Dodany: 05.01.2009 21:09|Autor: mewa28

Piękna książka


Uważam, że „Poczekajka” jest niesamowita... od razu wciągnęła mnie jej treść - napisana lekkim językiem jest powieścią, której się nie czyta, ale wręcz pochłania. To książka przepełniona humorem!
Dla mnie to rzecz nie tylko o miłości, ale o marzeniach, a przede wszystkim o determinacji, jaką należy mieć, by te marzenia spełnić. Bohaterka „Poczekajki” wie, że tylko dzięki marzeniom i dążeniom, by je spełnić nasze życie jest lepsze, pełniejsze. Jej perypetie napawają optymizmem, dają wiarę w to, że jeśli czegoś bardzo pragniemy, to w końcu marzenia się ziszczą. Do tego książka ukazuje nam ciekawe przygody w pracy lekarza weterynarii - które mnie osobiście i zachwyciły, i rozśmieszyły do łez.

Tak, w „Poczekajce” znajdziecie wszystko - mnóstwo humoru, ale także i wzruszeń...

Mogę dodać również, że książkę tę oprócz mnie przeczytała moja mama i siostra, a nasz przekrój wiekowy to 26-56 lat i każdej z nas ta książka przypadła do gustu, każda znalazła tam coś dla siebie.

Bez wątpienia polecam!!!

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 5432
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 13
Użytkownik: koczowniczka 06.01.2009 16:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Uważam, że „Poczekajka” j... | mewa28
Książka podobała Ci się tak bardzo, że specjalnie zalogowałaś się w Biblionetce, by wstawić jej szóstkę?
Użytkownik: mewa28 06.01.2009 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka podobała Ci się t... | koczowniczka
Tak, bardzo mi się podobała! A co nie wolno dodać swojej opinii?Jakiś zakaz jest?Bo za bardzo nie rozumiem Twojego komentarza???A Ty po co się tu zalogowałaś??? Od jakiejś książki trzeba recenzję zacząć a ta mnie urzekła.
Użytkownik: koczowniczka 06.01.2009 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, bardzo mi się podoba... | mewa28
Spokojnie... Nie wiedziałam, że nie życzysz sobie komentarzy.
Użytkownik: zosiam 04.02.2009 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Spokojnie... Nie wiedział... | koczowniczka
Dziwny komentarz jak na dyskusję merytoryczną. Nie można się logować i wystawiać recenzji? To Twoja strona, Kaczątko? To zaznacz od razu, że tutaj można recenzować wyłącznie negatywnie. Szczególnie książki, które "czyta się jednym tchem". Poza tym tu pisze się komentarze do książki, czy komentarze do komentarzy? Tak pytam, bo nie wystawiłam jeszcze swojej recenzji i chcę wiedzieć, jakie w Biblionetce panują zwyczaje. Już widzę jakie... Aha: tam na górze, drogie Kaczątko, czytam "Pamiętaj! Dyskutujemy o książkach, nie o osobach, które je czytają." Twoja uwaga jest nie na miejscu.
Użytkownik: janmamut 04.02.2009 15:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziwny komentarz jak na d... | zosiam
Wielokrotnie pojawiały się w BiblioNETce próby sztucznej promocji niektórych autorów czy pozycji. Ludzie są tu na to wyczuleni. Nie traktuj więc, proszę, zadanego pytania jako ataku na Ciebie, lecz raczej jako chęć upewnienia się o Twoich intencjach.
Użytkownik: janmamut 04.02.2009 15:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziwny komentarz jak na d... | zosiam
Korekta: o intencjach mewy28.
Użytkownik: koczowniczka 04.02.2009 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziwny komentarz jak na d... | zosiam
Ja nie napisałam, że Mewa nie może się logować i pisać recenzji, zapytałam tylko, dlaczego napisała recenzję do akurat tej konkretnej książki, a nie do jakiejkolwiek innej, i co w tym widzisz niewłaściwego? Moim zdaniem robisz z igły widły.

A jeżeli uważasz, że mój komentarz jest nie na miejscu, nic nie stoi na przeszkodzie, byś napisała do Admina prośbę o usunięcie tego komentarza.
Użytkownik: jakozak 04.02.2009 15:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, bardzo mi się podoba... | mewa28
Wolno. Witamy, witamy. :-)
Zapraszamy, Mewa, do uczestnictwa. :-)
Użytkownik: Ruby Tighfield 09.02.2009 15:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Uważam, że „Poczekajka” j... | mewa28
A mnie nieco dziwi, że spośród jedenastu osób, które wystawiły "Poczekajce" najwyższą ocenę aż czworo oceniło tylko tę jedną jedyną książkę.

Nie chcę nikogo o nic posądzać, ale jak powiedziałam wydaje mi się to nieco dziwne. Jeśli kogoś uraziłam, przepraszam.
Użytkownik: koczowniczka 09.02.2009 18:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A mnie nieco dziwi, że sp... | Ruby Tighfield
Istotnie, jest to nieco dziwne. Wygląda też na to, że o tej książce nie wolno pisać źle. A może raczej - nie warto.

Od paru dni zastanawiam się, czy mój komentarz pod recenzją Mewy naprawdę był aż tak obraźliwy? Bo Mewa zareagowała wielkim oburzeniem. I jeszcze Zosiam. Ostatecznie, gdy byłam nowa i napisałam pierwszą opinię, w wielkim napięciu czekałam na jakiekolwiek pytanie od Biblionetkowiczów i z chęcią bym odpowiedziała, dlaczego napisałam akurat o tej, a nie o innej książce.

Ale czy warto się tym martwić? Co do mnie, postanowiłam cieszyć się z tego, że dzięki mnie Zosiam i Mewa napisały swój pierwszy post. Może będą pisać więcej?

Użytkownik: zosiam 24.03.2009 18:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Istotnie, jest to nieco d... | koczowniczka
A mnie dziwi, że o tej książce nie można pisać dobrze.
Widzę, że nawet małe śledztwo jest prowadzone: 4 osoby na 11 są politycznie podejrzane. Przyznam, że mi nie chciałoby się sprawdzać ile osób na ile jak oceniło jakąś książkę. Więcej: nie przyszłoby mi to do głowy! Bo niby po co...?
Użytkownik: zosiam 24.03.2009 18:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Istotnie, jest to nieco d... | koczowniczka
Właściwie podejrzanych jest 55 osób, które oceniły książkę na średnie 4,2. Całkiem nieźle, jak na książkę, o której nie można pisać ani źle, ani dobrze. :))
Użytkownik: Admin 22.05.2009 23:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Uważam, że „Poczekajka” j... | mewa28
Komunikat nadany przez BiblioNETkowy Instytut Dendrologii Stosowanej:
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: