Dodany: 12.03.2014 09:25|Autor: misiak297

BiblioNETka> Spotkania BiblioNETkowiczów

7 osób poleca ten tekst.

Po spotkaniu w Katowicach


Witajcie,

spotkanie biblionetkowiczów w Katowicach zakończyło się już trzy dni temu, pora więc wreszcie otrzeć łzy i zabrać się za spisywanie wrażeń. Oczywiście było cudownie, radośnie i książkowo. Mam nadzieję, że - jak zwykle - dopiszecie się, uzupełniając moją relację. No, ale do rzeczy:

- ten dzień i to spotkanie będą mi się zawsze kojarzyły ze smakiem Prince Polo. To Warwi z Jelonką przynieśli całą paczkę tych wspaniałych wafelków. To trochę jak ta magdalenka Prousta, może jedząc następnym razem Prince Polo napiszę siedem tomów "W poszukiwaniu kolejnych książek" (o spotkaniach biblionetkowych). W każdym razie, Warwi częstował wszystkie biblionetkowiczki z okazji święta przypadającego 8 marca, a potem Jelonka (mówiąc: "Jak gender to gender!") rozdała resztę panom z okazji Dnia Męczennika, cokolwiek to jest.

- na spotkanie przybyło dużo nowego testosteronu. Miejmy nadzieję, że panowie się nie zniechęcili i zostaną z nami na dłużej. Jako niespodzianka przybył również Maxim. Nieoczekiwanie zjawiła się też nasza ukochana Doktór Reniferze, wzbudzając taką euforię, jakiej chyba nie wzbudziłby nawet Justin Bieber.

- oczywiście na spotkaniu krążyło mnóstwo książek. Niektórzy jak zwykle wciskali innym kolejne, żeby tyle nie dźwigać. Misiak jest znany z tego, że upycha swoje książki gdzie się da (ale większość z nich jest dobra, nie jakieś tam gnioty). I właśnie próbowałem wcisnąć Vichy "Anię z Wyspy Księcia Edwarda" (ogromne gabaryty). Vichy nie była przekonana, ale ja byłem przekonany, że mi się uda. Biedaczka drżała, nie wiedząc jak odmówić, a ja naciskałem i byłem jak wielki pająk osaczający muchę (dodatkowo z uśmiechem godnym akwizytora). I wtedy do akcji wkroczył Lutek, zauważając, że Vichy nie jest do końca przekonana. To pozwoliło ogarniętej ulgą muszce uciec, a w pająku wzbudziło żądzę mordu (ofiarą bynajmniej nie miała być Vichy). A "Ania z Wyspy Księcia Edwarda"? Powędrowała do Minutki, która miała tę książkę w schowku.

- jakże los bywa przewrotny! Jakiś czas później Vichy poprosiła Misiaka, żeby opchnął komuś "Rok w Prowansji" ("bo ty tak wspaniale potrafisz wpychać ludziom książki" - kokietowała). Ja jednak ćwiczyłem swoją asertywność i konsekwentnie odmawiałem ("Nie wejdę do twojej sieci!"). W końcu przyszła sama Renferze i zgarnęła "Rok w Prowansji".

- rozmawialiśmy o wielu różnych sprawach. Na przykład o tym, jak obecność mięsożernych dzieci utrudnia trwanie w wegetarianizmie (tak, Biblionetkowiczko, o Tobie mówię! Nie żal Ci tych biednych świnek?), o tym, czy Jelinek pisze podobnie jak Axelsson, o reportażach (jak zwykle. Oj, oberwało się niejakiemu panu Szczerekowi, oberwało), o Literadarze, o ślubach (na przykład Emmy Rouault z Karolem Bovary). Podczas spotkania nikt się nikomu nie oświadczał.

- Firmin miała nową fryzurę i bajerancką koszulkę z Małą Mi.

- Reniferze czyściła okulary biblionetkowiczom. Niestety niekiedy z marnym skutkiem - okazało się, że okulary Lutka mogłaby wyczyścić dopiero myjka ciśnieniowa.

- pozdrawiali nas Margines, McAgnes i Cirilla.

A teraz poproszę kogoś o stworzenie kompletnej listy obecności, a Was wszystkich - do uzupełnienia moich wypocin:)

I do następnego!
Wyświetleń: 18172
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 71
Użytkownik: Firmin 12.03.2014 11:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie, spotkanie bi... | misiak297
Dzięki Wam wszystkim za spotkanie, a Tobie Misiaku za relację.
Muszę dodać, że kiedy Warwi powiedział o Dniu Męczennika to Lutek pierwszy sięgnął po batonika ;P
Co do euforii to użyłabym innego porównania niż Justin Bieber, bo podejrzewam, że co najmniej połowa z nas nie wie, kto to taki.

Pozdrawiam,
Firmin z nową fryzurą i Mała Mi ;)
Użytkownik: Marylek 13.03.2014 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki Wam wszystkim za s... | Firmin
Firmin! Przepraszam, chyba coś mi umknęło...
Osoby bardzo młode muszą mieć oficjalne pozwolenie na ślub, prawda? ;)
Użytkownik: Firmin 13.03.2014 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Firmin! Przepraszam, chyb... | Marylek
No na szczęście urzędnicy patrzą w tym wypadku w dowód, a nie na wygląd ;)
Użytkownik: Marylek 13.03.2014 22:16 napisał(a):
Odpowiedź na: No na szczęście urzędnicy... | Firmin
:-)
Użytkownik: alicja225 12.03.2014 13:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie, spotkanie bi... | misiak297
Misiaku, bez urazy ale ja w dalszym ciągu jestem zdania, że najlepsza we wciskaniu książek jest Maryla:) Co do batoników- braliście pod uwagę wysyłkę chociaż papierków do nieobecnych? Jestem pewna, że Justin Biber nie ma szans z Reniferze, gdyż sława jego jest mocno naciągana. Dla przykładu, proszę wymienić choć jeden tytuł piosenki Bibera, lub proszę przytoczyć jedną z historii opowiadanych przez Reniferze. No i kto wygrał;)?
Użytkownik: Marylek 12.03.2014 16:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiaku, bez urazy ale ja... | alicja225
Ja nie wiedziałam, kto to jest Justin Bieber, ale wujek Google wie. Misiaku - masz imponującą wiedzę!
:-p
Użytkownik: misiak297 12.03.2014 16:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie wiedziałam, kto to... | Marylek
Podłapałem z czytatki pozlotowej Hurlina...:p
Użytkownik: ktrya 12.03.2014 19:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiaku, bez urazy ale ja... | alicja225
Zestawiać Reniferze z Biberem - co za obelga! Ja bym na jej miejscu śmiertelnie się obraziła. Choć łatwiej mi zanucić melodię znienawidzonej jego piosenki niż streścić opowiadanie Reniferze, to zdecydowanie ta druga jest dobra w tym co robi ;)
Użytkownik: margines 13.03.2014 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiaku, bez urazy ale ja... | alicja225
Justin Bieber to Justin Bieber (przez -ie-), zaś polski biber to zdecydowanie co innego;)
I istniał... sporo przed tym Kanadyjczykiem.
Szukaj, a znajdziesz:)
Użytkownik: vichi 12.03.2014 14:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie, spotkanie bi... | misiak297
Oj, Misiaku przecież Ty tylko nieśmiało sugerujesz, że daną książkę powinno się przeczytać ("Na pewno Ci się spodoba" :P )
Chciałam tylko sprostować- "Rok w Prowansji" trafił do Marylka, która na zlocie ogólnopolskim ma go oddać właścicielce. Chyba, że po moim wyjściu książka ponownie dostała nóżek jak to na tym spotkaniu parę razy jej się zdarzyło ;)
Użytkownik: reniferze 12.03.2014 14:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie, spotkanie bi... | misiak297
Myjka ultradźwiękowa ;). Ale tłuste ślady frytkowych paluszków na okularach Joli też były nieścieralne!

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za spotkanie, bo chociaż przyjechałam mocno spóźniona, to wyszłam w ostatniej grupce - i nie żałuję żadnej spędzonej z Wami minuty :).
Użytkownik: Marylek 12.03.2014 16:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie, spotkanie bi... | misiak297
Potwierdzam przyjęcie do domu tymczasowego: "Roku w Prowansji" Anny 46, jednej książki Engi oraz trzech książek Czajki; jedna z nich jest niepodpisana, ale - jak ktoś zauważył: "Skoro Czechow, to na pewno Czajki". Patrz, Czajeczko, czy to się nazywa renoma, czy stereotyp? ;)

Spróbuję stworzyć listę, choć nie wiem, czy z sukcesem po takim czasie. Jeśli kogoś pominęłam, proszę głośno krzyczeć! W kolejności siedzenia wokół stołu (jakiego siedzenia? Wszak ciągle się przemieszczaliśmy!), obecni byli:

Maxim212
Firmin z mężem Mariuszem
Mafia
Mielikki
Neska
InKoguto
Jakozak
Olimpia z Jarkiem
Misiak
Lutek
Dot
Miciuś
Aquilla z chłopakiem
Sardegna
Vichi
Minutka
Jelonka
Warwi
Epa
Reniferze
Marylek

Dziękuję wszystkim, spotkanie było takie, jak zawsze, czyli fantastyczne! Zdecydowanie zbyt rzadko się ostatnio widujemy, apeluję o zmianę tego stanu rzeczy. ;)
Użytkownik: Maxim212 12.03.2014 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Potwierdzam przyjęcie do ... | Marylek
Przybyłem. Udało mi się zrobić małą niespodziankę. I nawet usiłowałem niczego nie przypominać, nie recytować ;)

Dmijcie w rogi, gdyż, ze zjawisk nadprzyrodzonych, dała się zaobserwować obecność Doktor Reniferze. W pierwszej chwili myślałem, że mam jakieś zwidy...
Mistrzyni reklamy książkowej podsunęła mi bardzo ciekawą lekturę. A zapowiadałem sobie, naiwniak jeden, że niczego nie pożyczę do czytania...
Rozsyłam fotki, ale nie mam adresów wszystkich uczestników spotkania. Wobec tego mam cichą prośbę: jak ktoś otrzymał zdjęcia, to niech się podzieli z innymi. Nie będę umieszczał ich na publicznym serwerze, bo ostatnio znów rozpleniają się wygłupy związane z infekowaniem zdjęć.
Użytkownik: Marylek 14.03.2014 05:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Przybyłem. Udało mi się z... | Maxim212
O, nie możesz powiedzieć, Maximku, że się aż tak strasznie broniłeś przed tą lekturą, chłe, chłe, chłe...

Melduję, że zdjęć nie ma. :(
Użytkownik: Maxim212 14.03.2014 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: O, nie możesz powiedzieć,... | Marylek
A można się bronić przed Twoim zachwalaniem?
Masz ograniczenia wielkości przesyłek, dlatego serwer odrzucił. Podzielę i wyślę jeszcze raz :)
Użytkownik: Marylek 14.03.2014 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: A można się bronić przed ... | Maxim212
Doszło, bardzo Ci dziękuję! :)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 12.03.2014 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie, spotkanie bi... | misiak297
Fantastyczność spotkania oraz proporcję pomiędzy książkami przywiezionymi i wywiezionymi podsumowałam już w pospotkaniowej części wątku przedspotkaniowego :-).

Natomiast mimo prób starannego zapamiętywania "co-komu" i "co-od kogo" nie udało mi się ustalić, komu wcisnęłam "Genialną maszynę" oraz "Kobiety w literaturze". I nadal - od mniej więcej półtora roku - nie wiem, u kogo jest "Kot - historia i legendy" :-).

O kotach oczywiście też była mowa, i o względności gustów literackich ("jak X oceniła wysoko, a Y nisko, to nie biorę!"), i o różnicach między Biblionetką a konkurencyjnym serwisem (zdaniem wszystkich, z którymi rozmawiałam, wypadającymi na korzyść Biblionetki).
Użytkownik: Aquilla 12.03.2014 19:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie, spotkanie bi... | misiak297
Nie zapominajmy również o Jakozak, która przypadkiem otworzyła puszkę Pandory pytając niewinnie, czy polecimy jej jakieś dobre filmy. Jak tam Jolu, odkopujesz się z tej dłuuuuugiej listy, czy zupełnie Cię przeraziliśmy tą lawiną tytułów :D
Użytkownik: jakozak 13.03.2014 10:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie zapominajmy również o... | Aquilla
Udało mi się obejrzeć dwa. Wspaniałe. Reszty nie mogę znaleźć w internecie.
Wszystkich nie szukałam, ale połowę na pewno.
"Wyznaję" to rewelacja!
Użytkownik: Eida 13.03.2014 11:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Udało mi się obejrzeć dwa... | jakozak
O! A mogłabyś się podzielić tą listą filmów publicznie?
Użytkownik: jakozak 13.03.2014 12:31 napisał(a):
Odpowiedź na: O! A mogłabyś się podziel... | Eida
Czy Lutek i Aquilla zgadzają się ? :-)))
Użytkownik: Aquilla 13.03.2014 12:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy Lutek i Aquilla zgadz... | jakozak
Nie mam z tym problemów, mogę z marszu zrobić 3 razy dłuższą :D
Użytkownik: jakozak 13.03.2014 12:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mam z tym problemów, ... | Aquilla
Co się zdarzyło Baby Jane
Nie płacz Charlotto
Wyznaję
Psychoza
Notatki o skandalu
Sokół maltański
Afrykańska królowa
Sekret księgi z Kells
Skarb Sierra Madre
Wycieczkowicze
Dziesięciu murzynków (wersja radziecka)
Stalker
Pusty dom
Wiosna lato jesień zima... i wiosna
Co jest grane w Davis
Wszystko o Ewie
Samotny mężczyzna
Ben Hur 1959
Zgadnij kto przyjdzie na obiad
Cienista dolina
Sabrina (1953)
Północ-północny zachód
Annie Hall
Rebeka (Hitchcock)
Dwa żebra Adama
Okruchy dnia
Zapach kobiety
Wątpliwość
Pan duchów
Godziny
Żądło
Skóra w której żyję
Użytkownik: Aquilla 13.03.2014 13:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Co się zdarzyło Baby Jane... | jakozak
Gwoli ścisłości, bo dwa Żebra Adama mnie rozbawiły :) . Chodzi o http://www.filmweb.pl/film/%C5%BBebro+Adama-1949-98027 i jakiś polski, o tym samym tytule (Lutek wie)
Użytkownik: misiak297 13.03.2014 13:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Gwoli ścisłości, bo dwa Ż... | Aquilla
Lutek ma na myśli polski film "Dwa żebra Adama":)
Użytkownik: Aquilla 13.03.2014 13:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Lutek ma na myśli polski ... | misiak297
Ok, czy to ja nie zrozumiałam :)
Użytkownik: Eida 13.03.2014 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Ok, czy to ja nie zrozumi... | Aquilla
Czyli w spisie powinno być Trzy żebra Adama ;-)
Użytkownik: Eida 13.03.2014 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Gwoli ścisłości, bo dwa Ż... | Aquilla
;-D
Użytkownik: ktrya 13.03.2014 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Co się zdarzyło Baby Jane... | jakozak
O widzę, że i Ciebie ostatnio wzięło na oglądanie filmów. ;)
Może Ci zaprezentować listę z 1001 filmów, które musisz zobaczyć (< praca zbiorowa / wielu autorów >) ? ;-)
Użytkownik: lutek01 13.03.2014 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Co się zdarzyło Baby Jane... | jakozak
Jolu, na spotkaniu obiecałem Ci, że napiszę jeszcze tytuły filmów, których wtedy nie mogłem sobie przypomnieć. I tak:
1. "Dom moich synów" - bardzo dobry stary polski film psychologiczny
2. "Piękny był pogrzeb, ludzie płakali" - jw.
3. "Oszukane"
4. "Rozwodów nie będzie" - stara, fajna komedia
5. "Rzeczpospolita babska" - j.w.
6. "Rezerwat" - bardzo dobry film o wychodzeniu z biedy i marazmu ludzi z warszawskiego półświatka (mocno przeklinają, ale to w końcu półświatek i bieda z nędzą, ale film bardzo polecam, bo warto obejrzeć.
7. "Ubranie prawie nowe" - na podstawie opowiadania "Róża" J. Iwaszkiewicza
8. "Tylko strach" - porażający film psychologiczny o wychodzeniu z alkoholizmu z genialną grą aktorską Anny Dymnej i Doroty Segdy
9. "Zbrodniarz, który ukradł zbrodnię" PRL-owski kryminał, reminiscencja przeszłości, urocze,
10. "Daleko od niej" przepiękny film, ekranizacja opowiadania Alice Munro
11. "Dziewczyny z kalendarza" - świetna komedia z humorem angielskim
12. "Good bye Lenin" - słodko-gorzka komedia niemiecka
13. "Sprawa Gorgonowej"
Użytkownik: Eida 14.03.2014 12:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, na spotkaniu obieca... | lutek01
Zgadzam się jeśli chodzi o "Rezerwat" - jeden z lepszych polskich filmów, jakie widziałam w ostatnich latach. Wydaje mi się, że też gdzieś w domu było DVD, muszę poszukać.
Użytkownik: lutek01 13.03.2014 21:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Co się zdarzyło Baby Jane... | jakozak
Aaa, i jeszcze mi się przypomniało:
"Czekolada"
"Malena" cudny włoski film z Monicą Belucci
"Amelia" jw., tyle że francuski,
"Qube" genialny kanadyjski film psychologiczny, ale tylko 1 część (druga, trzecia i zerwa to popłuczyny)

Ode mnie to chyba wszystko. Jak mi się coś jeszcze przypomni, to napiszę.
Użytkownik: Marylek 14.03.2014 05:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Aaa, i jeszcze mi się prz... | lutek01
I koniecznie "Billy Elliot"!
Użytkownik: jakozak 14.03.2014 10:57 napisał(a):
Odpowiedź na: I koniecznie "Billy Ellio... | Marylek
Krwi i bluzgów nie ma?
Użytkownik: Akrim 14.03.2014 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Krwi i bluzgów nie ma? | jakozak
O, Billy Elliot jest cudowny! :) Nie ma krwi ani bluzgów, Jolu. Jest pochodzący z ubogiej rodziny utalentowany chłopiec, który odkrywszy swą wielką pasję - taniec, uparcie, choć nie bez przeszkód, dąży do zostania tancerzem.
Użytkownik: Marylek 14.03.2014 12:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Krwi i bluzgów nie ma? | jakozak
Nie ma. Jest muzyka i uczucia. :)
Użytkownik: jakozak 14.03.2014 14:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma. Jest muzyka i ucz... | Marylek
Dziś obejrzę, Marylku. Dziękuję.
Użytkownik: lutek01 14.03.2014 19:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma. Jest muzyka i ucz... | Marylek
Billy Eliott jest wspaniały. A klimatem przypomina Dziewczyny z kalendarza. Też super.
Użytkownik: Marylek 14.03.2014 19:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Billy Eliott jest wspania... | lutek01
O, tak! Dziewczyny z kalendarza, coś pięknego!
I "Nietykalni". :)
I jeszcze "Adwokat diabła" - choć to zupełnie inna bajka, ale też świetne!
Użytkownik: misiabela 14.03.2014 20:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Billy Eliott jest wspania... | lutek01
A mnie z BI kojarzy się piękny "Historia Hollis Woods". Polecam.
Użytkownik: jakozak 14.03.2014 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma. Jest muzyka i ucz... | Marylek
Cudowny! Dzięki.
Użytkownik: Marylek 14.03.2014 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Cudowny! Dzięki. | jakozak
:-)))
To jeszcze "Nietykalni" - francuski.
Użytkownik: jakozak 15.03.2014 09:58 napisał(a):
Odpowiedź na: :-))) To jeszcze "Nietyk... | Marylek
Widziałam dwa razy. Świetny.
Użytkownik: misiabela 15.03.2014 11:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Widziałam dwa razy. Świet... | jakozak
Ja widziałam już ze cztery :-))) Baardzo dobry, zwłaszcza na "dołki".
Użytkownik: Marylek 15.03.2014 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Widziałam dwa razy. Świet... | jakozak
Też dwa razy oglądałam.
Użytkownik: margines 15.03.2014 10:48 napisał(a):
Odpowiedź na: :-))) To jeszcze "Nietyk... | Marylek
Mnie „nie”stety nie podobał się aż tak, a nawet film jak film.
Okropnie schematyczny.
Użytkownik: jakozak 14.03.2014 11:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Aaa, i jeszcze mi się prz... | lutek01
Dzięki, Luteczku.
Problem w tym, że tych wspaniałych filmów nie ma na zalukaj, cda i youtube.
Nie mogę używać niektórych programów, bo mi każe mieć Adobe Flash Player, a ten z kolei zmusza mnie do AVG Security. Już się nacięłam na to stodiabelstwo. Musiałam zrobić komputerowi czystkę i pobrać avast. Wreszcie mam spokój.
Użytkownik: Akrim 14.03.2014 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki, Luteczku. Proble... | jakozak
Jolu, na kinoman.pl (nie kinomaniak, bo już nie istnieje) jest sporo filmów. Większość, bez żadnych przeszkód, oglądam za darmo. :)
Użytkownik: misiak297 14.03.2014 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki, Luteczku. Proble... | jakozak
Jolu, a sprawdzałaś na popularnym gryzoniu? Tam wszystko powinno być.

Co do krwi i bluzgów - krew jest w "Sprawie Gorgonowej", ale tutaj wszak chodzi o morderstwo. Nie więcej niż u Agathy Christie. Też nie lubię brutalności w filmach, ale to było dla mnie do przyjęcia.

Użytkownik: Aquilla 14.03.2014 12:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki, Luteczku. Proble... | jakozak
Hmm... to może ja puszczę tę moją dodatkową listę ulubionych filmów, może coś w niej dla siebie znajdziesz. Chociaż większość filmów pokryła już niezła patyna. :) Daj znać, czy coś Ci przypasowało.

Casablanca (1942) - romans/dramat - trochę to dla mnie było zbyt oczywiste, ale a nuż nie widziałaś :)
Świadek oskarżenia (1957) - sądowy
Obywatel Kane (1941) - dramat
Złodziej w hotelu (1955) - sensacyjka
Światła rampy (1952) - dramat
Gilda (1946) - noir
Rzymskie wakacje (1953) - romansik
Arszenik i stare koronki (1944) - postrzelona komedia
Zawrót głowy (1958) - Hitchcock
Dziewczyna Piętaszek (1940) - komedia
Osławiona (1946) - noir
Wielki sen (1946) - noir
Filadelfijska opowieść (1940) - komedia
M jak morderstwo (1954) - kryminał
To wspaniałe życie (1946) - dramat/ świąteczny :D
Bulwar Zachodzącego Słońca (1950) - noir
Deszczowa piosenka (1952) - musical
Dwunastu gniewnych ludzi (1957) - sądowy
Wszyscy ludzie prezydenta (1976) - dramat/sensacja
Rain Man (1988) - dramat
Wożąc panią Daisy (1989) - dramat/komedia
Kto wrobił Królika Rogera (1988) - komedia, noir
Nietykalni (2011) - dramato-komedia
Przebudzenia (1990) - dramat
Chaplin (1992) - biografia
84 Charing Cross Road (1987) - obyczajowy (o książkach!)
Szukając siebie (2000) - dramat
Niczego nie żałuję - Edith Piaf (2007) - biografia

Użytkownik: Lwiica 15.03.2014 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm... to może ja puszczę... | Aquilla
Uwielbiam starsze filmy i większość z tego co podałaś już widziałam. Nie lubię tylko filmu "Obywatel Kane" i trudno mi zrozumieć zachwyty nad nim.

Ale uwielbiam "Wielki sen" i jeśli mogę jakiś z Bogartem jeszcze polecić to "Sahara". Bardzo mi się podobał :)
Użytkownik: Aquilla 16.03.2014 21:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwielbiam starsze filmy i... | Lwiica
Obywatel Kane mi się bardzo podobał. Chociaż nie wiem, czy jest to "najlepszy film świata", ale na pierwszą setkę IMHO zasługuje :) .

Bogart? Od Wielkiego snu to to całe moje starokinowe wariactwo się zaczęło. Obejrzane: Sokół maltański, Casablanca, Mieć i nie mieć, Wielki Sen, Mroczne przejście, Skarb Sierra Madre, Key Largo, Afrykańska królowa, Pobij diabła, Bunt na okręcie, Sabrina oraz, z czystej ludzkiej złośliwości, Powrót doktora X (tak źle obsadzona rola, że niechcący z tego komedia wyszła :D ). Poza Pobij diabła wszystko w ciągu ostatnich 4 miesięcy (niektóre to powtórki). Na Saharę też przyjdzie pora i pewnie jeszcze na kolejne (High Sierra i Pustka chociażby), tylko zrobiłam sobie przerwę, żeby mi się temat nie przejadł :) .
Użytkownik: Lwiica 18.03.2014 12:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Obywatel Kane mi się bard... | Aquilla
Ja także sobie dawkuję i tylko od czasu do czasu coś obejrzę - w obawie, że mi się kiedyś skończą :)
Najbardziej podchodzą mi filmy z lat 40. Ale i tymi wcześniejszymi, jak i tymi późniejszymi nie pogardzę :)
Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 14.03.2014 00:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Co się zdarzyło Baby Jane... | jakozak
A "Konesera" nikt nie poleca?
Użytkownik: jakozak 14.03.2014 10:57 napisał(a):
Odpowiedź na: A "Konesera" nikt nie pol... | OlimpiaOpiekun BiblioNETki
Jak wyżej?
Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 14.03.2014 11:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wyżej? | jakozak
Mogę pożyczyć :)
Użytkownik: jakozak 14.03.2014 14:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogę pożyczyć :) | OlimpiaOpiekun BiblioNETki
Dzięki, Kasiu. Jest na zalukaj.
Użytkownik: ktrya 14.03.2014 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki, Kasiu. Jest na za... | jakozak
Jolu, na vod.onet.pl też jest sporo bezpłatnych filmów (głównie oglądam tutaj stare Alleny), co prawda z reklamami, ale przez to są dobrej jakości i co najważniejsze - legalne. Tu polecam Ci obejrzeć "Księżną".
A poza tym polecam też "Pokłosie", bo to chyba jeszcze nie zostało wymienione. ;)
Użytkownik: Akrim 14.03.2014 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: A "Konesera" nikt nie pol... | OlimpiaOpiekun BiblioNETki
Ja polecam. :))
A także te:
"Temple Grandin"
"Nebraska"
"Tajemnica Filomeny"
"Marzyciel" (Finding Neverland)
"Z dystansu" (Detachment)
"Iluzjonista" (The Illusionist)
"W pogoni za szczęściem" (The Pursuit of Happyness)
"Zamknięte drzwi" (The Door)
"Miłość" (Amour)
"Frankie i Johnny"
"Elizabeth"
"Siedem" (Se7en)
"Prestiż" (The Prestige)
"Lepiej być nie może" (As Good as It Gets)
"Przypadkowy bohater" (Hero)
"Prochy Angeli" (Angela's Ashes)
"Pokój Marvina" (Marvin's Room"
"Gra" (The Game)
"Hitchcock"
"Ciekawy przypadek Benjamina Buttona"
Użytkownik: Aquilla 14.03.2014 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja polecam. :)) A także ... | Akrim
Siedem zdecydowanie nie. Jest dość drastyczne.
Użytkownik: EPA! 14.03.2014 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Co się zdarzyło Baby Jane... | jakozak
Film, który Ci poleciłam, ma tytuł "Co jest grane, Davis" :)). Davis to imię głównego bohatera.
Użytkownik: Eida 13.03.2014 13:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mam z tym problemów, ... | Aquilla
Jak dla mnie, możesz robić ;-)
A nuż wypatrzę coś dla siebie
Użytkownik: Aquilla 13.03.2014 12:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Udało mi się obejrzeć dwa... | jakozak
Hitchcock nadal rządzi :D Sporo masz tam tego typu filmów, chociaż ten akurat nie jest ode mnie :)
Użytkownik: Eida 13.03.2014 13:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Udało mi się obejrzeć dwa... | jakozak
"Annie Hall" i "Godziny" mam na DVD, więc mogę pożyczyć
Użytkownik: jakozak 13.03.2014 18:32 napisał(a):
Odpowiedź na: "Annie Hall" i "Godziny" ... | Eida
Chętnie, Eido. Na następnym spotkaniu?
Użytkownik: Eida 14.03.2014 09:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Chętnie, Eido. Na następn... | jakozak
Pewnie ;-)
Użytkownik: Akrim 14.03.2014 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Udało mi się obejrzeć dwa... | jakozak
Znalazłam na zalukaj i dziś sobie obejrzę. :)
Użytkownik: margines 13.03.2014 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie, spotkanie bi... | misiak297
Niektórzy tu „pomstowali”:P, braku relacji się obawiali, a jednak proszę - jaka dobra robota:)

Nawet ja się tu zmieściłem;]
Użytkownik: jakozak 14.03.2014 14:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Niektórzy tu „pomstowali”... | margines
Dzięki Wam za filmy. :-)
Aleśmy Misiaczkowi wątek zapaskudzili.
Będzie bić? :-)))
Użytkownik: lutek01 14.03.2014 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki Wam za filmy. :-) ... | jakozak
To może, żeby nie zapaskudzać, załóżmy nowy wątek filmowy, gdzie zrobimy sobie kącik kinowy BiblioNETkowicza?
Użytkownik: reniferze 14.03.2014 18:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie, spotkanie bi... | misiak297
Śpieszę poinformować, że Miniatury bez morału (Bałda Waldemar) są już oznaczone ekslibrisem i czekają na swoją kolej :). Bardzo dziękuję wszystkim podpisanym, a w szczególności kochanemu Maximowi - cieszę się, że pamiętaliście o mnie na zlocie :*.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: