Dodany: 01.10.2008 00:09|Autor: delirus
Miłość ma wiele twarzy i jeszcze więcej masek
"Śmieszne miłości" to zbiór świetnie napisanych opowiadań, które nie potrzebują szczegółowej rekomendacji - po prostu warto przeczytać. Polecam wszystkim*.
Zanim sięgnąłem po "Směšné lásky", przeczytałem "Nieznośną lekkość bytu", którą uważałem za świetną powieść do momentu, kiedy - właśnie! - przeczytałem te opowiadania. Kundera po prostu wykorzystał wiele elementów i klisz z tych opowiadań i napisał "Nieznośną lekkość bytu" (opowiadania wydał kilkanaście lat wcześniej). Dowodzi to czegoś innego: pisarz najwidoczniej długo i niemal obsesyjnie zmagał się z alchemią relacji między kobietą a mężczyzną. Prawdopodobnie robi to po dziś dzień.
Powieść wciąga nas w życie bohaterów, a opowiadania o "śmiesznych miłościach" są niczym malarskie miniatury i z wnikliwością obrazują zawiłości ludzkiej psychiki. Poza "Małymi zbrodniami małżeńskimi" Schmitta nie znam bardziej wnikliwej prozy o meandrach i wzlotach w miłości niż opowiadania Kundery.
---
* Wszystkim, ale i nie wszystkim - osobiście cieszę się, że sięgnąłem po książkę w wieku 27, a nie np. 17 lat.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.