Mało znana w Polsce a warta dostrzeżenia
Autorka na krótko zagościła na Polskim rynku za sprawą książki "Fioletowy Hibiskus".A szkoda.Uwadze polskiego czytelnika umknęła bowiem jej kolejna,naprawdę piękna i bardzo osobista książka "Half of Yellow Sun". Jest to powieść opowiadająca historię zwykłych ludzi i ich codziennego doświadczenia w czasie bratobójczej wojny targającej krajem rodzinnym autorki.Książka pisana emocjami,wspomnieniami babki autorki,jej głęboką ludzką wrażliwością.Niejednoznaczna,poruszająca do głębi.Uroku książce dodaje bardzo zgrabna konstrukcja książki w warstwie narracyjnej i niezwykła zręczność z jaką autorka posługuje się językiem.Autorce udała się bardzo rzadka sztuka-połączenie pięknego języka z niebanalną w swojej wymowie treścią.Trudno zapomnieć o tej książce,trudno do niej nie wracać,trudno zaraz po jej przeczytaniu dać się pochłonąć bez reszty innej lekturze.Czytającym po angielsku gorąco polecam.Osoby nie władające jeszcze językiem angielskim zyskały w postaci tej książki kolejny dobry pretekst do tego by w końcu rozpocząć naukę tego języka.
Boli brak polskiego wydania ale biorąc pod uwagę coraz niższą jakość przekładów książek anglojęzycznych na język polski jakimi obecnie zalewany jest rynek,może to i dobrze.Bo piękno tej książki leży też w języku jakim jest pisana.I złe tłumaczenie na pewno odebrałoby jej sporo uroku.