Książka pokazuje życie zza murów więzienia (Japonia) w czasie II wojny światowej. Autor przedstawia nam kilku bohaterów, świetnie ukazując ich psychikę i relacje panujące między nimi. Działa tu swoista machina, która pozwala przetrwać i nie cierpieć głodu. Król - amerykański więzień - to osoba, która im przewodzi. Kwitnie tu handel między więźniami a strażnikami, zjedzenie zwykłego jajka czy nawet psa to wielka uczta. Świetnie ukazana jest tu postać Marlowa - angielskiego jeńca, który przyjaźni się z Królem i jest osobą mu najbliższą. Podobała mi się również postać Greya - angielskiego strażnika, który nienawidzi Króla i robi wszystko, aby złapać jego samego oraz jego kompanów na gorącym uczynku.

Podsumowując, książkę czyta się bardzo dobrze, a czytelnicy, którzy czytali tylko książki o tragicznej niemieckiej niewoli powinni sięgnąć po tę pozycję.