Dodany: 02.12.2008 18:20|Autor: paulinarz

W poszukiwaniu czarnej owcy rodu


Dobry kryminał to taki, który nie pozwala zasnąć nawet po najbardziej morderczym dniu. Taki, który sprawia, że budzimy się z głową w książce w środku nocy, tylko po to, aby odstawić ją pod łóżko i wczesnym rankiem po nią sięgnąć. Wygląda to jak uzależnienie. Zgadza się, lektura dobrego kryminału jest pewnego rodzaju nałogiem. Kolejną cechą takiej książki jest nieprzewidywalność przedstawianych zdarzeń. Kto popełnił przestępstwo, czyli zabił, zgwałcił, ukradł czy splamił swe ręce jakimkolwiek innym haniebnym czynem? Tego nie jesteśmy w stanie przewidzieć aż do ostatnich stron powieści. Ponura intryga konstruowana jest w taki sposób, aby nam to skutecznie uniemożliwić.

Śmiem twierdzić, że powieść Stiega Larssona w pełni zasługuje na to, aby ją nazwać dobrym kryminałem. Oczywiście, mamy i tym razem do czynienia z detektywem, któremu towarzyszy asystentka (jak w wielu tego typach powieści). Każde z nich od razu wzbudza zaufanie czytelnika. Może tylko oni? Nie wiadomo bowiem do końca, kto okaże się tym złym. Prowadzą swoje śledztwo w malowniczym zakątku północnej Szwecji, aby tam natrafić na trop makabrycznego odkrycia – wydawałoby się, historycznego morderstwa. Główny bohater na co dzień nie jest detektywem ani policjantem, tylko dziennikarzem. Jednak to on, ze względu na medialne zawirowania wokół własnej osoby, dostaje zlecenie rozwikłania morderstwa sprzed prawie czterdziestu lat... Zleceniodawcą jest były potentat szwedzkiego przemysłu i przedstawiciel wpływowego rodu. W pewnym sensie powieść Larssona staje się minisagą rodzinną, co sprawia, że stajemy się świadkami wielowątkowej, niebanalnej historii.

Równocześnie atutem powieści jest forma opisu występujących w niej osób. Każda z nich przedstawiona jest w taki sposób, że staje się wyrazistą, niedającą się zapomnieć postacią. Począwszy od dwójki głównych bohaterów, a skończywszy na nawet najrzadziej pojawiających się w powieści przedstawicielach rodu Vangerów.

Larsson zaskakuje na każdym kroku. Już po rozwiązaniu zagadki wplata kilka innych wątków, sprawiając, że nawet kiedy dowiadujemy się, kim jest morderca, z uwagą czytamy ostatnie strony książki.

Pozostaje jeszcze dodać, że sądząc po tytule i co jakiś czas pojawiających się cytatach szwedzkich statystyk dotyczących przemocy wobec kobiet, autorem książki mogłaby być jakaś skandynawska feministka. Larsson siłą rzeczy nią nie jest, więc być może, nie obrażając feministek, zupełnie trzeźwym okiem ocenia sytuację? Może to tylko świadczyć o tym, że liberalna Szwecja, słynąca z równouprawnienia, nie jest pod tym względem idylliczną krainą. Sprawdziłam w Internecie informacje dotyczące przemocy wobec kobiet w Szwecji – to już nie jest tylko fikcja literacka Larssona. I znów kolejny punkt dla dobrej powieści. Zmusza czytelnika do myślenia, krytycznego spojrzenia na otaczający nas "piękny świat".

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 31095
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 72
Użytkownik: norge 03.12.2008 13:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobry kryminał to taki, k... | paulinarz
Cudnie zrecenzowałaś tą książkę! Świetnie prowadzona akcja, zaskoczenia, wątki społeczno-psychologiczne, wszystko to sprawia, że książka jest naprawdę godna polecenia. Ja oceniłam na szóstkę!

Jeśli chodzi o przemoc wobec kobiet w Skandynawii - to oczywiście istnieje, istniała i śmiem twierdzić, że nie zniknie, tak jak nigdzie na świecie nie znikną przestępstwa, nadużycia władzy, korupcja i wszelkie inne patologie. Tylko, że w Skandynawii państwo wypracowało dość skuteczne metody zapobiegania przemocy wobec kobiet. A także cały syste środków i mechanizmów, które są uruchamiane, jeśli coś takiego się już zdarzy.
Użytkownik: paulinarz 03.12.2008 16:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Cudnie zrecenzowałaś tą k... | norge
Diano, w pełni się z Tobą zgadzam. Zło, przestępstwa istnieją w każdym kraju. Różnica jest tylko taka, jak państwa sobie z tym radzą. Wiadomo, szwedzki państwo opiekuńcze...nie ma nawet co porównywać do naszego. Dobrze, że zwróciłaś na ten aspekt uwagę. Przypomina mi się małe zdarzenie, kiedy byłam w Szwecji, właśnie w jednym z małych miast na północy. Spacerowałam ulicą i nagle zauważyłam dwa radiowozy i zbiegowisko ludzi obok jakiegoś sklepu. Okazało się, że na ulicy leżał pijany, żebrzący mężczyzna. Tylko tyle wystarczyło, aby postawić na nogi służby mundurowe. W Polsce może trochę się już zmieniło pod tym względem, ale nadal jesteśmy w tyle za Skandynawami i nie tylko. Jednak żebrak na ulicy sam wystawia siebie na widok publiczny, a co z kobietami, które nie zgłaszają się na policję? Myślę, że wszędzie takie istnieją. Pozostaje tylko wierzyć, że rzeczywiście mechanizmy państwowe są w stanie do nich dotrzeć...
Użytkownik: Akrim 03.12.2008 13:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobry kryminał to taki, k... | paulinarz
Tytuł obił mi się już o oczy, chyba w poczekalni, ale nie zwróciłam baczniejszej uwagi, sądząc, że to jakiś poradnik dla mężczyzn.. ;))
A tu taka niespodzianka - dobry kryminał, saga rodzinna (choćby mini:)), wyraziste postaci, wątki społeczno-psychologiczne. Wszystko co lubię :)
Dziękuję :-)
Użytkownik: dasti03 03.12.2008 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobry kryminał to taki, k... | paulinarz
Jestem strasznie ciekawa, bo jak na razie mówi się i pisze o tej książce w samych superlatywach. Czas się skusić...
Użytkownik: Cleo 08.02.2009 23:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobry kryminał to taki, k... | paulinarz
Wlasnie przedwczoraj kupilam ta ksiazke i musze stwierdzic, ze ma ona jedna wielka wade : za szybko sie ja czyta. Kochani, zawalilam dzisiejsza noc - czytalam do 4 rano. Rzadko czytam ksiazki z tego gatunku ale ta jest niesamowita.
Do jej kupna zachecily mnie komentarze i musze przyznac, ze byla to bardzo dobra decyzja. Swietna ksiazka - goraco polecam.
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 00:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Wlasnie przedwczoraj kupi... | Cleo
Nie wiem czy to "najazd"osób nie rozumiejących po polsku{regulamin} czy inny powód ale na miłość boską używaj ą,ę etc.
Użytkownik: emkawu 09.02.2009 01:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem czy to "naj... | niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
A skąd wiesz, czy Cleo ma taką możliwość? A jeśli nawet - hm, myślę, że Twój komunikat można przekazać milej i uprzejmiej.


PS. "Nierozumiejących" piszemy razem, a po cudzysłowie stawiamy spację. ;->

Użytkownik: janmamut 09.02.2009 02:13 napisał(a):
Odpowiedź na: A skąd wiesz, czy Cleo ma... | emkawu
Wyręczyłaś mnie. Przez ostatnią godzinę zastanawiałem się nad tłumaczeniem z mamuciego na delikatny, bo po dwusetnym błędzie przestałem liczyć argumenty, a tu proszę: jasno i spokojnie.

Inna sprawa, że informacje o ograniczeniach przydawałoby się wpisywać w profil...
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 10:28 napisał(a):
Odpowiedź na: A skąd wiesz, czy Cleo ma... | emkawu
Dzięki!Już się poprawiam!Po prostu zwariować można. Wchodziłam o różnych porach i serio totalna paranoja{zdania z małej litery i inne cuda}.A do Mamuta w ogóle się nie krępuj i pisz do mnie jeśli coś Ci leży na wątrobie.Ja nie umrę do tego a wolę wiedzieć.PZDR
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 10:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki!Już się poprawiam!... | niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
od tego --przepraszam
Użytkownik: hburdon 09.02.2009 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki!Już się poprawiam!... | niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Małgosiu, skoro już o tym mówimy - zwróć jednak uwagę na te spacje. Po każdym wykrzyniku powinna być spacja, po każdej kropce, przed każdym nawiasem i po nim. Skoro zależy ci na poprawności i zwracasz innym uwagę na brak polskich znaków, daj dobry przykład, nie pisz tak niechlujnie.
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 13:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Małgosiu, skoro już o tym... | hburdon
Dziękuję Ci bardzo Haniu. Zauważyłam że coś nie tak jest z tą moją pisownią ale problemem było na czym dokładnie błąd polega. Zwłaszcza te nieszczęsne nawiasy to u mnie jakaś chroniczna choroba! Pozdrawiam.
Użytkownik: verdiana 09.02.2009 12:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki!Już się poprawiam!... | niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Hania ma rację.
Małgosiu, Twój tekst powinien wyglądać mniej więcej tak:

Dzięki! Już się poprawiam! Po prostu zwariować można. Wchodziłam o różnych porach i serio - totalna paranoja (zdania małą literą i inne cuda). A do Mamuta: w ogóle się nie krępuj i pisz do mnie, jeśli coś Ci leży na wątrobie. Ja nie umrę do tego, a wolę wiedzieć. PZDR.
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 13:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Hania ma rację. Małgosi... | verdiana
Tobie też bardzo dziękuję.
Użytkownik: janmamut 10.02.2009 18:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Hania ma rację. Małgosi... | verdiana
No, i na końcu to chyba powinno być PZPR. ;-)
Użytkownik: lapsus 09.02.2009 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: A skąd wiesz, czy Cleo ma... | emkawu
O, to to! A gdyby tak miłośnik polskiej literatury zagraniczny, że "koha polska poezje", napisał w przyszłości, też byłby besztany za nieznajomość polskiej ortografii i gramatyki? A znam taki przypadek właśnie z Biblionetki. Zresztą, znając mentalność purystów, takie wykłady mogą się znaleźć przy co drugim zdaniu. Na koniec "zacytuję cytat": "miłosierdzie należy do WAS".
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 21:10 napisał(a):
Odpowiedź na: O, to to! A gdyby tak mił... | lapsus
Rozpatrujesz skrajne przypadki. Gdyby tak na wszystko przymykać oko, panowałaby nie tylko na forum wolna amerykanka. Zresztą ostatnio {vide wczoraj i parę dni temu} trafiła się jedna dziewczyna która napisała, że zasady zna ale nie będzie się stosować do wymogów na zasadzie nie bo nie. Znowu pojawiają się trolle i zwolennicy jakiegoś podrzędnego pisarza - choć częściej raczej pisarki wiodą w peletonie prym i zachwalane są { ich dziełka} tak że chyba nawet tort Sachera takiej zawartości cukru w sobie nie posiada jak te "laurki", które tu są wystawiane.
Użytkownik: Czajka 09.02.2009 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpatrujesz skrajne przy... | niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Miałam się tu udzielać tylko książkowo, ale naprawdę, Małgorzato, jak można pomylić wypowiedzi Cleo, z dużymi literami, staranne, układne, z wypowiedziami trolli i przedstawicielami młodzieży specyficznej?
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 21:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Miałam się tu udzielać ty... | Czajka
A można, rozumiem że nie każdy ma problem ale po ostatniej użytkowniczce {zapomniałam jak się przedstawiała - chodzi mi o jej zapiski pod książką Zmierzch} która napisała że ma 17 lat { to już dorosłość czy ta specyficzna młodzież}? Dlatego z lekka przeczulona jestem zwłaszcza że pod którąś wypowiedzią CLEO zapytałam się jej czemu nie używa polskich znaków i nie odpowiedziała. Także niestety łatwo się pomylić. W każdym bądź razie mnie się udało, niestety.
Użytkownik: Cleo 09.02.2009 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: A można, rozumiem że nie ... | niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Odpowiedzialam:
[artykuł niedostępny]
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 21:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Odpowiedzialam: [artykuł... | Cleo
Ano widzisz nie patrzyłam już potem do tamtego wątku zwłaszcza jak tu dyskusja rozgorzała.
Użytkownik: Cleo 09.02.2009 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ano widzisz nie patrzyłam... | niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Wiec dlaczego stwierdzilas, ze nie otrzymalas odpowiedzi? Skoro tam nie zagladalas nawet nie wiedzialas, ze odpowiedzialam.
Ja jestem juz za stara na takie przepychanki slowne, dlatego zakonczmy ten temat. Mam prawie 50 lat i odnosze wrazenie jakbym miala lat 12 stala pod tablica. To jest niepowazne. :(
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 21:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiec dlaczego stwierdzila... | Cleo
OK.
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 21:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Miałam się tu udzielać ty... | Czajka
Rozumiem, że wypowiadasz się tylko na temat knig i przepraszam jeśli to naruszyło Twój spokój ale nie uważam żeby było coś złego w tym, że wyjaśniamy sobie pewne kwestie. Pozdrawiam.
Użytkownik: Czajka 09.02.2009 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozumiem, że wypowiadasz ... | niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Nie, nie, to nie chodzi o mój spokój, po czterach latach w Biblionetce, po różnych akcjach nic już nie zakłóca mojego spokoju, zwłaszcza że tuż obok się sączy herbata po japońsku i w ogóle. Spotkanie się zbliża.
Tylko, ach, już sama nie wiem, po prostu nic z takich awantur nie wynika.

Wiem i rozumiem, że byłaś nadwrażliwa po tym Zmierzchu, sama byłam tam stroną poszkodowaną jako kobieta starcza i bez botoxu w dodatku.
Też pozdrawiam.
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 21:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, nie, to nie chodzi o... | Czajka
Czajko kochana { wybacz spoufalanie się - nagła potrzeba}! Ani mi w głowie awanturowanie się i mam nadzieję żeś tak tego nie odebrała? Noc już ciemna wczoraj była gdy się ma zła natura obudziła.Zobaczyłam brak polskich znaków i rzuciłam się do ataku, pomna tego co się pod innym wątkiem działo wytoczyłam swoje
działo - teraz problemy mam lecz na stanowisku trwam. Nikogo obrażać nie miałam zamiaru ciężko zrozumieć me intencje ale pomału, nie wszystko od razu - brak polskich znaków wprawił bez mała w ruch i drgawki kawałek mojego biednego ciała. Rzuciłam się do klawiatury ale dziś już wiem należało spokojnie odczekać chociaż jeden dzień. W gorącej wodzie jestem kąpana i problemy ze mną od samego rana, uprzejmie wszystkich przepraszam i o wybaczenie mi się dopraszam.
Użytkownik: Czajka 10.02.2009 05:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Czajko kochana { wybacz s... | niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
:D
Jakiś duch poetycki się w Tobie objawił od tego. :))
Użytkownik: hburdon 09.02.2009 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Miałam się tu udzielać ty... | Czajka
Hi hi, przedstawiciele młodzieży specyficznej, podoba mi się. :)
Użytkownik: Cleo 09.02.2009 16:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobry kryminał to taki, k... | paulinarz
"Nie wiem czy to "najazd"osób nie rozumiejących po polsku{regulamin} czy inny powód ale na miłość boską używaj ą,ę etc."

Wszelkie uwagi mozna napisac kulturalnie i bez zajadlej formy. Nie mam problemow ze zrozumieniem jezyka polskiego. Nie posiadam polskich czcionek. Wiem, co jest napisane w regulaminie i to szanuje. Jezeli Administrator zwroci mi uwage, zebym sie tutaj nie udzielala rowniez to uszanuje. Moja obecnosc tutaj bedzie wowczas polegala tylko na czytaniu i ocenianiu przeczytanych ksiazek. Nie obraze sie z tego powodu. Obrazam sie wowczas gdy ktos odnosi sie do mnie lekcewazaco i niekulturalnie.
Zmian w komputerze w ustawieniach (jest to mozliwe) robic nie bede poniewaz na codzien potrzebne sa nam inne czcionki. A takowe zmiany spowoduja to, ze bede miala polskie czcionki a inne znikna.
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 16:22 napisał(a):
Odpowiedź na: "Nie wiem czy to &qu... | Cleo
Uwaga była napisana kulturalnie, ewentualnie była złośliwa i tyle. Poza tym jak napisał JanMamut można by było w profilu adnotację zrobić ponieważ znowu na forum trolle i inne pokrewne im stwory się pojawiły.
Użytkownik: Cleo 09.02.2009 16:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwaga była napisana kultu... | niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Skoro uwaga byla zlosliwa nie moze byc kulturalna - to sie wzajemnie wyklucza. :)
W profilu zrobie odpowiednia adnotacje.
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 21:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Skoro uwaga byla zlosliwa... | Cleo
Jednak się wycofuję, napisałam tekst tak jak mi to w danym momencie leżało na wątrobie.Lecz ja nie o tym.Oczywiście że złośliwa uwaga może być kulturalna jeśli tak nie uważasz to równie dobrze można by zlikwidować riposty, sarkastyczne wypowiedzi, satyry etc.
Użytkownik: Admin 09.02.2009 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Jednak się wycofuję, napi... | niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Tytułem dospecyfikowania, trollem nie jest każdy kto narusza Regulamin. Osobiście jestem zwolennikiem domniemania niewinności. Trola można poznać po tym że jak mu się uprzejmie zwróci uwagę, to się jeży, i aktywnie dąży w kierunku ustalonym z góry.

Zjadliwe pierwsze zwrócenie uwagi tylko utrudnia komuś zmianę, bo oprócz wytłumaczenia się/zmiany musi pilnować się, żeby się nie odgryzać.

Cleo, jeśli chcesz mogę Ci pomóc tak ustawić komputer żebyś miała dwa języki. Wtedy naciskając specjalną kombinację klawiszy możesz sobie zmieniać na to co Ci akurat pasuje. Napisz jakby co na admin@biblionetka.pl
Użytkownik: Cleo 09.02.2009 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Tytułem dospecyfikowania,... | Admin
Jasne, ze chce. Odezwe sie jutro. Dziekuje. :)
Użytkownik: Czajka 10.02.2009 05:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jasne, ze chce. Odezwe si... | Cleo
No i teraz na pewno wszystkie biblionetkowiczki Ci zazdroszczą tych prywatnych konsultacji z naszym Adminem. ;)
Użytkownik: hburdon 10.02.2009 09:24 napisał(a):
Odpowiedź na: No i teraz na pewno wszys... | Czajka
No wlasnie. Ja tez chce prywatne konsultacje. :)))
Użytkownik: Czajka 10.02.2009 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: No wlasnie. Ja tez chce p... | hburdon
To już Ci nie powiem, że w Tomaszowie każda z nas chciała przynajmniej córki swatać (jeżeli sama przekroczyła trochę limit wiekowy).
:)
Użytkownik: jakozak 10.02.2009 18:37 napisał(a):
Odpowiedź na: To już Ci nie powiem, że ... | Czajka
Ja Was przebijam, bo mam wnuczkę. Ona za.. . eeeeeeeeee.... 12 lat będzie pełnoletnia, a kawaler zacny. :-)))
Użytkownik: janmamut 10.02.2009 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja Was przebijam, bo mam ... | jakozak
12 lat, powiadasz? To akurat po tylu wychodzi się za... eeeee... z wnuczką. ;-)
Użytkownik: Czajka 10.02.2009 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja Was przebijam, bo mam ... | jakozak
Jola, myślisz, że my już jesteśmy po limicie?? Ja też może mam wnuczkę, kto wie. ;)
Omatko, jaki off-topic.
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Tytułem dospecyfikowania,... | Admin
Wezmę poprawkę na siebie { swe zachowanie}, jestem labilna psychicznie po wydarzeniach "zmierzchowych" będę staranniej dobierać słowa.
Użytkownik: verdiana 09.02.2009 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: "Nie wiem czy to &qu... | Cleo
To zmienia postać rzeczy. Możesz, ale nie chcesz. Szkoda. :(
Użytkownik: Cleo 09.02.2009 16:40 napisał(a):
Odpowiedź na: To zmienia postać rzeczy.... | verdiana
Nie moge. Chyba mojej wypowiedzi uwaznie nie przeczytalas.
W porzadku - nie bede tutaj pisac. Nie chce aby z mojego powodu powstawaly jakies niesnaski.

Pozdrawiam serdecznie.
Użytkownik: niebieski ptak{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 09.02.2009 16:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie moge. Chyba mojej wyp... | Cleo
Nie ma żadnego powodu do wycofywania się. To dziecinada a teraz "zabieram swoje zabawki" i idę bawić się gdzie indziej. Zrobiłaś adnotację i tyle. Nie ma o co kruszyć kopii.
Użytkownik: janmamut 09.02.2009 16:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie moge. Chyba mojej wyp... | Cleo
Ależ pisz! Polskie litery są przecież tylko zaleceniem. Gdybyś jeszcze pousuwała spacje przed przecinkami w informacji w profilu, byłoby już całkiem ładnie. :-)
Użytkownik: Cleo 09.02.2009 17:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ pisz! Polskie litery... | janmamut
Malgosiu, ja zabawek nie zabiore - nie lezy to w mojej naturze. Zostane tutaj tak czy inaczej bo lubie ta strone. Nie pisalabym tylko.
Wyjasnie moze o co chodzi w tych ustawieniach technicznych. Ja sama tego nie potrafie zrobic, moje proby skonczyly sie tym, ze zniknely nasze znaki i polskich tez nie mialam. Musialabym za kazdym razem kogos tutaj wolac ( jakiegos informatyka) zeby to zrobil. Dla mnie nie jest to takie proste. Poza tym nawet gdybym sie nauczyla, byloby uciazliwe ciagle zmienianie jakis parametrow bo na codzien, caly czas potrzebujemy : ja i moj maz innych czcionek. Ktos mi kiedys powiedzial, ze to mozna zrobic ale trzeba to potem caly czas zmieniac.

Mammuthus - a o co chodzi z ta spacja? Nie zrozumialam. Zrobilam poprawki, nie wiem czy o to Tobie chodzilo?
Użytkownik: janmamut 09.02.2009 17:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Malgosiu, ja zabawek nie ... | Cleo
Widzę, że część już poprawiłaś. W tej chwili jest tak:
"Wiem, ze regulamin nakazuje stosowanie polskich znakow diakrytycznych. Ja ich nie stosuje poniewaz ich nie posiadam. Mam nadzieje, ze Administracja pozwoli mi od czasu do czasu cos napisac bez tych znakow. :)"

Zbędna jest jeszcze spacja po pierwszym "wiem" i oczywiście "posiadam" zamieniłbym na "mam" oraz dodał przecinek w drugim zdaniu. Przy okazji: zacząłem się zastanawiać, czy nie siedzisz w jakiejś Francji, gdzie taka interpunkcja jest stosowana.

Gdybyś potrzebowała sugestii, jak skonfigurować różne języki, napisz na priva. Ja tam rozumiem i bez polskich liter, dopóki nie trafię na niejednoznaczność. :-)
Użytkownik: janmamut 09.02.2009 17:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Widzę, że część już popra... | janmamut
O! Automat sam poprawił spację, którą widziałem w podglądzie!
Użytkownik: Meszuge 09.02.2009 17:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Malgosiu, ja zabawek nie ... | Cleo
Mam wrażenie, że wiele osób nie ma pojęcia o tym, że nie wszyscy na świecie korzystają z angielskich klawiatur, jak Polacy. Mnóstwo innych nacji (Niemcy, Belgowie, itd.) ma własne, narodowe klawiatury. I przy zupełnie innej klawiaturze eksperymenty z odmiennym kodowaniem znaków i wprowadzanie pliterek nie są takie proste.

Ten polski egocentryzm i ignorancja... :-)
Użytkownik: hburdon 09.02.2009 19:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam wrażenie, że wiele os... | Meszuge
Nie przesadzajmy z tą "zupełną innością"; to jest taka sama klawiatura, tylko jak się zmieni układ na inny język, to nie można już w 100% polegać na tym, co na klawiszu napisane, tylko trzeba te parę innych klawiszy zapamiętać. Akurat w przypadku przestawiania się na polski programisty nie jest to zazwyczaj wielki problem, bo wszystkie diakrytyki i tak załatwia się altem. Ja sama nie pamiętam, gdzie są na normalnej polskiej klawiaturze pliterki. No owszem, można zazwyczaj poznać, że ktoś pisze z Niemiec lub Francji, bo mu się "z" z "y" czasem pomyli, ale "zupełnie inna" to ta klawiatura nie jest. :)
Użytkownik: Czajka 09.02.2009 19:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie przesadzajmy z tą &qu... | hburdon
Ja mam umlauty i omlauty i to mnie bardzo przestrasza i peszy. Ledwo myślę bez ogonków. Całkiem inna jest, nawet pytajnik ma gdzie indziej. :))
Użytkownik: hburdon 09.02.2009 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam umlauty i omlauty ... | Czajka
Nie wierzę, że tak łatwo cię przestraszyć i speszyć. :)
Użytkownik: Czajka 09.02.2009 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wierzę, że tak łatwo ... | hburdon
Ale on wszystko do mnie mówi po niemiecku. Nic nie rozumiem. :)
Użytkownik: hburdon 09.02.2009 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale on wszystko do mnie m... | Czajka
Ten klawiatur tak do ciebie mówi? :)
Użytkownik: Czajka 09.02.2009 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ten klawiatur tak do cieb... | hburdon
Komputer razem z Windowsem. :)
Użytkownik: hburdon 09.02.2009 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Komputer razem z Windowse... | Czajka
Nie wiń za to klawiatury, z inną klawiaturą mówiłby dokładnie tak samo niezrozumiale. To wina głośników (ew. ekranu). ;)
Użytkownik: Meszuge 09.02.2009 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie przesadzajmy z tą &qu... | hburdon
A widziałaś niemiecką klawiaturę z "umlautami", albo belgijską z ich specyficznymi znaczkami? To absolutnie nie są takie same klawiatury.
Użytkownik: hburdon 09.02.2009 20:30 napisał(a):
Odpowiedź na: A widziałaś niemiecką kla... | Meszuge
Ja piszę bezwzrokowo, więc z mojego punktu (nie)widzenia są dokładnie identyczne. Interesuje mnie tylko to, jaki układ klawiatury mam włączony.
Użytkownik: Admin 09.02.2009 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja piszę bezwzrokowo, wię... | hburdon
Ja stukam od 15 lat, ale jak w pracy dostaje czasem belgijską klawiaturę to mam ochotę się ugryźć w łopatkę i polizać w łokieć, żeby tylko na tym nie pisać :)

Użytkownik: Czajka 09.02.2009 17:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Malgosiu, ja zabawek nie ... | Cleo
Bardzo się cieszę, że zostaniesz. Tak jak pisał Mamut, polskie znaki sa zalecane, ale jeżeli ktoś nie ma możliwości, to trudno.
Ja tylko dodam, że całe szczęście, że nie mogę w pracy korzystać z Internetu, bo mam tam niemiecką klawiaturę, nie mam informatyka i z centralnej Polski pisałabym bez polskich znaczków. :)
Użytkownik: Cleo 09.02.2009 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo się cieszę, że zos... | Czajka
Bardzo Wam dziekuje. :) Na sercu lekko mi sie zrobilo. Pewnie, ze z Wami zostane. Jestem juz tutaj dosc dlugo, pisac zaczelam od niedawna - ze wzgledu na te nieszczesne literki mialam obawy sie udzielac.
Użytkownik: Czajka 09.02.2009 19:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo Wam dziekuje. :) N... | Cleo
:)
Użytkownik: verdiana 09.02.2009 17:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie moge. Chyba mojej wyp... | Cleo
Przeczytałam bardzo uważnie. Sama dodałaś w nawiasie, że te zmiany są możliwe. Jedne czcionki nie wykluczają innych, można się przełączać (w bnetce są przecież studenci obcych języków, którzy muszą to robić, bo nie mają wyjścia :)). Nie obrażaj się, to bez sensu, lepiej zapodać problem i poprosić o rozwiązanie zdolnych bnetkowych informatyków. :-) [no chyba że szef nałożył blokadę na wszelkie zmiany] Dla wielu użytkowników czytanie tekstu bez pliterek jest jeszcze bardziej uciążliwe niż tekstu z ortografami czy bez spacji. Naprawdę.
Użytkownik: Cleo 09.02.2009 17:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam bardzo uważn... | verdiana
Wiem, ze Ordnung muss sein - zamykamy wiec temat.
Użytkownik: hburdon 09.02.2009 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam bardzo uważn... | verdiana
A propos przełączania, bo może ktoś rzeczywiście tego nigdy nie robił i niepotrzebnie się boi i peszy - po dodaniu drugiego układu klawiatury, standardowo w Windowsie na pasku w prawym rogu pojawia się kwadracik z dwuliterowym skrótem układu klawiatury. Ja mam na przykład domyślnie polską, więc kwadracik głosi PL. Przełączenie się na angielską wymaga kliknięcia w kwadracik i wybrania EN. To wszystko - dwa ruchy, naprawdę.
Użytkownik: janmamut 09.02.2009 22:41 napisał(a):
Odpowiedź na: A propos przełączania, bo... | hburdon
To w wersji optymistycznej -- jednego użytkownika z pełnymi uprawnieniami. Jeśli jednak czyjaś interwencja będzie potrzebna tylko na początku, a później co jakiś czas (gdybym dostawał 10 zł za każdy przypadek, gdy pomagałem przywrócić właściwy układ klawiatury, uzbierałbym na komputer) -- to warto.
Użytkownik: jakozak 10.02.2009 18:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobry kryminał to taki, k... | paulinarz
Do schowka.
Użytkownik: badalamenti 24.05.2009 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Do schowka. | jakozak
Witam...

... tym serdeczniej, iż jest to moja pierwsza wypowiedź tutaj, właściwie zaraz po zarejestrowaniu się. W poszukiwaniu recenzji drugiej części trylogii "Millenium" S. Larssona, natknąłęm się na mnóstwo recenzji części pierwszej tejże serii. Jako że jestem świeżo po lekturze "Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet", z nadzieją kliknąłem na recenzję i kilkadziesiąt komentarzy do niej, w nadziei odnalezienia innych interpretacji, odczuć, opinii itd.

I co się okazuje? 97% wypowiedzi to w dużym stopniu prywatne sprzeczki, przytyki i złośliwości nt. używania lub nie polskich "ogonków" w tekstach pisanych na forum... Może dla regularnych tubylców jest to norma, ale dla nowych/okazjonalnych użytkowników w/w okoliczności mogą być mylące. Spodziewałem się intrygującej polemiki w temacie powieści Larssona, ale w zamian odnalazłem tylko wzajemne przytki, skądinąd niekiedy w tonie przyjaznym, co należy obiektywnie oddać.

Ale nie tłumaczy to faktu, że jednak wypadałoby mieć świadomość konsekwencji w postaci cyferek i statystyk, które wyświetlają się na ekranie i pozostają nam na zawsze, aż natkną się na nie tacy czytelnicy jak np. ja.

Wydaje mi się, że większość z kwestii spornych poruszonych w głównym wątku dałoby się wyjaśnić na tzw. "privie", nie wprowadzając jednocześnie w błąd innych niż zaaangażowani w tę, niewątpliwie dość wąsko zakreśloną dyskusję, użytkowników.

Pozdrawiam,

badalamenti
Użytkownik: paulinarz 18.01.2010 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam... ... tym serde... | badalamenti
Zgadzam się w zupełności, tym bardziej jako autorka komentowanej recenzji:-)
Użytkownik: Rozeta 05.06.2009 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobry kryminał to taki, k... | paulinarz
Witam ;)

Sięgnęłam po tą książkę całkiem przypadkiem. Chciałaś dobry kryminał a skusił mnie jedynie komunikat o 8 milionach sprzedanych książkach. Bywa tak, że wielka sprzedaż nie jest proporcjonalna do talentu. Po prostu szum medialny nakręcił koniunkturę, ale tu jest zupełnie inaczej szum wokół książki jest wypełni uzasadniony. Byłam oczarowana książką, ja jej nie czytałam – pochłaniałam się czytaniem bez reszty. O 2 w nocy to nic przecież nie mogę w takim momencie przerwać. Kupiłam i zaczęłam już 2 cześć. Smuci mnie, że autor tak szybko zmarł. Bo naprawdę miał obiecującą karierę w tej dziedzinie…

Pozdrawiam i szczerze zachęcam do czytania ;)

p.s zgadzam się z poprzednikiem statystyki szokują. Liberalny kraj a takie coś względem kobiet…
Użytkownik: Kaoru 23.10.2009 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobry kryminał to taki, k... | paulinarz
Przeczytałam całą dyskusję wyżej i chcąc tak delikatnie wrócić do tematu właściwego, to potwierdzić muszę, że książka jest rzeczywiście rewelacyjna. Zaczęłam wczoraj wieczorem, oderwać się nie mogę. Polecam wszystkim gorąco! :-)
Użytkownik: alicja225 08.01.2010 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobry kryminał to taki, k... | paulinarz
Trudno się nie zgodzić, że to dobry kryminał. Mimo tego, że prawie wszystko już gdzieś czytałam:)ale książka wciąga. Lubię być tam gdzie bohaterowie. I byłam. Z pewnością też zobaczę co dalej.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: