Dodany: 29.03.2014 18:05|Autor: espinka
"Ręka" H. Mankell
Długo odkładałam tę przyjemność. Zwłaszcza, że to przedostatnia nieprzeczytana historia o Wallanderze. Sama zagadka przedstawiona w
Ręka: Ostatnie śledztwo Kurta Wallandera (
Mankell Henning)
jest zwykła, jak na standardy Mankella. Może gdyby ją rozbudować...
Zawodem na całej linii, a raczej wielkim oszustwem okazała się ta książka sama w sobie, postrzegana jako produkt wydawniczy. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że samo "opowiadanie" zajmuje około trzeciej części całej publikacji!!
Nie mam w zwyczaju przeglądania książki przed zakupem, ale na bazie tego doświadczenia chyba zacznę. Jak tak można, Wydawco?! I jeszcze napisać na okładce: Tej książki wielbiciele Kurta Wallandera nie mogą przegapuć! Szczyt szczytów. Jestem zniesmaczona.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.