Ta książka bardzo mi się podobała. Jak na razie eksperymentuję z książkami i ta mnie zachwyciła. Zaimponowała mi postacią Kajtka - chłopca chorego na białaczkę. Taki młody, a już tak poważnie chory -straszne. I żaden z jego przyjaciół nie wie o jego chorobie. Mikołaj - sympatyczny chłopiec o pesymistycznym nastawieniu do życia. Dąży do spełnienia swoich marzeń. Makary - Bożydar - gitarzysta zafascynowany muzyką, podobnie jak Mikołaj. I Melania, mała, bezbronna istotka, która ma cały czas uśmiech na twarzy. Mieszka ubogo w małym domku na działkach z mamą i dwojgiem rodzeństwa. Pomaga Mikołajowi w zrealizowaniu marzeń.

Bardzo poruszająca duszę książka. Polecam.