Dodany: 11.02.2009 21:09|Autor: Natii

Poznań w lutym


Kochani, miało być spotkanie w lutym, więc może zrobimy? :-) Jeśli o mnie chodzi, jestem do dyspozycji od popołudnia 19. lutego. Padła propozycja w poprzednim wątku, żeby spotkać się właśnie wtedy, ale czy to pasuje wszystkim chętnym? Może ktoś woli weekend? Piszcie. :-)
Wyświetleń: 10018
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 69
Użytkownik: gandalf 11.02.2009 21:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, miało być spotka... | Natii
Dla mnie jest to kompletnie obojętne. Po 17 jestem wolny do końca lutego, więc każdy termin mi pasuje :-)
Użytkownik: Aquedita 11.02.2009 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, miało być spotka... | Natii
W poprzednim wątku już wszystko zostało ustalone: sobota (21.02) o godz.13 pod Koziołkami.
Dajmy przyjezdnym oraz studentom powracającym z ferii szansę ;)
Użytkownik: Natii 12.02.2009 17:56 napisał(a):
Odpowiedź na: W poprzednim wątku już ws... | Aquedita
Widzę, że na razie ustalały tylko trzy osoby, a reszta? ;-)
Użytkownik: barba 12.02.2009 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, miało być spotka... | Natii
Postuluję za tym, ażeby KAŻDY miał więcej czasu, aby udać się po części kawowo-herbaciano-deserowej na piwo. Do Proletariatu, rzecz jasna.
Użytkownik: Natii 12.02.2009 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Postuluję za tym, ażeby K... | barba
Z mojej strony wszelaki alkohol na razie odpada. Zresztą - w Proletariacie można palić i chyba nie ma części dla niepalących, prawda?
Użytkownik: barba 12.02.2009 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, miało być spotka... | Natii
Gdzie reszta się zapodziała?
Użytkownik: Valaya 12.02.2009 21:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdzie reszta się zapodzia... | barba
Najprawdopodobniej będę mogła przyjść.
Użytkownik: gandalf 12.02.2009 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdzie reszta się zapodzia... | barba
Gdzie reszta?
Wydaje mi się, że walczą z potworem o groźnej nazwie: SESJA i nie myślą o niczym innym.
Albo już skończyli walkę i teraz w ogóle nie mają ochoty na myślenie :-))
Użytkownik: Mia Wallace 12.02.2009 23:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdzie reszta się zapodzia... | barba
Ja trzymam buzię w ciup, przecież obiecałam :))) A tak serio, to jeszcze nic nie wiem, niczego nie obiecuję - nie jestem w stanie po prostu rozporządzać swoim czasem zbyt swobodnie :))) Prawdopodobnie, jeśli się zjawię, to uprzedzę o tym w ostatniej chwili, żeby Wam zrobić radosną niespodziankę :))) No i Proletariat, obowiązkowo!
Użytkownik: hankaa 13.02.2009 18:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, miało być spotka... | Natii
O!
Ja walcze z sesją. Chyba do końca lutego albo i jeszcze dłużej... buuuu ;( <niech mnie ktoś przytuli>! Poza tym w ten week jak i w następny mam zjazd na uczelni i chyba prędzej jak 18-19 nigdzie nie dotrę. Więc mną się nie sugerujcie. Sesja i studia mnie wyeliminowały.
A na Ciebie Gandalf dąsa strzelam! We wtorek prawie byś na mnie na przejściu wpadł (przeszedłeś na czerwonym???) na św. Marcina. Czyżbyś miał ciężki wykład z prawa i tak świata po zajęciach nie dostrzegasz? :)

Użytkownik: gandalf 13.02.2009 18:36 napisał(a):
Odpowiedź na: O! Ja walcze z sesją. Ch... | hankaa
Czemu nie krzyczałaś? Na pewno bym zareagował :-))
Użytkownik: hankaa 14.02.2009 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Czemu nie krzyczałaś? Na ... | gandalf
miałam problem z odtworzeniem Twojego imienia albo przynajmniej nicka z Bnetki... a tak głupio krzyczeć na ulicy: "Ej ty! z Bnetki!" :) a jak już sobie przypomniałam to byłeś już dosyć daleko :)
Użytkownik: Mia Wallace 14.02.2009 22:51 napisał(a):
Odpowiedź na: miałam problem z odtworze... | hankaa
A ja bym chciała na ulicy zobaczyć scenkę, w której dziewczyna krzyczy za chłopakiem "ej, Gandalf!" :)))
Użytkownik: gandalf 14.02.2009 23:00 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja bym chciała na ulicy... | Mia Wallace
Lepsze to, niż "hej, Zepsuta kobieto!!" :-))
Użytkownik: Mia Wallace 15.02.2009 03:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Lepsze to, niż "hej,... | gandalf
Ciekawe, ile kobiet by się odwróciło :)))
Użytkownik: hankaa 06.03.2009 13:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Lepsze to, niż "hej,... | gandalf
No Gandalf, znowu Cię spotkałam. Na Kaponierze, dziś czekałeś na 12 :) i miałam wrażenie że nawet na mnie patrzyłeś... :D ale widocznie nie skojarzyłeś...
Użytkownik: gandalf 06.03.2009 15:58 napisał(a):
Odpowiedź na: No Gandalf, znowu Cię spo... | hankaa
Ale na Kaponierze co minutę zatrzymuje się tramwaj do którego wchodzi i z którego wychodzi w sumie kilkadziesiąt osób. To naprawdę spory tłum i trudno tam wypatrzyć kogoś znajomego. A jak jednocześnie człowiek słucha muzyki i zastanawia się jakim tramwajem dojechać do celu, to jego uwaga dodatkowo się rozprasza. Następnym razem pomachaj do mnie albo, jeszcze lepiej, rzuć we mnie czymś. Wtedy może zareaguję ;-))))
Użytkownik: Valaya 06.03.2009 18:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale na Kaponierze co minu... | gandalf
Gandalfie, też Cię widziałam. Było to w czwartek, zapewne biegłeś na spotkanie BiblioNetki, bo to był ten dzień i wtedy właśnie tramwaje stanęły przed Plazą. Niestety, nie mogłam Tobie pomachać, ani nawet krzyknąć, bo w ręce jednej miałam telefon, a w drugiej notes z numerami. Dzwoniłam właśnie, żeby powiedzieć, że spóźnię się do pracy.
Użytkownik: gandalf 06.03.2009 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Gandalfie, też Cię widzia... | Valaya
A więc jednak! Bo mi też się wydawało, że Cię widziałem, ale nie byłem tego pewien. Pomyślałem, że jak będziesz na spotkaniu, to o to spytam, ale niestety nie przybyłaś i, aż do dzisiaj, kompletnie wyleciało mi to z głowy.
Użytkownik: hankaa 06.03.2009 20:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale na Kaponierze co minu... | gandalf
Sęk w tym że to była 12 w kierunku Starołęki. I pech był taki że na przystanku dobrą minutę nie podjeżdżał żaden tramwaj w żadną stronę, ja stałam na przeciwko w kierunku Teatralki i ludzi było mało o 9:30 na przystanku. Z Twojej strony jakieś 10 i z mojej 10 a tamtejszy przystanek jest dłuuuuuuuuugiiiiiiiii :) i dużo tam miejsca. Poza tym ja w czerwonym płaszczyku wśród ludzi szarych i brązowych się wyróżniam trochę :) Dajesz wtopy :P
Użytkownik: gandalf 06.03.2009 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Sęk w tym że to była 12 w... | hankaa
No widzisz, sama zauważyłaś że przystanek był "dłuuuuuuuuugiiiiiiiii". Trudno go więc objąć wzrokiem, a ja też nie przyglądałem się uważnie, bo nie przyszło mi do głowy, że może tam stać ktoś znajomy. Ale czerwony płaszczyk jako znak rozpoznawczy postaram się zapamiętać. Skojarzę go sobie z książką Ligockiej, to może uda mi się o nim nie zapomnieć ;-))
Użytkownik: Lykos 06.03.2009 14:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Lepsze to, niż "hej,... | gandalf
Mam takie skrzywienie, że często wyobrażam sobie, że natykam się na znajomych z Biblionetki - w tramwaju (jeżdżę także 12, 14 albo 15 z Kaponiery, czasem też z Mostu Teatralnego, ale to bywa już po 15., a często po 16.), na przystanku, na ulicy, w księgarni. Zwłaszcza jak ktoś czyta.

Będę musiał chyba zakładać Cosia. Na razie kurtka się nie nadaje - jest zrobiona z czegoś, co nie toleruje dziurawienia. Aby do wiosny!

Gandalf, czy Ty może dojeżdżasz z rejonu Kalisza - Ostrowa? Ja wyjeżdżam z Poznania w piątki pociągiem o 20.00 (dzisiaj może mi się uda wcześniej), a wracam w niedzielę z Mieszkowa zwykle o 18.07, to jest pociąg, który jest w Poznaniu o 19.08 (a przynajmniej powinien być). Zwykle jestem z żoną i małoletnim synkiem. Wyglądam na ok. 60 i jestem łysy. Nie obrażę się, jak mnie zaczepisz.

Ostatnio zacząłem - trochę z własnej inicjatywy, a trochę dzięki zachęcie Czajki - słuchać książki mówione (to też może być znakiem rozpoznawczym). Gdy słuchałem Hobbita, często myślałem o Tobie.
Użytkownik: krasnal 06.03.2009 15:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam takie skrzywienie, że... | Lykos
O proszę, Ciebie też Czajka zaraziła?:) Bo ja się zbierałam i zebrać nie mogłam - aż tu się ostatnio w Łodzi okazało, że Czajka słucha - i w końcu spróbowałam i jestem zachwycona! Teraz słucham "Pani Dalloway".
Użytkownik: Lykos 06.03.2009 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: O proszę, Ciebie też Czaj... | krasnal
Skąd masz nagrania? Może się wymienimy? Wreszcie bym Cię poznał!
Użytkownik: krasnal 16.03.2009 01:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Skąd masz nagrania? Może ... | Lykos
Przepraszam, że dopiero teraz, wyszło mi z głowy. Napiszę Ci na maila, co mam - napisz do mnie i odpowiem:)
Użytkownik: Czajka 07.03.2009 04:03 napisał(a):
Odpowiedź na: O proszę, Ciebie też Czaj... | krasnal
O! Cieszę się. :) Ja wczoraj właśnie pewnym krokiem wysiadłam z autobusu z kolejną książką w słuchawkach i patrzyłam na idącą przede mną panią nieprzytomnie unikającą latarni i czerwonego światła. Pani miała być nieszczęście zaskoczona w autobusie przez jakieś ciekawe miejsce i niosła zakupy, wpadała na przechodniów doczytując z grubej knigi co było dalej. Trzeba iść z postępem. :)
Użytkownik: gandalf 06.03.2009 15:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam takie skrzywienie, że... | Lykos
Kalisz - Ostrów? Raczej trochę bardziej na północ. I nie jeżdżę pociągami, niestety.

"Gdy słuchałem Hobbita, często myślałem o Tobie."
:-))) Miło mi to słyszeć.



Użytkownik: Lykos 06.03.2009 15:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Kalisz - Ostrów? Raczej t... | gandalf
Napisałeś, że pochodzisz z południowo-wschodniej Wielkopolski.
Użytkownik: gandalf 06.03.2009 16:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Napisałeś, że pochodzisz ... | Lykos
I zdania nie zmieniam. Chociaż faktycznie moja miejscowość jest w takim miejscu, że można się zastanawiać, jaka to Wielkopolska: wschodnia, czy południowo - wschodnia? A i do Kalisza mam nie tak daleko, bo raptem jakieś 50 km.
Użytkownik: Valaya 13.02.2009 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: O! Ja walcze z sesją. Ch... | hankaa
Szkoda, że Cię nie będzie.
Użytkownik: krasnal 15.02.2009 03:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, miało być spotka... | Natii
To ja się melduję, że będę w Poznaniu najprawdopodobniej do czwartku włącznie. Do soboty nie zostanę, ale jeśli ktoś miałby czas w czwartek się spotkać, to możemy zrobić jeszcze jedno spotkanko:)
Użytkownik: Natii 15.02.2009 12:01 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja się melduję, że będ... | krasnal
Krasnalku, to może spotkajmy się w czwartek? Od 16:30 mogę być w centrum. :-) Wracam do Poznania w środę, ale w środę spotkać się nie mogę, a w czwartek dopiero popołudniu.
Użytkownik: krasnal 16.02.2009 12:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Krasnalku, to może spotka... | Natii
No to może o 17 się umówmy?:) Syrenka ma wolne, to też będzie. I zjemy po pączku albo i dwóch;)
Użytkownik: Natii 16.02.2009 12:50 napisał(a):
Odpowiedź na: No to może o 17 się umówm... | krasnal
Ok, super, mnie pasuje. A Tobie, Annmarie? Tradycyjnie pod Pręgierzem? ;> No i generalnie może reszta też się skusi. :-)

Użytkownik: barba 16.02.2009 15:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Ok, super, mnie pasuje. A... | Natii
Czwartek, 17:00? Ja też byłabym chętna :-)
Użytkownik: barba 17.02.2009 16:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Czwartek, 17:00? Ja też b... | barba
Jednak mnie nie będzie. Bawcie się dobrze i zdajcie potem relacje.
Użytkownik: annmarie 16.02.2009 16:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Ok, super, mnie pasuje. A... | Natii
Na chwilę obecną mi pasuje, ale jutro jeszcze potwierdzę, czy przyjdę. A Ty, Natii, wybierasz się w końcu w środę na koncert Myslovitz, czy nie?
Użytkownik: Natii 17.02.2009 14:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Na chwilę obecną mi pasuj... | annmarie
Wybieram się razem z koleżanką - Anią :D - więc możemy się wypatrywać. ;-)
Użytkownik: annmarie 17.02.2009 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Wybieram się razem z kole... | Natii
Dobrze;) Chociaż słyszałam, że aż 1000 ludzi ma być, więc pewnie się nie zobaczymy w tym tłumie...
Użytkownik: annmarie 15.02.2009 15:32 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja się melduję, że będ... | krasnal
O, wreszcie mogłabym ci książkę oddać. Bo leży u mnie i mi coraz bardziej głupio, że tak długo ci jej nie oddałam...
Użytkownik: Faustyn 15.02.2009 10:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, miało być spotka... | Natii
Ja niestety znów nie mogę, w piątek z samego rana (pociąg 6:30) wyjeżdżam, wracam około 19 w niedzielę..
Użytkownik: krasnal 16.02.2009 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja niestety znów nie mogę... | Faustyn
A w czwartek miałbyś czas? Bo szykuje się drugie spotkanko o 17:)
Użytkownik: Natii 17.02.2009 14:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, miało być spotka... | Natii
Czyli będzie jeszcze spotkanie wcześniejsze, w czwartek, z krasnalem, która jest w Poznaniu tylko do czwartku. 17:00 po Pręgierzem, na razie mają być: krasnal, syrenka, barba, może Annmarie, Natii. Ktoś jeszcze? :-)
Użytkownik: annmarie 17.02.2009 17:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli będzie jeszcze spot... | Natii
Ja już potwierdzam, że będę w czwartek na pewno:)
Użytkownik: Natii 19.02.2009 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja już potwierdzam, że bę... | annmarie
Też będę. ;-)
Użytkownik: joanna.syrenka 17.02.2009 18:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli będzie jeszcze spot... | Natii
My też potwierdzamy i zapraszamy!
Użytkownik: gandalf 17.02.2009 19:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli będzie jeszcze spot... | Natii
Ja. Na jakieś 75% :-)
Użytkownik: barba 20.02.2009 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, miało być spotka... | Natii
Jak się udało wczorajsze spotkanie?
Użytkownik: Natii 20.02.2009 12:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak się udało wczorajsze ... | barba
Bardzo przyjemnie było. :-) Choć ja jak zwykle musiałam wyjść przed końcem - ale za to w kinie, do którego się wybrałam, spotkałam przypadkiem kolejną BiblioNETkowiczkę, Hanię. :-)

Jutro o 13:00 pod Pręgierzem, tak?
Użytkownik: barba 20.02.2009 17:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo przyjemnie było. :... | Natii
No właśnie, aktualne?
Użytkownik: annmarie 20.02.2009 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo przyjemnie było. :... | Natii
Ja jutro będę;) A inni?
Użytkownik: gandalf 20.02.2009 17:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jutro będę;) A inni? | annmarie
Powinienem być. O ile nie nawali mi znowu jakiś tramwaj...
Użytkownik: annmarie 20.02.2009 17:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Powinienem być. O ile nie... | gandalf
Ale przecież nie jest to dla ciebie żadna przeszkoda. Wyjdziesz tylko odpowiednio wcześniej, a zdążysz nawet pieszo... ;)
Użytkownik: barba 20.02.2009 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Powinienem być. O ile nie... | gandalf
Można też z kimś, kto będzie jutro na 100%, wymienić się telefonami, żeby w razie popsutego tramwaju biblionetkowicze poczekali chwilę.
Użytkownik: Natii 20.02.2009 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Można też z kimś, kto będ... | barba
Ja będę na pewno, posłałam Ci właśnie maila z numerem. ;-)
Użytkownik: jakozak 20.02.2009 16:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, miało być spotka... | Natii
Pozdrowienia dla Was ode mnie i Krasnala ze Śląska. :-)))
Użytkownik: gandalf 20.02.2009 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Pozdrowienia dla Was ode ... | jakozak
Dziękujemy. I wzajemnie :-))))
Użytkownik: Natii 20.02.2009 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Pozdrowienia dla Was ode ... | jakozak
Uściski. :-)
Użytkownik: Natii 20.02.2009 23:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, miało być spotka... | Natii
Przepraszam, ale nie będzie mnie jutro.
Użytkownik: barba 21.02.2009 00:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Przepraszam, ale nie będz... | Natii
To nas mało będzie. Chyba.
Użytkownik: Valaya 21.02.2009 10:36 napisał(a):
Odpowiedź na: To nas mało będzie. Chyba... | barba
A ja jestem po uszy zawalona robotą. Tym razem muszę odpuścić.
Użytkownik: gandalf 21.02.2009 11:00 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja jestem po uszy zawal... | Valaya
Czy ja dobrze liczę, że w takim razie będą tylko trzy osoby?
Użytkownik: Marylek 21.02.2009 11:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ja dobrze liczę, że w... | gandalf
Hi, hi, a nas wczoraj było dziesięcioro, łącznie z Krasnalem. :) I było świetnie!
Pozdrawiam cały Poznań. :)
Użytkownik: barba 21.02.2009 11:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ja dobrze liczę, że w... | gandalf
Yyyy. Może ktoś zrobi niespodziankę i pojawi się nagle zza rogu.
Użytkownik: annmarie 21.02.2009 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ja dobrze liczę, że w... | gandalf
Oj, ale się zmniejszyła liczba uczestników:(
Użytkownik: Aquedita 21.02.2009 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, ale się zmniejszyła l... | annmarie
Niestety ja też nie dam rady :( Cholernie mi głupio z tego powodu, bo to niby ja narzuciłam daty, ale naprawdę nie czuję się na siłach...
Ale nie odpuszczę następnego zebrania ekipy!
Użytkownik: Mia Wallace 21.02.2009 13:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Niestety ja też nie dam r... | Aquedita
Mi też głupio - leżę chora i zawalona robotą :((( Musimy ustalić szybko spotkanie w marcu, to się zjawię, aby jak zwykle siać zamęt i zgorszenie :)))
Użytkownik: barba 21.02.2009 17:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi też głupio - leżę chor... | Mia Wallace
Taaak, trzeba szybko ustalić termin marcowego spotkania. Może niech to zrobią osoby najbardziej zapracowane? Ci bardziej dysponujący czasem mogliby łatwiej się dostosować.
Użytkownik: hankaa 25.02.2009 16:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, miało być spotka... | Natii
<nic nie widziałam> <nic nie słyszałam> i najważniejsze: <nic nie mówiłam>
Ehh... Barbra, fajnie by było gdybym powiedziała, że mamy się spotkać któregoś tam marca, ale.... no ale... Ja się dostosuję. Pociesza mnie fakt, że sesja już jedną nogą za mną (poważnie, ciąnie mi się od 6 stycznia a dziś jest 25 luty! i jescze jeden egzamin przede mną) to już zaczęłam nowy semestr który do maja będzie ciężki.
Ja po prostu potulnie się dostosuje do nowego terminu. Najwyżej znowu się nie pojawię...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: