Dodany: 30.09.2008 22:17|Autor: satya

Nikt nie będzie się śmiał, czyli Pan Milan i jego Śmieszne miłości.


Przeczytałam te anegdoty melancholijne. I nie wiem, czy zgodnie z zamysłem samego autora melancholijnie mi się zrobiło... Kundera za każdym razem mnie nie zawodzi. Rozwinął się przede mną w całej okazałości Sympozjon, będąc jednocześnie Zwiastunem błogiej myśli, że Nikt nie będzie się śmiał i nawet gdyby w sprawę wmieszali się jakimś dziwnym trafem Edward i Bóg, nie zwracając uwagi, że gdzieś szosą pomyka Fałszywy autostop, to i tak pozostanie rzucone w wir rzeczywistości Złote jabłko wiecznej tęsknoty.

Tak- to są te moje ulubione odpowiadania ze zbioru. A o mały włos Ktoś by mi nie zdradził treści ulubionego. Bo w momencie rozmowy zatrzymałam się przed trzecim od końca. I to był właśnie "Sympozjon". :)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1897
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: miłośniczka 01.10.2008 20:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam te anegdoty ... | satya
Prawda? :-)) Piękne... Jeju, jak kocham Kunderę!
Użytkownik: satya 02.10.2008 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Prawda? :-)) Piękne... Je... | miłośniczka
Taaaaa... To jest moje odkrycie 2007 i miłość od pierwszego przeczytania. :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: