Dodany: 27.12.2008 12:01|Autor:
z okładki
Heinrich Böll, niemiecki laureat literackiej Nagrody Nobla, po raz pierwszy odwiedził Irlandię na początku lat pięćdziesiątych. Po kilku latach zakupił na wyspie Achill stary rybacki dom, w którym spędzał z rodziną wakacje, szukał odosobnienia i pracował.
"Dziennik irlandzki" to osiemnaście miniaturowych opowiadań o ludziach i miejscach. Ważniejsze niż faktografia i historia są w nich poetycki klimat, sarkastyczny dowcip czy łagodna melancholia - przeżycia wrażliwego człowieka poznającego Zieloną Wyspę i jej mieszkańców.
Niemieckie wydawnictwo DTV sprzedało przeszło milion egzemplarzy tego najmniejszego arcydzieła świata. Taka porcja wiary w człowieka, pogody ducha w obliczu nieszczęść, ciepłej akceptacji cudzych słabości działa jak balsam na każdą czytelniczą duszę. Pięćdziesiąt lat, jakie upływa właśnie od napisania "Dziennika irlandzkiego", nie odebrało mu ani odrobiny magii i uroku.
[Znak, 2007]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.