Dodany: 02.05.2004 19:02|Autor: Enaj

Zalążek Jane


Surowa, dobra, wręcz wyśmienita, jedna z najlepszych OSC, ale jednak brak mi w niej subtelności, którą widać w dalszych częściach. To tu młody genialny strateg (Ender - Andrew Wiggin) pokonuje rasę ROBALI, rasę istot rozumnych, których zasady myślenia i działania opierają się na strukturach panujących w mrowiskach. Ender walczy nie tylko z Robalami, ale i zasadami panującymi w szkole bojowej - to właśnie w niej uczy się twardych wojskowych reguł, które wykorzystuje później w walce. W międzyczasie szkolnych zmagań Ender gra w komputerową grę, bardzo dziwną grę, która w dalszych częściach okazuje się nie tylko grą, ale jednym z głównych wątków sagi o Enderze Wigginie. Pozycja ciekawa, ale dalsze są jeszcze ciekawsze...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 35292
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 9
Użytkownik: A-cis 03.05.2004 17:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Surowa, dobra, wręcz wyśm... | Enaj
Wybacz ale trudno dopatrzyć się czegoś wyśmienitego w pomyśle z uzdolnionym małolatem, którego dorośli zabierają do specjalnej szkoły, dla wzmocnienia jego naturalnych umiejętności aby uratował świat przed Złym (choć widzę że robi on furorę czego przykładem jest też Harry Potter).
Powieść zaczęła mnie wręcz irytować, kiedy okazało się, że chłopaka, który miał uratować świat uczą latać z giwerą i strzelać do wroga a przy okazji o mało sam nie zostaje zabity (i co wtedy ze światem?). Już myślałem, że go wyślą z oddziałem marines i wystrzla z kałasza wszystkich obcych. Na szczeście pod koniec trochę się autor poprawił, ale dalej mnie nie przekonuje koncepcja, że można toczyć wojnę galaktyczną przez wiele dni i bitew i cały czas myśleć, że to gra komputerowa...
Użytkownik: remos 10.07.2004 19:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Wybacz ale trudno dopatrz... | A-cis
Sorki ale nie masz pojęcia o czym rozmawiasz, ani o sensie nauki Endera i zarazem obrazu jego psychiki, którą właśnie kształtowano w szkole. Ani o tym, że można prowadzić wojnę na odległość i można o tym nie wiedzieć. Wydaje się mi poprostu, że źle trafiłeś z doborem tematyki.
Użytkownik: Enaj 04.03.2005 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Wybacz ale trudno dopatrz... | A-cis
A-cis trzeba książke przeczytać dokładnie i ją zrozumieć. Twoja opinia jest że tak powiem Ciekawa ale masz do niej pełnoprawne prawo ;) A jezeli Card CI nie pasi jest sposób, nie czytaj GO :)
Użytkownik: jakozak 04.03.2005 17:18 napisał(a):
Odpowiedź na: A-cis trzeba książke prze... | Enaj
I nie odzywaj się? Coś nowego.
Użytkownik: jakozak 04.03.2005 17:18 napisał(a):
Odpowiedź na: A-cis trzeba książke prze... | Enaj
I nie odzywaj się? Coś nowego.
Użytkownik: A-cis 30.11.2005 23:39 napisał(a):
Odpowiedź na: A-cis trzeba książke prze... | Enaj
Totez zakończyłem moją znajomość z Cardem na tej jednej pozycji :D
Użytkownik: nonperson 11.09.2011 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Wybacz ale trudno dopatrz... | A-cis
Dzieki za zdradzenie zakonczenia :/ Pozdrawiam myslacych inaczej.
Użytkownik: Parmenion 27.02.2006 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Surowa, dobra, wręcz wyśm... | Enaj
A-cis i słusznie bo niestety poza Enderem nic ciekawego nie napisał, ale "Gra Endera" jest genialna
Użytkownik: jb 24.03.2006 20:35 napisał(a):
Odpowiedź na: A-cis i słusznie bo niest... | Parmenion
Nie zgadzam się, miał też kilka bardzo dobrych opowiadań.
Co do powieści w zasadzie masz rację - do czytania nadają się, moim skromnym zdaniem, tylko pierwsze dwie części cyklu Endera.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: