Dodany: 29.12.2008 19:48|Autor: poranna__rosa

nota wydawcy


By wejść do środka pokoju herbacianego, trzeba wśliznąć się przez małe drzwiczki, nijiriguchi. Oddzielony tylko jedną deską drzwi, wewnątrz oczekuje inny świat, daleki od pospolitości. W pokoju unosi się nie wiadomo skąd dochodząca woń kadzidła, a woda w kociołku gotuje się, szumiąc niczym wiatr wśród sosen. We wnęce wisi kaligrafia, z której można odczytać to, co gospodarz chce przekazać gościowi, albo też stoi ukwiecona gałązka, kojarząca się z porą roku, i ożywia pomieszczenie swoją barwą i zapachem. Przestrzeń tę wypełnia całkowity spokój. Następnie gospodarz osobiście przyrządza herbatę. Robi to zgodnie z ustaloną formą i etykietą, wkładając w to całe serce.

Fragment II rozdziału

[jeżeli p to q, 2007]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 482
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: