Dodany: 31.10.2008 15:50|Autor: Annvina

Wiosna w Irlandii ???


Jakiś czas temu miałam zamiar zorganizaować na jesieni zjazd Biblionetkowiczów na Wyspach, taki jak u Grocha w Newcastle w lipcu, niestety od tego czasu moje warunki mieszkaniowe nieco się zmieniły i nie posiadam już takiej przestrzeni. Ale nadal bardzo serdecznie zapraszam wszystkich Biblionetkowiczów do Irlandii, choć może nie wszystkich na raz :) Obecnie dysponuję jednym miejscem luksusowym (osobny pokój) + dwa miejsca mniej luksusowe, ale komfortowe (podwójny materac na podłodze) oraz jednym miejscem mało komfortowym, za to z widokiem na regał z książkami (kanapa w livingroomie). Poza tym może się jeszcze znaleźć miejsce na jedną czy dwie karimaty. Oczywiście jeśli ktoś ma ochotę nocować na własną rękę w jednym z licznych B&B w okolicy to nie widzę przeciwwskazań.
Jak widać propozycja jest nadał aktualna, choć może wiosna to byłby lepszy pomysł. Wiem, że do wiosny to jeszcze ho ho, ale z drugiej strony też wiem, że lepiej i korzystniej jest zaplanować sobie tego typu wypad wcześniej.
Może marzec w okolicy irlandzkiego dnia św Patryka, a może długi weekend majowy ?

Jesli macie już jakieś propozycje, to słucham, a jeśli to jeszcze za wcześnie, to odświeżę ten wątek po Nowym Roku, co Wy na to?

Kochani, musimy się spotkać, przecież w lipcu wymieniłyśmy się książkami, nie będziemy ich chyba sobie odsyłać, co?
Wyświetleń: 8166
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 20
Użytkownik: hburdon 31.10.2008 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakiś czas temu miałam za... | Annvina
Jak na razie to mi się nawet z Grochem nie udaje umówić, bo nam się wolne dni rozjeżdżają, a dzieli nas przecież tylko pół godziny samochodem. :) Ale na irlandzką wiosnę zacznę się już nastawiać. Może do tego czasu skończę twojego Borchardta. ;)

A kiedy do tego Haworth pojedziemy, chyba za rok we wrześniu? :)
Użytkownik: kasiunia2 31.10.2008 18:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak na razie to mi się na... | hburdon
Ja z mila checia poznalabym bibliotekowiczow mieszkajacych na Wyspach. Ja bede sledzic ten watek i jakby co to sie pisze. Sama myslalam o takim spotkaniu tylko w Anglii, no coz moze nastepnym razem:)
Użytkownik: mayelka 31.10.2008 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakiś czas temu miałam za... | Annvina
Tak jest - trzymać łapkę na pulsie. A już to, jakaś jesienno- zimowo- wiosenna przygoda Bnetkowa się przydarzy!
Może tym razem nic nam nie stanie na przeszkodzie i przyczłapiemy z miśkiem moim :)
Ja bym tam chętnie jeszcze raz na koniczynki przyjechała :)

Kasiu a Ty gdzie przebywasz w tej Anglii?
Użytkownik: kasiunia2 31.10.2008 23:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak jest - trzymać łapkę ... | mayelka
Takie nie ciekawe miasto...Kingston Upon Hull. Jesli slyszalas o najgorszym miescie w GB to jest to wlasnie.

Mayelka a Ty gdzie mieszkasz jesli moge spytac?
Użytkownik: mayelka 01.11.2008 12:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Takie nie ciekawe miasto.... | kasiunia2
Hmm, rzut beretem, sporym, ale beretem - Manchester :) (bywasz? wybierasz się? - daj znać!)
Czemu wybrałaś 'nieciekawe miasto'?
A poza tym nie sądzę, że coś w nieciekawości pobije Birmingham :P
Użytkownik: kasiunia2 01.11.2008 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm, rzut beretem, sporym... | mayelka
Wiesz, studenci w desperacji jada gdzie moga. Tu poznalam mojego chlopaka i tak zostalam, nigdy nie bylam w Manchesterze (nie liczac stacji kolejowej i lotniska ) co prawda, ale mieszkalam w Londynie i prawde mowiac duze a raczej ogromne mista nie sa dla mnie. Do Birmingham zabral mnie moj chlopak raz w podroz "przed-poslubna"- jak sie smiejemy- i rzeczywiscie nawet moje Hull jest zdecydowanie lepsze. Jak bedzie sie watek rozwijal to oczywiscie dam znac:)
Użytkownik: mayelka 02.11.2008 16:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz, studenci w despera... | kasiunia2
No tak, różnie bywa. W sumie mnie też, raczej los rzuca, tam gdzie chce, niż ja to planuję :)
Co do Londynu, również mieszkałam (w pierwszej strefie) i również stwierdzam, że to nie dla mnie taki moloch :)
Teraz jestem zadowolona.
Byłoby milutko spotkać się w B-netkowym gronie, tu na wyspach. Dla niektórych byłoby to już drugie takie spotkanie :)
Użytkownik: Annvina 11.02.2009 13:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakiś czas temu miałam za... | Annvina
Myślę, że czas odświeżyć temat :)
W dniach 10-15 marca jestem w Polsce, prócz tego całą wiosnę mam wolną, czekam na Wasze propozycje daty spotkania :)
Warunki mieszkaniowe jak wyżej :):):)
Użytkownik: verdiana 25.02.2009 09:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że czas odświeżyć ... | Annvina
A gdzie jesteś w tej Polsce, w Wawie może? :>
Użytkownik: Annvina 25.02.2009 12:53 napisał(a):
Odpowiedź na: A gdzie jesteś w tej Pols... | verdiana
Och nie, niestety nie - w Wejherowie :(
Ewentualnie w Trójmieście, ale Warszawa w żaden sposób nie jest mi po drodze...
Użytkownik: verdiana 25.02.2009 13:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Och nie, niestety nie - w... | Annvina
Szkoda. :( Ale jak kiedyś będziesz, to daj znać! :)
Użytkownik: Annvina 26.02.2009 09:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoda. :( Ale jak kiedyś... | verdiana
Do stolicy zawitam pewnie w okolicach września/października - oczywiście, że dam znac :)
Użytkownik: hburdon 26.02.2009 08:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że czas odświeżyć ... | Annvina
Ja niestety w tej chwili nie mogę się umawiać, muszę poczekać, aż mi się kwestie finansowe wyklarują. :(
Użytkownik: Annvina 26.02.2009 09:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja niestety w tej chwili ... | hburdon
Czekam cierpliwie :)
Użytkownik: groch 26.02.2009 23:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam cierpliwie :) | Annvina
Hej, no i zobacz, jak to przestałam śledzić ciekawe wątki. Nie miałam pojęcia, że planujesz spotkanie, choć przecież już było zaplanowane podczas spotkania u mnie:) No tak. Ja jadę. Kwiecień najbardziej pasuje, choć jakiś weekend w marcu też. Pozdrawiam!
Użytkownik: Annvina 27.02.2009 09:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej, no i zobacz, jak to ... | groch
Też się zdziwiłam, że nic się nie odzywasz, jak jakiś czas temu odświeżyłam ten wątek. Ustalajcie z Hanią, Natii, Mayelką, Aleutką i kto tam jeszcze ma ochotę przyjechac - ja jest elastyczna i dyspozycyjna :)
Użytkownik: Annvina 27.02.2009 09:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Też się zdziwiłam, że nic... | Annvina
*jestem miało byc :)
Użytkownik: Natii 26.02.2009 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam cierpliwie :) | Annvina
Skoro wszystkich BiblioNETkowiczów - ja bym bardzo chciała zawitać :-), jeśli tylko zostanie wybrany czas okołoweekendowy. Jakkolwiek w kwietniu pasuje mi tylko pierwszy weekend, niestety. Jako że niezorientowana jestem - gdzie dokładnie mieszkasz, Annvino? Bo musiałabym sprawdzić, jak finansowo wygląda transport i pertraktować wtedy z rodzicami. :-)
Użytkownik: Annvina 27.02.2009 09:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Skoro wszystkich BiblioNE... | Natii
Może byc kwiecień, mnie by wprawdzie bardziej pasowała końcówka, ale początek też może byc. Dla tych, co latają (nie tylko w konkursach) przypominam, że w czasie okołoświatecznym bilety lotnicze znacznie drożeją. Dokładnie mieskzam w Limericku (tak, tak to własnie tu powstały limeryki:)). Najblizsze lotnisko międzynarodowe jest w Shannon (15 km), można też leciec do Corku (100km - jest połączenie autobusowe, ale tylko w dzień, w godzinach nocnych jestem w stanie po kogoś pojechac samochodem), w najgorszym razie można leciec do Dublina (200km), są autobusy i pociągi do Limericku. Dla mnie może byc pierwszy weekend kwietnia, może byc ostatni weekend marca, co Wy na to?
Użytkownik: Natii 27.02.2009 10:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Może byc kwiecień, mnie b... | Annvina
Właśnie, czas okołoświąteczny, nie pomyślałam. Cóż, to ja proponuję, żeby umówili się Ci, co na pewno będą i wtedy ja się określę.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: