Dodany: 19.02.2009 15:27|Autor: pyyyn

"Weronika postanawia umrzeć" P. Coelho


Życie czy śmierć? Weronika wybrała to drugie – samobójstwo. Jedna tabletka, potem druga, a zaraz całe opakowanie. Próba samobójcza się nie udała – czy na szczęście? Stwierdzić może to tylko ona. Lecz czy w zakładzie psychiatrycznym da się przeżyć, czy jednak zmusza to do kolejnej próby? Można odpowiedzieć, że zależy od człowieka. Weronikę prowadziła śmierć, ale nie do końca…

Bardzo polecam książkę, lecz miejscami człowiek nie wie, o czym czyta. Na szczęście to tylko mniejsza część tej książki ;). Aczkolwiek sam tytuł przyciąga, za drugą próbą (do pierwszej chyba nie dorosłam) przetrwałam całość :).

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 5167
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 11
Użytkownik: Korniszon13 21.02.2009 22:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Życie czy śmierć? Weronik... | pyyyn
Ja to w ogóle nie wiem, o co Coelho w gruncie rzeczy chodzi.
Użytkownik: nisha 21.02.2009 22:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Życie czy śmierć? Weronik... | pyyyn
Zaciekawiło mnie Twoje stwierdzenie, że miejscami nie wiedziałaś, o czym czytasz. Ja raczej nie miałam takiego problemu, próbując czytać Coelho, natomiast zawsze zastanawiałam się, po co, na niebiosa, go czytam. ;p I nigdy nie dobrnęłam do końca. Wątpię, że należy zrzucać winę na moją niedojrzałość. Wydaje mi się, że dojrzałam już do czytania wielu trudnych książek. On chyba po prostu nie jest dla mnie.
Użytkownik: pyyyn 27.02.2009 21:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaciekawiło mnie Twoje st... | nisha
hm. miejscami nie dało się przebrnąć, może było zbyt nudne? może to też autor nie dla mnie. pozostaje mi przeczytać inne jego książki ;)
Użytkownik: boopoland 21.02.2009 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Życie czy śmierć? Weronik... | pyyyn
a ja dałam radę tylko za pierwszym razem, każde kolejne podejście kończyło się fiaskiem ;).
pozdrawiam serdecznie.
Użytkownik: Sluchainaya 22.02.2009 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: a ja dałam radę tylko za ... | boopoland
E tam, Weronikę się dało przeczytać - Zahira za to nie mogłam zupełnie :D
Użytkownik: pyyyn 27.02.2009 21:08 napisał(a):
Odpowiedź na: E tam, Weronikę się dało ... | Sluchainaya
aż taki zły? 'Weronikę' przeczytałam jako pierwszą, więc aż się boję, co dalej :P
Użytkownik: Sluchainaya 02.03.2009 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: aż taki zły? 'Weronikę' p... | pyyyn
To zależy co lubisz czytać.
Być może dlatego całkiem pozytywnie wspominam Weronikę, bo była to pierwsza książka tego autora, jaką przeczytałam. Przy dalszych kontaktach zwyczajnie znudziły mnie banalne złote myśli, jakie autor na siłę wciska do swoich opowieści.
Użytkownik: pyyyn 04.03.2009 08:31 napisał(a):
Odpowiedź na: To zależy co lubisz czyta... | Sluchainaya
No, Weronika dla mnie była właśnie miejscami trudna, ale jak mówię - przebrnęłam. Książki wolę lekkie, a nie wiem czy książki Coelho można do tych zaliczyć. Bardziej wolę utwory Schmitda.
Użytkownik: Sluchainaya 04.03.2009 09:11 napisał(a):
Odpowiedź na: No, Weronika dla mnie był... | pyyyn
Wiesz, nie nazwałabym jego twórczości trudną, a raczej nieprzyjemną przez te "ozdobniki".
Znaczy być może jest trudna, ale jest trudna z winy autora - po prostu stara się on stworzyć dzieła "na wyrost" - a nie z tej przyczyny, że np. czytelnik nie zna jakiś słów, czy tematy przez niego opisywane są obce.

Użytkownik: pyyyn 04.03.2009 22:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz, nie nazwałabym jeg... | Sluchainaya
No właśnie chodzi mi o te nieznane mi treści, niektóre słowa. Może po prostu odnosił się do jakiejś grupy ludzi, pisząc tą książkę. Cóż... nie wiem, pozostają nam domysły ;)
Użytkownik: arhurito 24.02.2009 14:59 napisał(a):
Odpowiedź na: a ja dałam radę tylko za ... | boopoland
Osobiście Weronika mnie wciągnęła, ale uważam, że autor przepisuje złote myśli i maksymy tylko bardziej ubiera je w słowa. Nie dla mnie jego twórczość.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: