Dodany: 22.02.2009 17:12|Autor: marynia93

Książki i okolice> Pomoc

1 osoba poleca ten tekst.

Fantastyka - od czego zacząć?


Od czasu kiedy przeglądam Biblionetkę często widzę pochwały literatury fantastycznej.Dotąd nie czytałam książek tego gatunku, ale zawsze jest ten pierwszy raz.Co polecilibyście mi na zachętę?
Wyświetleń: 13296
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 25
Użytkownik: plummy 22.02.2009 18:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Polecam Neila Gaimana, czyta się go jak bajkę, a chyba o to chodzi :). A jeśli lubisz się pośmiac, to wybierz Pratchett'a. Naprawdę warto!
Użytkownik: Frogsia 28.02.2009 23:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam Neila Gaimana, cz... | plummy
A według mnie najlepiej zacząć od Hobbita wspaniała książka :D No a potem Władca Pierścieni :D
Użytkownik: krasnal 01.03.2009 02:04 napisał(a):
Odpowiedź na: A według mnie najlepiej z... | Frogsia
Ja też jestem zdania, że dobrze zacząć od "Hobbita". To klasyka, a przy tym naprawdę piękna. No i krótsze to niż "Władca Pierścieni":)
Poza tym Sapkowski (Wiedźmin oczywiście, nie "Narrenturm") - to z kolei polska klasyka. Ja polecam zacząć od opowiadań, czyli od Ostatnie życzenie (Sapkowski Andrzej), a potem Miecz przeznaczenia (Sapkowski Andrzej). Fabularnie są wstępem do sagi. Ale zaczynanie od "Krwi elfów" też się sprawdza, dla niektórych jest o tyle lepsze, że wolą powieści od zbiorów opowiadań.
Użytkownik: krasnal 01.03.2009 02:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też jestem zdania, że ... | krasnal
A na "dalszą drogę" - [artykuł niedostępny].
Użytkownik: mikusas 22.02.2009 18:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Może... Hobbita? ^^ Albo Pratchett'a chyba też od niego zaczynałem
Użytkownik: Tinu_viel 22.02.2009 18:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Tolkiena. "Władca Pierścieni", moim zdaniem lepszy od "Hobbita". Spróbuj też książek Ewy Białołęckiej, szczególnie polecam jej "Różę Selerbergu" ze względu na świetny humor :-)
Użytkownik: maczopikczo 24.02.2009 00:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Nie jestem wielkim miłośnikiem literatury fantastycznej, chociaż przeczytałem całkiem dużo książek S-F. Jako laika zauroczył mnie jednak absolutnie "Blade Runner: Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?". Oprócz fantastyki masz tam bardzo ważne pytania o naturę człowieczeństwa i dylematy moralne, a wszystko podane w sensacyjnej otoczce. Z "poważniejszej" fantastyki na początek to jest naprawdę hicior. Z bardziej bajkowej, chociaż z interesującymi symbolami i zawoalowanymi odniesieniami do historii Europy (zwłaszcza do ostatnich wojen światowych) gorąco polecam "Władcę pierścieni" Tolkiena (chociaż to fantasy, a nie science-fiction). Nie daj się namówić na Lema na sam początek, bo możesz się łatwo zrazić, chociaż wielu na pewno będzie Ci go polecać. Może się jednak okazać zbyt ciężki jako przedsmak fantastyki, chociaż później (jeśli ten gatunek Ci się spodoba), to oczywiście jeden z gigantów. Z innych polskich dobry jest Jacek Dukaj. Domyślam się, że wśród rekomendacji pojawi się również Pilipiuk, ale do mnie on zupełnie nie trafia. Wiocha i siermiężna, chłopska fantastyka to zdecydowanie nie dla mnie, ale zależy, co lubisz. To tyle, jeśli chodzi o moje rekomendacje książek na zachętę (i ostrzeżenia przed innymi tytułami). Jak już wybierzesz, to daj znać, jak Ci "weszło" :)
Użytkownik: Aquilla 24.02.2009 06:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Dick jest dość trudny - pełen niedomówień. Jeśli lubisz tego typu literaturę dołożyłabym jeszcze Piknik na skraju drogi Strugackich.

Pratchetta sugerowałabym nieco później - facet lubi kpić sobie z fantasy, a żeby zrozumieć jego docinki trzeba być nieco obeznanym w temacie.

Władca - po nim albo się fantasy pokocha, albo znienawidzi :D. Ale może nieco przerazić długością.

Jeśli o mnie chodzi polecam:

Fantasy:
- Czarnoksięźnik z Archipelagu Le Guin
- Nigdziebądź Gaimana, ew. zbiorek opowiadań M jak magia
- Wichry Smoczogór Szostaka - to też jest specyficzne, trzeba lubić powieści, których akcja płynie leniwie, a postaci co chwilę zaczynają zastanawiać się nad filozofią świata.
- Nie kończąca się opowieść Ende - to jest książka raczej dla dzieci, ale czyta się świetnie.

S-F:
- Gra Endera Carda - bardzo mi się podobała ;)
Użytkownik: Kaoru 26.02.2009 11:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Sapkowski, Brzezińska - koniecznie!
Użytkownik: spornik 01.03.2009 00:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Najlepiej nie zaczynać!... To moje zdanie. Sam zmarnowałem na to wiele godzin. No chyba że jesteś bardzo młody/młoda, to wtedy tak, bo młodość wszystkiego musi spróbować, by potem móc świadomie to i owo innym odradzać. :)
Użytkownik: Korniszon13 01.03.2009 00:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepiej nie zaczynać!..... | spornik
Dlaczego uważasz, że zmarnowałeś? Może trafiłeś na nieciekawe przypadki? Wykluczanie całego (i to obszernego!) gatunku zahacza mi o ignorancję. :p
Użytkownik: krasnal 01.03.2009 01:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepiej nie zaczynać!..... | spornik
Och, nie, to nie kwestia wieku, tylko upodobań. Jedni lubią to, inni tamto. Po prostu. A spróbować warto - nie po to, by innym odradzać, ale aby sprawdzić, czy nam się coś przypadkiem nie spodoba:) Albo dowiedzieć się, że tego nie lubimy i nie zaprzątać sobie tym głowy na przyszłość.
Zresztą, fantastyka jest jak każdy inny gatunek - są książki i kiepskie, i rewelacyjne. Biblionetka daje możliwość sięgnięcia najpierw po te, które się wielu osobom podobają, co zwiększa szanse, że nie trafimy na początek na coś naprawdę kiepskiego i się zniechęcimy.
Użytkownik: Korniszon13 01.03.2009 01:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Polecam zdecydowanie cykl George'a R. R. Martina "Pieśń lodu i ognia". Ostatnio z przyjemnością oddawałem się lekturze owego tworu. Czyta się naprawdę dobrze i na podziw zasługują pełnokrwiste, wielowarstwowe postaci - to niezaprzeczalny atut. Co mi się jeszcze podobało, to niewątpliwie świetnie poprowadzona fabuła, ciekawie przedstawione osobiste wątki bohaterów, a także, z czym nieczęsto spotykałem się do tej pory w książkach fantastycznych, absolutnie mistrzowsko, jak dla mnie, pokazany obraz polityki opisywanego świata, nieopartej na znanych schematach, przyjętych w książkach tego gatunku (choć dotyczy to być może również wielu innych elementów powieści, polityka to wąskie określenie, choć zajmuje tu ważne miejsce; intrygujące są mechanizmy rządzące tym światem, a zarazem tak prawdziwe, podobne do naszej rzeczywistości, głównie zapewne ze względu na ogromną skalę odcieni szarości, brakiem typowych biało-czarnych motywów).
Użytkownik: krasnal 01.03.2009 01:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam zdecydowanie cykl... | Korniszon13
O, to, to! U Martina nie ma postaci całkiem białych, ani całkiem czarnych. I za to go uwielbiam:)
Użytkownik: gandalf 01.03.2009 02:56 napisał(a):
Odpowiedź na: O, to, to! U Martina nie ... | krasnal
Nie tylko Ty :-))
Użytkownik: verdiana 01.03.2009 09:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Maju, pozwoliłam sobie poprawić błąd w tytule, mam nadzieję, że się nie gniewasz. :-)
Użytkownik: maczopikczo 02.03.2009 01:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Jest też rewelacyjny, chociaż już bardzo trudno dostępny "Dworzec Perdido" i jego kontynuacja "Blizna" - obydwie napisał China Miéville. Pięknie stworzony od podstaw i opisany świat i zależności społeczne w nim panujące (może trzeba uprzedzić, że czuć tutaj nieco lewicujące skłonności autora), a przy tym fabuła jak z najlepszych powieści sensacyjnych. To naprawdę doskonały przykład steampunkowego nurtu fantastyki.
Użytkownik: gandalf 02.03.2009 02:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest też rewelacyjny, cho... | maczopikczo
Tak! "Dworzec Perdido" jest jak na razie najlepszą książką jaką przeczytałem w tym roku. Do powyższych jej zalet dodałbym także, że w doprawdy niebagatelny sposób porusza problem winy i odkupienia. Niezupełnie natomiast mogę się zgodzić z tym, że książka jest trudno dostępna. W każdym razie na pewno nie w poznańskich bibliotekach ;-))
Użytkownik: krasnal 02.03.2009 03:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak! "Dworzec Perdid... | gandalf
No w poznańskich akurat nie, ale to wyjątek;) W księgarniach też raczej internetowych należy szukać, niż na półkach.
Natomiast na początek "Dworca Perdido" raczej nie polecam. To świetne książki, obie, ale dość trudno się je czyta. Lepiej sobie odłożyć na później, jak już się nieco fantastyki poczyta i polubi.
Ale zauważyłam, że właśnie wydano w polsce kolejną książkę Mieville'a:)
Użytkownik: gandalf 02.03.2009 03:31 napisał(a):
Odpowiedź na: No w poznańskich akurat n... | krasnal
No fakt, na początek przygody z fantasy może się nie nadawać. Chociaż... czytałem na BiblioNETce recenzję użytkownika, który za fantastyką, jak sam przyznaje, nie przepada, a ta książka go zachwyciła, więc - kto wie...
A co do nowej książki Mieville'a - to podobno pozycja z kręgu literatury dziecięcej. Dość dziwne mi się to wydaje, bo "Dworzec..." dla dzieci nie nadaje się na pewno...
Użytkownik: maczopikczo 02.03.2009 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: No fakt, na początek przy... | gandalf
Ja też nie jestem miłośnikiem fantastyki, jak już wcześniej napisałem, a "Dworzec Perdido" pozostaje jedną z najciekawszych książek, jakie przeczytałem. Trzeba też dodać, że jest rewelacyjnie przetłumaczona, a o to niestety w fantastyce jest dość trudno. Czy ja wiem, czy "Dworzec" jest powieścią trudną w odbiorze? Mnie się czytało ją lekko i przyjemnie. "Blizna" jest natomiast nieco trudniejsza, choćby przez to, że w sporej części składa się z listów. Zgadzam się, że w bibliotekach można je wypożyczyć, ale na własność już raczej się nie zdarza. Swoją kupiłem na allegro, bo w księgarniach (w realu i w necie) jej nie było...
Użytkownik: Faustyn 02.03.2009 20:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Ja miałem uraz do fantasy, nie pytaj czemu, bo sam nie wiem...

Chcąc to zmienić, zacząłem od Pratchetta i "Świata Dysku"... w planach dalej mam Wiedźmina, a dopiero potem "LOTR" Tolkiena... chyba, że coś po drodze ktoś proponuje...
Użytkownik: Ingagor 21.07.2009 15:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
A ja polecam Ursuli Le Guin cykl haiński. Jestem świeżo po lekturze "Lewej ręki ciemności" i jestem zachwycona. Polecam na początek :)
Użytkownik: Arienne 28.08.2009 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Moja przygoda z fantastyką zaczęła się od "Hobbita", który jednak bynajmniej do mnie nie trafił, ale otworzył mi drogę do "Władcy pierścieni", która to powieść całkowicie mnie zaczarowała. Znam jednakże osoby, które nie miały dość determinacji, aby po "Hobbicie" sięgnąć po słynną trylogię Tolkiena (ale znam i ludzi zachwycających się "Hobbitem"), więc wydaje mi się, że nie byłby to najlepszy początek. Cykl Sapkowskiego o wiedźminie to chyba znacznie lepszy pomysł. Polecam również gorąco powieści Robin Hobb oraz trylogię Susanny Clarke "Jonathan Strange i pan Norrel".
Użytkownik: kimagure-chan 29.08.2009 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Od czasu kiedy przeglądam... | marynia93
Jako była miłośniczka książek typu fantasy (wyrosłam już ;) polecam Ci zacząć od Władcy pierścieni. Jak już tu ktoś napisał: Albo się w fantasy zakochasz albo sobie darujesz dalszą zabawę z tym typem książek. Polecam Ci też książki: Malowany człowiek, księga I (Brett Peter V.) i księgę II. Książka świetna, wciąga już na samym początku tak, że oderwać się od niej można tylko za pomocą łomu użytego przez inną osobę- samodzielnie się nie da ;P Polecam jeszcze bajkową serię Ewy Białołęckiej, cykl Kroniki Drugiego Kręgu. Na potem coś o wampirach,trylogia -fantasy-sensacja trzymająca w napięciu już po pierwszych paru stronach- polskiej autorki Magdaleny Kozak "Nocarz", "Renegat" i najlepsza "Nikt". Terry`ego Pratchett`a radzę ci zacząć dopiero po jakimś czasie.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: