Dodany: 29.01.2009 12:01|Autor: hburdon

Książki i okolice> Konkursy biblionetkowe

Lista Laureatów i rozwiązanie konkursu higienicznego nr 75 „Kąpiele w literaturze”


Kochani moi konkursowicze! Po tym, co przeszliście przez ostatnich jedenaście dni, jesteście pozaziębiani i pomarszczeni jak śliwki, ale nikt już nie może was nazwać brudasami! Bardzo wam dziękuję, że tak się ze mną wytrwale moczyliście – w różnych miejscach:

W MORZU

1.
Dzień był tak upalny, że kapitan postanowił po kilku godzinach podróży przybić chwilowo do brzegu…

Diabeł Morski prowadził w dobrym kierunku, choć niektórzy kojarzą autora lirycznie:

--Bolesław Leśmian, „Przygody Sindbada Żeglarza (Leśmian Bolesław (właśc. Lesman Bolesław))” (23 poprawne odpowiedzi)

2.
Błagał, by obiecali mu wizytę i przybyli tak licznie, jak tylko będzie to możliwe…

Mniej znana książka bardzo znanej autorki oraz, jak się dowiedziałam od Emkawu, „pewnej damy”:

--Jane Austen, „Sanditon (Austen Jane)” (14 poprawnych odpowiedzi + 3 trafienia w autorkę)

3.
Gdy dziewczynki miały jedna sześć, druga dziewięć lat – Mama postanowiła kazać je uczyć pływać…

Strzelaliście w „Ziele na kraterze” Wańkowicza, i bardzo słusznie, i tam są bowiem dwie siostrzyczki. Tutaj zaś myląca jest narracja trzecioosobowa. A jest to przemiła, autobiograficzna powieść o Madzi i Lilce, czyli Magdalenie Samozwaniec i Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej:

--Magdalena Samozwaniec, „Maria i Magdalena (Samozwaniec Magdalena (właśc. Kossak Magdalena))” (27)

4.
Od drzwiczek każdej kabiny spuszczono niewielkie drewniane schodki, po których schodziły do wody kobiety w swych dziwacznych kostiumach…

Anda, zwana również Anusią, przeniosła się w dziwaczne czasy ciotki Eleonory:

--Maria Krüger, „Godzina pąsowej róży (Krüger Maria)” (33)

5.
– Chcieliśmy tylko nogi zamoczyć, nic więcej, bo tacy byliśmy wystrojeni…

Niespodziewanie okazało się, że to jeden z trudniejszych dusiołków, i wielokrotnie musiałam zapewniać, że te niegrzeczne dzieci to nie Janeczka i Pawełek. Niektórzy strzelali w Chmielewską nawet po odgadnięciu, że to:

--Astrid Lindgren, „My na wyspie Saltkråkan (Lindgren Astrid)”, znane też pod bardzo adekwatnym do konkursu tytułem „Dlaczego kąpiesz się w spodniach, wujku?” (26 + 3)

W RZECE, STRUMYKU I JEZIORZE

6.
Było siarczyście zimno. Wiatr wiał ostry jak brzytwa. Pomyślałem, że mimo wszystko się nie ochlapię…

Albowiem, jak potwierdza dusiołek kontrkonkursowy, bohater nie ma zbyt silnej woli:

--Jerome K. Jerome, „Trzech panów w łódce, nie licząc psa (Jerome Jerome K. (Jerome Jerome Klapka))” (36)

7.
Monika pobiegła naprzód wzdłuż brzegu. Wkrótce zaczęła przywoływać rękami pozostałych…

Miało być trudne, i było, i początkowo nic wam nie mówiły te interglacjalne wody. Ale jednak wygrzebaliście, że o tym pisałam, i zrobiło się marynistycznie i temporalnie łatwiej:

--Bohdan Korewicki, „Przez ocean czasu” (15)

8.
Dałem nurka – z mocnym zamiarem wylądowania na dnie, bo nad głową musiało mi przejść koło o średnicy trzydziestu stóp…

…bo takie właśnie koła mają parowce na Missisipi; a za flisaków, ciągnących was do Wisły, przepraszam w imieniu tłumacza.

--Mark Twain, „Przygody Hucka (Twain Mark (właśc. Clemens Samuel Langhorne))” (21 + 1)

9.
– Panowie! – rzekł Zenobi. – Jesteśmy odziani pyłem dróg…

Prześliczna książka, szkoda, że taka niedoceniona:

--Kornel Makuszyński, „Wyprawa pod psem (Makuszyński Kornel)” (23 + 3)

10.
Dostałem się pod zwisający brzeg i wydobyłem się na wierzch tak, że wychyliłem z wody tylko głowę po usta…

Silny jak tur i chytry jak lis – to Old Shatterhand.

--Karol May, „Winnetou (May Karol (May Karl Friedrich))” (25 + 1)

W KAŁUŻY

11.
To mówiąc poślizgnęła się i zaraz potem: chlup! znalazła się po szyję w słonej wodzie…

Sama kwalifikacja fragmentu była podpowiedzią. :) Słona kałuża łez Alicji:

--Lewis Carroll, „Alicja w Krainie Czarów (Carroll Lewis (właśc. Dodgson Charles Lutwidge))” (29)

W BASENIE

12.
Natychmiast zorientował się, że z każdego kurka wypływa inny rodzaj płynu do kąpieli zmieszanego z ciepłą wodą…

Ci, co nie czytali, rozpoznawali złote jajo w kąpieli z wizualizacji:

--J. K. Rowling, „Harry Potter i czara ognia (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))” (32 + 1)

13.
– A z rana i w dzień co czynią?
– To zależy od humorów. Rano wstawszy, łaźni zażywają…

Podejrzewaliście, że waćpanna Terka jest bohaterką fantasy. W pewnym sensie jest. :) Takie piękne historyjki kąpielowe opowiada Pacunelkom pan Wołodyjowski:

--Henryk Sienkiewicz, „Potop (Sienkiewicz Henryk (1846-1916))” (26 + 1)

14.
Był to spory pokój, z basenem pełnym wody…

…a kąpał się w nim Pirx:

--Stanisław Lem, „Odruch warunkowy” (19 + 3)

15.
Niczego nie widział poprzez bulgocącą pianę i kłęby pary, w uszach miał ryk fal przerywany rozpaczliwym piskiem Spirydiona…

Ten dusiołek też okazał się bardzo trudny; nie mogliście się zdecydować, czy Spirydion to piszczące zwierzątko, czy może robot typu R2D2. A tymczasem Spirydion to radio, przez które Gienka Arbuz wzywa na pomoc prawdziwego przyjaciela:

--Strugaccy, „O przyjaźni prawdziwej” (13 + 2)

16.
Wyszliśmy z przebieralni prosto na rozkołysany basen, pełen chlapiących się mężczyzn…

Tu dobrze było zauważyć dziurę, której nie było:

--Ken Kesey, „Lot nad kukułczym gniazdem (Kesey Ken)” (25)

W ŁAŹNI

17.
Ale te wszystkie krzyki, pluski, śmiechy, stukania i kłótnie nie zdołały zakłócić spokojnego snu pana doktora Stułbi…

Niewiarygodnie trudny dusiołek. :))) Bezskutecznie szukaliście książki o doktorze, i Judym wam po głowie chodził pod rękę z Piotrem. A to chodziło o stuki, wydawane przez głównego ciasteczkowego bohatera:

--Edmund Niziurski, „Niewiarygodne przygody Marka Piegusa (Niziurski Edmund)” (19)

18.
A w tej parni ogromnej, zbudowanej na kamieniach i ponad jedną kondygnację wysokiej, człowiek mógł się zgubić…

Moje ukochanie. ;) Mogłam nie dać w konkursie Grzędowicza, ale tej książki zabraknąć nie mogło:

--Jacek Dukaj, „Lód (Dukaj Jacek)” (18)

19.
Łaziebniki otrzymali rozkaz: napalić we wszystkich łaźniach wzdłuż Warty…

Tu podpowiedzią była Warta – to pierwszy tom cyklu o Bolesławie Chrobrym:

--Antoni Gołubiew, „Puszcza (Gołubiew Antoni)” (14)

W WANNIE

20.
Siku mi się chce. Lecę do ubikacji. Jak tu czysto i przyjemnie.

Tu niechcący zastawiłam na was pułapkę – Zenuś nie jest synkiem bohaterki, jak mogłoby się wydawać, tylko jej braciszkiem. Niektórzy skojarzyli z dobrze oddającą klimat książki wizualizacją.

--Tomek Tryzna, „Panna Nikt (Tryzna Tomek)” (23)

21.
Najpierw rozebrali go do naga, ubrali w miękki szlafrok i zaprowadzili do kąpieli…

Tu najgorzej mieli ci, co znają za dużo czeskiej literatury, i Most Karola kojarzył im się bogato. Ale taki zadowolony z kąpieli mógł być tylko jeden Czech:

--Jaroslav Hašek, „Przygody dobrego wojaka Szwejka: Szwejk na tyłach (Hašek Jaroslav)”, ale punktowałam „Szwejka” jako całość. (25)

22.
– Hej, Gaba! Pospiesz się z tą kąpielą!…

Tytułowa bohaterka zaś uciekła z wakacji w Czaplinku już wcześniej:

--Małgorzata Musierowicz, „Ida sierpniowa (Musierowicz Małgorzata)” (29 + 1)

23.
Szust do wanny!

Najczęściej odgadywany dusiołek – „Rada małpa, że się śmieli”…

--Aleksander Fredro, „Małpa w kąpieli (Fredro Aleksander)” (34)

24.
– Mamusia kazała kucharce wpuścić do wanny trzy karpie…

O zachodzeniu w ciążę z karpiem rozprawia:

--Izabela Czajka Stachowicz, „Król węży i salamandra (Stachowicz Izabela (pseud. Czajka lub Gelbard Izabela lub Bell Iza))” (19)

25.
– Dziwnie tu u was, a ja się będę chciała potem wypąkać…

Tak osobliwą polszczyzną posługuje się świeżo powrócona z Ameryki chrzestna babcia Dorotki:

--Joanna Chmielewska, „Harpie (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena))” (26 + 1)

W BALII, MISIE, WAZIE, CEBERKU I KOTLE

26.
Jeśli się potrafi pływać (a Julia potrafiła), kąpiel w balii olbrzymów jest cudowną sprawą…

Dopóki się człowiek nie zorientuje, że stanowi jedną z pozycji menu:

--C. S. Lewis, „Srebrne krzesło (Lewis Clive Staples)” (29)

27.
Lecz pan każe, sługa musi,
Skąpał się biedak po szyję…

…wyskoczył potem jak z procy, otrząsł się, dbrum, parsknął raźnie… Cóż to, nie znasz Mefistofelesa?

--Adam Mickiewicz, „Pani Twardowska (Mickiewicz Adam)” (31)

28.
Gdybym nie umiał doskonale pływać, byłbym niezawodnie utonął, bo nikt nie pośpieszył mi na ratunek…

--Jonathan Swift, „Podróże Guliwera (Swift Jonathan)” (26)

29.
– No, a teraz marsz do ceberka! I nie każ mi sobie tego powtarzać dwa razy…

Niepotrzebnie żałowaliście Prosiaczka – należało mu się za podszywanie się pod porwane Maleństwo:

--A. A. Milne, „Kubuś Puchatek (Milne Alan Alexander (Milne A. A.))” (27 + 1)

30.
Wania spojrzał, brwi nachmurzył –
Buch! I w kotle się zanurzył…

To też miało być trudne. I byłoby może, gdyby nie wszystkie te rosyjskie kreskówki i bajki na rzutnikach, nie wspominając o nieforemnych latających wielbłądzikach:

--Piotr Jerszow, „Konik Garbusek (Jerszow Piotr)” (25)

***

A teraz lista laureatów, w kolejności pointylistyczno-temporalnej. Do brzegu dopłynęli:

1. Akrim (60)
2. BeatrixCenci (60)
3. Anna 46 (60)
4. JanMamut (60)
5. Vemona (60)
6. Joy D (60)
7. Valaya (60)
8. Marylek (60)
9. Joanna z Kociewia (60)
10. Sherlock (60)
11. Emkawu (60)

12. McAgnes (54)
13. Annvina (54)
14. Barba (52)
15. Ametist (52)
16. WTM (52)
17. Paweł W (52)
18. Tygrysica (49)
19. Jenny (44)
20. Krasnal (42)
21. Mika P (33)
22. _Nika_ (32)
23. Galenlomiel (30)
24. Czajka (30)
25. Mronja (29)
26. Alva (29)
27. Ktrya (29)
28. Nacpla (26)
29. Ayame (22)
30. Syrenka (20)
31. Littleblack (17)
32. Kaoru (11)
33. Kojot (8)
34. Natii (8)
35. Kasiunia2 (7)
36. Szreq (6)
37. Mafia (5)
38. Izuś (4)
39. StatekMilosci (4)
40. Diana (4)

Jeśli kogoś, nie daj Posejdonie, pominęłam, albo odjęłam punktów, albo nakłamałam podczas kąpieli, to przepraszam najmokrzej jak potrafię. Ale mam nadzieję, że bawiliście się równie dobrze jak ja. :)
Wyświetleń: 13055
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 52
Użytkownik: jenny 29.01.2009 12:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Haniu, dziękuję Ci za piękny konkurs. Po długiej nieobecności to było takie miłe, znowu zabawić się w tropienie literatury :) ach, żałuję, że wskoczyłam do kąpieli tak późno. Cieszę się, że zdążyłam przed północą przeczytać jeszcze te cudne mataczenia na forum, bo inaczej byłoby krucho.... potraficie rozświetlić każdą (no, prawie każdą) ciemność, za co Wam bardzo dziękuję :))
Użytkownik: Marylek 29.01.2009 12:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Dziękuję ślicznie Wielkiej Łaziebnej, alias Wielkiej Rybie, za mokrzuteńki konkurs, który wcale nie był taki łatwy, jak zapowiadała. Był za to świetny! A współpływakom dziękuję za chlapanie wodą na różne dusiołki, co bardzo pomagało w dopływaniu do brzegu. :)
Użytkownik: Tygrysica 29.01.2009 13:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Pięknie dziękuję za kąpiele różne :) I bardzo się cieszę z wyniku - miejsce pierwszej połowie stawki satysfakcjonuje mnie zupełnie :D
Użytkownik: hburdon 29.01.2009 19:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Pięknie dziękuję za kąpie... | Tygrysica
Tym bardziej, że tak naprawdę zajęłaś czwarte miejsce. :)
Użytkownik: Akrim 29.01.2009 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Dziękuję Haniu za cudowne pluskanie :-)
Choć śnieg i mrozik królowały na dworze, to w konkursowych kąpielach było cieplutko, przyjemnie i wesoło. Oraz bezpiecznie, bo czuwała świetna ratowniczka, Kąpielówką zwana :))
"Wyprawę pod psem" pakuję do schowka :)
Użytkownik: hburdon 29.01.2009 19:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Haniu za cudowne... | Akrim
Jak chcesz, to cztery strony "Wyprawy" mam skserowane. Z obrazkami! :)
Użytkownik: Akrim 31.01.2009 18:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak chcesz, to cztery str... | hburdon
Dziękuję, Haniu :-) Mam jednak nadzieję, że będzie w mojej bibliotece :)
Użytkownik: Annvina 29.01.2009 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Dzięki Haneczko za cudny konkursik! Walczyłam, jak na lwicę przystało do ostatniej godziny :) I trud został nagrodzony, bo choć u Ciebie figuruję pod pechowym numerkiem 13, dla mnie jest to zaszczytne 2 miejsce ex aequo z McAgnes oczywiście :) Bo jak inaczej liczyć, gdy na najwyższym stopniu podium tłoczy się aż 11 pływaków?
Użytkownik: hburdon 29.01.2009 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki Haneczko za cudny ... | Annvina
Sama nie wiem, jak tam się tylu zwycięzców zmieściło. Następnym razem tylu nie wpuszczę. ;)
Użytkownik: Valaya 29.01.2009 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Dzięki Kapitanie za bardzo dobry konkurs, który to zmusił do myślenia niejedną tęgą głowę w mojej rodzinie (zwłaszcza ten Garbusek :) Znalazłam się w Jedenastce dzięki Hani, która dzielnie mataczyła w mailach i dzięki Mataczącym na Forum. Słowem, miodzio konkursik, wypluskałam się za wszystkie czasy :)
Użytkownik: bogna 29.01.2009 14:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Zimowe pluskanie, co za wspaniała atrakcja!
Wszyscy dobrze wykorzystali warunki do kąpieli stworzone przez Hanię:-)))

2 lutego (niedziela/poniedziałek) do konkursowej zabawy zaprasza nas mafia :-)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 30.01.2009 15:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Zimowe pluskanie, co za w... | bogna
Tak. Już czekam. :)
Użytkownik: kasia9216 29.01.2009 16:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Prześliczny konkursik, dziękuję bardzo Organizatorce za świetną zabawę. :-)
Użytkownik: KrzysiekJoy 29.01.2009 18:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Wreszcie Haniu wiesz jak to jest po tej drugiej stronie.:))) Twój konkursowy debiut jak najbardziej udany. Szukając Korewickiego o mało co nie poszedłem na dno. To już nie na moje zdrowie takie buszowanie po recenzjach (dzięki Haniu za podpowiedź) teraz czas na malutką konkursową przerwę.:)
Użytkownik: hburdon 29.01.2009 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Wreszcie Haniu wiesz jak ... | KrzysiekJoy
Bardzo miło jest po drugiej stronie, i pracowicie, i ekscytująco - finisz między Akrim a Beatrix był emocjonujący jak jakiś puchar świata! :)
Użytkownik: Akrim 29.01.2009 20:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo miło jest po drugi... | hburdon
To tak to wygląda oglądane z tamtej strony! :))
Ale heca! :-))
Użytkownik: hburdon 29.01.2009 21:40 napisał(a):
Odpowiedź na: To tak to wygląda oglądan... | Akrim
No nie masz pojęcia! :D I bardzo się starałam po równo wam podpowiadać, żeby było sprawiedliwie! :D
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 01.02.2009 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Wreszcie Haniu wiesz jak ... | KrzysiekJoy
Urlop od konkursu?
Użytkownik: McAgnes 29.01.2009 20:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Brawo Haniu, konkurs przeczysty! Czy ja się mogę już ze spokojnym sumieniem upaćkać? :D

I znów zajęłam zaszczytne miejsce, czyli to goniące z wywieszonym jęzorem grupkę, która oderwała się od peletonu.
Czy jakoś tak :)
Użytkownik: hburdon 29.01.2009 21:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Brawo Haniu, konkurs prze... | McAgnes
Idź wytarzaj się w czekoladzie. :D Ciekawe, czym nas Mafia poczęstuje tym razem...
Użytkownik: janmamut 29.01.2009 23:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Dziękuję za konkurs jakby specjalnie dla mnie! Bo to i Alicja, i Lem, i mamutów sporo... Wcale nie był taki łatwy, przynajmniej do momentu, gdy czołgi pływające wyszły na ląd i zaczęły jeździć po tytułach.

A wyjaśnienia moich mataczeń to powinienem podać tu, czy w odpowiednim miejscu wątku konkursowego?
Użytkownik: Marylek 30.01.2009 00:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję za konkurs jakby... | janmamut
Mnie tam wszystko jedno, możesz i tutaj, ale chciałabym wiedzieć, o co Ci chodziło z tym 64 - o pola na szachownicy? Ale dlaczego, w takim razie, mam potęgować po kolei wszystkie liczby od dwójki począwszy? I jak stąd przejść do ruchu konika szachowego? :-p
Alberta Flasza pamiętam. :)
Użytkownik: janmamut 30.01.2009 00:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie tam wszystko jedno, ... | Marylek
Jak się zaczyna przygoda, która kończy się koło wanny 49? Odszyfrowaniem listu.

"— To — powiedział spokojnie Teodor — że jeśli począwszy od pierwszego wyrazu listu, to znaczy od wyrazu „Jestem”, będziemy posuwać się ruchem konika szachowego w prawo, a potem na samym dole zawrócimy w lewo, odszyfrujemy następującą wiadomość: „Jestem uwięziony przez flaszkę pod plackiem”."

Stąd 64 pola, konik szachowy, aluzja do braci Kaczyńskich (Placek, jak się dalej dowiadujemy, oznacza Jacka:
"— Doskonale, Celestyn — powiedział zadowolony Teodor ściskając grubasa — teraz już wszystko rozumiem. Detektyw Kwass jest uwięziony pod Jackiem.
— Pod jakim znów Jackiem? — wyjąkał Pirydion. — Szefie, co szef?
— Zdecydowanie nie jesteś dzisiaj w formie, Pirydion — uśmiechnął się Teodor. — Pod Jackiem, to znaczy pod świętym Jackiem. To znaczy pod kościołem Świętego Jacka."). A numer 49 podsunął mi pomysł, by pokazać kwadraty.
Użytkownik: hburdon 30.01.2009 00:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak się zaczyna przygoda,... | janmamut
Mamucie, ty po prostu jesteś dla nas za mądry. :)
Użytkownik: janmamut 30.01.2009 00:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Mamucie, ty po prostu jes... | hburdon
Dobrze by było, zwłaszcza bez "dla nas za"! A ja po prostu mam takie skojarzenia, dla mnie najnaturalniejsze pod słońcem, ale niekoniecznie takie dla wszystkich.

Czasem to zresztą obraca się przeciwko mnie, gdy jedna lub druga istota odnajduje w mych wypowiedziach coś, co nawet nie przyszłoby mi do głowy.
Użytkownik: WBrzoskwinia 30.01.2009 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobrze by było, zwłaszcza... | janmamut
Ale wpadka... Mniejsza o nieznane, ale ze znanych nie rozpoznałem ani Leśmiana (właściwie od razu tu wiedziałem, że to znam, ale nijak nie mogłem sobie przypomnieć, kto, skąd, gdzie, kiedy), ani cioci Alicji, ani wujka Kubusia. No cóż, siadać i czytać, nic innego nie pozostaje, niż odnowić zapomniane stare znajomości. Oj, tego rodzaju konkurs chyba łatwiej ułożyć (nie umniejszając zasług, pracy i tęgiej głowy PT. Układającej) niż rozwiązać...
Użytkownik: Annvina 30.01.2009 13:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale wpadka... Mniejsza o ... | WBrzoskwinia
Wcale nie:) Tzn wcale nie łatwiej jest układać taki konkurs. Wprawdzie mój debiut dopiero za kilka miesięcy, ale już się denerwuję - żeby nie było za łatwo i banalnie (jak widzę takich, co pierwszego dnia odgadują wszytskie fragmenty, to mnie zimny pot oblewa), a z drugiej strony, żeby nie było za trudno, żeby ci mniej wprawieni nie zniechęcili się od pierwszego czytania...
Użytkownik: WBrzoskwinia 02.02.2009 16:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Wcale nie:) Tzn wcale nie... | Annvina
Owszem, wcale nie wykluczam, że gdybym ja układał konkurs, to zmieniłbym zdanie... Jak napisałem, jestem z całym szacunkiem dla układających (warto! to nie jest tylko świetna zabawa, ale i bardzo pouczająca, jak dla mnie jako rozwiązującego). A na boku: naprawdę bywają tacy, którzy od razu znają wszystkie, albo chociaż dużo więcej niż połowę odpowiedzi?! Dziw! (nie, to chyba niemożebne...). A o czym będzie Twój konkurs?
Użytkownik: bogna 02.02.2009 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Owszem, wcale nie wyklucz... | WBrzoskwinia
Tematy konkursów są niespodzianką dla odgadujących; kilka dni przed konkursem podaję tylko, kto będzie prowadził, ale temat pojawia się dopiero z konkursem :-)))
Użytkownik: Annvina 03.02.2009 08:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Owszem, wcale nie wyklucz... | WBrzoskwinia
Mogę tylko napisac, że temat fascynuje mnie od dziecka i śni mi się po nocach ;) Niestety nie te czasy :(
Użytkownik: Marylek 30.01.2009 17:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak się zaczyna przygoda,... | janmamut
Kwadraty! To jest więc kwestia nazewnictwa! Gdybym powiedziała "kwadraty", a nie "potęgi" to może bym zrozumiała? Słowo "kwadrat" jednak nawet mi przez myśl nie przeszło. :(
Ale i tak jest to pokrętne jak trąba prehistorycznego słonia. ;)

Z tym że, zauważ, to rozumowanie jest podpowiedzią tylko dla tych, którzy czytali książkę, reszty nie doprowadzi ani do autora, ani do tytułu, prawda?
Użytkownik: janmamut 30.01.2009 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Kwadraty! To jest więc kw... | Marylek
Kwadraty miały być dodatkowym ułatwieniem. Dlatego chętnie podchwyciłem Twoją wersję 8x8, czyli 64 (pola, kwadratowe), ale odpowiedni ułożone.

Ja bardzo poważnie traktuję apel Pawła Wolniewicza, któremu zawdzięczam wpadnięcie w konkursy, by mataczenia były do treści. Dlatego staram się wydobywać bardziej oczywiste kawałki w miejsce mniej jasnych. Dopuszczam nawet wyjątki, ale w przypadku rzeczy mało znanych, a nie czegoś, co (prawie) każdy czytał lub co najmniej oglądał.
Użytkownik: krasnal 30.01.2009 01:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Haniu kochana! I widzisz, wszystko ładnie poszło, nie było się co tak tremować:)
Bardzo dziekuję za konkurs - świetny pomysł i świetne fragmenty. Cieszę się, że po drugiej stronie też się dobrze bawiłaś:)
Użytkownik: Czajka 30.01.2009 04:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Bardzo dziękuję za prześliczny konkurs (a najpiękniejszy był oczywiście ceberek) i wszystkim gratuluję (omatko jaka drużyna koszykówki wykąpana na przedzie).
A Prosiaczek był niewinny, bo to Królik chyba wszystko wymyślił. :))
Użytkownik: Marylek 30.01.2009 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję za prześl... | Czajka
Bo Królik jest Najęty Bzik! (Albo jakoś tak). ;))
Użytkownik: Panterka 30.01.2009 08:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Chyba wezmę udział w następnym konkursie. Odgadlam - całkowicie lub połowicznie - 21 fragmentów. Niektóre tylko po autorze.
Użytkownik: Vemona 30.01.2009 08:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Dziękuję Haniu za tak wspaniałą kąpiel zimową! Czuję się wyszorowana do białości, mogę teraz z pewnością czystości udać się w kierunku kolejnego konkursu. :)
Zabawa była pyszna, niektóre wody przejrzyste, inne wręcz przeciwnie, gratuluję debiutu. :)
Użytkownik: joanna.syrenka 30.01.2009 11:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Żebym ja Chmielewską źle umiejscowiła?!? Coś strasznego...
Poza tym jestem pewnie jedną z niewielu osób, które NIE odgadły Harry Pottera, bo go NIE czytały i NIE oglądały wizualizacji :P

Haniu, dziękuję za konkurs!!
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 30.01.2009 15:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Żebym ja Chmielewską źle ... | joanna.syrenka
Też nie czytałam i nie oglądałam...
Użytkownik: annmarie 30.01.2009 16:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Żebym ja Chmielewską źle ... | joanna.syrenka
A dlaczego tak się bronisz przed małym czarodziejem?
Użytkownik: joanna.syrenka 30.01.2009 16:50 napisał(a):
Odpowiedź na: A dlaczego tak się bronis... | annmarie
Nie, w sumie nie bronię, tylko jakoś mi nie są po drodze...
Użytkownik: annmarie 31.01.2009 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, w sumie nie bronię, ... | joanna.syrenka
No to spróbuj jednak trafić na książkę pani Rowling - polecam! Ale filmy to raczej omijaj...
Użytkownik: hburdon 31.01.2009 14:19 napisał(a):
Odpowiedź na: No to spróbuj jednak traf... | annmarie
Najlepiej zacznij od razu od czwartego tomu. :) A filmy rzeczywiście takie sobie.
Użytkownik: joanna.syrenka 31.01.2009 14:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepiej zacznij od razu... | hburdon
Może kiedyś, w odległej przyszłości. :]
Jak/jeśli swoich dzieci doczekam.
Użytkownik: annmarie 31.01.2009 15:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepiej zacznij od razu... | hburdon
Od czwartego tomu zaczynać? Dla mnie najlepsze były pierwsze trzy!
Użytkownik: Marylek 30.01.2009 17:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Żebym ja Chmielewską źle ... | joanna.syrenka
Ja też nie czytałam i nie oglądałam, odgadłam z mataczeń. ;)
Użytkownik: ktrya 30.01.2009 13:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
A to był mój czysty początek z konkursami, jeszcze nigdy tak się nie szorowałam jak teraz. Dzięki za mokrą zabawę ;]
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 30.01.2009 15:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Oj, tyle znanych tytułów i autorów przegapiłam.
Ale bardzo ładny konkurs. :)
Użytkownik: Izuś 30.01.2009 18:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Dzięki Haniu za super konkursik.Pozdrawiam.
Użytkownik: Sherlock 30.01.2009 20:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Dziękuję Ci, Haniu, za śliczny konkurs! Dosyć późno wskoczyłem do basenu, ale jednak dopłynąłem do mety :)
Użytkownik: beatrixCenci 31.01.2009 18:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Dziękuję, Wielka Kąpięlowo, za przygotowanie wspaniałego konkursu i współkąpiącym za cenne wskazówki! :))
Użytkownik: mika_p 01.02.2009 01:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi konkursowicze... | hburdon
Im więcej konkursów, tym bardziej widzę, że potrzebna mi nowa półka. Co z tego, że odgadłam Pilota Pirxa, jak nie mogłam sie dostac do ksiażki, żeby znaleźć opowiadanie? Ja nawet nie wiem, za którymi książkami to stoi!
Dwa konkursy temu bombki mi stały na przeszkodzie...
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: