Dodany: 12.12.2008 20:32|Autor: justus
Coben arcymistrzem thrillera
Książka Harlana Cobena pod tytułem „W głębi lasu” zaskoczyła mnie pozytywnie. Na obwolucie jest napisane: „Tylko jeden człowiek zna tajemnicę skrywaną przez milczący las…”. I to jest stwierdzenie trafne, ponieważ tylko morderca zna wszystkie elementy tej układanki, która mieni się setkami drobnych kawałków przez wszystkie strony książki, aż do końca.
O autorze, o Cobenie mówi się, że jest megagwiazdą współczesnego thrillera. Zgadzam się z tym stwierdzeniem w zupełności. Zagadka, niewiadoma charakteryzuje intrygę w powieści „W głębi lasu”. Nie wiem, jak w innych książkach tego autora, ponieważ niestety ich nie czytałem, ale w tej słowem kluczowym, jakie przypisałbym akcji, jest „zagadkowość”. Intryga zaczyna się na letnim obozie w wielkim lesie, na pustkowiu. Potem autor przenosi nas do czasu, kiedy wszyscy bohaterowie tamtych wydarzeń sprzed dwudziestu lat są już dojrzałymi ludźmi. „Tamto” powraca. Koszmar staje się znów pierwszoplanowy, choć nigdy nie przestał być ważny… Szczególnie dla głównego bohatera książki, prokuratora, Paula Copelanda, który stracił siostrę w „tych” lasach. Ale czy na pewno stracił? Czy może ona żyje? Tego chce się dowiedzieć Paul Copeland, prowadząc śledztwo.
Zachęcam do przeczytania książki. Momentami szybka akcja, szczególnie pod koniec, jest dodatkowym atutem powieści.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.