naukowy Cantora, sięga korzeniami matematyki starożytnej Grecji i żydowskiej mistycznej numerologii zawartej w Kabale. Na oznaczenie swoich nieskończoności Cantor wybrał alef - pierwszą literę alfabetu hebrajskiego, która także kojarzona jest z Bogiem.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1729
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: