Dodany: 13.01.2009 17:53|Autor: figer

Książki i okolice> Zestawienia tematyczne

1 osoba poleca ten tekst.

Wiedza o świecie, pomóż poznać świat.


Szukam książek specjalistycznych, typu Bochenek "Anatomia człowieka", HOLLIDAY "PODSTAWY FIZYKI", gdzie poziom wiedzy jest wysoki, zarazem nie jest to książka "od autora dla autora", którą zrozumie jedynie ktoś po studiach i 20 latach praktyki. Z dziedziny matematyki, historii, sztuki, filozofii, techniki, informatyki itp. Z góry dziękuje i pozdrawiam.
Wyświetleń: 9328
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 34
Użytkownik: jakozak 13.01.2009 20:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Szukam książek specjalist... | figer
Biologia - Claude A. Ville
Użytkownik: figer 13.01.2009 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Biologia - Claude A. Vill... | jakozak
Dzięki za pierwszą odpowiedź, powyższy tytuł mam :)
Użytkownik: jakozak 13.01.2009 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki za pierwszą odpowi... | figer
Czytałeś? Spełnia wymogi?
Użytkownik: figer 13.01.2009 21:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałeś? Spełnia wymogi?... | jakozak
Oczywiście. Jestem zadowolony, że zostałem zrozumiany czego chce. Teraz czekam na matematykę, sztukę, muzykę... :D
Użytkownik: janmamut 13.01.2009 21:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście. Jestem zadowo... | figer
Tylko czy to ma być np. analiza matematyczna na poziomie Lei, Fichtencholza, Rudina czy Spivaka? Pierwsze trzy są niby od podstaw, ale to różne bajki.
Użytkownik: figer 13.01.2009 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko czy to ma być np. a... | janmamut
Chodzi mi o poznanie osiągnięć myśli ludzkiej,a także twórczości. Ostatnio czytałem klasykę na podstawie kilku list z internetu, teraz chcę zmienić kierunek zainteresowań na filozofię, historię, matematykę, sztukę, może podstawy z techniki i prawo itd. Dlatego każda propozycja będzie mile widziana, tym bardziej jeśli będzie jeszcze okraszona krótkim opisem, co tam jest najlepiej opisane, lub w ogóle o czym jest.
Użytkownik: czupirek 13.01.2009 21:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko czy to ma być np. a... | janmamut
A może coś z innej beczki - "Wprowadzenie do topologii" Dudy? :-> (żeby od razu Fichtenholzem, Mamucie, miało być coś ciekawego ;-p)

Z beczki niematematycznej gorąco polecam Człowiek - istota społeczna (Aronson Elliot).
Użytkownik: figer 13.01.2009 22:00 napisał(a):
Odpowiedź na: A może coś z innej beczki... | czupirek
Drugi tytuł już wrzuciłem do schowka, wielkie dzięki. Nie mogę się doczekać co będzie następne :)
Użytkownik: janmamut 15.01.2009 18:35 napisał(a):
Odpowiedź na: A może coś z innej beczki... | czupirek
Duda, wbrew tytułowi, jest jednak trudny. W Fichtencholzu ja do dzisiaj znajduję ciekawe rzeczy. :-)

Człowiek nie napisał, jakie są te jego studia. Zakładam, że pragnienie pogłębienia matematyki wynika z choćby śladowej z nią styczności tam właśnie. W takich warunkach to są na ogół elementy tzw. analizy matematycznej, stąd sugestia, a w zasadzie pytanie.
Użytkownik: figer 15.01.2009 19:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Duda, wbrew tytułowi, jes... | janmamut
Nie chce zdradzać za dużo informacji o sobie, ale moje studia nie są w ogóle związane z matematyką :)
Użytkownik: Sherlock 13.01.2009 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Szukam książek specjalist... | figer
W zasadzie mogę polecić "Leksykon matematyczny" (Wydawnictwo "Wiedza Powszechna", Warszawa 1993). Jest to praca zbiorowa pod redakcją Marka Kordosa, Macieja Skwarczyńskiego i Wacława Zawadowskiego. Książka ta zawiera właściwie wszystkie główne działy matematyki wyższej (a nie tylko te wykładane na politechnikach). Tak czy owak - wymaga ona dużego skupienia uwagi przy czytaniu (jeśli można ją porównać do podręczników fizyki, to przypomina raczej "Feynmana wykłady z fizyki" niż owego bardziej elementarnego Hallidaya). Jest jeszcze taki problem: niektóre działy matematyki wyższej są bardzo abstrakcyjne. Samo zapoznanie się z definicjami i twierdzeniami często może nie wystarczyć - czytelnik po przeczytaniu definicji na ogół nie będzie jej "czuł", jeśli nie przerobi paru dowodów i nie rozwiąże jakichś zadań z wykorzystaniem tej definicji.
Użytkownik: figer 13.01.2009 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: W zasadzie mogę polecić &... | Sherlock
Jestem tego świadom, i nie aspiruje to poznania wszystkiego, a przynajmniej spróbować. Nie chce przejść przez życie znając tylko swój zawód i to co dzieje się teraz w moim ulubionym serialu. Ostatnio naszła mnie ochota na wszystko, co nie jest codzienne. Co samo w sobie nie daje materialnej korzyści, lecz coś więcej. Coś co jest celem samym w sobie.
Użytkownik: cynkol 15.01.2009 02:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Szukam książek specjalist... | figer
jeśli chodzi o sztukę...
1. Sztuka w dziejach człowieka (Hollingsworth Mary) - imho ciekawa pozycja, choć chyba niedoceniana; nie jakieś "dzieło natchnione" ;) ale kawałek wydawniczego rzemiosła w bardzo dobrym tego słowa znaczeniu

nieformalny cykl:
2. Od Giotta do Cézanne'a: Zarys historii malarstwa zachodnioeuropejskiego (Levey Michael) - klasyk, bestseller itp. dobry ale trochę stary
Od impresjonizmu do konceptualizmu: Odkrycia sztuki (Kowalska Bożena) - i jego kontynuacja napisana przez polską autorkę na potrzeby rodzimego rynku (to już nie klasyk)
Od Maneta do Pollocka: Słownik malarstwa nowoczesnego (< praca zbiorowa / wielu autorów >) - słownik "do zestawu" (ale chyba tylko do tej drugiej części)

3. Sztuka cenniejsza niż złoto (Białostocki Jan) - klasyk (taka historia sztuki "z narracją") dużo wiedzy i dobrze się czyta

4. O sztuce (Gombrich Ernst Hans (Gombrich E. H.)) - tego nie czytałem, ale - o ile wiem - spełnia Twoje kryteria

jeśli chodzi o archeologię...
1. Bogowie, groby i uczeni: Powieść o archeologii (Ceram C. W. (właśc. Marek Kurt Wilhelm)) - hit pokoleń, zresztą pewnie znasz

2. Wieczność piramid i tragedia Pompei: Z nowych badań archeologii (Boulton William Henry) - nieco zapomniany światowy klasyk - nr 1 sprzed epoki Cerama (książka z lat 30-tych ale mogę polecić z czystym sumieniem)

3. Heyerdahl Thor - autor kultowy (naukowiec i popularyzator)
Użytkownik: hburdon 15.01.2009 10:31 napisał(a):
Odpowiedź na: jeśli chodzi o sztukę... ... | cynkol
Nr 4 - "O sztuce" Gombricha - czyta się fenomenalnie. Specjalista wiele się z tej książki nie nauczy, ale dla laika powinna to być czysta przyjemność.

Z Heyerdahlem uważałabym. Osobiście go kocham, ale on głosi teorie archeologiczne odrzucane przez tak zwany mainstream.
Użytkownik: figer 15.01.2009 15:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Nr 4 - "O sztuce&quo... | hburdon
Jak na razie, mam wrażenie, że będę efektywnie wykorzystywał wolny czas :) dzięki!
Użytkownik: jakozak 15.01.2009 16:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak na razie, mam wrażeni... | figer
I spowodowałeś, że ja - Twoim wzorem - postanowiłam uzupełnić sobie moją starą okropnie dziurawą wiedzę. :-)
Pododawałam sobie małe co nieco do schowka. :-)
Użytkownik: verdiana 15.01.2009 17:00 napisał(a):
Odpowiedź na: I spowodowałeś, że ja - T... | jakozak
I ja podobnie. :-)

A ja jeszcze polecę serię dla żółtodziobów - brzmi może zabawnie, ale psychologia, muzyka klasyczna i fotografia z tej serii są dobre.

Psychologia dla żółtodziobów, czyli Wszystko, co powinieneś wiedzieć o... - Johnston, Joni E.
Muzyka klasyczna dla żółtodziobów, czyli Wszystko, co powinieneś wiedzieć o... - Sherman, Robert & Seldon Philip
Fotografia dla żółtodziobów, czyli Wszystko, co powinieneś wiedzieć o... - Stensvold, Mike

A poza tym polecam też "Psychologię i życie" - Zimbardo & Rucha oraz "Psychologię społeczną" wspomnianego już Aronsona.
Użytkownik: jakozak 15.01.2009 18:28 napisał(a):
Odpowiedź na: I ja podobnie. :-) A j... | verdiana
Nie ma w Bnetce?
Użytkownik: verdiana 15.01.2009 19:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma w Bnetce? | jakozak
Nie wiem, wygląda na to, że nie. Ale sprawdzałam tylko tę pierwszą. Po nazwisku autora znalazłam takie coś: Psychologia (Johnston Joni E.), ale to, co ja mam na swojej półce i co czytałam, nazywa się tak, jak napisałam w poście wyżej. :-)

Zimbardo i Aronson są na pewno. Dodani jednak z jakimiś innymi autorami. Mój Zimbardo napisał swoją książkę tylko z Ruchem, ale widziałam wydania jeszcze z jakimiś dodatkowymi nazwiskami - może nowe wydania są poszerzone i pisane wespół z innymi? Ja mam pierwsze. :-)
Użytkownik: jakozak 15.01.2009 19:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, wygląda na to, ... | verdiana
Dodałam sobie co nieco do schowka. Dziękuję. :-)
Użytkownik: krasnal 15.01.2009 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, wygląda na to, ... | verdiana
"Psychologia i życie" - pierwsze wydanie było z Ruchem, drugie samego Zimbardo, a najnowsze z Gerringiem. Zamieszanie, bo wszystko pod tym samym tytułem, a różnice są naprawdę spore - przynajmniej między pierwszym a drugim, trzeciego nie miałam w rękach.
Użytkownik: verdiana 15.01.2009 20:35 napisał(a):
Odpowiedź na: "Psychologia i życie... | krasnal
A jakie te różnice? Ciekawi mnie to. :) Jeśli rzeczywiście są duże, to może te 3 książki powinny być dodane do katalogu oddzielnie...?
Użytkownik: krasnal 15.01.2009 22:41 napisał(a):
Odpowiedź na: A jakie te różnice? Cieka... | verdiana
Wiesz co, korzystałam z tych książek już kilka lat temu, więc nie pamiętam. Raczej nie chodzi o kwestie merytoryczne, ale o zakres, obszerność omówień. Na studiach obowiązywało nas pierwsze wydanie, a sporo osób miało własne nowsze - i nie za bardzo dało się to zastąpić. Ale nie przywiozę Ci do porównania, bo to ciężkie bydle jest;)
No i różnica estetyczna - nowsze wydania są kolorowe, z mnóstwem zdjęć, ramek, przykładów i na błyszczącym (ciężkim:/) papierze.
Aż z ciekawości zważyłam - 3kg;) Najnowsze chyba znów jest na zwykłym, matowym papierze, więc może nieco lżejsze.
Użytkownik: verdiana 16.01.2009 10:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz co, korzystałam z t... | krasnal
Nas też obowiązywało pierwsze wydanie. Drugie się pojawiło dużo później. :) Ale to niesamowite, że różnice są aż tak duże, że nie da się jednej książki drugą zastąpić, a mimo to wychodzi ciągle pod tym samym tytułem.

Nie przywieziesz? Jaka szkoda. :P
Użytkownik: verdiana 16.01.2009 10:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz co, korzystałam z t... | krasnal
Ha! Właśnie patrzę, że pierwsze wydanie polskie było w 1988! Czyli ono nas jednak nie obowiązywało. Tylko to z roku 1996.

Tę z Gerringiem napisał dopiero w 2005!

Po rozmowie z Bogną rozdzieliłam: [artykuł niedostępny].
Użytkownik: krasnal 16.01.2009 15:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha! Właśnie patrzę, że pi... | verdiana
Tak chyba będzie lepiej. Chociaż dobrze byłoby jeszcze przejrzeć te dwie późniejsze edycje, tam już za różnice nie ręczę. Jak będę w czytelni w Poznaniu to postaram się pamiętać, żeby to zrobić. Ale skoro zmienia się skład autorski, to chyba lepiej rozdzielić.
Użytkownik: verdiana 16.01.2009 15:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak chyba będzie lepiej. ... | krasnal
Skład autorski był właśnie tym czynnikiem, który przeważył. W każdym razie za swoje polecanki ręczę - Zimbardo i Ruch bez zastrzeżeń. :-)
Użytkownik: krasnal 16.01.2009 16:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Skład autorski był właśni... | verdiana
Do wydania samego Zimbardo, z 1999 roku, zastrzeżeń też jako takich nie mam. Tyle, że student jest istotą ekonomiczną i uczy się tego, co go obowiązuje do egzaminu;) Nowsze wydania są po prostu ładniejsze. O ile dobrze sobie przypominam jest więcej przykładów, a to dla kogoś zainteresowanego pozaegzaminowo może być ciekawsze. A najnowsze wydanie, z 2006, zawiera dodatkowo płytę z filmem ze słynnego eksperymentu więziennego Zimbardo. Wydaje mi się, że przy wypożyczeniu z biblioteki film również powinien być udostępniany czytelnikowi, ale nie wiem, jak to wygląda w praktyce. W każdym razie warto dopytać.
Użytkownik: verdiana 16.01.2009 16:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Do wydania samego Zimbard... | krasnal
W praktyce to pewnie takie książki jak Zimbardo są dostępne tylko w czytelniach. Tak jest w mojej biblio. :( Eksperyment więzienny był kiedyś dołączony do "Charakterów", więc pewnie można go jeszcze gdzieś dostać, np. ma Allegro. :)
Podejrzewam, że wszystkie 3 są równie dobre. :)
Użytkownik: krasnal 16.01.2009 16:56 napisał(a):
Odpowiedź na: W praktyce to pewnie taki... | verdiana
W Rzeszowie w głównej wypożyczalni biblioteki wojewódzkiej niektóre takie "cegły" są wypożyczane za kaucją, mniej więcej wartości książki. Jest to spore utrudnienie, bo taka kaucja to koło 100zł wyjdzie, ale książka jest dostępna (nie wiem, czy akurat Zimbardo, nie sprawdzałam).
Użytkownik: cynkol 15.01.2009 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Nr 4 - "O sztuce&quo... | hburdon
Jednak z drugiej strony trudno wyobrazić sobie kogoś, kto ma pojęcie o archeologii, a nie słyszał (tu: nie czytał) o Heyerdahlu.

T.H. prowadził swoje badania (mniej więcej) w latach 40-tych. Mam wrażenie, że od tego czasu jego poglądy przyćmiły "mainstream" na tyle, że same się nim stają. Jeśli czytasz/słuchasz/oglądasz jakiś komentarz o badaniach dot. starożytnych migracji, to wszyscy mówią najpierw jedno zdanie o "mainstreamie", a potem przez pięć minut rozwodzą się o Heyerdahlu.

Wydaje mi się, że poglądy T.H. zyskują coraz większą akceptację świata nauki. Kiedyś traktowano go z przymróżeniem oka (jak np. Deanikena), dziś postrzega się go jako największego archeologa eksperymentalnego w dziejach.
Użytkownik: wołek 16.01.2009 01:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Szukam książek specjalist... | figer
Z historii - Alexy Tocqueville: wszystko, co tylko uda się zdobyć. Nie znajdziesz niczego na wyższym poziome, a zarazem łatwiej napisanego
Użytkownik: cynkol 16.01.2009 03:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Z historii - Alexy Tocque... | wołek
jeśli chodzi o książki filozoficzne w rodzaju "ambitna + przystępna", to ciekawa jest Teoria uczuć moralnych (Smith Adam) Adama Smitha, który był nie tylko ekomonistą (tym od "niewidzialnej ręki rynku") ale także (niektórzy twierdzą, że przede wszystkim) etykiem, a "Teorię..." napisał dla nastolatków(!)
Użytkownik: wołek 16.01.2009 11:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Szukam książek specjalist... | figer
Z ekonomii oczywiście tylko "Wolny Wybór" noblisty Miltona Friedmana - genialne i w miarę proste (jak wszystko co genialne)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: