Dodany: 15.02.2009 18:54|Autor: Rhaina
***
czasami staje się mężnie i walczy
po prostu dlatego, że nie ma gdzie uciec
jakżebym chciała, by moja odwaga
szła z serca a nie z pleców na ścianie zaułka
Można powiedzieć, że jest to krótki komentarz do wymagań programowych. Albo do wszechobecnych regulaminów, regulujących - a w każdym razie dążacych do regulacji - wszystkich aspektów życia. Albo, po prostu, krzyk rozpaczy.
Nie chcę i nie mogę. Ale muszę. Nikogo nie ciekawi mój ból. Zrobię to, czego ode mnie żądają, albo, mówiąc kolokwialnie, dostanę w dupę. Może i przesadzam. Ale to nie zmienia moich odczuć.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.