Książka Johna Maxwela Coetzeego pod tytułem „Chłopięce lata” jest autobiografią autora. Opisuje w niej swoje życie od najwcześniejszych wspomnień z dzieciństwa do czasów szkoły średniej. Matka była dla niego kimś bardzo ważnym i bliskim, podczas gdy z ojcem związane są uczucia negatywne. Ciekawe są w powieści opisy stosunków rasowych w RPA. Trzeba wyjaśnić, iż akcja dzieje się w Afryce Południowej, gdzie urodził się i wychował Coetzee. Rodzina matki pochodziła z polskiego Pomorza. Autor jest dumny z tego, że posługuje się biegle językiem angielskim, czuje się Anglikiem, choć nie w pełni.

Tytułowy chłopiec, ponieważ tak o sobie pisze autor w powieści, to inteligentne i wrażliwe dziecko. Wielu ludzi znalazłoby w powieści analogie do swojego dzieciństwa, ponieważ świat wewnętrzny chłopca, to zwykły świat normalnego dziecka. Jednak opisanie go przez przyszłego noblistę czyni go ciekawym i pasjonującym.

Polecam książkę gorąco wszystkim, którzy tęsknią do świata wewnętrznego dzieciństwa i okresu dojrzewania.