Użytkownik: Paulineczka2808 23.09.2008 20:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Którą pisarke bardziej lu... | marteks Bardzo lubię książki M.Musierowicz i zgadzam sie z tobą że są zabawne, ale też muszę przyznać że przy niektórych nawet płakałam (przeczytałam cała Jeżycjadę). Nie mogę się z tobą zgodzić co do opinii K.Siesickiej. Jej książki wcale nie są smętne... Wręcz przeciwnie, uważam że są bardzo ciekawe. W jej książkach jest coś szczególnego... Gdy tylko brałam do ręki którąś z jej powieści i zaczynałam czytać, nie potrafiłam się od nich oderwać.
Pierwszą książka K.S. jaką przeczytałam była "Zapałka na zakręcie". Była naprawdę niezwykła. do tej pory jest moją ulubioną książka a przeczytałam ich sporo. Kolejną książką po którą sięgnęłam był "Pejzaż sentymentalny". Przeczytałam tę książkę jednym tchem. Byłam tak ciekawa dalszych losów Mady i Marcina że nie mogłam przestać czytać... Ostatnią książką K.S. jaką przeczytałam było "Jezioro Osobliwości". Wczoraj właśnie zaczęłam i skończyłam czytać tę książkę. Jest ona dla mnie szczególna ponieważ jej główna bohaterka, Marta bardzo przypomina mnie samą... Polecam książki obu autorek.
Uważam że każda z nas może znaleźć w którejś z książek tych autorek jakąś część siebie.
Pozdrawiam i zachęcam do czytania.

Użytkownik: Aoi 22.12.2008 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo lubię książki M.M... | Paulineczka2808 Musierowicz i Siesicka to są moje dwie ulubione pisarki, więc mi trudno wybrać.

Użytkownik: mOn- Cheri 28.02.2009 15:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Musierowicz i Siesicka to... | Aoi Zdaje mi się że lepsza jest Musierowicz. Wręcz jestem tego pewna. Nie mam nic do akcji w książkach Siesickiej, bo ma dobre pomysły, ale w "jeziorze osobliwości" widoczne były błędy. Usiadł na fotelu...:P niby nic, a jednak denerwują mnie takie pomyłki. Natomiast jeśli chodzi o bohaterów i ich życie nie jest źle:D. A do Musierowicz nic nie mam:)

Użytkownik: Anncecile 28.02.2009 21:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Którą pisarke bardziej lu... | marteks Stanowczo Musierowicz:) Jak dla mnie oczywiście. Nie zdarzyło mi się odłożyć jej książki nieprzeczytanej. Natomiast Siesicka ma nieco osobliwy styl pisania, owszem, kilka jej książek bardzo mi się podobało, ale były i takie, przez które przebrnąć nie mogłam...

Użytkownik: azbeta 23.10.2009 19:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Stanowczo Musierowicz:) J... | Anncecile Ja też uwielbiam M.M. K.Siesickiej czytałam jedną książkę ''Fotoplastykon'' i podobała mi się, ale Musierowicz zdecydowanie rządzi.

Użytkownik: azbeta 23.10.2009 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Stanowczo Musierowicz:) J... | Anncecile Ja też uwielbiam M.M. K.Siesickiej czytałam jedną książkę ''Fotoplastykon'' i podobała mi się, ale Musierowicz zdecydowanie rządzi.

Użytkownik: azbeta 23.10.2009 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też uwielbiam M.M. K.S... | azbeta Przepraszam,że dwa razy, ale widocznie coś źle kliknęłam.

Użytkownik: boopoland 28.02.2009 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Którą pisarke bardziej lu... | marteks przez książki Musierowicz nie mogę przebrnąc, niestety. Są dla mnie nijakie.
Za to Siesicką uwielbiam :)

Użytkownik: darang 06.02.2010 21:07 napisał(a):
Odpowiedź na: przez książki Musierowicz... | boopoland to tak jak ja! książki Siesickiej przeczytałam wszystkie jakie były dostępne w mojej bibliotece:) fantastycznie się je czyta... może kiedyś do nich wrócę...

Użytkownik: xenofontpompka 04.03.2009 16:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Którą pisarke bardziej lu... | marteks Musierowicz to Mistrzyni, wiadomo. A Siesickiej czytałam tylko (kilka razy) jedną książkę - "Chwileczkę, Walerio" i bardzo mi się podobała, chociaż może była trochę zbyt egzaltowana i taka nachalnie "dla młodzieży".

Użytkownik: Anncecile 04.03.2009 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Którą pisarke bardziej lu... | marteks Aż się wzięłam i wypożyczyłam Siesickiej "Przez dziurkę od klucza", a co! Żeby nie było, że dyskryminuję bezpodstawnie^^

Chociaż "dyskryminuję" to stanowczo za mocne słowo, w końcu "Jezioro osobliwości" uwielbiam...:)

Użytkownik: McRox101 28.03.2009 13:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Którą pisarke bardziej lu... | marteks Lubię obie te autorki, jednak u Musierowicz podoba mi się poczucie humoru i ciekawe wątki - wszystkie jej książki są rewelacyjne. Co do Siesickiej - lubię ją bardzo, jednak zdarzało się, że jej niektóre jej książki były straszne.. .
Pozdrawiam!

Użytkownik: kliva 22.06.2009 17:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Którą pisarke bardziej lu... | marteks Ja to nawet zbytnio namyślać się nie muszę. Siesicka oczywiście, uważam, że jest świetna. Właśnie czytam cały jej dobytek i muszę przyznać, że jeszcze w ani jednym przypadku nie sprawdzałam co chwilę ile stron do końca. Musierowicz czytałam ze szkolnej konieczności (na moje nieszczęście miałam omawiane aż 3 książki z Jeżycjady) i z trudem przez nią przebrnęłam. Także stanowczo Siesicka.

Użytkownik: Czytelnik_Kasia 22.06.2009 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja to nawet zbytnio namyś... | kliva Książki czytane z musu często wydają się nieciekawe. Może warto spróbować Musierowicz dla przyjemności?

Użytkownik: kliva 25.06.2009 10:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Książki czytane z musu cz... | Czytelnik_Kasia Ja żadnych książek nie odrzucam od razu. Kiedyś wybrałam z biblioteki książkę na chybił-trafił i trafiły się "Imieniny" M.Musierowicz. Zdaje sobie sprawę, że zaczynać cykl od 12 części to trochę niepoważne podejście, ale mimo wszystko książka powinna zainteresować. Nawet jeśli nie wie się o co chodziło w poprzednich częściach. Ale "de gustibus non disputante".

Użytkownik: Jeann 19.08.2009 21:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Którą pisarke bardziej lu... | marteks Lubię obie autorki, każda pisze inaczej, M.M. przedstwaia wszystko wesoło i bardzo lubię czytać jej książki na poprawę złego humoru, ale po przeczytaniu ich zawsze czuję, że w moim życiu czegoś brakuje, że nie jestem taka doskonała, ani ja ani moja rodzina, ostsatnio się nad tym zastanawiałam, ale do końca nic nie wymyśliłam:) za to K.S. ma kompletnie inny styl, nie wiem jak go określić, zawsze w krótkim odcinku czasu przedstawia różne wątki, różne historie, ona pozwala, conajmniej mi, bardziej poznać psychikę innych ludzi, to niesamowite jak wiele rzeczy można się dowiedzieć czytając jej książki, ale nie jestem pewna czy jednak K.S. wygrywa ten pojedynek, obie są świetne:)

Użytkownik: klaudziol 30.01.2010 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubię obie autorki, każda... | Jeann Uwielbiam obie autorki, ale w książkach Krystyny Siesickiej jest według mnie jakaś magia, która nie pozwala mi przerwać czytania i nie daje zasnąć, dopóki nie poznam zakończenia.

Użytkownik: persona 31.01.2010 15:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Którą pisarke bardziej lu... | marteks Dla mnie zdecydowanie Siesicka.
Postacie, które stworzyła w swoich książkach, jak chociażby tytułowy bohater "Łukasza" czy Staś z "Możesz iść" są mi zdecydowanie bliższe niż bohaterki Jeżycjady, której przeczytałam trzy tomy. Nie mogłam przebrnąć przez resztę książek Pani Musierowicz, zaś powieści Siesickiej czytałam po kilkanaście razy i jeszcze do nich na pewno wrócę.
Jak zostało już wspomniane, książki Siesickiej mają w sobie "jakąś magię" z czym się najzupełniej zgadzam. :)
Na "Jeżycjadę" prawdopodobnie zabrakło mi poczucia humoru albo zabrałam się za nie w niewłaściwym czasie lub z niewłaściwym nastawieniem. Na razie jednak nie mam ochoty jej dokończyć.

Użytkownik: ewa_86 14.02.2010 13:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Którą pisarke bardziej lu... | marteks Kiedy byłam w średniej podstawówce Mama zaraziła mnie książkami Siesickiej (Tato wciskał mi wtedy Myśliwskiego, Hłaskę i "Dzienniki" Kisielewskiego i dziwił się, że nie przez wszystko przebrnęłam...). Przeczytałam wszystkie, jakie były w bibliotece osiedlowej. Nie kupowałam jeszcze wtedy książek, a i Rodzice nie wpadli na to, żeby poszukać Siesickiej gdzieś do kupienia (tym bardziej, że nie było wtedy Allegro - albo ja nie pamiętam, żeby było - i żeby znaleźć jakąś konkretną książkę, trzeba było się trochę natrudzić, chodząc po księgarniach ;)).
Na Musierowicz natknęłam się kiedyś na wycieczce szkolnej - koleżanka miała jakąś jej książkę ze sobą. Niestety dotarłam do 10 czy 15 strony i nie poszłam dalej. Potem już nigdy nie zdecydowałam się, by wrócić do Musierowicz.

Dlatego dla mnie wygrywa zdecydowanie Siesicka. Ale swojej córce podsunę obie te autorki - niech sama zdecyduje.

Użytkownik: Ysobeth nha Ana 14.02.2010 14:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Którą pisarke bardziej lu... | marteks Siesicką czytywałam namiętnie będąc nastolatką, Musierowicz zaczęłam od początku Jeżycjady - czyli od "Szóstej klepki". Spróbowałam później jeszcze doczytywać którąś nowszą Siesicką - już mi nie szło, wydawało mi się zbyt dydaktyczne, bohaterowie zamiast rozmawiać wygłaszali przemowy światopoglądowe jak chyba żadne nastolatki na co dzień nie robią. Musierowicz pisze zabawnie i poniekąd mądrze, chociaż po zmianie ustrojowej IMHO się cokolwiek spsuła, Jeżycjada zrobiła się rzewna i bardziej ideologiczna niż zabawna, a ponure realia przytłoczyły optymizm pierwszych kilku tomów. Musierowicz nadal czytam, a Siesickiej już nie potrafię...

Użytkownik: Donka1801 16.07.2010 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Którą pisarke bardziej lu... | marteks W Musierowicz zakochałam sie od pierwszego wejrzenia. Jej książki to spisanie codzienności z ogromnym poczuciem humoru. Tak z przymruzeniem oka.Przez co przeczytałam prawie całą jezycjadę i zmiecierpliwościa czekam na kolejny tom.
Siesicka też skradła moje serce na przykład zapałką na zakręcie. Jej opowieści nie są tak humorystyczne jak Musierowicz, ale mają w sobie to coś, co mnie do nich przyciąga.
Niestety nie potrafię wybrać,która jest lepsza. To zadanie jest dla mnie za trudne, wręcz nie wykonalne w tej chwili.