Użytkownik: ambarkanta 15.08.2009 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Bez Czesława Miłosza... K... | ambarkanta Wczoraj minęła piąta rocznica śmierci Czesława Miłosza.
Odeszli: Zbigniew Herbert, Jan Paweł II, Stanisław Lem, Leszek Kołakowski...

Dodajcie do listy, kogo Wam brakuje?

Użytkownik: ambarkanta 12.11.2010 22:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Wczoraj minęła piąta rocz... | ambarkanta Dwa tygodnie temu odszedł Ludwik Jerzy Kern, wczoraj Dino De Laurentis (producent filmów "La Strada", "Diuna"), a dziś Henryk Mikołaj Górecki (czyli został nam Penderecki).

Użytkownik: ambarkanta 30.11.2010 22:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Bez Czesława Miłosza... K... | ambarkanta Dziś zmarła pani Gabriela Kownacka. :-(

Użytkownik: Marylek 30.11.2010 22:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś zmarła pani Gabriela... | ambarkanta Mnie brakuje Barbary Skargi.

Użytkownik: ambarkanta 01.12.2010 00:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie brakuje Barbary Skar... | Marylek Przykro mi, że dotąd nie przeczytałem żadnej książki tego filozofa. Jakoś rok temu, tuż po jej śmierci, był świetny dokument na Kulturze - reportaż z jej udziałem, wspominała całe swoje życie...

Użytkownik: Marylek 01.12.2010 09:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Przykro mi, że dotąd nie ... | ambarkanta To była niezwykle kuluralna osoba, żadnych pochopnych stwierdzeń, wszystkie wypowiedzi wyważone. Bez zacietrzewienia, bez zapiekłej niechęci do tych, którzy ją skrzywdzili, a przecież niejedno przeszła. Bez zadęcia i wiary we własną nieomylność. Bardzo ją lubiłam.

I Kołakowskiego też lubiłam...

Użytkownik: ambarkanta 01.12.2010 22:44 napisał(a):
Odpowiedź na: To była niezwykle kulural... | Marylek I jeszcze dwóch kapłanów katolickich: ksiądz-filozof J. Tischner (przyjaciel B. Skargi) oraz ksiądz-poeta J. Twardowski. Żeby nie było tylko smutno, zwłaszcza że wspominamy świetlane żywoty, dwie anegdoty (z pamięci):

Pierwsza krótsza o Twardowskim - został on raz określony w debacie telewizyjnej jako najlepszy towar eksportowy polskiego Kościoła; druga o Tischnerze - podczas wyczerpującej konferencji zagranicznej został spytany w hotelu, na którą godzinę życzy sobie budzenie. Odparł: nie budzić, tylko w razie zniesienia celibatu.
:-)

Użytkownik: Marylek 01.12.2010 23:07 napisał(a):
Odpowiedź na: I jeszcze dwóch kapłanów ... | ambarkanta :)

Użytkownik: jakozak 01.12.2010 09:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś zmarła pani Gabriela... | ambarkanta Lubiłam tę aktorkę.
Była przy tym śliczna.
Cóż, wszyscy kiedyś odejdą.

Użytkownik: ambarkanta 01.12.2010 22:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubiłam tę aktorkę. Była... | jakozak Ja też; była śliczna i zachowała tę delikatność do końca.

Użytkownik: misiak297 01.12.2010 23:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też; była śliczna i za... | ambarkanta Rany, nie wiedziałem... Szkoda jej. Wybitna aktorka.
[*]

Użytkownik: ambarkanta 01.12.2010 23:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Rany, nie wiedziałem... S... | misiak297 Niektórzy (na YouTube) utrzymują, że "Hallo Szpicbródka" to najlepszy polski muzyczny film. I dodają: "Gabi była przesłodka w tym filmie" - no, była... Ale wiele też ciepła wnosiła do "Rodziny zastępczej" - taką ją zapamiętajmy.

Użytkownik: misiak297 01.12.2010 23:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Niektórzy (na YouTube) ut... | ambarkanta Miała niezwykły typ urody. Pamiętam, że jako dzieciak byłem nią zafascynowany w "Matkach, żonach i kochankach":)

Użytkownik: epikur 30.11.2010 22:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Bez Czesława Miłosza... K... | ambarkanta Wczoraj w wieku 90 lat zmarła Irena Anders.

Użytkownik: ambarkanta 01.12.2010 00:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Wczoraj w wieku 90 lat zm... | epikur I to przykra wieść, zmarła na emigracji.

Użytkownik: jakozak 01.12.2010 09:20 napisał(a):
Odpowiedź na: I to przykra wieść, zmarł... | ambarkanta Myślisz, że chciałaby żyć w Polsce?

Użytkownik: ambarkanta 01.12.2010 22:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślisz, że chciałaby żyć... | jakozak Nie wiem, to było raczej stwierdzenie faktu. A swoją drogą, smutne były losy tych, którzy powrócić nie mogli.

Użytkownik: ambarkanta 19.02.2011 00:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Bez Czesława Miłosza... K... | ambarkanta 2011 Rok Miłosza.


Wiara

Wiara jest wtedy, kiedy ktoś zobaczy
Listek na wodzie albo kroplę rosy
I wie, że one są - bo są konieczne.
Choćby się oczy zamknęło, marzyło,
Na świecie będzie tylko to, co było,
A liść uniosą dalej wody rzeczne.

Wiara jest także, jeżeli ktoś zrani
Nogę kamieniem i wie, że kamienie
Są po to, żeby nogi nam raniły.
Patrzcie, jak drzewo rzuca długie cienie,
I nasz, i kwiatów cień pada na ziemię:
Co nie ma cienia, istnieć nie ma siły.


Nadzieja

Nadzieja bywa, jeżeli ktoś wierzy,
Że ziemia nie jest snem, lecz żywym ciałem,
I że wzrok, dotyk, ani słuch nie kłamie.
A wszystkie rzeczy, które tutaj znałem,
Są niby ogród, kiedy stoisz w bramie.

Wejść tam nie można. Ale jest na pewno.
Gdybyśmy lepiej i mądrzej patrzyli,
Jeszcze kwiat nowy i gwiazdę niejedną
W ogrodzie świata byśmy zobaczyli.

Niektórzy mówią, że nas oko łudzi
I że nic nie ma, tylko się wydaje,
Ale ci właśnie nie mają nadziei.
Myślą, że kiedy człowiek się odwróci,
Cały świat za nim zaraz być przestaje,
Jakby porwały go ręce złodziei.


Miłość

Miłość to znaczy popatrzeć na siebie,
Tak jak się patrzy na obce nam rzeczy,
Bo jesteś tylko jedną z rzeczy wielu.
A kto tak patrzy, choć sam o tym nie wie,
Ze zmartwień różnych swoje serce leczy,
Ptak mu i drzewo mówią: przyjacielu.
Wtedy i siebie, i rzeczy chce użyć,
Żeby stanęły w wypełnienia łunie.
To nic, że czasem nie wie, czemu służyć:
Nie ten najlepiej służy, kto rozumie.

Użytkownik: ambarkanta 06.04.2011 00:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Bez Czesława Miłosza... K... | ambarkanta Czesław Miłosz, w oczekiwaniu na beatyfikację polskiego papieża:


"Oda na osiemdziesiąte urodziny Jana Pawła II"

Przychodzimy do ciebie, ludzie słabej wiary,
Abyś nas umocnił przykładem swego życia
I oswobodził od niepokoju
O dzień i rok następny. Twój to wiek dwudziesty
Zasłynął nazwiskami potężnych tyranów
I obróceniem w nicość ich drapieżnych państw.
Że tak będzie, wiedziałeś. Uczyłeś nadziei:
Bo tylko Chrystus jest panem historii.

Cudzoziemcy nie zgadli, skąd ukryta siła
U kleryka z Wadowic. Modlitwa, proroctwo
Poetów nieuznanych przez postęp i pieniądz,
Choć królom byli równi, czekały na Ciebie,
Abyś za nich oznajmił urbi et orbi,
Że dzieje nie są zamęt, ale ład szeroki.

Pasterzu nam dany, kiedy odchodzą bogowie!
I we mgle nad miastami błyszczy Złoty Cielec.
Bezbronne tłumy biegną, składają ofiarę
Z własnych dzieci skrwawionym ekranom Molocha.
I lęk w powietrzu, niewymówiony lament:
Bo nie dosyć chcieć wierzyć, żeby móc uwierzyć.

I nagle jakby czysty dźwięk dzwonu na jutrznię,
Twój znak sprzeciwu podobny do cudu,
Żeby zapytywano: jakże to możliwe,
Że wielbią ciebie młodzi z niewierzących krajów,
Gromadzą się na placach głowa przy głowie,
Czekając na nowinę sprzed lat dwóch tysięcy,
I przypadają do stóp Namiestnika,
Który miłością objął ludzkie plemię.

Jesteś z nami, i odtąd zawsze będziesz z nami.
Kiedy odezwą się moce chaosu,
A posiadacze prawdy zamkną się w kościołach,
I jedynie wątpiący pozostaną wierni,
Twój portret w naszym domu co dzień nam przypomni,
Co może jeden człowiek, i jak działa świętość.


Ostatniej zwrotki używała prasa w nekrologach po śmierci papieża w 2005 roku. Wiersz ten, zadziwiająco wyrazisty nawet jak na Miłosza, nie należy może do najlepszych w tomiku z roku 2004, ale bardzo go lubię. Dwóch wielkich Polaków odnalazło się duchem w swojej twórczości i nauczaniu - niejednokrotnie treść ich dzieł się pokrywa.