Czytatka podsumowująca czytelnicze dokonania Misiaka 2008
Hm... to był udany rok czytelniczy. Sto trzynaście pozycji (mam nadzieję, że to nie pechowa trzynastka, nie rzutująca na dokonania czytelnicze w następnym roku). W każdym razie wybrałem jak zwykle trzy kategorie:
Najlepsza książka:
- Wojciech Kuczok "Senność" - właściwie poza tymi powtórzeniami z "Gnoja", o których pisałem w swojej recenzji, książka mnie zachwyciła. Zresztą ekranizacja Magdaleny Piekorz również.
Najgorsza książka:
- Shannon O'Cork "Titanic kruchy jak lód" - mój eksperyment literacki z harlequinem, wybitnie nieudany. Dawno żadna książka mnie tak nie rozjuszyła. Zresztą wszystko znajdziecie w recenzji.
Odkrycie roku:
I tu miałem problem, no bo tych nie brakowało. Bo poznałem i czarną rzeczywistość Hłaski i pełną groteski, ale życiowości prozę Michała Viewegha, rewelacyjne kryminały Laury Lippman, realizm magiczny Haruki Murakamiego, cudowne pióro Małgorzaty Szajnert. No i jednak wygrywa:
- Haruki Murakami "Ślepa wierzba i śpiąca kobieta"
Zawsze zastanawiam się jakie książki wymienię w postanowieniach czytelniczych na rok następny. Przyznaję, że pewne pozycje powtarzają się rokrocznie, co chyba nie przynosi mi chluby...:) Ciekawe jaki będzie czytelniczy rok 2009?
Wszystkim Wam życzę samych udanych doświadczeń czytelniczych, wspaniałych książek i wielu niezapomnianych wrażeń podczas czytania! Do zobaczenia w 2009!
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.