Dodany: 30.12.2008 19:00|Autor: jar

Książki i okolice> Książki w szczególe> Lucy Crown (Shaw Irwin)

Smutna opowieść


Książkę tę należałby polecić jako kurację psychiczną każdej mężatce planującej skok w bok. Nasuwa mi się taka analogia do przeżyć kobiet ,które decydują się na zabicie nienarodzonego dziecka. Tu i tu w psychice kobiety pozostają niezabliźnione rany chyba ,że jest cybermaszyną wówczas taka "osobniczka" przechodzi nad tym do porządku dziennego. Najgorsze w tym jest to ,że bohaterka krzywdzi swoich najbliższych.
Wspaniała historia, czytając miałem wrażenie iż czytam historię osób z krwi i kości, a nie postaci będących wytworem wyobraźni autora.
Wyświetleń: 4592
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 6
Użytkownik: Katz 30.12.2008 20:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Książkę tę należałby pole... | jar
Pytanie do mężatek: Często planujecie skok w bok? ;-)
Użytkownik: RobertP 30.12.2008 21:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Pytanie do mężatek: Częst... | Katz
Ta książka to jest po prostu życie. To właśnie podoba mi sie w twórczości Irwina Shawa, jednego z resztą z moich ulubionych autorów.Jeśli zaś wszystkim chciał(a) byś proponować tego typu pytania w każdym frapującym cię temacie to przepraszam za określenie ale jest to po prostu głupie.Czy powiedział Ci bowiem ktoś że życie ma być proste zrozumiałe i łatwe dla wszystkich?
Użytkownik: Katz 31.12.2008 16:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta książka to jest po pro... | RobertP
"Każdej mężatce planującej skok w bok" nadal to brzmi dość groteskowo. Zdrady zazwyczaj się nie planuje (oczywiście mogę się mylić, gdyż nikogo mężatką nie jestem, z moim męskim imieniem raczej trudno by było ;-)).

Co do sensowności mojego komentarza, czasem bywa tak że z głupiego komentarza można wyciągnąć mądry wniosek (niekoniecznie z mojego ;-)).

"Czy powiedział Ci bowiem ktoś że życie ma być proste zrozumiałe i łatwe dla wszystkich?"

Tak. Jeżeli jest inaczej, to ja się pytam: Co ja tu robię?!
(i nie mam tu na myśli forum o książkach ;-))


Użytkownik: RobertP 31.12.2008 18:30 napisał(a):
Odpowiedź na: "Każdej mężatce plan... | Katz
Co ty tu robisz?Czy mnie o to pytasz?Sam sobie na to pytanie odpowiedz bo nikt inny tego za ciebie nie zrobi. A życie niestety, ale nie jest proste, zrozumiałe i łatwe dla wszystkich, czy ci się to podoba czy nie. Pozdrawiam.
Użytkownik: naufraga 03.01.2009 18:12 napisał(a):
Odpowiedź na: "Każdej mężatce plan... | Katz
Masz rację to brzmi groteskowo! 99% kobiet nie planuje nigdy zdrady..to przychodzi nagle,zawsze jest niespodzianką i wynikiem "zawirowań uczuciowych",nigdy chłodnych kalkulacji.Dlatego nie jest "ani proste, ani zrozumiałe". Z mężczyznami--to już inna bajka..:)
pozdrawiam.
Użytkownik: RobertP 04.01.2009 17:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Masz rację to brzmi grote... | naufraga
Myślę że w tej książce wcale nie chodzi o problem zdrady, jest on bowiem stary jak świat(zawsze był, jest i będzie).Wydaje mi sie ze że głównym problemem poruszonym przez autora jest późniejsza decyzja bohaterki, która tak na prawdę dopiero swym nazwijmy to dziwnym postępowaniem, doprowadziła do rozpadu tej rodziny.A takie słowa jak wina i kara nie mają tu żadnego zastosowania.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: