Użytkownik: Anna 46 30.03.2009 15:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) 1. Greene... | RobertP Ekhem... ekhem... tradycyjnie ten temat należy do Vevericy i jeszcze trochę marca zostało. :-)

Użytkownik: RobertP 30.03.2009 15:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ekhem... ekhem... tradycy... | Anna 46 W takim razie przepraszam za nietakt z mojej strony.Obiecuje solenną poprawę :))
To że postanowiłem podsumować już mijający miesiąc, to dla tego że niczego nie planuję czytać przez te ostatnie dwa dni.

Użytkownik: RobertP 30.03.2009 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: W takim razie przepraszam... | RobertP Chciał bym się tu podzielić swoimi wrażeniami z przeczytanych w tym miesiącu lektur.
Jak zawsze były i lepsze i takie sobie.
Te lepsze to przede wszystkim :Moczarski i "Rozmowy z Katem ", Grudziński G.Henryk i "Inny świat ". czy też Skvorecky i "Przypadki inżyniera ludzkich dusz".
Największe wrażenie jednak zrobiły na mnie Dzienniki Tyrmanda.
Szkoda tylko że tak długo musiałem czekać na to, aby w końcu je poznać.
Do tej pory były bowiem dla mnie nie do zdobycia.

To o czym w nich pisze i jak o tym pisze, w tamtych latach wymagało jednak dużej odwagi.
Wiadomo bowiem do czego doprowadzić mogła jakaś "przypadkowa" rewizja w jego domu.
Myślę że gdyby tak się stało, to dziś nikt z nas nie pamiętał by o tym że był taki pisarz o nazwisku Leopold Tyrmand.
Dla mnie świetna rzecz, warta polecenia każdemu, kogo interesuje choć trochę to co się działo w Polsce w epoce socjalizmu.

Użytkownik: Zośka1 30.03.2009 16:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Ekhem... ekhem... tradycy... | Anna 46 Tego marca zostało niewiele, Veverica też rozpoczynała SWÓJ temat 30 danego miesiąca..

Użytkownik: KrzysiekJoy 30.03.2009 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Tego marca zostało niewie... | Zośka1 Swój, Twój, Mój...oczywiście nie powinno mieć znaczenia kto zakłada temat, w których podsumowujemy nasz miesięczny dorobek czytelniczy ale czy na pewno nie ma to znaczenia...? Jest takie coś jak tradycja a tradycję (jeśli oczywiście niesie w sobie pozytywne przesłanie) należy szanować. Taką tradycją w BiblioNETce jest to, że wątek o przeczytanych książkach zakłada Veverica. Jerst to nie Jej wątek ale Nasz wszystkich ale nie wyobrażam sobie aby zakładał go każdy kto chce. I ja, choć nie zawsze się w nim "widzę" to jednak muszę przyznać, że pod koniec miesiąca zerkam z ciekawością czy Veverica już założyła Swój temat, przepraszam Nasz temat.:)
Pozdrawiam.

Użytkownik: veverica 30.03.2009 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Swój, Twój, Mój...oczywiś... | KrzysiekJoy Kurczę, weszłam na Bnetkę założyć wspomnieniowy temat (bo rzeczywiście, zakładam go często w przedostatni dzień miesiąca) i widzę, że temat już jest... To nie wiem, co teraz? Joy, jak myślisz? Większy bałagan chyba powstałby, gdybym założyła Nasz temat tak jak zwykle, niż gdybym tego nie zrobiła? Czy wręcz przeciwnie?

Użytkownik: KrzysiekJoy 30.03.2009 17:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kurczę, weszłam na Bnetkę... | veverica Jeśli pytasz mnie o zdanie, to odpowiadam: zdecydowanie tak.:)))

Użytkownik: jakozak 30.03.2009 18:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Kurczę, weszłam na Bnetkę... | veverica Wprawdzie mnie nie pytasz, ale się wtrącam - zostawmy tak - nie będzie bałaganu.
A Ty, Robert, nie martw się. Ja też onegdaj takie faux pas popełniłam. :-)))

Użytkownik: KrzysiekJoy 30.03.2009 18:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Wprawdzie mnie nie pytasz... | jakozak No własnie kiedyś Ty teraz Robert jutro Kowalski. Załóż Veverico. Robert na pewno zrozumie, prawda Robercie?. :))

Użytkownik: verdiana 30.03.2009 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: No własnie kiedyś Ty tera... | KrzysiekJoy A ja już się nie mogę doczekać tego wątku. ;)

Użytkownik: veverica 31.03.2009 02:47 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja już się nie mogę doc... | verdiana Założyłam:)
Robercie, wybacz - ale musiałam się ugiąć pod naciskiem tradycji.

Użytkownik: RobertP 31.03.2009 14:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Założyłam:) Robercie, wy... | veverica I bardzo dobrze, bo ja też cenie tradycję, a swoim pośpiechem narobiłem trochę bałaganu.

Użytkownik: Anna 46 31.03.2009 14:19 napisał(a):
Odpowiedź na: I bardzo dobrze, bo ja t... | RobertP I mam nadzieję, że się na mnie nie obraziłeś, nie jest Ci przykro, ani nic z tych rzeczy. :-)

Użytkownik: RobertP 31.03.2009 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: I mam nadzieję, że się na... | Anna 46 Co to to nie. Ja nie z tych...
Pozdrawiam:-)))

Użytkownik: Anna 46 31.03.2009 14:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Co to to nie. Ja nie z ty... | RobertP Ja też - wiosennie. :-)

Użytkownik: JERZY MADEJ 30.03.2009 22:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) 1. Greene... | RobertP Przeczytane w MARCU 2009 r.:

1. Alex Hunter "Marta Patton i kopalnia arcydzieł" (4)
2. Max Brand "Nieposkromieni" (5)
3. Erle Stanley Gardner "Sprawa pięknej żałobniczki" (5)
4. Edmund Niziurski "Gwiazda Barnarda" (5)
5. James Patterson, Paetro Maxine "Piąty jeździec Apokalipsy" (5)
6. Johanna Lindsey "Porwana narzeczona" (4)
7. Teodor Jeske-Choiński "Krwawe łzy unitów polskich" (4)
8. Mark Twain "Człowiek, który zdemoralizował Hadleyburg" (5)
9. Michael Gruber "Dolina kości" (4)
10. Anna Kłodzińska "Malwina przegrała milion" (4)
11. Alain Decaux "Święty Paweł" (5)
12. Régine Pernoud "Alienor z Akwitanii" (5)
13. Wiktor Zawada "Kaktusy z Zielonej ulicy" (5)
14. Zuzanna Morawska "Jerzy Czarny" (4)

Użytkownik: misiak297 30.03.2009 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytane w MARCU 2009 ... | JERZY MADEJ Juruś, jesteś pewien, że żałobniczka była piękna?:) Z moich czytelniczych wspomnień wynika, że piękna była żebraczka, a żałobniczka nerwowa:) Zresztą - obie książki świetne:)

Użytkownik: JERZY MADEJ 01.04.2009 21:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Juruś, jesteś pewien, że ... | misiak297 Oczywiście "Sprawa pięknej żebraczki" miało być. W tej chwili nawet nie pamiętam, czy czytałem "Sprawę nerwowej żałobniczki". A Gardnera uwielbiam. Oprócz Pery Masona ma jeszcze innych bohaterów (cykle) - czytałem trochę w języku wschodnich sąsiadów. :-)

Użytkownik: Aquilla 30.03.2009 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam :) 1. Greene... | RobertP Baśnie barda Beedle'a (Rowling Joanne K.) Ocena: 5 - Każdy czasem lubi przeczytać coś dla dzieci ;) Bardzo przyjemne uzupełnienie Pottera.

Czarownik (Smith Wilbur) Ocena: 4 - Niezłe historyczno-przygodowe czytadło, ale mimo wszystko pierwsza część lepsza. Trochę za dużo mistycyzmu i magii na mój gust.

Kongres futurologiczny (Lem Stanisław) Ocena: 3 - Lem mnie NIE przekonuje ;/ a ta powiastka była wyjątkowo dziwna - jakby Mrożek z Gombrowiczem się spotkali i postanowili coś skrobnąć. Niestety - nie moja bajka.

Kongres futurologiczny; Opowiadania Ijona Tichego (Lem Stanisław) Ocena: 4 - opowiadania dobre, więc ze wspólnej oceny oczko w górę. Chyba jednak sobie odpuszczę Lema na jakiś czas.

Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz (See Lisa) Ocena: 5 - A tu pozytywne zaskoczenie. Naprawdę ciekawa powieść o chińskich kobietach. Nadal uważam, że krępowanie stóp to była chora tradycja.

Mroczne wzgórza (Carman Patrick) Ocena: 5 - Druga w tym miesiącu książka dla dzieci - i równie dobra, co pierwsza.

Użytkownik: Aquilla 30.03.2009 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Baśnie barda Beedle'a (Ro... | Aquilla A poza tym składam zażalenie na Kocia - zamiast czytać na Filmasterze siedzę ;)

Użytkownik: AnnRK 31.03.2009 23:42 napisał(a):
Odpowiedź na: A poza tym składam zażale... | Aquilla Taaa... I też już drugi miesiąc z rzędu więcej oglądasz niż czytasz?