Użytkownik: carmaniola 29.08.2008 16:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Właśnie się zastanawiałam, czy nie założyć tematu: "Kto porwał wiewiórkę?!" ;-D

Użytkownik: veverica 01.09.2008 12:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie się zastanawiałam... | carmaniola Nikt nie porwał, wiewiórkę nie tak łatwo porwać, wbrew pozorom;-) Trochę odpoczywa od BiblioNetki, ale nie trwale - na pewno:)

A w sierpniu przeczytałam:

-> Ursula K. Le Guin - Lewa ręka ciemności (Le Guin Ursula K. (Le Guin Ursula Kroeber)) (5)
-> Agatha Christie - Zagadka Błękitnego Ekspresu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (4)
-> Christopher Monger - Anglik, który wszedł na wzgórze, a zszedł z góry (Monger Christopher) (5)
-> Mark Twain - Pod gołym niebem (Twain Mark (właśc. Clemens Samuel Langhorne)) (5)
-> Agatha Christie - Tragedia w trzech aktach (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (5)
-> Truman Capote - Z zimną krwią (Capote Truman (właśc. Streckfus Persons Truman)) (5)
-> Tracy Chevalier - Płonął ogień twoich oczu... (Chevalier Tracy) (5)
-> Philip Ardagh - Okropne nowiny (Ardagh Philip) (2)
-> Kathe Koja - Młody Budda (Koja Kathe) (4)
-> Philippe Besson - Pod nieobecność mężczyzn (Besson Philippe) (5)
-> Alexander McCall Smith - Męska szkoła maszynopisania "Kalahari" (McCall Smith Alexander) (5)
-> Alexander McCall Smith - Kredens pełen życia (McCall Smith Alexander) (5)
-> Ursula K. Le Guin - Dary (Le Guin Ursula K. (Le Guin Ursula Kroeber)) (5)
-> Sarah Waters - Muskając aksamit (Waters Sarah) (5)
-> Alexander McCall Smith - Niedzielny klub filozoficzny (McCall Smith Alexander) (3)
-> Agatha Christie - Przeznaczenie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) (4)

Sporo książek niezbyt może ambitnych, ale bardzo przyjemnych w czytaniu - stąd dużo piątek:) Odkryciem do dalszego poznawania jest Besson, natomiast dużą niespodzianką - pozytywną - świetny Twain:)

I aktualnie czytam - powoli, ale ze smakiem - Szkarłatny płatek i biały (Faber Michel).

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 12:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Nikt nie porwał, wiewiórk... | veverica Ten Płonął ogień twoich oczu... (Chevalier Tracy) to coś nowego! Widzę, że Ci się podobało. Cieszę się, bo lubię Chevalier i może się też za to zabiorę kiedyś. :-)

Użytkownik: veverica 01.09.2008 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Ten Płonął ogień twoich o... | verdiana Jakbyś miała ochotę, służę egzemplarzem;-)

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 15:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakbyś miała ochotę, służ... | veverica Hihi a ja właśnie przeczytałam wszystkie Twoje książki, jestem z siebie dumna i szykuję już krakowski stosik, który do krk pewnie trafi jeszcze we wrześniu - znaczy do Krakowskiej Sortowni Książek im. Jelonki. :-)

Użytkownik: jakozak 29.08.2008 16:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Przeczytane:
-------------
- Kot, który czytał wspak - Lilian Jackson Braun (4)
- Erystyka czyli sztuka prowadzenia sporów - Artur Schopenhauer (5)
- Samira i Samir - Siba Shakib (5)
- Biografia głodu - Amelie Nothcomb (4)
- Halo, Wikta - Katarzyna Pisarzewska (4)
- Samotna wśród łowców dusz - Lea Sasia Laasner (4)
- Jedyna wolność - Marina Mayoral (3)
- Gdzie dawniej śpiewał ptak - Kate Wilhelm (4)
- Labirynt - Kate Mose (4)
- Kura salonowa - Alina Białowąs (3)

W trakcie:
----------
- Kim Novak nigdy nie wykąpała się w jeziorze Genezaret - Hakan Nesser

Nic mnie na kolana nie rzuciło.

Użytkownik: Neska 29.08.2008 17:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytane: -----------... | jakozak Przeczytane:

- Bóg rzeczy małych - Arundhati Roy (5)- dzięki Marylek
- Czytanie wzbronione - Ugresic Dubravka (5) - dzięki Dot
- Forsowanie powieści-rzeki - j/w (4)
- Opowieści o miłości i mroku - Oz Amos (5) - dzięki Jelonka
- W Patagoni - Chatwin Bruce - (4) rekomendacja radia TOKFM
- O miłości i innych demonach - Gabriel Garcia Marquez (4)

W trakcie :

- Mój Michał - Oz Amos
- Wiwat Aspidistra - George Orwell

Użytkownik: misiak297 30.08.2008 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytane: - Bóg rze... | Neska I jak wrażenia po "Moim Michale"? Zdaje się recenzowałem książkę o swoim imienniku i przypadła mi do gustu, choć dziś już słabo ją pamiętam:)

Użytkownik: Monika.W 30.08.2008 19:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytane: -----------... | jakozak I jak Ci się podoba "Kim Nowvak..."? Ja odłożyłam gdzieś w 1/3 - zupełnie mnie świat skandynawskiego nastolatka nie przekonał.

Użytkownik: jakozak 17.09.2008 11:25 napisał(a):
Odpowiedź na: I jak Ci się podoba "... | Monika.W Wcale mi się nie podobała. Odłożyłam z niechęcią w trakcie czytania.

Użytkownik: Monika.W 17.09.2008 13:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Wcale mi się nie podobała... | jakozak Pocieszasz mnie - że mam czasem dobre odczucia co do książek. Ostatnio odłożyłam Pielewina, Mały palec buddy jest dla mnie zupełnie a-czytalny.

Użytkownik: jakozak 30.08.2008 20:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytane: -----------... | jakozak Jeszcze sierpień:
- Kim Novak nigdy nie wykąpała się w jeziorze Genezaret - Hakan Nesser (nie jestem zainteresowana)
- Holding i reszta - Józef Łoziński (6)

Użytkownik: Szreq 29.08.2008 16:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Przeczytane w sierpniu:

1.Śpiew smoków (McCaffrey Anne)5
2.Smoczy śpiewak (McCaffrey Anne)5
3.Auto da fé (Canetti Elias)4
4.Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki (Vargas Llosa Mario)4
5.Czarodziej (Nabokov Vladimir)4
6.Klub Dumas (Pérez-Reverte Arturo)5
7.Wszystkie poranki świata (Quignard Pascal)4
8.Śpiące piękności (Kawabata Yasunari)4
9.Tysiąc żurawi (Kawabata Yasunari)5
10.Wolni Ciutludzie (Pratchett Terry)6
11.Marzenia kobiety (Jaynes Sharon)5
12.Straż nocna (Pratchett Terry)5
13.Pachnidło (Süskind Patrick)5

Użytkownik: Aquilla 29.08.2008 17:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica A to moje:

Świat Dysku, mappa (Pratchett Terry & Briggs Stephen) Ocena: 6 - tekstu malutko, ale i tak rozbawił mnie do łez. A mapka zacna.
Dwanaście prac Herkulesa (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) Ocena: 5 - zbiorek opowiadań Christie. Dobre, aczkolwiek dla fanów :)
Miecz dla króla (White Terence Hanbury) Ocena: 5 - taka sobie przyjemna bajka o legendach arturiańskich.
Opowieści z Ziemiomorza (Le Guin Ursula Kroeber) Ocena: 5 - Le Guin mnie nie zawiedzie - bardzo sympatyczne opowiadanka z jednego z najbardziej znanych uniwersów fantasy
Rosemary znaczy pamięć (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) Ocena: 5 - Samobójstwo czy morderstwo? Standardowy styl Christie - lubię to.
Trucizna (Wooding Chris) Ocena: 5 - Typowa książka dla odprężenia. Może nie jest wielkie dzieło ale swoją role spełnia znakomicie
Powrót z gwiazd (Lem Stanisław) Ocena: 4 - Zaczynam poznawać Lema. Ta książka była dobra, aczkolwiek nie porwała mnie.

Użytkownik: Czajka 29.08.2008 17:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica 1. Tessa d'Urberville - solidna klasyka romansu
2. Lalka (Ach!! ach!! Ci studenci, ten Rzecki!!)
3. Maud z wyspy księcia Edwarda - miły przyczynek do Ani
4. Czarny nurt - świetne
5. Paddington daje sobie radę :)
6. Coco de'Oro - wolę Dziennik podróży
7. Kosmos (!!! Super!!!)
8. Drużyna pierścienia - nudna trochę
9. Świat Zofii - fatalnie napisana
10. Sto lat samotności - odkrycie roku!!!!
11. Bakakaj - Cudne, chustkowe, cudne

Użytkownik: emkawu 29.08.2008 17:31 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Tessa d'Urberville - s... | Czajka 10. Sto lat samotności?

Ale jak to? :-)

Użytkownik: Czajka 31.08.2008 04:06 napisał(a):
Odpowiedź na: 10. Sto lat samotności? ... | emkawu Tak, tak, dopiero teraz przebrnęłam przez całość. Właściwie przefrunęłam razem z całością trzy cale nad ziemią. :)

Użytkownik: Aquilla 29.08.2008 17:39 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Tessa d'Urberville - s... | Czajka Uuu - Czajko - po raz pierwszy nie zgadzam się aż z trzema Twoimi opiniami :D (Czyli ze wszystkimi dotyczącymi tych książek, które czytałam :) )

Użytkownik: Czajka 31.08.2008 04:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Uuu - Czajko - po raz pie... | Aquilla Będziemy się kłócić? ;)
Widziałam, Tolkien, Tolkien wielki jest i pracowity i kreatywny, wymyślił mapę, powkładał na nią góry i morza, i trolle; dlatego dostał czwóreczkę. Idą z misją. Idą z misją. Nic się nie dzieje. Nuda. Idą z misją i z pierścionkiem i całą grubą książkę nie mogą ustalić czy pierścionek jest dobry czy niedobry. Ciężkie i bez humoru. Solidne ale nie porywa. Może za solidne.

Ale "Świat Zofii" (bo tu się chyba też nie zgadzamy?) mnie rozczarował bardzo. Mało tego, wkurzył mnie. Dostał tróję tylko za wiedzę, która tam jest - prosta, nieco łopatologiczna, ale akurat taka, jakiej potrzebowałam. Natomiast wątek fabularny napisanie okropnie. Postacie drętwe, matka Zofii okropna, w ogóle stosunki Zofii z matką okropne, ta dziewczyna mnie strasznie irytowała.

Sam pomysł mi się podobał, ale realizacja - wcale. No i najbardziej mnie zbulwersowała ta scena na urodzinach Zofii - żenująca i niczym nie uzasadniona. Ohyda.

A "Lalka" jest fajna. Jest tak żywa, jak mało która książka. I humor ma, na wszystkich stronach. :)

Użytkownik: carmaniola 29.08.2008 17:44 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Tessa d'Urberville - s... | Czajka Nie mogę się powstrzymać! :-DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

I przyspieszę chyba (jeszcze nie wiem jak) sięganie po "Z dziennika podróży" - Gwatemala! Panama! No i świetny Bobkowski. :-)

Użytkownik: Czajka 31.08.2008 04:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mogę się powstrzymać!... | carmaniola No i dlaczego mnie nie przymusiłaś wcześniej? :D
I kiedy masz urlop? ;))

Bobkowski w opowiadaniach mnie zabił. Ale zupełnie nie z zachwytu. Mam nadzieję, że "Szkice piórkiem" są na poziomie "Dziennika podróży". Bo w opowiadaniach, moim zdaniem, wcale nie jest świetny. :)

Użytkownik: Monika.W 31.08.2008 10:01 napisał(a):
Odpowiedź na: No i dlaczego mnie nie pr... | Czajka "Szkice piórkiem" są na najwyższym poziomie, jeszcze wyższym niż "Dziennik podróży". Potem są różne listy - nie czytałam jeszcze wszystkich, ale te z Giedroyciem rewelacyjne. A na końcu jest proza. Bobkowski to pisarz, który realizował się w formach osobistych:).

Użytkownik: verdiana 31.08.2008 10:11 napisał(a):
Odpowiedź na: "Szkice piórkiem&quo... | Monika.W > Bobkowski to pisarz, który realizował się w formach osobistych

O tak, to prawda. To samo konstatuje Odojewski we wstępie do "Listów z Gwatemali". Chociaż te listy już nie są aż tak fascynujące jak te do Giedroycia, za to bardziej osobiste, prywatne, a czasami miałam wrażenie, że Bobkowski nie do matki pisze, a do kochanki. :-)

Czajko, "Szkice piórkiem" będziesz chciała mieć jeszcze bardziej niż "Dziennik" Maraia!

Użytkownik: Czajka 01.09.2008 16:35 napisał(a):
Odpowiedź na: > Bobkowski to pisarz, kt... | verdiana No cóż, od razu mi się Marcel przypomniał i jego liściki wymieniane z mamą. :)
Czytam "Psychoanalizę i literaturę", ale wolno mi idzie i trudno. Jedynie sen Swanna mnie podtrzymuje na duchu. :)

Użytkownik: Czajka 01.09.2008 16:32 napisał(a):
Odpowiedź na: "Szkice piórkiem&quo... | Monika.W Och, to się cieszę. :)
Powiedz mi, co za Kot? Jan? I dlaczego na głos? (Bromba)
:)

Użytkownik: Monika.W 01.09.2008 17:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Och, to się cieszę. :) P... | Czajka No jak to jaki Kot - no przecież że Konstanty Jeleński. Kotem zwany od zawsze przez wszystkich:) Kot Wspaniały.

A na głos, no, bo.... hmmmm... no właśnie - literaturę dziecięcą trzeba na głos. I najlepiej dziecku? (nawet jak ma 186cm????)

Użytkownik: Czajka 01.09.2008 20:35 napisał(a):
Odpowiedź na: No jak to jaki Kot - no p... | Monika.W O, pierwsze słyszę. Ja na razie mam w planie Czapskiego. To znaczy w takim skromnym planie.
W ogóle literatura jest fajna na głos, nawet mniejszym i większym i starszym i młodszym.

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: O, pierwsze słyszę. Ja na... | Czajka ...i Proust... poproszę kolejny plik z Marcelkiem! :>

Użytkownik: Czajka 01.09.2008 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: ...i Proust... poproszę k... | verdiana :D

Użytkownik: Monika.W 01.09.2008 22:36 napisał(a):
Odpowiedź na: O, pierwsze słyszę. Ja na... | Czajka A ja bym nie zdzierżyła więcej na głos - niż tę dziecięcą. Za wolno czytam na głos, za szybko oczkami samymi. Cierpliwości by mi nie starczyło. No chyba że mnie by ktoś czytał - ale niestety ja nie jestem rozpieszczana.

A Czapskiego co?

Użytkownik: Czajka 02.09.2008 04:41 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja bym nie zdzierżyła w... | Monika.W Ale to właśnie dobrze, że oczkami szybko, bo masz czas przygotować intonację.
"Czapskiego co" boję się powiedzieć, żeby kogoś nie zniechęcić, albo nie zachęcić, bo mnie o Czapskim w szkole nie uczyli i nie wiem.
(Patrząc, Czytając). I więcej już nic.

Użytkownik: Monika.W 02.09.2008 10:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale to właśnie dobrze, że... | Czajka Intonacja często ziwająca jest ze względu na okoiczności.

A Czapskiego może a priori włożymy do dobrych książek - bo Czapski miał 100 lat i 2 metry, a takich dużo nie ma. Więc na pewno to dobre wytyczne. Aaaaa, jeszcze księciem był.

Użytkownik: carmaniola 31.08.2008 19:05 napisał(a):
Odpowiedź na: No i dlaczego mnie nie pr... | Czajka Każdy musi do wszystkiego dojrzeć. ;-) Książki czytane w nieodpowiednim czasie miast zachwycać irytują.

Opowiadanie Bobkowskiego przeczytałam tylko jedno - "Zmierzch" i jakoś nie dałam się skusić na więcej. Nie żeby było złe, ale jakoś do mnie nie chciało przemówić. Natomiast "Szkice piórkiem" doskonałe - napisała carmaniola, która nie lubi dzienników.;-)

Na urlop już za chwilkę. Albo za wieczność, bo nie mogę się doczekać. W następną niedzielę ruszam na poszukiwanie straconego czasu. :-)

Użytkownik: misiak297 30.08.2008 20:40 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Tessa d'Urberville - s... | Czajka Czajko, Czajeczko droga tak się cieszę! Opowiedz coś więcej o wrażeniach, Misiak bardzo ciekawy jak odebrałaś jego ukochaną książkę:) Oj, dziś poszukam swoich ulubionych fragmentów:)

Użytkownik: Czajka 31.08.2008 04:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Czajko, Czajeczko droga t... | misiak297 No cóż, Misiaku, to jest poezja. Ja nie lubię poezji, chyba że prozą, albo chyba, że jest długa.
A "Sto lat samotności" jest i prozą i długa.
To jest jedna z tych książek, które można wykuwać śmiało w kamieniu i nie szkoda czasu na kucie.
To jest książka, z którą się razem śmiejesz i razem z nią płaczesz i z którą fruwasz wśród żółtych motyli. Tak realna jak magia jest realna i tak magiczna, jak magiczna jest rzeczywistość. Nic Marquez nie nakłamał.
Wszystko mi się podobało, nawet nocniki mu wybaczyłam, a było ich sporo.

Trochę napisałam u Carmanioli w czytatce, kobiety mnie zachwyciły, jak pisarz tak pisze o kobietach, to znaczy ze jest dobrym pisarzem. :)
I co zrobisz z ulubionymi fragmentami? Mam nadzieję, że tu wkleisz na widok i na naszą radość.
Ja na pewno do niej wrócę, bo to książka na wiele razy. Zupełnie jak Marcelek. Chociaż inna całkiem.

Użytkownik: misiak297 01.09.2008 10:45 napisał(a):
Odpowiedź na: No cóż, Misiaku, to jest ... | Czajka Podrzuć proszę adres tej Carminiolowej czytatki:) Dla mnie Sto lat samotności to jedna z tych książek, które będą mnie zachwycać przez sto lat i dłużej:) Niedalej jak wczoraj czytałem swojej ukochanej moje ulubione fragmenty i oboje zachwyciliśmy się tak samo:) A ulubione fragmenty są takie spore, że musiałbym mieć chyba audiobooka, żeby je wklejać:)
Dla mnie niesamowita jest miłość u Marqueza - zawsze połączona z tym wszechobecnym piętnem samotności oraz niespełnienia (w tym Marquez jest konsekwentny). I uwielbiam jego realizm magiczny, cały ten świat Macondo, gdzie panuje plaga bezsenności i świat zasypuje deszcz maleńkich żółtych kwiatków. Podobają mi się też bardzo rozliczne aluzje do wydarzeń biblijnych - wygnanie z raju, wniebowzięcie, plagi egipskie, dziecko w koszyku itp.:)
Cieszę się, że i Ty zaliczasz się już do wielbicieli Marqueza.
ps. Zapraszam do Klubu Miłośników Macondo:)

Użytkownik: Czajka 01.09.2008 10:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Podrzuć proszę adres tej ... | misiak297 www.biblionetka.pl/...
Tak, miłość jak najbardziej. Zapiszę się, zapiszę. :))

Użytkownik: inaise 02.09.2008 16:25 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Tessa d'Urberville - s... | Czajka Naprawdę miły przyczynek do Ani? Bo jak kończyłam, myślałam, że Maud uduszę, jaka ona była drętwa i rozlazła jakaś taka. No i to podejście do swoich książek, nie,eeee. :)

Użytkownik: agatatera 29.08.2008 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Kopiuję z czytatnika:
1. Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz - Lisa See (5)
2. Kupuję, więc jestem - Guadalupe Loaeza (2)
3. "Bollywood Nights" - Shobhaa De (gdybym ją mogła tutaj ocenić, to dałabym 4 według lokalnych standardów ;))
4. Trzech panów w łódce, nie licząc psa (w wersji oryginalnej) - Jerome K. Jerome (4)
5. Berlin Alexanderplatz: Dzieje Franciszka Biberkopfa - Alfred Doblin (3 - książka niezła, ale nie mogłam strawić języka i formy)
6. Zawsze Prowansja - Peter Mayle (4, niezłe rozpoczęcie przygody z tym pisarzem)
7. Brama Niebiańskiego Spokoju - Shan Sa (4)
8. "The Woman Who Rode Away" - D.H. Lawrence (gdybym mogła ją tutaj ocenić, to dałabym 3,5)
9. Białe zęby - Zadie Smith (5)
10. Chłopiec z latawcem - Khaled Hosseini (6)
11. Niania w Nowym Jorku - McLaughlin Emma & Kraus Nicola (4)
12. Trzepot skrzydeł - Katarzyna Grochola (5)
13. Na południe od granicy, na zachód od słońca - Haruki Murakami (5)
14. Tata, one i ja - Manula Kalicka (3)
15. Baranek - Christopher Moore (5)
16. Wyprawa czarownic - Terry Pratchett (4)

W trakcie - z planowanym ukończeniem w sierpniu:
1. Czarodzicielstwo - Pratchett Terry
2. Obiecaj mi - Coben Harlan
3. Różowe tabletki na uspokojenie - Janda Krystyna

Użytkownik: nisha 31.08.2008 18:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kopiuję z czytatnika: 1.... | agatatera Widzę, że przeczytałaś "Chłopca z latawcem", zanim ja zdążyłam go znaleźć. I jak wrażenia?

Użytkownik: exilvia 29.08.2008 17:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica U mnie lipiec i sierpień łącznie:

Atlantyda i inne wiersze z lat 1981-85 (Barańczak Stanisław) Stanisław Barańczak (5)
Tęskniąc za Kissingerem (Keret Etgar) Etgar Keret (5)
Szkice piórkiem (Bobkowski Andrzej) Andrzej Bobkowski (6)
Mnisi-czarnoksiężnicy czyli Niesamowite historie o dziwnych ludziach (P'u Sung-ling (Pu Songling)) P'u Sung-ling (5)
Hedda Gabler (Ibsen Henryk (Ibsen Henrik)) Henrik Ibsen (5)
Straż nocna (Pratchett Terry) Terry Pratchett (5)
O co nas pytają wielcy filozofowie: Tom 3 (Kołakowski Leszek) Leszek Kołakowski (4)
Wyznania patrycjusza (Márai Sándor) Sándor Márai (doczytuję)
Kometa nad Doliną Muminków (Jansson Tove) Tove Jansson (6)
Wrzesień: Wojna narysowana (antologia; Leśniak Tomasz Lew, Skarżycki Rafał, Ordon Janusz i inni) <antologia komiksu> (5)
Dyskretny urok Japonii (Muraishi Esho) Esho Muraishi (3)
Bestia! (Grødal Ragnhild Nilsen) Ragnhild N. Grødal (3)
Co zostaje z Auschwitz (Agamben Giorgio) Giorgio Agamben (6)
Nagrobek z lastryko (Varga Krzysztof) Krzysztof Varga (4)
Powiedzmy, Gantenbein... (Frisch Max) Max Frisch (doczytuję; jak na razie - genialne!)

Dużo dobrego przez te 2 miesiące czytałam, ale trafiły się i takie rozczarowania jak Dyskretny urok Japonii (Muraishi Esho). Za pobieżnie, za dużo informacji encyklopedycznych a to, co by wymagało szerszego omówienia zbyte kilkoma ogólnikami. Szkoda, bo wiązałam z tą książką duże nadzieje.

Największe zachwyty to Bobkowski, Agamben i Frisch. Będę zgłębiać dalej. :-) z wielką przyjemnością.

Użytkownik: carmaniola 29.08.2008 17:47 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie lipiec i sierpień ... | exilvia A powiesz dlaczego "Bestia" Grodala tylko 3? Mam ją gdzieś w planach i wydawało mi się, że będzie to interesująca lektura. :(

Użytkownik: verdiana 29.08.2008 17:59 napisał(a):
Odpowiedź na: A powiesz dlaczego "Besti... | carmaniola Też jestem ciekawa wrażeń Idy. Ja też postawiłam 3 tej książce. Tu wyjaśniam dlaczego: [artykuł niedostępny]. Nie jestem pewna, czy może być interesująca dla człowieka dorosłego.

Użytkownik: carmaniola 29.08.2008 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Też jestem ciekawa wrażeń... | verdiana Uch! Poleciałam, przeczytałam i... chyba sobie daruję, albo przełożę na jakiś bardzo odległy termin. Dziękuję za ostrzeżenie. Pewnie biegałabym za nią, bo ostatnio posmakowali mi pisarze z Półwyspu Skandynawskiego.

Użytkownik: exilvia 29.08.2008 18:03 napisał(a):
Odpowiedź na: A powiesz dlaczego "Besti... | carmaniola Powiem. :-) Carmaniolo, jeśli masz rudymentarne wiadomości na temat podstawowych kierunków we współczesnej psychologii, to będziesz się nudzić. A fabuła, na której osnuto całe to wprowadzenie do psychologii, nader wątła i nieciekawa. "Świat Zofii" bardziej mnie wciągnął (fantastyczna metafora z sierścią królika) i trzymał w napięciu. Dziwne, że można tak wszystkich interesujące tematy, tak niezajmująco podać.

Użytkownik: carmaniola 29.08.2008 18:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Powiem. :-) Carmaniolo, j... | exilvia Dziękuję. Chyba rozumiem o co chodzi i na razie nie będę próbować - przede mną i tak, tak wiele pokus, że życia mi nie wystarczy.:-)

Użytkownik: exilvia 31.08.2008 20:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję. Chyba rozumiem ... | carmaniola Dobry wybór, nic nie tracisz, a wspaniałej literatury jest pod dostatkiem. Zerkam do Twoich czytatek i się w tym poglądzie jeszcze utwierdzam. Po czytatce dotyczącej literatury iberoamerykańskiej mam ogromną ochotę do niej powrócić. Bo, tak na dobrą sprawę, znam ją niezbyt dogłębnie.

Użytkownik: carmaniola 01.09.2008 20:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobry wybór, nic nie trac... | exilvia Do literatury iberoamerykańskiej powracam co jakiś czas - ma dla mnie nieodparty urok. Sięgam także po pozycje słabsze, czy po prostu mniej znane - uwielbiam odkrywać zapomniane cudowności - sklejam swój własny obraz literackiej Iberoameryki. ;-)

Użytkownik: Monika.W 30.08.2008 19:50 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie lipiec i sierpień ... | exilvia Witaj wśród fanów Huligana. A Marai, jaką dostanie ocenę? Bo ja jego "Dziennik" cenię na równi z Bobkowskim. No i kusisz tym Frischem, muszę poszukać.

Użytkownik: verdiana 30.08.2008 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Witaj wśród fanów Huligan... | Monika.W ...i wśród fanów Agambena. :)

Użytkownik: Monika.W 30.08.2008 20:02 napisał(a):
Odpowiedź na: ...i wśród fanów Agambena... | verdiana Choć mam uraz do tematyki niemieckich obozów koncentracyjnych - dodałam do schowka.

Użytkownik: exilvia 31.08.2008 20:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Choć mam uraz do tematyki... | Monika.W Jako człowiek o podejściu bardziej praktycznym niż ja, nie masz przypadkiem też urazu do zbyt teoretycznych rozważań? Bo Agamben bardzo ale to bardzo teoretyzuje w tej książce.. To rozważania etyczne i nie ma tam chyba nic nowego nt. obozów (coś takiego jest napisane we wstępie).

Marai'ego Dzienniki też 6 :-)W ogóle, dopiero niedawno się przekonałam, że dzienniki i wywiady-rzeki są takie fajne!

Użytkownik: Monika.W 31.08.2008 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako człowiek o podejściu... | exilvia Hmmmm, do samej teorii urazu nie ma. Do rozważań jako takich też nie. Nie lubię tych w stylu Bernharda - sztuka dla sztuki i użalanie się. Nawet mnie bardziej zachęciłaś - jeśli to rozważania etyczne. Właśnie opisów obozów wprost boję się najbardziej. Źle je znoszę.

Dziennikami zachwyciłam się gdzieś 2 lata temu - ale też wcześniej omijałam tego typu literaturę. Teraz nadrabiam zaległości. Ale bardziej od wywiadów rzeki wolę listy. Zresztą wywaidy rzeki czasem rozczarowywują - jak ten z Kołakowskim. pewnie wiele zależy od pytającego. Hanna Giza też mnie raczej rozczarowała. Zarówno Książe Giedroyc, jak i Hertzowa wypadli średnio sympatycznie. Tylko Dudek Giedroyc się jakoś uratował.

A Dzienniki Maraia razem ze Szkicami piórkiem są dla mnie najlepszymi książkami od wielu lat. I czekam - co też do nich dołączy...

Użytkownik: exilvia 31.08.2008 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmmmm, do samej teorii ur... | Monika.W Listów jeszcze na szerszą skalę nie próbowałam.. Czytałam kiedyś to, co wypisywała Sylvia Plath do swojej matki i znalazłam tam bardzo dużo ciekawych myśli, niektóre do dziś pamiętam, poza tym Sylvia mnie fascynowała, ale ona się za bardzo w tych listach kreowała, próbowała pokazać matce, jaka jest twarda, oczywiście przebijały przez to jej słabości. A tak, to na listy jeszcze nie nadeszła pora.
Szkoda, z tym Kołakowskim, choć i tak spróbuję :-) Mnie zachwyca jak wywiady przeprowadza Torańska, chociaż nie zdołałam przebrnąć przez "Nich". :-) Czytałam tylko pojedyncze, drukowane w Gazecie.

Użytkownik: verdiana 31.08.2008 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Listów jeszcze na szerszą... | exilvia 2 tomy listów Bobkowskiego mogę Ci pożyczyć... - powiedziała vrediana vrednie.

Użytkownik: Monika.W 31.08.2008 22:31 napisał(a):
Odpowiedź na: 2 tomy listów Bobkowskieg... | verdiana A ja pewnie nawet 4 tomy. nie mniej wredna powiedziała.

Użytkownik: verdiana 31.08.2008 22:46 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja pewnie nawet 4 tomy.... | Monika.W 4 tomy? Mieczysławską masz? Pooożycz... :>

Użytkownik: Monika.W 01.09.2008 07:54 napisał(a):
Odpowiedź na: 4 tomy? Mieczysławską mas... | verdiana Mam, a owszem. Ja mam prawie wszystko Bobkowskiego, co w wyszlo w RP. Nie mam wydań Kultury. Pożyczę - tylko spotkać się jakoś nie możemy.

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 08:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam, a owszem. Ja mam pra... | Monika.W A to masz Opowiadania i szkice (Bobkowski Andrzej)? Jedno i drugie tak bym chciała pożyczyć... a najlepiej mieć, więc poluję dalej. :) Nie mogę się doczekać ostatniego weekendu września. :)

Użytkownik: Monika.W 01.09.2008 09:10 napisał(a):
Odpowiedź na: A to masz Opowiadania i s... | verdiana No nie mam - bo nigdzie nie ma. Ale opowiadania podobno powtarzają się z innymi zbiorami. A Szkice mają wyjść w Więzi tej jesieni.

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 09:14 napisał(a):
Odpowiedź na: No nie mam - bo nigdzie n... | Monika.W Wydaje mi się, że nie wszystkie opowiadania się powtarzają; wydaje mi się, że nie znam co najmniej trzech. Bo "Punkt równowagi" to nic nowego, to wydane razem "Coco de Oro", "Zmierzch" i chyba "Spadek", więc nie kupowałam. "Szkice" - dobra wiadomość!

Użytkownik: exilvia 31.08.2008 22:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmmmm, do samej teorii ur... | Monika.W Łopieńska ze swoim "naiwnym" podejściem też umie podejść ludzi --> Książki i ludzie: Rozmowy Barbary N. Łopieńskiej (antologia; Łopieńska Barbara, Janion Maria, Turowicz Jerzy i inni), Męka twórcza: Z życia psychosomatycznego intelektualistów (Łopieńska Barbara).

Użytkownik: Monika.W 31.08.2008 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Łopieńska ze swoim "... | exilvia Nooo dobra, wpisuję Łopieńską na listę. Ale kupię i tak dopiero w 2009.

Użytkownik: exilvia 31.08.2008 20:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Witaj wśród fanów Huligan... | Monika.W Marai wspaniały, pewnikiem 5. :-) Barwne opisy, połączenie spostrzeżeń dot. otoczenia z głębszym wglądem w rzeczywistość, że tak powiem.
Ta książka Frischa to eksperyment, mieszają się osoby i czasy, narratorem jest jedna osoba, która zmienia punkty widzenia, a spora część rzeczywistości przedstawionej jest hmmm.. fikcyjna nawet dla bohatera. Fikcja w fikcji. :-) Napisałam żebyś miała pełniejszy obraz tej książki.

Użytkownik: Monika.W 31.08.2008 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Marai wspaniały, pewnikie... | exilvia Ty chyba złośliwie te książki opisujesz - pamiętając za czym nie przepadam...:) Ale nie dam się. Fikcja w fikcji. Tiaaak.

Użytkownik: exilvia 31.08.2008 21:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ty chyba złośliwie te ksi... | Monika.W Piszę, żebyś potem nie marudziła. :P

Ja Berhartada jeszcze nie tknęłam, także tak naprawdę nie wiem, czego nie lubisz, tak tylko zgaduję. Ciekawa jestem, czt Agamben i Frisch Ci będą odpowiadać. Oni się nie użalają nad sobą, no, może bohater Frischa jest trochę NADrefleksyjny i "międli" w głowie całe swoje życie, w te i wewte je przemyśliwując. Agambena to w ogóle ja muszę jeszcze raz przeczytać, bo tę książkę połknęłam na jednym wdechu i teraz nic sensownego nie umiem o niej napisać...

Użytkownik: Monika.W 31.08.2008 22:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Piszę, żebyś potem nie ma... | exilvia Niniejszym zobowiązuję sie nie marudzić. Albo raczej - jak będę marudzić, to nikogo winą obciążać nie będę, wpisuję na listę sama z siebie i na wyłączną odpowiedzialność, świadoma, że nie powinno mi się spodobać.

tak lepiej????

A czego nie lubię??? Troche właśnie "dzielenia włosa na czworo", babrania się ciągle w tym samym i użalania się nad sobą - "jaki to biedny, bo tatuś mnie nie kochał, a mamusia nie przytulała".

Użytkownik: exilvia 01.09.2008 00:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Niniejszym zobowiązuję si... | Monika.W Bardzo ładnie. :-)

Za listy na razie podziękuję, Daga pożyczyła mi 3 książki Bobkowskiego i jeszcze ich nie przeczytałam.

Użytkownik: Monika.W 01.09.2008 07:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo ładnie. :-) Za ... | exilvia Szybko się czyta Huligana. Na sobotę ostatniego weekendu września jesteśmy z Dagą umówione na oglądanie wystawy - pójdiesz z nami? Przywiozę Wam brakujące listy.

Użytkownik: exilvia 01.09.2008 11:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Szybko się czyta Huligana... | Monika.W Chętnie pójdę, jeśli będę mogła. :-) Mieszkam niedaleko Łazienek a jeszcze na nią nie dotarłam.

Użytkownik: Monika.W 01.09.2008 11:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Chętnie pójdę, jeśli będę... | exilvia No to jesteśmy umówione:)

Użytkownik: carmaniola 29.08.2008 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Większość sierpnia spędziłam nadal w Afryce stąd sporo lektur z tamtego rejonu.

Gilgamesz - 6
Ife: Niezwykła kultura Afryki Zachodniej - 5
Kamienie przodków - 5
Królowa deszczu - 4
Mitologia Czarnej Afryki - 5
Księga istot zmyślonych - 4
Półbrat - 6
Było 5, ale doszłam do wniosku, że należy mu się najwyższa ocena.
Soropita; Buriti - 4
Nie mogę postawić "5", bo "5" zarezerwowałam dla "Wielkiego pustkowia" po powtórce.
Szamanka z nawiedzonego kanionu - 4 (całkiem przyjemne lektura na "ciężkie dni")
Zawieście czerwone latarnie - 4
Ciekawa. Pod względem języka wydała mi się niezbyt równa, ale posiada swój własny klimat - niepokojący klimat - i przedstawia życie ludzi w Chinach w początkach XX w z interesującej perspektywy (zależności, układy rodzinne i stosunki pracodawca-pracownik)
Zło - 5
Złodziejka książek - 5

W czytaniu nadal Rabindranath Tagore - poszukiwanie prawdy i piękna w teorii i praktyce wychowania (Krawczyk Zofia) - pomalutku, oj, pomalutku.

Użytkownik: AnnRK 29.08.2008 21:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Większość sierpnia spędzi... | carmaniola Napisz, proszę, coś o "Kamieniach przodków". Skoro na 5, to warto przeczytać, a coś więcej na ten temat?

Użytkownik: carmaniola 30.08.2008 10:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Napisz, proszę, coś o &qu... | AnnRK Historia książki rozpoczyna się w Sierra Leone w 2001 roku, po zakończeniu wojny domowej. Bohaterka wyrosła na tamtej ziemi, ale mieszkająca w Europie przybywa w rodzinne strony i... zbiera opowieści kobiet ze swojej rodziny - sióstr jej ojca. W retrospekcji, choć punktowo, wędrujemy przez życie czterech kobiet od dzieciństwa aż po starość - i dalej, i głębiej - przez życie wszystkich kobiet żyjących w tamtych rejonach, a może szerzej - w Afryce. Kobiet uzależnionych od mężczyzn, plemiennych obyczajów i zwyczajów, które w swoim poniżeniu, są jednak pełne dumy i odważnie przyjmują swój los. To one są solą tej ziemi.

Trochę to może patetyczne brzmi, ale to moje słowa - nie pisarki. Dla mnie wartość przedstawionych opowieści opiera się właśnie na tym, że brak tam taniego sentymentalizmu i prób manipulowania uczuciami czytelnika. Jeśli miałabym porównać tę sagę o losach kobiet, bo tak można ją chyba nazwać, to najbliższe skojarzenia to książki Amy Tan, "Gdybym Ci kiedyś powiedziała", trochę "Pawi krzyk", i też trochę książki Majgull Axelsson - to dlatego, że opowiadają wszystkie o świecie widzianym oczyma kobiet.

Piękny plastyczny język powieści jest tutaj dodatkowym atutem. To wg mnie, w serii "Z miotłą", książka, która "dostaje" powieściom Majgull Axelsson, które uniosły poprzeczkę bardzo wysoko.

A tutaj próbka pisania pani Aminatty Forna: www.biblionetka.pl/...

Użytkownik: AnnRK 30.08.2008 10:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Historia książki rozpoczy... | carmaniola Pięknie dziękuję! Wiem już wszystko co chciałam. No i schowek się powiększył o pozostałe, podane przez Ciebie, tytuły.
Biblioteko! Nadchodzę! ;-)

Użytkownik: misiak297 30.08.2008 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Historia książki rozpoczy... | carmaniola Proszę jeszcze słówko o Półbracie...:)

Użytkownik: carmaniola 30.08.2008 22:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Proszę jeszcze słówko o P... | misiak297 Ha! Zabiłeś mi klina! Nie jestem pewna czy uda mi się opowiedzieć o tej książce – to niezmiernie trudne.

Głównym bohaterem i narratorem jest młody mężczyzna, któremu najlepiej ze wszystkiego wychodzi śnienie na jawie. Uczynił z tego swój zawód – pisze scenariusze. Makabryczne scenariusze. Jego jedyny przyjaciel zarzuca mu, że wszystkie dzieła zmierzają ku tragicznym zakończeniom i dlatego, mimo wzbudzania ogromnego zainteresowania, doceniania jego wyobraźni i kunsztu pisarskiego nikt nie chce ich kręcić. Dlaczego? Skąd wyłącznie takie wizje?

Bohater prowadzi nas przez swoje życie i opierając się na zapamiętanych z dzieciństwa opowieściach, pamiątkach rodzinnych i wspomnieniach pozwala nam jednocześnie śledzić losy trzech pokoleń kobiet w swojej rodzinie – losy niejako powtórzone, losy naznaczone tragedią i samotnością. Z drugiej strony jesteśmy wprowadzani w historię życia ojca narratora i jego przyrodniego brata.
Dzieciństwo narratora splata się z tamtymi historiami tworząc obraz-mozaikę, której każdy element-osoba istnieje w oderwaniu od innych. Razem ale osobno. Całkowity brak zrozumienia, zaufania i, przede wszystkim chyba, umiejętności przekazania drugiej osobie sygnałów mówiących o akceptacji, miłości i potrzebie otrzymania pomocy sprawia, że ludzie Ci nie tylko nie stanowią dla siebie żadnego oparcia, ale są wręcz przyczyną cierpień i bólu. Ze wszystkich możliwych rzeczy najbardziej pragną bliskości drugiego człowieka, ale nie potrafią jej ani dać ani wziąć.

Cała historia opowiedziana jest w sposób pozornie chaotyczny – migawkowe zdarzenia z różnych okresów życia tych osób, jak karty odwracane przypadkowo w różnych punktach rozłożonej do pasjansa talii*, przeplatają się ze sobą i prowadzą czytelnika ku odczytaniu całości.

*Nigdy nie układałam pasjansa, ale tak mi się jakoś skojarzyło i pamiętam, że rozłożone karty odwraca się jedna po drugiej w rzędzie. Chodzi o to, że w powieści nie ma ciągłości tylko autor „podrzuca” czytelnikowi dowolnie przez siebie wybrane karty z różnych punktów – bez ustalonego porządku – sugerując mu, że uzbiera w końcu całą talię.

Użytkownik: misiak297 01.09.2008 10:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha! Zabiłeś mi klina! Nie... | carmaniola Carmaniolo, proszę Cię... "nie wiem czy mi się uda"?:) Spisałaś się wyśmienicie:) Bardzo mnie zachęciłaś i schowek znowu spuchnie:)

Użytkownik: carmaniola 01.09.2008 19:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Carmaniolo, proszę Cię...... | misiak297 Mam nadzieję, że spodoba Ci się tak bardzo jak mnie. Mnie bowiem ujęła już od pierwszej strony i wiedziałam, że MUSZĘ przeczytać. A tu mała próbka, którą sobie zapisałam ku pamięci:

"Czy Fred znów zaczął mówić? - szepnęła Esther.
Kwinąłem głową. - A co powiedział? - Nic.
Esther zaśmiała się. - Biegnij już za bratem żeby sam wszystkiego nie zjadł.

[...]a ja popędziłem dogonić Freda, przecież to właśnie pamiętam, tak działa mięsień pamięci, nie pożółkłe palce starej kobiety w moich kędziorach, lecz to, że biegnę i biegnę za Fredem, moim przyrodnim bratem, a dogonienie go jest prawie niemożliwe. Jestem małym młodszym bratem i zachodzę w głowę, dlaczego on jest taki wkurzony, czuję ostry czubek serca w piersi a w ustach ciepły nieprzyjemny smak, bo być może wybiegając na ulicę przygryzłem sobie język".

Użytkownik: AnnRK 29.08.2008 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Mój sierpień 2008:
*Halik Tony, 180 000 kilometrów przygody (Halik Antonio (Halik Tony; właśc. Halik Mieczysław Sędzimir)) (5);
*Chevalier Tracy, Dziewczyna z perłą (Chevalier Tracy) (4);
*Cooper James Fenimore, Ostatni Mohikanin (Cooper James Fenimore) (4);
*Musierowicz Małgorzata, Kłamczucha (Musierowicz Małgorzata) (5);
*Morcinek Gustaw, Łysek z pokładu Idy (Morcinek Gustaw) (3);
*Prus Bolesław, Kamizelka (Prus Bolesław (właśc. Głowacki Aleksander)) (4);
*McEwan Ian, Pokuta (McEwan Ian) (6);
*Musierowicz Małgorzata, Ida sierpniowa (Musierowicz Małgorzata) (5);
*Burt Guy, Bunkier (Burt Guy) (4);
*Szekspir, Otello (Szekspir (Shakespeare William)) (5);
*Levin Ira, Dziecko Rosemary (Levin Ira) (4);
*Clark Mary Higgins, Udawaj, że jej nie widzisz (Higgins Clark Mary) (3);
*Maślanka Mariusz, Bidul (Maślanka Mariusz) (4);
*Clark Mary Higgins, Cicha noc (Higgins Clark Mary) (4);
*Wharton William, Ptasiek (Wharton William (właśc. Du Aime Albert)) (4);
*Ziółkowska-Boehm Aleksandra, Podróże z moją kotką i inne opowieści o kotach, psach, papugach, oposach i króliku (Ziółkowska-Boehm Aleksandra) (4+);
*Hrabal Bohumil, Zbyt głośna samotność (Hrabal Bohumil) (5+);
*Noszczyńska Danuta, Historia nie Magdaleny (Noszczyńska Danuta) (3);
*Somoza José Carlos, Szkatułka z kości słoniowej (Somoza José Carlos) (2).

Obecnie:
*Bruczkowski Marcin, Bezsenność w Tokio (Bruczkowski Marcin) (zanosi się na 6).

Użytkownik: Jean89 29.08.2008 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Mój sierpień zdecydowanie opanowany przez Świat Dysku :) A jeszcze jeden Pratchett na półce czeka ;)

"Śmierć pięknych saren" Ota Pavel (5)
"Straż! Straż!" Terry Pratchett (6)
"Zbrojni" Terry Pratchett (6) - o Strażnikach chyba najlepsze :)))
"Studnie przodków" Joanna Chmielewska (5) - jak zawsze niezawodna, kiedy potrzeba czegoś na poprawę humoru :)
"Bogowie, honor, Ankh-Morpork" Terry Pratchett (5)
"Wolni Ciutludzie" Terry Pratchett (5)

Użytkownik: klapek_lewy 30.08.2008 12:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Sierpień upłynął mi leniwie na czytaniu pierwszych trzech książek z Musierowiczowskiej Jeżycjady. Było cudownie!!!

Użytkownik: illerup 30.08.2008 12:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Pogarda (Moravia Alberto (właśc. Pincherle Alberto)) A. Moravia (5)
Bez mojej zgody (Picoult Jodi) J. Picoult (3)->pomysł fajny, wykonanie do kitu
Psożercy ze Svini (Gauß Karl-Markus) K.M. Gauss (6)
Heban (Kapuściński Ryszard) R. Kapuściński (6)
Autoportret reportera (Kapuściński Ryszard) R. Kapuściński(5)
Potworny regiment (Pratchett Terry) T. Pratchett (6)
Śmiech za drewnianą przegrodą (Virk Jani) J. Virk (3)
Zabawki diabła (Kańtoch Anna) A. Kańtoch (5)

Użytkownik: madame seneka 30.08.2008 14:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Pogarda A. Moravia (5) B... | illerup E.M. Morelle "Słodkie życie" (1)
B. Świderski "Asystent śmierci" (5)
N. Klein "No logo" (5)
M. Axelsson "Ta, którą nigdy nie byłam" (5)
H. Mankell "Comedia infantil" (5)
D. Lessing "Lato przed zmierzchem" (5)
M. Haddon "Dziwny przypadek psa nocną porą" (5)
G.A. Stella "Chudy nauczyciel" (3)
P. McGrath "Azyl" (5)
P. Besson "Być przez chwilę sobą" (4)
M. Gretkowska "Obywatelka" (3)
I. McEwan "Dziecko w czasie" (5)
J. Picoult "Świadectwo prawdy" (5)
M. Pessl "Wybrane zagadnienia z fizyki katastrof" (5)
J. Tomkowski "Zamieszkać w Bibliotece" (5)
J.-D. Bauby "Skafander i motyl" (4)
L.Ulicka "Sonieczka" (2)

Użytkownik: Monika.W 30.08.2008 19:53 napisał(a):
Odpowiedź na: E.M. Morelle "Słodki... | madame seneka Mogłabyś przybliżyć tego Mankella? Lubię jego klimatyczne kryminały, ale po rozczarowaniu politycznie poprawną "Białą lwicą" nie mam ochoty sięgać po afrykańskie jego powieści nie-kryminalne. A może jednak warto?

Użytkownik: madame seneka 30.08.2008 22:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogłabyś przybliżyć tego ... | Monika.W Książka zupełnie nie przypomina jego kryminałów, które ja też uwielbiam. "Białej lwicy" nie doczytałam do końca, znudziła mnie. Ale "Comedia infantil" podobała mi się - pisana w stylu, jaki lubię, ma specyficzny klimat. Jednych - jak mnie - zachwyci. Innych pewnie rozczaruje. Obawiam się, że musisz spróbować sama :-)
Wiem, że wielu czytelników ujęła historia małego chłopca z "Mojego drzewka pomarańczowego" - mnie ta książka rozczarowała. Afrykański chłopiec stworzony przez Mankella wzbudził we mnie więcej uczuć.. .

Użytkownik: Monika.W 30.08.2008 23:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka zupełnie nie przy... | madame seneka "Drzewko pomarańczowe" uważam za nieporozumienie. Więc spore szanse, że spodoba mi się ten nie-kryminalny Mankell. Ale nie jest w stylu "poprawnościpolitycznej"? - bo tego nie lubię. Mankell nie wymusza aby rozczulania się i płakania?

Użytkownik: madame seneka 30.08.2008 23:32 napisał(a):
Odpowiedź na: "Drzewko pomarańczow... | Monika.W Może rzeczywiście trochę tego rozczulania się tam znajdziesz, ale myślę, że nie w nadmiarze. Ale obiecać nie mogę, bo jestem z tych niesfornych czytelników, który lubi dać się ponieść książce - nawet wtedy, kiedy obiektywnie nie jest najwyższych lotów :-)

Użytkownik: Monika.W 31.08.2008 10:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Może rzeczywiście trochę ... | madame seneka To jednak podejmę próbę. Trochę rozczulania nie jest zabronione, byle "drzewkowo" nie było.

Użytkownik: Monika.W 30.08.2008 19:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica 1. Mniej niż ktoś: Eseje, Josif Brodski
2. I jeszcze jedno… Świat według Clarksona 2, Jeremy Clarkson
3. Bomba i inni: Po latach także, Maciej Wojtyszko (na głos)
4. Wspomnienia wojenne: 22 IX 1939 – 5 IV 1945, Karolina Lanckorońska
5. Szkice wspomnień, Karolina Lanckorońska
6. Mimo wszystko: Wywiadu rzeka część druga, Michał Komar & Władysław Bartoszewski
7. Klementyna lubi kolor czerwony, Krystyna Boglar (na głos)
8. Afgańczyk, Frederick Forsyth
9. Poskramiacze lwów, Willem Elsschot
10. Ostatnie lato w Maisons-Laffitte: Rozmowy z Jerzym Giedroyciem, Zofią Hertz i Henrykiem Giedroyciem, Hanna Maria Giza

a w czytaniu oczywiście wciąż Kot...:)

Użytkownik: koczowniczka 30.08.2008 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Mniej niż ktoś: Eseje,... | Monika.W Tak dużo czytacie, że wstyd się wpisywać! Ale niech będzie:
Jentz Dziwny skrawek raju (Jentz Terri) - bardzo ciekawa, tyle że dłuuuga, 560 stron. Ocena 4.
Banach Chwast (Banach Iwona) - jeszcze się zastanawiam nad oceną, na pewno będzie wysoka.
Murdoch Dylemat Jacksona (Murdoch Iris) Ocena 2.
Hen Nikt nie woła (Hen Józef (właśc. Cukier Józef Henryk)) Ocena 4. Tę książkę czytałam już dwa razy, pierwszy raz ze 4 lata temu, jest bardzo ciekawa.
Bieńczyk Tworki (Bieńczyk Marek) Ocena 2.

Użytkownik: Ayame 30.08.2008 20:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Sierpień:

Książę przypływów - Pat Conroy (5)
Kalamburka (Musierowicz Małgorzata) - Małgorzata Musierowicz (powtórka, nadal 6)
Wszystko czerwone (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena)) - Joanna Chmielewska (3)
Na południe od granicy, na zachód od słońca (Murakami Haruki) - Haruki Murakami (4)
Suppli: Tom 1 (Okazaki Mari) - Mari Okazaki (4)
Sto lat samotności (García Márquez Gabriel) - Gabriel García Márquez (6)

Użytkownik: misiak297 30.08.2008 20:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Sierpień: Książę przyp... | Ayame No to zgadzamy się co do Marqueza...:)A Chmielewska u mnie za intrygę kryminalną ma trochę niższą ocenę:)

Użytkownik: Jean89 30.08.2008 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: No to zgadzamy się co do ... | misiak297 U mnie tam "Wszystko czerwone" ma szóstkę :P Cudowne! :D

Użytkownik: Ayame 30.08.2008 22:39 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie tam "Wszystko... | Jean89 Marquez rewelacyjny! Tylko czemu ja go dopiero niedawno odkryłam? :) A Chmielewska... Nie podoba mi się. Nie wiem, no. Lesio ma u mnie wielką piątkę, płakałam ze śmiechu przy nim. A ta cała Joanna mnie irytuje, wrrr.

Użytkownik: Jean89 30.08.2008 22:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Marquez rewelacyjny! Tylk... | Ayame No co Ty, jest boska! :D Uwielbiam jej mieszanie się do wszystkiego :) I w ogóle :))) Ale nie wszyscy lubią to samo. Wtedy świat pewnie byłby nudny ;)

Użytkownik: misiak297 01.09.2008 11:01 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie tam "Wszystko... | Jean89 No i teraz wybierz tu Czytelniku to Wszystko czerwone po takich dwóch wypowiedziach:) Jean dała 6 Misiak dał 2... Co za ryzyko, jak w intrydze kryminalnej. Można się zachwycić albo rozczarować:) Gra idzie o dużą stawkę:)

Użytkownik: czerwona żaba 30.08.2008 20:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Ahatanhel (Śniadanko Natalka) [Ocena: 4]
Cela: Odpowiedź na zespół Downa (Sobolewska Anna) [Ocena: 6]
Co kochałem (Hustvedt Siri) [Ocena: 5]
Filtry (Wiedemann Adam) [Ocena: 5]
Hymn demokratycznej młodzieży (Żadan Serhij) [Ocena: 5]
Opór skóry (Płaczek Michał) [Ocena: 4 zmień]
Prąd zatokowy (Sosnowski Jerzy) [Ocena: 5]
Ulica (Odija Daniel) [Ocena: 3]
Uwaga, nie ma takiej fali (Kozioł Paweł) [Ocena: 4]
Warszawa mało znana (Chwiszczuk Rafał) [Ocena: 5]

Użytkownik: misiak297 30.08.2008 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Moje sierpniowe osiągnięcia:)

Stendhal "Czerwone i czarne" - no i dokończyłem, zaliczając jedno z wakacyjnych wyzwań czytelniczych:) ocena: 5
Erle Stanley Gardner "Sprawa niedobudzonej żony" i "Sprawa mądrych małp" - obie pozycje na 5
Molier "Skąpiec" - 4
Sienkiewicz "Krotochwile i maksymy imć Jana Zagłoby" - niestety 2. Nijak nie zachęciło mnie to do trylogii:(
Pola Gojawiczyńska "Rajska jabłoń" - 4, miłe rozczarowanie
Alojzy Feliński "Barbara Radziwiłłówna" - nic tylko 3:(

Ciekawe co przyniesie wrzesień:)

Użytkownik: exilvia 01.09.2008 00:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Moje sierpniowe osiągnięc... | misiak297 Dlaczego "Czerwone i czarne" to "wyzwanie czytelnicze"? :-)

Użytkownik: misiak297 01.09.2008 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlaczego "Czerwone i... | exilvia Wiesz, bo ten drugi tom tak leżał u mnie odłogiem i leżał. W końcu zrobiłem sobie wakacyjną listę i tam wciągnąłem Stendhala. W końcu wypada znać:) Niestety tom drugi wydaje mi się dużo gorszy niż pierwszy:( Mimo wszystko Stendhala Ci polecam:)

Użytkownik: exilvia 01.09.2008 11:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz, bo ten drugi tom t... | misiak297 Nie zauważyłam różnicy, prawdę powiedziawszy. "Czerwone i czarne" mnie zachwyciły, dlatego pytam. :-) W planach i na półce jeszcze "Pustelnia parmeńska" i "Kroniki włoskie". Ale kiedy? Wokół tyle innych pokus!

A może to (gorszy odbiór) kwestia odkładania kolejnych tomów na później? Zauważyłam, że Ty masz taki system. Ja też ostatnio odłożyłam "Wojnę i pokój" po 2. tomie, nie wiem, czy dobrze zrobiłam, ale za długo ją czytałam, mimo, że wspaniała. Musiałam sobie zrobić odpoczynek.

Użytkownik: martini_rosso 07.09.2008 10:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie zauważyłam różnicy, p... | exilvia Bardzo podobało mi się "Czerwone i czarne", ale "Kroniki włoskie" troszkę mnie rozczarowały... Natomiast "Pustelnię parmeńską" też mam w planach, ale nieco dalszych.

Użytkownik: JERZY MADEJ 30.08.2008 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Moje WRZEŚNIOWE lektury:

1. Józef Ignacy Kraszewski "Żywot i sprawy JMPana Medarda z Gołczwi Pełki z Gołczwi" t. 3 (6)
2. Robert Crais "Zapomniany człowiek" (4)
3. Nora Szczepańska "Sprzysiężenie Czarnej Wydry" (5)
4. Maurice Leblanc "Niesamowity dwór. Przygody Arsena Lupina" (4)
5. Karol May "Kanada-Bill" (5)
6. Dennis Lehane "Gdzie jesteś, Amando" (5)
7. Robert van Gulik "Sędzia Di i wielki dzwon" (5)
8. Karol May "Winnetou" tom 1 (audiobook) (6)
9. Stefan Wiechecki (Wiech) "Wysoka eksmisjo" (audiobook) (6)
10. Józef Ignacy Kraszewski "Herod-baba" - powtórka (6)
11. Francine Rivers "Arcykapłan" (5)
12. Petyr Konstantinow "Prawda hadżiego Adema" (6)
13. Astrid Lindgren "Ronja, córka rozbójnika" (5)
14. Józef Ignacy Kraszewski "Bratanki" (5)
15. Joe Alex "Czarne okręty" t. 1 "Ofiarujmy bogom krew jego" (5)
16. Joe Alex "Czarne okręty" t. 2. "Cień nienawiści królewskiej" (5)
17. Joe Alex "Czarne okręty" t. 3. "Kraina umarłych liści" (5)

Użytkownik: JERZY MADEJ 30.08.2008 20:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Moje WRZEŚNIOWE lektury: ... | JERZY MADEJ Oczywiście Moje SIERPNIOWE lektury

Użytkownik: vinga9 31.08.2008 10:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Mój sierpień wyglądał tak:
Alexander Milne - Kubuś Puchatek (Milne Alan Alexander (Milne A. A.)) (5)
Alexander Milne - Chatka Puchatka (Milne Alan Alexander (Milne A. A.)) (6)
Phillip Margolin - Zagubiona tożsamość (Margolin Phillip M.) (4)
J.D. Robb - Randka ze śmiercią (Roberts Nora (pseud. Robb J. D., właśc. Robertson Eleanor Marie)) (4)
José Mauro de Vasconcelos - Chodź, obudzimy słońce (Vasconcelos José Mauro de) (4)
Kurt Vonnegut - Syreny z Tytana (Vonnegut Kurt (Vonnegut Kurt Jr)) (4)
Franz Kafka - Zamek (Kafka Franz) (3)
Michaił Bułhakow - Diaboliada (Bułhakow Michaił (Bułhakow Michał)) (4)
Axelsson Majgull - Ta, którą nigdy nie byłam (Axelsson Majgull) (6)
Haruki Murakami - Sputnik Sweetheart (Murakami Haruki) (3)
Jacek Dehnel - Lala (Dehnel Jacek) (6)
Juliusz Verne - Dzieci kapitana Granta (Verne Jules (Verne Juliusz)) (4)
Juliusz Verne - 20 000 mil podmorskiej żeglugi (Verne Jules (Verne Juliusz)) (4)
Ouarda Saillo - Księżyc we łzach: Moje dzieciństwo skończyło się, gdy miałam pięć lat (Saillo Ouarda) (4)
Lew Tołstoj – Wojna i pokój (Tołstoj Lew) (6)
Anita Shreve - Światło na śniegu (Shreve Anita) (4)

Użytkownik: nisha 31.08.2008 10:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica *** SIERPIEŃ ***
- Krystyna Siesicka, "Trzynasty miesiąc poziomkowy" (4)
- Tove Jansson, "Kometa nad Doliną Muminków" (5) (PZD)
- Tove Jansson, "Lato Muminków" (4) (PZD)
- Jerzy Jan Kolendo, "Przed nami Kasjopeja" (2)
- Tove Jansson, "Małe trolle i duża powódź" (3) (PZD)
- Henryk Sienkiewicz, "Potop" (4)
- Terry Pratchett, "Kolor magii" (4)
- Fred Bodsworth, "Odmieniec" (5)
- René Goscinny & Jean Jacques Sempé, "Rekreacje Mikołajka" (5)
- René Goscinny & Jean Jacques Sempé, "Mikołajek i inne chłopaki" (4)
- Terry Pratchett, "Muzyka duszy" (5)
- Tove Jansson, "Zima Muminków" (5) (PZD)
- René Goscinny & Jean Jacques Sempé, "Mikołajek ma kłopoty" (5)
- René Goscinny & Jean Jacques Sempé, "Wakacje Mikołajka" (4)
- Guy Gavriel Kay, "Pożeglować do Sarancjum" (5)
- James Herriot, "Jeśli tylko potrafiłyby mówić" (5)
- Tove Jansson, "Opowiadania z Doliny Muminków" (5) (PZD)
- Matthew Skelton, "Endymion Spring" (3)
- Elizabeth Flock, "Emma i ja" (5)

Bardzo, bardzo dobry miesiąc to był. Choć nie zdążyłam skończyć przed wrześniem powtórki z Muminków celem ocenienia (ostatni w wakacje będzie "Tatuś Muminka i morze", czytany dziś jeszcze), to upolowałam kilka książek z mojej długaśnej listy poszukiwanych. Na siedem tychże postawiłam aż pięć piątek. I nawet na "Potop", wakacyjną lekturę, czasu nie zabrakło.

Użytkownik: jolietjakeblues 31.08.2008 11:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Nie wiele tego było: "Spadkobiercy Winnetou" Karola Maya, "Pachnidło" Patricka Sűskinda i kończę "Warunek" Eustachego Rylskiego. Jakoś tak samo wyszło, że każda z nich z innej beczki. Może to wakacje, może kolejność książek z półki przeznaczonej do czytania...

Użytkownik: anne 31.08.2008 11:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Mój sierpień przebiegł różnie:

Bromba i filozofia (Wojtyszko Maciej) [Ocena: 6]
Bromba i psychologia (Wojtyszko Maciej) [Ocena: 6]
Detektyw Monk i strajk policji (Goldberg Lee) [Ocena: 4]
Eryk (Pratchett Terry) [Ocena: 6 ]
Moralność pani Dulskiej (Zapolska Gabriela (właśc. Korwin-Piotrowska Maria Gabriela)) [Ocena: 4]
Nazywam się Charlotte Simmons (Wolfe Tom) [Ocena: 6]
O bibliotece (Eco Umberto) [Ocena: 5]
Opowiadania o miłości, szaleństwie i śmierci (Quiroga Horacio) [Ocena: 3]
Szwedzi w Warszawie (Przyborowski Walery) [Ocena: 2]
Trzecie zapiski na pudełku od zapałek (Eco Umberto) [Ocena: 5]
Zakochany duch (Carroll Jonathan) [Ocena: 3]

Kilka słów komentarza: Brombę polecam wszystkim. Bezapelacyjnie. Tak samo Charlotte, która dołączyła do grona moich ulubionych książek, pomimo denerwujących momentami bohaterów. Pratchett, jak zwykle: nie trzeba zbyt dużo mówić - trzeba przeczytać. Eco jak zwykle świetny, ale zmienił się w stosunku do dawnych felietonów. O "Zakochanym duchu" nie mogę zbyt wiele powiedzieć, książka do mnie nie trafiła - nawet nie wiem dlaczego. Zdecydowanie odradzam Przyborowskiego (książka zwyczajnie nudna i zbyt infantylna nawet na literaturę młodzieżową) oraz Quirogę - miałobyć podobnie do Poego, wyszło nudnie, bezosobowo i depresyjnie.

Użytkownik: Cora 31.08.2008 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Oj cienko w tym sierpniu było, cienko. Mimo, że zaczął się tak obiecująco, to potem jednak coś się popsuło i żadnej książki, którą dorwałam nie potrafiłam dokończyć. Ale coś tam przeczytałam.

Fathallah Judith Chuda (Fathallah Judith) (4)
Banach Iwona Chwast (Banach Iwona) (6)
Pratchett Terry Ciekawe czasy (Pratchett Terry) (4)
Białołęcka Ewa Róża Selerbergu (Białołęcka Ewa) (4)
Böll Heinrich Zwierzenia klowna (Böll Heinrich) (3)
Boyne John Chłopiec w pasiastej piżamie (Boyne John) (5)

Użytkownik: Ingeborg 31.08.2008 16:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Aż jedna mi się udało skończyć... :/

Boccaccio Giovanni - Dekameron (Boccaccio Giovanni) (5)

Użytkownik: Syxtus 31.08.2008 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Dotychczasowy efekt tzw. "wakacji":

Stasiuk, A. - Noc (3)
Pratchett, T. - Mort (5)
Deaver, J. - Kolekcjoner kości (6)
Krytyki Politycznej przewodnik lewicy (4)
Grzybowski - Trzynaście miast (4)
Czechow, A. - Człowiek w futerale (4)
Dürrenmatt, F. - Obietnica (5)
Bartoś, T. - Jan Paweł II: Analiza krytyczna (4)
Wagner, R. - Miss Bukaresztu (ledwie co 5)
Iwaszkiewicz, J. - Dzienniki. Tom I (trochę więcej niż 5)
Iwaszkiewicz, J. - Stara cegielnia (4)

Użytkownik: stock 31.08.2008 17:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Mój sierpień:
64. „Zbójcy” F. Schiller. 5
65. „Zbrodnie miłości” D. de Sade. 5
66. „Z genealogii moralności” F. Nietzsche. 4
67. „Przez kraj ludzi, zwierząt i bogów: Konno przez Azję Centralną” F. A. Ossendowski. 5
68. „Notatki komiwojażera” S. Alejchem. 4
69. „Bajkał to jest Bajkał” J. Fogler. 3
70. „Studium w szkarłacie” A. C. Doyle. 5
71. „Syberia: Czterysta lat polskiej diaspory” A. Kuczyński. 4
72. „Wiosenne wody” I. Turgieniew. 4

Użytkownik: lirael 31.08.2008 18:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Przeczytane w sierpniu:

~ Michel Crespy, "Łowcy głów" (3)
Spodziewałam się inteligentnego, trzymającego w napięciu thrillera (autor to profesor socjologii). Książkę zmęczyłam, ale żadnego z oczekiwanych przymiotów w niej nie znalazłam.

~ Giuliana Morandini, "Caffè Specchi" (3)
Powieść budziła we mnie poczucie winy: przez cały czas pozostawałam nieczuła na uroki prozy Morandini. Poszczególne obrazy i sceny, pełne poezji i emocji, robiły na mnie wrażenie, ale całość rozsypuje się w pył.

~ Arkadij i Borys Strugaccy, "Trudno być bogiem" (4)
Trudno nie zachwycić się tą powieścią. We mnie jednak pozostawiła uczucie niedosytu.

~ Sándor Márai, "Żar" (5+)
Na podstawie Waszych opinii miałam przeczucie, że to może być "mój" pisarz i nie zawiodłam się.

~ Joanna Bator, "Japoński wachlarz" (5)
Najlepsza książka o Japonii, jaką czytałam.

~ Terry Darlington, "Z wąskim psem do Carcassonne" (4)
Nota wydawcy napełniła mnie wiarą, że to będzie cudowna, wakacyjna lektura. Uprzedzam, że tak nie jest. Wyłączając emocje książkę oceniłabym na 3, ale sposób, w jaki autor opisuje psa, uczestnika wyprawy (whippeta o imieniu Jim), jest naprawdę zabawny i ciepły, chwilami głośno chichotałam. Darlington ma dość ekscentryczne, rubaszne poczucie humoru. Relacja z podróży natomiast nudnawa.

~ Herman Hesse, "Baśnie" (4)
Głębokie, filozoficzne opowieści. Polecam, chociaż w tej kategorii zdecydowanie wolę Oscara Wilde'a.

Pozdrawiam.

Użytkownik: dot59 31.08.2008 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica U mnie nawet nieźle - dzięki urlopowi, na którym nadgoniłam zaległości.
Mianowicie:
- L.F.Celine - Podróż do kresu nocy (Céline Louis-Ferdinand (właśc. Destouches Louis-Ferdinand)) (5)
- J.Guillou - Zło (Guillou Jan) (5)
- A. Garlicki - Piękne lata trzydzieste (Garlicki Andrzej) (4)
- L.J. Braun - Kot, który poruszył górę (Braun Lilian Jackson) (4)
- autor nie podany, wyd. Oxford University Press - A fish out of water. The origins and meaning of the food we speak. (4)
- S.Łukjanienko- Nocny patrol (Łukianienko Siergiej (Łukjanienko Siergiej)) (4)
- S.Łukjanienko, W.Wasiliew - Dzienny patrol (Łukianienko Siergiej (Łukjanienko Siergiej), Wasiljew Władimir (Wasiliew Władimir)) (5)
- S.Łukjanienko - Patrol zmroku (Łukianienko Siergiej (Łukjanienko Siergiej)) (5)
- S.Łukjanienko - Ostatni patrol (Łukianienko Siergiej (Łukjanienko Siergiej)) (4)
- A.Cronin - Cytadela (Cronin Archibald Joseph) (powt.)
- E.Kossoy - Na marginesie... (Kossoy Edward) (4)
- T.Goodkind - Bezbronne imperium (Goodkind Terry) (4)
- T.Goodkind - Pożoga (Goodkind Terry) (4)
- T.Goodkind - Fantom (Goodkind Terry) (4)
- T.Goodkind - Spowiedniczka (Goodkind Terry) (4)
- P.Grych - Schiza (Grych Paulina) (4)
- M.Axelsson - Dom Augusty (Axelsson Majgull) (6)
- P.Cornwell - Ślad (Cornwell Patricia) (2)
- W.Bartoszewski, M.Komar - Mimo wszystko: Wywiadu rzeki księga druga (Bartoszewski Władysław, Komar Michał) (5)
- K.Follett - Filary ziemi (Follett Ken) (powt.; zmiana oceny z 6 na 5)
- K.Follett - Świat bez końca (Follett Ken) (4)

Użytkownik: beatrixCenci 31.08.2008 18:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Ivo Andrić "Anika" - 5
Umberto Eco "Wahadło Foucaulta" - 5
T. S. Eliot "Wybór poezji" - 5
Rainer Maria Rilke "Ewald Trady" - 5
Virginia Woolf "Wspólny pokój. Trzy gwinee" - 5
Mariana Alcoforado "Listy miłosne Mariany Alcoforado" - 4
Onelio Jorge Cardoso "Druga śmierć 'kota'" - 3
Stanisław Dygat "Karnawał" - 3
Doris Lessing "Lato przed zmierzchem" - 3
Charles-Louis Philippe "Dobra Magdusia i biedna Marynia" - 3

Użytkownik: Panterka 31.08.2008 19:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica 1. John Katzenbach Analityk (Katzenbach John) (4) - z podziękowanie dla Joli
2. Erich Segal Doktorzy (Segal Erich) (6)
3. Maria Iwaszkiewicz Gawędy o jedzeniu (Iwaszkiewicz Maria) (5) - z podziękowaniem dla Joli
4. Jakub Ćwiek Liżąc ostrze (Ćwiek Jakub) (5)
5. Barbara Cartland Podróż po gwiazdę (Cartland Barbara) (3) - bo trzeba było sprawdzić samemu, że niezbyt warto
6. Maja Lidia Kossakowska Siewca Wiatru (Kossakowska Maja Lidia) (6) - sama się czyta
7. Sempe i Goscinny Nowe przygody Mikołajka: Tom 2 (Goscinny René) (4) - zdecydowanie lepsza niż tom pierwszy, ale i tak z Mikołajka wyrastam...

Użytkownik: boopoland 31.08.2008 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica "Krasomówca" - Amélie Nothomb 5/6
"Klub książki" - Mary Alice Monroe 4/6
"Kwas siarkowy" - Amélie Nothomb 5+/6
"Barry Trotter i bezczelna parodia" - Michael Gerber 5-/6
"Bez pożegnania" - Harlan Coben 5/6
"Trucizna" - Chris Wooding 4/6

:)

Użytkownik: dansemacabre 31.08.2008 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Jakbyś kamień jadła (Tochman Wojciech) Ocena: 5
Sańkja (Prilepin Zachar) Ocena: 5
Strefa cyrkowa (Topol Jáchym) Ocena: 4
Ślepa wierzba i śpiąca kobieta (Murakami Haruki)Ocena: 3
Vita (Mazzucco Melania) Ocena: 5

Użytkownik: dansemacabre 31.08.2008 21:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakbyś kamień jadła (Toch... | dansemacabre I jeszcze "Betonowy ogród" McEwana, ocena: 5

Użytkownik: midwife 31.08.2008 21:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica J.C.Oates:Córka grabarza-4
D.Lessing:O kotach-4
M.Frisch:Powiedzmy, Gantenbein-5
D.Wei Liang:Oko jadeitu-3
L.Bertonasco:La nonna La cucina La vita Wspaniałe przepisy mojej babci-6(z minusem za niedosyt;)!!!)

Użytkownik: Sznajper 01.09.2008 09:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Powtórki:

Terry Pratchett Wolni Ciutludzie: Opowieść ze Świata Dysku (Pratchett Terry), Kapelusz pełen nieba: Opowieść ze Świata Dysku (Pratchett Terry), Zimistrz: Opowieść ze Świata Dysku (Pratchett Terry) i Zbrojni (Pratchett Terry)



Nowe:

Czarujące obiekty latające (antologia; Leacock Stephen, Peake Mervyn Laurence, Bond Nelson Slade i inni) kilka fajnych ramotek, trochę przeterminowanych ale jeszcze zdatnych do spożycia - 4

Piekara Jacek Sługa Boży (Piekara Jacek (pseud. Craft Jack de)) spodziewałem się czegoś lepszego niż klon Geralta - 3

Wasiliew Władimir Oblicze Czarnej Palmiry (Wasiljew Władimir (Wasiliew Władimir)) rosyjska mroczna fantasy, raczej przeciętna - 3

Pilipiuk Andrzej Kroniki Jakuba Wędrowycza (Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz)) nie dałem rady skończyć

Pacyński Tomasz Linia ognia (Pacyński Tomasz) i Szatański interes (Pacyński Tomasz) całkiem przyjemne - po 4

Kossakowska Maja Lidia Obrońcy Królestwa (Kossakowska Maja Lidia) książka miesiąca ;) 6(-)
teraz czytam Siewca Wiatru (Kossakowska Maja Lidia) i chyba szykuje się pełna 6

Użytkownik: inaise 02.09.2008 16:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Powtórki: Terry Pratch... | Sznajper Poważnie pełne sześć dla Kossakowskiej? Z ciekawości pytam, bo mam ogrooooooomny sentyment do tych książek, ale językowo są dla mnie chwilami nie do zniesienia.

Użytkownik: verdiana 02.09.2008 17:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Poważnie pełne sześć dla ... | inaise A mnie się Kossakowska nie podobała, obu książkom postawiłam po 3. Bo wszyscy tak chwalili... a ja nie znalazłam tam nic z tego, co tam niby miało być. I rozczarowałam się. Ale Diana mi napisała, że mam się nie przejmować, tylko sięgnąć po "Zakon Krańca Świata", bo on (obie części) jest naprawdę dobry, w odróżnieniu od pozostałych książek Kossakowskiej. Nie zdążyłam jeszcze sprawdzić, ale mam zamiar. Kiedyś. :)

Użytkownik: inaise 02.09.2008 17:20 napisał(a):
Odpowiedź na: A mnie się Kossakowska ni... | verdiana No ja mam okropnie mieszane odczucia. Bo z jednej strony sentyment i bardzo szybko się mi czytało, prawdaż, z drugiej makabryczna papierowość większości postaci i nadmiar egzaltacji (no dobra, tematyka taka, że mogę zrozumieć.
A już najgorsze były opisy wyglądu bohaterów. Chyba przez ctrl+c, ctrl+v robione...:| Siewca jeszcze, ale te nieszczęsne opowiadania to niektóre naprawdę są ni w kijki, ni w drewka.
(to się nazywa konstruktywna krytyka, nie ma co :D)

Użytkownik: verdiana 02.09.2008 17:24 napisał(a):
Odpowiedź na: No ja mam okropnie miesza... | inaise Bo niepapierowe postacie w polskiej fantasy to są tylko u Białołęckiej. :).. .powiedziała Daga Obiektywnie.

Użytkownik: Czajka 02.09.2008 17:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo niepapierowe postacie ... | verdiana U Szostaka - powiedziała chytrze Czajka, wiedząc, że nudne jest zabronione. :)

Użytkownik: verdiana 02.09.2008 17:25 napisał(a):
Odpowiedź na: U Szostaka - powiedziała ... | Czajka E, nie, ten pan nie odrobił lekcji z psychologii. Tylko z gawędziarstwa, z retoryki znaczy. :-)

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 17:44 napisał(a):
Odpowiedź na: E, nie, ten pan nie odrob... | verdiana Bo on się nie skupia na postaciach, może dlatego. To filozof w końcu. :-)

Użytkownik: verdiana 02.09.2008 17:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo on się nie skupia na p... | exilvia Ale filozofii też tam za bardzo nie ma... Właśnie to jest dylemat mój z Szostakiem: wszystko jest, ale nic tak naprawdę. Nie mam się czego czepić, ale też nic nie przyczepia... znaczy nie przykuwa mojej uwagi. :)

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 17:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale filozofii też tam za ... | verdiana Jest baśń, przypowieść, coś jak filozofia. Jest pięknie narysowany świat, w życiu bym nie przypuszczała, że mi się spodoba książka stylizowana na góralską. Teraz zobaczę jak "Oberki..", "Wichrów.." też nie tknęłam (tzn zaczęłam, ale odłożyłam, bo trzeba było co innego czytać). Wiem w tej chwili tyle, że Szostak umie wciągnąć do swojego świata i ja lubię ten świat. To samo, zresztą z Białołęcką, której świat nie jest zbyt przyjemny, ale jednocześnie ona tak opisuje swoich bohaterów, tak ciepło, że aż się chce zostać jej bohaterem. :-) W ogóle, zauważyłam, że światy z fantasy mają wielką zdolność do wciągania mnie nadmiernie w swój klimat - Sapkowski, Szostak, Białołęcka, Pratchett.

Użytkownik: verdiana 02.09.2008 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest baśń, przypowieść, c... | exilvia No, właśnie dlatego mam dylemat: wszystko jest i... nic. Nie działa. Obiektywnie doceniam, a subiektywnie nic mi to nie robi i mam odczucie straconego czasu.

Też nie sądziłam, że mnie wciągnie książka stylizowana na góralską, a tu mnie oczarował "Sklep potrzeb kulturalnych". :-)

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 19:03 napisał(a):
Odpowiedź na: No, właśnie dlatego mam d... | verdiana Aż tak Cię to boli? Trudno, dużo dobrej literatury jest na świecie, która działa. :-)

A, tak, z Krohem też nie przypuszczałam. :-) Świetny, prawda? Chętnie coś bym jeszcze jego przeczytała, ale na razie na nic nie trafiłam (w bibliotece). Ja lubię taką demitologizację rzeczywistości. Ciekawe, że choć on podważa mity góralskości jednak ma dla tej kultury tylko miłości.

Użytkownik: verdiana 02.09.2008 19:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Aż tak Cię to boli? Trudn... | exilvia Nie boli, ale intryguje. Chciałabym wiedzieć nie tylko to, że działa czy nie działa, ale też to, JAK działa. :-)

Kroh świetny. Zastanawiam się, czy on ma coś wspólnego z Aleksandrą. Bo akurat przeczytałam jej biografię Potockiego i jest lepsza od Rosseta. :-)

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie boli, ale intryguje. ... | verdiana Przecież nie działa, więc nie ma żadnego jak. :-)

NIe znam Aleksandry Kroh. A dlaczego czytasz o Potockim? Przecież historia to nie Twoja działka (a może nie lubisz tylko powieści historycznych?).

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie boli, ale intryguje. ... | verdiana Dobra, już wiem, o którym Potockim czytasz :-) Pytanie wycofuję.

Użytkownik: verdiana 02.09.2008 19:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobra, już wiem, o którym... | exilvia Historii nie znoszę, ale biografię jak najbardziej! I Kroh dlatego mi się bardziej podoba, że pisze o Potockim głównie, za to Rosset głównie o wydarzeniach w jego życiu, co interesuje mnie, ale wyłącznie jako tło życia. :-)
W ogóle siedzę teraz w Potockim po uszy. Rosset niedawno odkrył w Poznaniu nieznane wcześniej fragmenty "Rękopisu", w Łańcucie bracia Quai kręcą film o Potockim, a wrocławska opera wystawia "Rękopis". I w ogóle ostatnio jakoś dziwnie Potockim się wielu ludzi interesuje. Książki o nim piszą... :> Akurat teraz, kiedy siedzę nad książką związaną z nim, więc bardzo mi te przypadki pasują. :-)

A (nie)działanie fascynujące jest - no bo jak może nie działać coś, co ma wszystkie składowe do działania niezbędne? :-)

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 19:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Historii nie znoszę, ale ... | verdiana Widocznie nie trafia w Twoje czułe i wrażliwe miejsca. :-)

Użytkownik: verdiana 02.09.2008 19:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Widocznie nie trafia w Tw... | exilvia Mam nadzieję, że nauka kiedyś wymyśli metodę, jak je zbadać. :-)

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 20:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam nadzieję, że nauka ki... | verdiana O, nie. Dość odczarowywania świata! :-) Tzn, nauka niech się rozwija, to fascynujące, bo i tak nie jest w stanie rozwiązywać wszystkich problemów na jakie natrafia, tylko je mnoży. Dobra, zaczynam wchodzić na inny temat.

Użytkownik: verdiana 02.09.2008 20:11 napisał(a):
Odpowiedź na: O, nie. Dość odczarowywan... | exilvia Ale równie interesujący. :-)

Użytkownik: inaise 02.09.2008 17:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo niepapierowe postacie ... | verdiana U Białołęckiej? No ja Cię proszę. Bardzo mi się podoba Białołęcka, ale subiektywnie, obiektywnie to nie uważam, żeby tam było coś niepapierowego...;> Głębi nie widzę!

Użytkownik: verdiana 02.09.2008 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: U Białołęckiej? No ja Cię... | inaise Otóż są postacie właśnie. Tzn. ja mówię o "Naznaczonych błękitem" szczególnie. To jak podręcznik do psychopatologii, nawet postacie dziesiątoplanowe, nawet taki autystyczny Liść, co się pojawia na 2 linijki. U nikogo innego czegoś takiego nie widziałam.

Użytkownik: inaise 02.09.2008 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Otóż są postacie właśnie.... | verdiana No dobrze, chwilowo odszczekuję, bo tylko Tkacza Iluzji czytałam.
Ale wypowiem się po reszcie...:)

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: No dobrze, chwilowo odszc... | inaise Hehe, masochistka! :-) Daj szansę książkom, które mogą Ci się spodobać, a nie się katujesz. :P

Użytkownik: Sznajper 02.09.2008 18:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Poważnie pełne sześć dla ... | inaise W kategorii literatura rozrywkowa, tak. Ze szczególnym uwzględnieniem pomysłu na Głębię i demony :)
A język? Ostatecznie ten typ literatury tak ma.

Użytkownik: agatatera 01.09.2008 10:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Udało mi się skończyć:

17.Czarodzicielstwo - Pratchett Terry
18. Obiecaj mi - Coben Harlan

Dorzucam więc do powyższej listy :)

Użytkownik: Markettka 01.09.2008 10:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica - Sołżenicyn Aleksander, Jeden dzień Iwana Denisowicza (Sołżenicyn Aleksander) (5)
- Walschap Gerard, Człowiek dobrej woli (Walschap Gerard) (5)
- Walschap Gerard, Małżeństwo; Celibat (Walschap Gerard) (5; 4+)
- Hrabal Bohumil, Sprzedam dom, w którym już nie chcę mieszkać (Hrabal Bohumil) (4)
- Kundera Milan, Księga śmiechu i zapomnienia (Kundera Milan) (4)
- Wilde Oscar, Zbrodnia lorda Artura Savile (Wilde Oscar) (4)
- Wilde Oscar, Upiór rodu Canterville'ów (Wilde Oscar) (4)
- Wilde Oscar, Bajki [Wydawnictwo Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek] (Wilde Oscar) (5)
- Brandys Kazimierz, Sposób bycia (Brandys Kazimierz) (4)
- Hašek Jaroslav, Przygody dobrego wojaka Szwejka: Szwejk na tyłach (Hašek Jaroslav) (5)

Użytkownik: JoannazKociewia 01.09.2008 10:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Przeczytane w sierpniu:
1. Raymond Chandler "Wysokie okno" (niezłe)
2. Steven Brust "Taltos" i "Feniks" (może być)
3. Robert Escarpit "Rewolucja książki" (z dużym opóźnieniem - powinnam przeczytać na studiach, ale naprawdę nie mogłam tego upolować w żadnej bibliotece)
4. Akif Pirinçci "Salve Roma! Koci kryminał" (jak dla mnie te koty były stanowczo zbyt podobne do ludzi)
5. Jasper Fforde "Porwanie Jane E." (z chęcią przeczytam drugą część, uwielbiam książki o książkach i czytaniu - i nie jest ważne, czy to esej, powieść, literatura popularnonaukowa lub nawet ciekawy podręcznik)
A w trakcie czytania jest jeszcze: Mika Waltari "Obcy przyszedł na farmę".

Użytkownik: Anna 46 01.09.2008 13:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Przeczytane w sierpniu:
Labirynt (Mosse Kate) (4)
Bro (Sorokin Władimir) (kapituluję; pierwsze spotkanie z dotykaniem się sercami jest ponad moje siły!)
Nefrytowy księżyc (Frèches José) (zdecydowanie za mało cesarskiego dworu i żadnych smoków - tylko 4)
Miłość na całe życie: Wspomnienia z czasów beztroski (Wisłocka Michalina) (wiadomo, czemu pani Wisłocka została seksuologiem 5)
W łożnicach królowych (Benzoni Juliette) (trochę chaotyczne, język niechlujny, takie sobie czytadełko - 3)
Załatwiaczka (Wójtowicz Milena) (5)
Oścień śmierci (Maier Paul Luther) (5)
Przeklęte, zaklęte (Matuszkiewicz Irena) (miłe - 4)
Piąty jeździec Apokalipsy (Patterson James, Paetro Maxine) (całkiem niezłe - 4)
Czerwony pokój (French Nicci (właśc. Gerrard Nicci, French Sean)) (4)

Użytkownik: Joaśki 01.09.2008 16:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica H. Mniszek - "Kwiat magnolii" (4)
M. Rodziewiczówna - "Błękitni" (3)
Z. Nałkowska - "Granica" (3)
H. Sienkiewicz - "Wiry" (4)
"Na polu chwały" (5)
"Za chlebem" (4)

W tym miesiącu wybrałam sobie dosyć mdłe książki. Naprawdę podobało mi się jedynie "Na polu chwały".

Użytkownik: Vemona 01.09.2008 19:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Andrzej Szahaj –Zniewalająca moc kultury: Artykuły i szkice z filozofii kultury, poznania i polityki (Szahaj Andrzej) (5) Nie będę się produkować na ten temat, kocio napisał recenzję - świetną. :-)
Lilian Jackson Braun – Kot, który przyszedł na śniadanie (Braun Lilian Jackson) (4)
Adrianna Stawska – Śmierć w klasztorze (Stawska Adrianna Ewa (Stawska-Ostaszewska Adrianna, Ostaszewska Adrianna Ewa)) (5)
Debbie Macomber – Niespodzianki (Macomber Debbie) (3)
David Lindsey – Bez rozgłosu (Lindsey David) (4)
Lilian Jackson Braun – Kot, który pchnął śledztwo na właściwe tory (Braun Lilian Jackson) (4)
Wit Szostak – Wichry Smoczogór (Szostak Wit (właśc. Kot Dobrosław)) (5) Dla mnie świetna przypowieść o zmianach zachodzących na świecie, uroczo ubrana w góralszczyznę
Lilian Jackson Braun – Kot, który lubił sery (Braun Lilian Jackson) (4)
Debbie Macomber – Czwartki o ósmej (Macomber Debbie) (1) Zachciało mi się czegoś lekkiego, łatwego i przyjemnego. Nie przewidziałam, że aż tak będzie ociekać lukrem - niedobrze mi po tej lekturze od nadmiaru słodyczy.
Mollie Gillen – Maud z Wyspy Księcia Edwarda: Biografia L. M. Montgomery (Gillen Mollie) (3) Dziękuję Krasnalku za pożyczkę, choć przyznaję, że rozczarowałam się nieco. Może autorce zabrakło pasji w opisywaniu życia Maud Montgomery, może moje oczekiwania były za duże?
Kazimierz Dębnicki – Przerwana partia szachów (Dębnicki Kazimierz) (5)
Lilian Jackson Braun – Kot, który tropił złodzieja (Braun Lilian Jackson) (4)
Hanna Kowalewska – Tego lata, w Zawrociu (Kowalewska Hanna) (3)
Tatiana Polakowa - Wszystko w czekoladzie (Polakowa Tatiana) (4)
Lilian Jackson Braun – Kot, który przedrzeźniał ptaki (Braun Lilian Jackson) (4)

No i tradycyjnie - sporo Kotów. :)

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 19:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Andrzej Szahaj –Zni... | Vemona Ty też z nosem w Jeleńskim siedzisz? Chyba do Was dołączę. :-)

Szostak to dla mnie przykład świetnej książki, której nie lubię. Ma wszystko, co trzeba, niczego mu nie brakuje, nie mogę się do niczego przyczepić - a znudził mnie. :-)

Użytkownik: Vemona 01.09.2008 20:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Ty też z nosem w Jeleński... | verdiana Nie siedzę w Jeleńskim, jak na razie, ale widzę, że się przewija i chyba trzeba będzie ten nos tam wetknąć. :-)

Chyba rozumiem Twój punkt widzenia, bo ja np. doceniam Wiedźmina, ale nie mam do niego cierpliwości, opowiadania przeczytałam z zachwytem, a całości nie zmogłam.

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie siedzę w Jeleńskim, j... | Vemona No, ale wiesz, że ja z Szostakiem, a Ty z Sapkowskim szerzymy teraz fałszywe opinie i w ogóle...? Bo to obiektywnie świetne książki, a my tu jesteśmy karygodnie subiektywne! ROTFL.

Użytkownik: Czajka 01.09.2008 20:33 napisał(a):
Odpowiedź na: No, ale wiesz, że ja z Sz... | verdiana Właśnie, zwłaszcza nie możesz mówić NUDNE. Verdiano kochana, wreszcie polubisz Muminki z Kubusiem. :D

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 20:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie, zwłaszcza nie mo... | Czajka Nie mogę, bo "z" jest spójnikiem, co znaczy, że Muminki z Kubusiem pozostają w nierozerwalnym związku... przy czym Muminki na wierzchu. Omatko, to deprawujące! Czy to można dzieciom czytać??

Użytkownik: Czajka 01.09.2008 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mogę, bo "z" jest spó... | verdiana Że Kubuś, to wiedziałam, ale Muminek też?? Można czytać tylko trudniej.

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 20:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Że Kubuś, to wiedziałam, ... | Czajka Chyba że Kubuś w bluzce, a Muminki w szaliczkach...

Użytkownik: Vemona 01.09.2008 20:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba że Kubuś w bluzce, ... | verdiana Ale mnie się wydawało, że na obrazkach w szaliczku był Prosiaczek...
:-))

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 20:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale mnie się wydawało, że... | Vemona O nie. I kto nam to teraz obiektywnie stwierdzi? I ten, no, profesjonalnie?

Użytkownik: nisha 01.09.2008 21:55 napisał(a):
Odpowiedź na: O nie. I kto nam to teraz... | verdiana Ja, ja stwierdzę obiektywnie! Muminki właśnie czytam i przysiąc mogę, że żadnego nie widziałam w szaliczku.

Użytkownik: Vemona 01.09.2008 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja, ja stwierdzę obiektyw... | nisha W szaliczku u Muminków to chyba Paszczak chodził? A może źle pamiętam? Ale chyba ktoś coś miał na szyi...
Albo znów subiektywnie mieszam i jednak to był Prosiaczek. :P
W końcu obaj na P.

Użytkownik: nisha 01.09.2008 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: W szaliczku u Muminków to... | Vemona Paszczak jeden, zapalony narciarz, zimą się pojawił, więc to możliwe. Ale nie pamiętam, bo za krótko zabawił. ;p

Użytkownik: Vemona 01.09.2008 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Paszczak jeden, zapalony ... | nisha Mnie to się tylko majaczy, i to raczej obrazkowo, jako że znajomość osobistą zawarłam z nimi wiele lat temu i chyba wymaga odnowienia. :-) Powinnam zdecydowanie odwiedzić Muminki. :-)

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie to się tylko majaczy... | Vemona Paszczak jest bardzo przyzwoity: ma bluzeczkę, szaliczek i czapeczkę!
http://www.topolino.pl/images/Muminki/paszczak.jpg​

Użytkownik: exilvia 01.09.2008 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Paszczak jest bardzo przy... | verdiana On ma coś w rodzaju sukienki-fartucha :-)

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: On ma coś w rodzaju sukie... | exilvia Ale nie ma spodni. :P To dziewczynka, chłopiec czy Szkot? :>

Użytkownik: exilvia 01.09.2008 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale nie ma spodni. :P To ... | verdiana Verdiano, Ty nic nie czaisz! Paszczak to Paszczak. Koniec i kropka. Chociaż... w opowiadaniach jest RÓD Paszczaków, czyli muszą być płcie.

Użytkownik: Vemona 01.09.2008 22:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Verdiano, Ty nic nie czai... | exilvia Czy ta suknia nie była przypadkiem w spadku po jakiejś ciotce????

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 22:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ta suknia nie była pr... | Vemona Omatko. Nie będę tego czytać! Niszczycie moją niewinność!

Użytkownik: Monika.W 01.09.2008 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Omatko. Nie będę tego czy... | verdiana Czytaj tylko fragmenty o Filifonce. Ona Twoją niewinność jeszcze umocni.

Użytkownik: Czajka 02.09.2008 04:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytaj tylko fragmenty o ... | Monika.W Powinnaś jeszcze wspomnieć co osłabi. W przeciwnym razie Twoja wypowiedź jest nieobiektywna i będę musiała złożyć donos na Monikę K. To znaczy W.

Użytkownik: Monika.W 02.09.2008 08:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Powinnaś jeszcze wspomnie... | Czajka Brak sukienki u Panny Migotki - to na bank.

Użytkownik: Vemona 02.09.2008 08:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Brak sukienki u Panny Mig... | Monika.W Ale miała piękne kółko na nodze. :-)

Użytkownik: Monika.W 02.09.2008 10:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale miała piękne kółko na... | Vemona Proszę tu nie mącić - tyko wskazać, czy kółko osłabia, czy wzmacnia. I czy to przesłanka dobrej czy złej książki.

Użytkownik: Vemona 02.09.2008 11:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Proszę tu nie mącić - tyk... | Monika.W Kółko wzmacnia, wszak jest kształtem idealnym, nie może inaczej, choćby chciało. :) Czyli przesłanka jest na plus, ale może się okazać, że grzywka stanowi minus i wychodzimy na zero.

Użytkownik: Czajka 02.09.2008 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Kółko wzmacnia, wszak jes... | Vemona Sama widziałam w stolicy ulicę Krzywe koło. Co wtedy?

Użytkownik: Vemona 02.09.2008 11:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Sama widziałam w stolicy ... | Czajka To wtedy trzeba zapytać oddolnie.

Użytkownik: Czajka 02.09.2008 04:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ta suknia nie była pr... | Vemona "Była to bardzo obszerna, ozdobiona falbanami suknia, którą Paszczak odziedziczył po jakiejś ciotce. Wystarczyło związać ją przy szyi, zrobić supełki na rękawach, i był z niej znakomity wprost balon."

Użytkownik: Vemona 02.09.2008 08:26 napisał(a):
Odpowiedź na: "Była to bardzo obsz... | Czajka Czyli moja skleroza nie jest jeszcze tak zupełnie kompletna. :-) Znajomość z Paszczakiem pochodzi z lat '70, więc czuję się z siebie dumna.

Użytkownik: Czajka 02.09.2008 11:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli moja skleroza nie j... | Vemona Nie jestem pewna, ale ten fragment chyba Ci się odświeżył w ciotczynym konkursie. :))

Użytkownik: Vemona 02.09.2008 11:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie jestem pewna, ale ten... | Czajka Jest to jak najbardziej prawdopodobne, ale w każdym razie kojarzyłam ten fragment, więc czuję się dumna. :-))

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie jestem pewna, ale ten... | Czajka No dobra, ale WSZYSTKIE Paszczaki miały sukienki po ciotkach?

Użytkownik: inaise 02.09.2008 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: No dobra, ale WSZYSTKIE P... | exilvia Ten z zimy miał gruby narciarski sweter chyba, a na pewno miał czarno żółtą koszulkę. :)

Użytkownik: koko 15.09.2008 19:44 napisał(a):
Odpowiedź na: On ma coś w rodzaju sukie... | exilvia Rzekłabym, że to raczej kapota...

Użytkownik: exilvia 01.09.2008 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie to się tylko majaczy... | Vemona O, tak, Vemono! Służę egzemplarzami, jeśli nie masz/brakuje Ci jakiegoś. :-)

Użytkownik: Vemona 01.09.2008 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: O, tak, Vemono! Służę egz... | exilvia Brakuje mi wszystkich oprócz Małe trolle i duża powódź (Jansson Tove), choć kiedyś miałam prawie komplet. Wyszedł niestety i już nie ma szans na odzyskanie, miałam zamiar stopniowo go odkupić, ale skoro masz, to z przyjemnością przeczytam Twoje. :-))

Użytkownik: exilvia 01.09.2008 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Brakuje mi wszystkich opr... | Vemona To się wymieńmy, bo ja nie czytałam Małych trolli... :-) A co byś chciała na początek? --> pierwsza jest "Kometa.." - przyniosę na następne spotkanie, na które dotrę.

Użytkownik: Vemona 01.09.2008 22:29 napisał(a):
Odpowiedź na: To się wymieńmy, bo ja ni... | exilvia Już sobie zapisuję, że je chcesz. :-) "Kometę" bardzo chętnie, bo słabo ją pamiętam. Jako pierwsze czytałam kiedyś "Lato Muminków" i zaczytałam tak, że się rozleciało. I pamiętam je najlepiej. ;P

Użytkownik: exilvia 01.09.2008 22:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Już sobie zapisuję, że je... | Vemona To jak uważasz, Ty wybierasz. :-) Ja chyba najbardziej lubię jednak "Opowiadania". Mam jeszcze stare, rozpadające się wydanie z końca lat 80`.

Użytkownik: Vemona 02.09.2008 08:24 napisał(a):
Odpowiedź na: To jak uważasz, Ty wybier... | exilvia Chcę "Kometę", chcę!! A "Opowiadań" to już zupełnie nie pamiętam, też będę chciała, z czasem. :-)

Użytkownik: inaise 02.09.2008 17:15 napisał(a):
Odpowiedź na: W szaliczku u Muminków to... | Vemona Szalik miał jeszcze Wuj Truj. :)

Użytkownik: Vemona 03.09.2008 08:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Szalik miał jeszcze Wuj T... | inaise Omatko, a to co za jeden?? Tego nie pamiętam, buuuuu....... :(

Użytkownik: Czajka 03.09.2008 09:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Omatko, a to co za jeden?... | Vemona No jak to? Paszczakowy jakiś. Tez muszę sobie przypomnieć. :)

Użytkownik: Vemona 03.09.2008 09:08 napisał(a):
Odpowiedź na: No jak to? Paszczakowy ja... | Czajka Jak sobie od exilvii przeczytam wszystkie Muminki, to będę mądra.:)
Na razie wiem, że lubiłam opowieść o wielkim rubinie czarnoksiężnika, historię o drewnianej królowej, całe "Lato Muminków", oczywiście łącznie z pisaniem "zabrania się" pięć tysięcy razy (to jakaś mała Paszczakówna chyba pisała, czyli są Paszczaki rodzaju żeńskiego), spotkanie wiewiórki z Królową Lodu w "Zimie Muminków".....

Użytkownik: Czajka 03.09.2008 09:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak sobie od exilvii prze... | Vemona http://www.yellowfrog.pl/muminki/world.htm
Ja sobie kupiłam wszystkie (to znaczy dziecku kupiłam oficjalnie). W tamtym roku przeczytalam całość - świetnie się czyta po kolei.
Mnie zachwyciła Filifionka katastrofistka. :)

Użytkownik: Vemona 03.09.2008 10:02 napisał(a):
Odpowiedź na: http://www.yellowfrog.pl/... | Czajka Jaka cudna strona, do Ulubionych! :-))

Użytkownik: inaise 03.09.2008 11:55 napisał(a):
Odpowiedź na: No jak to? Paszczakowy ja... | Czajka Wuj Truj był z mojej ulubionej części - Dolina Muminków w Listopadzie. I był taki stary, że nie pamiętał jak się nazywa. :)

Użytkownik: koko 15.09.2008 19:50 napisał(a):
Odpowiedź na: No jak to? Paszczakowy ja... | Czajka Wuja Truja widać w "Listopadzie w Dolinie Muminków" w całej swojej trujowskiej krasie. Błeee, jaki on przykry! A "Listopad..." za niedługo będzie jak znalazł. Już kapie i wieje i wychodzić się nie chce. Tylko, czy czytany w listopadzie "Listopad..." nie będzie aby depresjogenny?

Użytkownik: koko 15.09.2008 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Wuja Truja widać w "... | koko Ech, pokręciłam tytuł... a taką mam słabość do tej książeczki...

Użytkownik: Czajka 03.09.2008 09:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Omatko, a to co za jeden?... | Vemona A to nie ten czasami, który zbierał roślinki a nawet chrząszcze w słoiczek? Tak mi się majaczy. :)

Użytkownik: inaise 03.09.2008 11:56 napisał(a):
Odpowiedź na: A to nie ten czasami, któ... | Czajka Nie, to Paszczak zbierał. Wszystkie Paszczaki mają jakieś hobby. :)

Użytkownik: Czajka 02.09.2008 04:49 napisał(a):
Odpowiedź na: O nie. I kto nam to teraz... | verdiana O Prosiaczku, niestety, w ogóle nie można mówić, bo jest z sufitu:
"Prosiaczkowi zrobiło się potem o wiele raźniej na duszy i kiedy wszystko było już gotowe, a on poczuł, że wznosi się do sufitu(...)"

Użytkownik: Monika.W 01.09.2008 22:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ty też z nosem w Jeleński... | verdiana No proszę - mnie znudziła dziś polecana przez Ciebie "Ugofińska wampirzyca". I nawet nie wiem czemu. Powinnam donieść na Ciebie do władz Bnetki,że wprowadzasz zamęt?

Użytkownik: verdiana 01.09.2008 22:49 napisał(a):
Odpowiedź na: No proszę - mnie znudziła... | Monika.W Zamęt, ferment i dywersję. ;-)

Użytkownik: Monika.W 01.09.2008 23:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Zamęt, ferment i dywersję... | verdiana Proszę o podanie wytycznych - dlaczego to jest dobra książka. Sama samokrytyka już nie wystarczy obywatelko, to nie te czasy.

Choć Bartoszewski dziś coś wspominał o jednej słusznej partii i jednym słusznym poglądzie. Niech żyje jeden słuszny pogląd na każdą książkę!

Użytkownik: inaise 02.09.2008 16:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Zamęt, ferment i dywersję... | verdiana W pewnych miejscach ferment to zupełnie fajna sprawa. :)

Użytkownik: inaise 02.09.2008 21:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Andrzej Szahaj –Zni... | Vemona O, Vemonko, co Ci się u Kowalewskiej nie podobało? :)

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 21:12 napisał(a):
Odpowiedź na: O, Vemonko, co Ci się u K... | inaise Pytanie brzmi, co w tej książce jest ciekawego..

Użytkownik: Vemona 03.09.2008 09:04 napisał(a):
Odpowiedź na: O, Vemonko, co Ci się u K... | inaise Bohaterowie - okropni, żaden nie wzbudził sympatii, ani nawet zainteresowania, denerwujący sposób narracji, piękne opisy do niczego nie prowadzące, oj, wszystko mnie drażniło! Do tego stopnia, że zaraz po przeczytaniu oddałam na podaju. :-)

Użytkownik: Valaya 01.09.2008 20:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Potocki J. "Na szlakach i bezdrożach Alaski" - całkiem interesujące kompendium dla miłośników polowań na czarne niedźwiedzie, łosie, karibu, itd.
Lumley B. "Nekroskop: Mowa umarłych" - podobało mi się, prawie tak samo jak "Nekroskop: Nekroskop".
Steinbeck J. "Na wschód od Edenu" - świetna książka, ciekawe, czy tacy ludzie jak Cathy istnieją.
Steinbeck J. "Tortilla Flat" - rajskie życie menela, zdecydowane 6
O'Brian P. "Dowódca 'Sophie'" - bardzo pouczająca dysertacja o służbie w marynarce JKM (te wszystkie grotmarsle, bombramsztaksle i bajdewindy...)
Kossak Z. "Król trędowaty" - zaskakująco inny charakter Sybilli niż w "Królestwie Niebieskim"
Stephenson N. "Ustrój świata II i III" - no i wszystko się wyjaśniło
Proust M. "W stronę Swanna" - przemyślenia, które człowiek ma gdzieś w głowie, aczkolwiek nie potrafi ich tak dobrze wyrazić.

Użytkownik: Panterka 02.09.2008 09:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Potocki J. "Na szlak... | Valaya "rajskie życie menela" od razu nastawiło mnie pozytywnie do "Tortilli" :-).

Użytkownik: McAgnes 02.09.2008 14:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica 1. Scott Lynch Na szkarłatnych morzach (Lynch Scott) - 6 - świetne, zresztą, obszerną opinię wysmażyłam.
2. Ted Chiang Historia twojego życia (Chiang Ted) - 2 - niestety, ten pan nie pisze tak, jak ja lubię.
3. Lilian Braun Kot, który mieszkał wysoko (Braun Lilian Jackson) - 5 - kryminały te generalnie zasługują na czwórkę, ale tu piątka za niecodzienny początek powieści.
4. Terry Pratchett Straż nocna (Pratchett Terry) - 4 - Sam Vimes cofnięty w czasie, studium odpowiedzialności za swoje czyny.
5. Terry Pratchett Potworny regiment (Pratchett Terry) - 5 - wojna, ostatnio jakoś podobają mi się wojenne książki.
6. Irene Nemirovsky Gorąca krew (Némirovsky Irène) - 4 - przypomina dramaty Ibsena, ogrom namiętności pod zimną maską.
7. Ewa Białołęcka Róża Selerbergu (Białołęcka Ewa) - 5 - humorzaste w odpowiadający mi sposób.
8. Bohumil Hrabal Obsługiwałem angielskiego króla (Hrabal Bohumil) - 5 - nie przeczytane, tylko wysłuchane, po przeczytaniu ocena może ulec zmianie, to świetna gawęda.
9. Lawrence Watt-Evans Jednym zaklęciem (Watt-Evans Lawrence) - 4 - pomysł, by w podróż na poszukiwanie smoka i księżniczki wysłać czarnoksiężnika, który zna tylko jedno zaklęcie, jest przedni.
10. Alfred Bester Człowiek do przeróbki (Bester Alfred) - 5 - morderstwo w świecie telepatów - jak? No właśnie, niemożliwe, a możliwe.
11. Jane Austen Opactwo Northanger (Austen Jane) - 3 - to miała być autoparodia własnych powieści, ale mnie jakoś tak nie bardzo pasowała.
12. Maria Pruszkowska Życie nie jest romansem, ale... (Pruszkowska Maria) - 5 - rodzina w czasach wojny podpierająca się literaturą - piękne.
13. Carlos Maria Dominguez Dom z papieru (Dominguez Carlos Maria) - 4 - tylko cztery, bo spodziewałam się więcej (objętościowo), dopiero potem doczytałam, że to opowiadanie.
14. Jane Austen Mansfield Park (Austen Jane) - 3 - uboga krewna w bogatej rodzinie ostoją prawości i moralności. Uch.
15. Frigyes Karinthy Podróż wokół mojej czaszki (Karinthy Frigyes) - 5 - dziwna, niepokojąca, raniąca autentycznością powieść.
16. John Irving Regulamin tłoczni win (Irving John) - 6 - uwielbiam te historie Irvinga, wielowątkowe, skomplikowane, a pisane tak prosto.
17. Jacek Dukaj Inne pieśni (Dukaj Jacek) - 4 - wyobraźnia Dukaja super, tylko mnie tam czegoś brakowało, jak kostki cukru w kawie.
18. Krystyna Januszewska Przytulać kamienie (Januszewska Krystyna) 2 - tragiczne, głównie ze względu na język; gdybyż pod tą miałką formą kryła się ciekawa treść, ale nie.
19. Vaclav Havel Tylko krótko proszę: Rozmowa z Karelem Hvizdalą, zapiski, dokumenty (Havel Václav, Hvížďala Karel) - 3 - tylko trzy, ponieważ nie dla mnie ta książka. Havel wspaniały, ale polityki mnóstwo (siłą rzeczy, wiem), a ja na bakier z polityką.
20. Delany Babel-17 (Delany Samuel Ray Jr) - 4 - zapowiadało się znakomicie, a potem ciut jakby zdechło.

Użytkownik: woy 02.09.2008 15:01 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Scott Lynch Na szkarła... | McAgnes Poz. 19: Ja wiem, że jak polityka, to z Czechami tylko Havel się kojarzy, ale to jednak Hrabal napisał :)

Użytkownik: hburdon 02.09.2008 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Poz. 19: Ja wiem, że jak ... | woy Zdaje się, że link się zbiesił. Jak dodać do powyższego tytułu pozostałe numerki, to trafia się do książki "Tylko krótko proszę" Havla.

Użytkownik: McAgnes 02.09.2008 15:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdaje się, że link się zb... | hburdon Jeszcze raz link, bo faktycznie coś jakby tylko link podzielił... Tylko krótko proszę: Rozmowa z Karelem Hvizdalą, zapiski, dokumenty (Havel Václav, Hvížďala Karel)

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 15:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdaje się, że link się zb... | hburdon A co Wy takie ogniste flamy? :-) Jakiś konkurs nt. dam negocjowalnego afektu?

Użytkownik: hburdon 02.09.2008 19:40 napisał(a):
Odpowiedź na: A co Wy takie ogniste fla... | exilvia Chodzi o temperaturę uczuć w stosunku do organizatora konkursu. ;P

Użytkownik: Czajka 02.09.2008 19:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Chodzi o temperaturę uczu... | hburdon Ale chyba o Piotrze mówisz, bo Paweł jakby już nie obiekt ku temu. Chyba że stosy masz na myśli męczące. Stosy legalnie można usypywać w kontrkonkursie. :))

Użytkownik: hburdon 02.09.2008 19:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale chyba o Piotrze mówis... | Czajka No wiesz, dlaczego nie obiekt? Pałać mi nie wolno? :)

Użytkownik: Czajka 02.09.2008 19:52 napisał(a):
Odpowiedź na: No wiesz, dlaczego nie ob... | hburdon Aż tak ogniście, jak masz w tytule, to nie wolno. :)

Użytkownik: inaise 02.09.2008 21:00 napisał(a):
Odpowiedź na: No wiesz, dlaczego nie ob... | hburdon Ha, a ja sobie wymyśliłam ładnego nicka okołokonkursowego, ale zobaczyłam na Tobie, że nieświadomie popełniłam plagiat. :) To zmieniłam. :)

Użytkownik: beatrixCenci 02.09.2008 15:03 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Scott Lynch Na szkarła... | McAgnes Hmm, co do "Opactwa w Northanger", to tylko sprostuję, że Austen nie parodiowała własnych powieści, tylko tak zwaną "powieść gotycką" (twory w stylu: ponure zamczysko, niewinna dziewoja, czyhający na nią w zamczysku potwór, vide "Zamek Otranto", "Dracula"). Swoją drogą, zastanawiam się, czy rzeczywiście któremuś pisarzowi zdarzyło się świadomie pariodować samego siebie? :)
I hi, hi, Havel chyba by się ucieszył z takiego prezentu, jak przypisanie mu autorstwa "Obsługiwałem angielskiego króla". ;)

Użytkownik: beatrixCenci 02.09.2008 15:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm, co do "Opactwa ... | beatrixCenci Ale widzę, że Hrabal jest wymieniony wcześniej, więc 19 to pewnie coś rzeczywiście Havla. :)

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. Scott Lynch Na szkarła... | McAgnes Obsługiwałem angielskiego króla (Hrabal Bohumil) - a widziałaś film? Cudowny!

Użytkownik: McAgnes 02.09.2008 15:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Obsługiwałem angielskiego... | exilvia Nie widziałam, co więcej, nawet nie wiedziałam, że istnieje, mam już się rumienić ze wstydu? :)
Jeśli tylko nadarzy się okazja - obejrzę.

Użytkownik: exilvia 02.09.2008 15:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie widziałam, co więcej,... | McAgnes Nie rumień się, tylko odrób stratę. :-) Wspaniała komedia. Przez książkę niegdyś nie przebrnęłam.

Użytkownik: Czajka 02.09.2008 19:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie rumień się, tylko odr... | exilvia Ach, jaka iluminacja na końcu. Dla niej warto. :))

Użytkownik: bazyl3 02.09.2008 15:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie widziałam, co więcej,... | McAgnes Havel???

Użytkownik: McAgnes 02.09.2008 15:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Havel??? | bazyl3 Hrabal na celuloidzie, nie Havel. To nie moja wina, że link się popsuł!

Użytkownik: bazyl3 02.09.2008 15:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Hrabal na celuloidzie, ni... | McAgnes Aaa, już mam. Doczytałem :) No bo "Obsługiwałem.. ." na 3, to byłby powód do _ognistej_ dyskusji :)

Użytkownik: Czajka 02.09.2008 17:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Aaa, już mam. Doczytałem ... | bazyl3 To dla podtrzymania nastroju, chodź w konkursik, fajny jest. :))

Użytkownik: bazyl3 02.09.2008 21:12 napisał(a):
Odpowiedź na: To dla podtrzymania nastr... | Czajka Czajko, ja z doskoku, zagoniony i myślenie mi nie wychodzi. Ale tylko pokaż gdzie :)

Użytkownik: McAgnes 02.09.2008 21:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Czajko, ja z doskoku, zag... | bazyl3 To tu: [artykuł niedostępny]
Po raz pierwszy od czasu, kiedy zaczęłam się w to bawić, mam prawie połowę od pierwszego kopa, aż dziw. :)

Użytkownik: bazyl3 02.09.2008 22:07 napisał(a):
Odpowiedź na: To tu: [artykuł niedostęp... | McAgnes Jutro. Jak dziadek czas pozwoli. Idę spać, choć nie wiem czy dam radę, bo mnie Verdiana zastrzeliła trzyletnim oczekiwaniem na pozwolenie na budowę. Dobranoc.

Użytkownik: Monika.W 02.09.2008 22:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Jutro. Jak dziadek czas p... | bazyl3 Co do zasady - miesiąc, jak każda decyzja admninistarcyjna. W uzasadniionych przypadkach - 2 miesiące. Więc sie nie stresuj. Może rodzice Verdiany chcą wybudować coś w sercu Puszczy Jodłowej? Albo coś? masz plan zagospodarowania lub decyzję wzizt?

Użytkownik: verdiana 02.09.2008 22:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Co do zasady - miesiąc, j... | Monika.W Nie, mały domek na małej działce w małej wiosce. :-) Drugie tyle będą pewnie czekać na wolną ekipę. :-)

Użytkownik: Monika.W 02.09.2008 22:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, mały domek na małej ... | verdiana Wolna ekipa to wolny rynek... Się nie wypowiadam (ale popieram). A może domek w otulinie parku? Albo inny konserwator? Ja bym już dawno skargę na bezczynność złożyła.

Użytkownik: verdiana 02.09.2008 22:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Wolna ekipa to wolny ryne... | Monika.W Żadnego parku tam nie ma, działka narożna, zabudowa jednorodzinna w okolicy. Skargę składali, oczywiście nic to nie dało, ciągle urzędniczkom coś nie pasuje. Bez przerwy chcą jakieś papiery i bez przerwy im coś na nich nie pasuje. No, tragedia. Ale to raczej norma i nie tylko tu. Wcale nie mniejsze problemy się ma z przebudową dachu w Krynicy. :P 2 miesiące to chyba nie w Polsce. :-) Urzędy mają monopol, więc im nikt nie podskoczy, tak samo jak z pocztą.

Użytkownik: inaise 03.09.2008 11:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Żadnego parku tam nie ma,... | verdiana W Polsce, pod Warszawą, gmina Nieporęt - równe 30 dni bez żadnych problemów. :) To nie kryptoreklama. ;)

Użytkownik: verdiana 03.09.2008 12:22 napisał(a):
Odpowiedź na: W Polsce, pod Warszawą, g... | inaise Wieliszew to chyba też gmina Nieporęt i... 3 lata. :(

Użytkownik: inaise 03.09.2008 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Wieliszew to chyba też gm... | verdiana Wieliszew to gmina Wieliszew. Może dlatego? Ech, ale współczuję.

Użytkownik: bazyl3 03.09.2008 08:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Co do zasady - miesiąc, j... | Monika.W Zasady wydawania decyzji niestety znam, stąd moje przeogromne zdziwienie, które po dopytaniu o "skutki opóźniające" (ich brak), jeszcze się pogłębiło. Na razie stresogenne jest dla mnie poszukiwanie miejsca pod gniazdo, więc do decyzji jeszcze daleko. Ale może będzie tak, że "najtrudniejszy pierwszy krok". :D

Użytkownik: Monika.W 03.09.2008 09:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Zasady wydawania decyzji ... | bazyl3 Ja znalazłam, od pół roku "w podziale" miejsce na gniazdo. A potem.. ... fundamenty??????

Użytkownik: bazyl3 03.09.2008 11:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja znalazłam, od pół roku... | Monika.W Co za terminy :( A co stoi na drodze owemu podziałowi?
PS. Ponoć świat przyśpieszył. Może nie tak jak w "Mrocznej wieży" Kinga, ale ponoć. Tylko gdzie? :D

Użytkownik: Monika.W 03.09.2008 12:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Co za terminy :( A co sto... | bazyl3 Jak się dzieli działkę dużą w kilka mniejszych - to teraz się zawiesza na pół roku - chyba żeby było weselej... Świat przyspieszył poza admimistracją chyba.

Użytkownik: verdiana 03.09.2008 12:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak się dzieli działkę du... | Monika.W Działka nam się dzieliła na mniejsze przed finalizacją transakcji, ale rzeczywiście to też opóźniło transakcję o parę miesięcy. Czekanie na księgi też. Potem na wpisy w księgach, no, na wszystko. Byle bzdurę chce się zrobić i trzeba miesiącami czekać. Ostatnio im się nie podobało, że nie ma przyłącza do gazu czy tam czegoś. A jak ma być przyłącze, jak domu nie ma? Przyłącze jest na sąsiedniej działce, 5m się przekopać, podłączyć i nie ma problemu,w jeden dzień można. Gorzej: w godzinę! Ale nie, dla urzędu to pretekst, żeby przedłużyć wszystko o parę miesięcy. Sąsiedzi poskładali papiery od razu po kupnie działki, więc te 3 lata im minęły parę lat temu i dom już stoi. A moi rodzice stwierdzili, że będą się budować za parę lat, to się będą potem martwić o pozwolenia, bo przecież czeka się krótko.
Nie powiem, ile się czeka na poprawki w projekcie!

Użytkownik: inaise 03.09.2008 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Działka nam się dzieliła ... | verdiana Bo Verdianko w niektórych urzędach trzeba być złym, wstrętnym, upierdliwym petentem. Niestety. :(

Użytkownik: verdiana 03.09.2008 13:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo Verdianko w niektórych... | inaise No, może by się i było takim petentem, gdyby się dom budowało w mieście, w którym się mieszka. Jak się w innym mieście mieszka, w innym, 300 km dalej, sprzedaje mieszkanie, a w jeszcze innym buduje, to jest kicha. Najlepiej odziedziczyć domek po przodkach. :P

Użytkownik: inaise 03.09.2008 16:59 napisał(a):
Odpowiedź na: No, może by się i było ta... | verdiana Kicha straszna. Niech żyje paranoja w urzędach. :/

Użytkownik: Vilya 05.09.2008 10:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Sebald Winfried Georg, Wyjechali (Sebald W. G.) (5) - Powiedzmy sobie szczerze: Sebald jest dla mnie jednym z największych literackich odkryć od dawna i nie wiem czemu zwracam na niego głośno uwagę dopiero teraz, kiedy w zasadzie po lekturze każdej z jego książek należało to powtarzać. Jest przy tym dla mnie pewnym paradoksem, że to, za co go najbardziej cenię - klimat? nastrój? sama narracja i postać narratora? - pozostaje dla mnie wciąż nieuchwytne. "Wyjechali" długo budzili moje obawy, wydawało mi się, że opowiadania te dotykają problematyki Holokaustu, a z tą nie mam odwagi się mierzyć. Tak jednak nie jest: Sebald opowiada o emigrantach w dużo szerszym sensie, jak zawsze w wyważony i melancholijny sposób. A teksty te zapowiadają już problematykę "Austerlitza", powieści uznawanej za najważniejszą i najlepszą zarazem w dorobku Sebalda. Przeczytana kilka miesięcy temu, wciąż do mnie wraca.

Fragment ciekawego, jak sądzę, szkicu Dariusza Czai o "Austerlitzu" cytowałam kiedyś na swoim blogu: http://tnij.org/austerlitz W ostatnim zaś numerze "Przeglądu Politycznego" jest b. zajmująca interpretacja tej powieści pióra Adama Lipszyca - fragmentami też mam się zamiar podzielić na blogu. :-)

Balla (Vladimir), Niepokój (Balla (Balla Vladimír)) (4+) - Na początku byłam zafascynowana - krótkie, groteskowe opowiadania, klimat lekko klaustrofobiczny, duszny, ale nie duszący, doprawiony domieszką gorzkiego czarnego humoru. "Niepokój" to jednak wybór z kilku tomów opowiadań Balli i to widać - za dużo dla mnie dalej tanich postmodernistycznych zabaw, stąd końcowa ocena.

McEwan Ian, Amsterdam (McEwan Ian) (3)- Czytałam wcześniej tylko "Na plaży Chesil", które podobało mi się z racji subtelnej analizy psychologicznej, "Amsterdam" rozczarował mnie właściwie całościowo - nie dlatego, że to zła książka jest, ale dlatego, że bez wątpienia za kilka tygodni zapomnę, że w ogóle kiedyś ją czytałam.

Ceronetti Guido, Milczenie ciała: Materiały do studiów medycznych (Ceronetti Guido) (5) - To jedyna książka (z tych przeczytanych w sierpniu), z której scharakteryzowaniem mam tak daleko idący problem, pójdę więc na łatwiznę i odeślę do (cudzych) czytatek: Ecru - www.biblionetka.pl/...; Carmanioli - www.biblionetka.pl/...; Verdiany - www.biblionetka.pl/...;

Czechow Antoni, Trzy siostry (Czechow Antoni) (4) - Nie mogłam się pozbyć wrażenia, że to tekst, który o wiele lepiej sprawdza się na scenie niż w czytaniu...

McCarthy Cormac, Droga (McCarthy Cormac (właśc. McCarthy Charles)) (5) - Sięgnęłam po McCarthy'ego po przeczytaniu jakiejś wzmianki o kontynuowaniu tradycji Faulknerowskiej - wystarczyło, aby mnie zwabić. ;-) I ku mojemu zdumieniu, naprawdę mi się podobało. Zaskoczenie stąd, że zasadniczo odrzuca mnie wszystko to, co sięga to obrazów (post)apokaliptycznych, itp. Tu zaś zafascynował mnie klimat i sposób jego osiągnięcia: proza tak oszczędna i minimalistyczna, że aż sprawiająca wrażenie ubogiej (jakby wraz z zagładą rzeczywistości redukował się zasób słów i struktur, którymi można by ją opisać), a przy tym - tak sugestywna.

Morrison Toni, Umiłowana (Morrison Toni (właśc. Woffword Chloe Anthony)) (5) - Na początku był pewien sprzeciw, a nawet wewnętrzny bunt: przecież ja nie lubię realizmu magicznego! Nie przepadam za nim nawet w najlepszych utworach tego nurtu, czego więc szukam u Morrison? Najpierw dokonałam swoistej amputacji, wydobywając warstwę psychologiczną. A potem powiedziałam sobie, że to żaden realizm magiczny nie jest, precz z etykietkami, zaakceptowałam całokształt i czytało mi się wtedy już naprawdę nieźle. :-)

Keret Etgar, Gaza blues (Keret Etgar) (4) - Tylko 4 i lekkie rozczarowanie. Bo niby Keret to Keret, lubię, jak lubiłam, ale miałam wrażenie, że to wszystko już gdzieś było (nie tylko dlatego, że wcześniej czytałam "Rury" ;-). Nie żaden autoplagiat, rzecz jasna, ale jakby zapętlenie we własnej wyobraźni, która obraca się wokół ulubionych motywów. Wrażenie subiektywne, bo pojęcia nie mam, jak to wygląda chronologicznie, kiedy się ukazywały poszczególne tomy, itd.

Krajewski Marek, Śmierć w Breslau (Krajewski Marek (ur. 1966)) (3) - Z Eberhardem Mockiem nie chcę mieć więcej do czynienia. Cóż z tego, że realistycznie przedstawiono Wrocław, kiedy główny bohater jest odpychający, a intryga woła o pomstę do nieba? Postawiłam 3, bo mimo wszystko jest to napisane tak, że da się przeczytać bez bólu głowy.

Gombrowicz Witold & Miłosz Czesław, Przeciw poetom: Dialog o poezji z Czesławem Miłoszem (Gombrowicz Witold, Miłosz Czesław) (5) - Co tu kryć, zatęskniłam po tej niewielkiej książeczce za "Dziennikiem" Gombrowicza, który uważam (na swój własny użytek) za najlepszy tekst, jaki powstał po polsku w XX wieku (wiem, nieznośnie patetycznie to brzmi ;-). Uwielbiam giętką polszczyznę Gombrowicza na równi z jego namiętnością do inteligentnej prowokacji, z rzucaniem rękawicy, ze słowną, a zarazem umysłową, szermierką, w której się tak ochoczo zaprawiał. Już z tego krótkiego opisu wynika, że Gombrowicz bliższy mi jest w tej polemice od Miłosza. Nie do końca jednak. Co prawda w pojedynku na miny to Gombrowicz byłby bez wątpienia zwycięzcą, razi nawet (w każdym razie mnie raziła) ochota Miłosza na posługiwanie się idiomem rozmówcy, ale pod tą chwilami chropawą powłoczką nie sposób nie zauważyć, że Miłosz nie jest tu tylko chłopcem do bicia, który ma stać, patrzeć na mistrza i z pokorą przyjmować ciosy - między nimi wywiązuje się autentyczny dialog. I tak ostatnio sobie tę książeczkę przypomniałam, czytając jakąś wypowiedź Pawła Huelle ubolewającego nad poziomem życia intelektualnego w Polsce. Cóż, "Ostatnia Wieczerza" ślizgała się po powierzchni, chcąc być lekko prowokacyjną, ale zabrakło w niej - nadal oczywiście moim zdaniem - myśli, która mogłaby do dyskusji doprowadzić. I tu jest dla mnie ta zasadnicza różnica.

Herling-Grudziński Gustaw, Dziennik pisany nocą: 1973-1979 (Herling-Grudziński Gustaw) (5) - Kiedyś najwyżej ceniłam opowiadania Herlinga, teraz zmieniła mi się nie tyle hierarchia, co sposób patrzenia. "Dziennik pisany nocą" jest dla mnie najważniejszym utworem H., opowiadania, z czasem włączane w jego tkankę, są jego naturalną częścią. Raził mnie nadmiar polityki - teraz nie drażni już tak bardzo. A jeśli chodzi o przewodnika po szeroko rozumianej kulturze, to H. jest ostatnio moim ulubieńcem. :-)

Użytkownik: Monika.W 07.09.2008 11:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Sebald Winfried Georg, Wy... | Vilya Dzienniki Herling-Grudzińskiego muszę w takim razie przesunąć na początek kolejki, wszyscy po kolei zachwycają się nim. Jak tylko skończę Jeleńskiego i Kubiaka - to zaczynam czytać.
Sebald natomiast zaczyna mnie atakować z różnych stron. Intrygujące opinie. "Sebald jest dla mnie jednym z największych literackich odkryć od dawna" - lubię odkrycia. Idę w poniedziałek szukać w bibliotece.

Użytkownik: verdiana 07.09.2008 11:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzienniki Herling-Grudziń... | Monika.W Nie wszyscy się zachwycają dziennikami Herlinga, ja na ten przykład nie. Dla mnie to nie dziennik (a jeśli dziennik, to przykład, jak NIE należy go pisać), a eseje, krótkie teksty polityczno-kulturalne. Przy czym trudno mi polubić autora jako człowieka, z relacji innych pisarzy ze spotkania z nim, a szczególnie z relacji pisarzy z kręgu "Kultury", nie tworzy się pozytywny obraz Herlinga-człowieka; wręcz przeciwnie. To mnie zniechęca. Uważałam zawsze, że dzieło powinno bronić się samo - cenię zatem jego prozę, opowiadania szczególnie, ale jego samego i jego dziennika nie lubię.

Sebald - ja też polecam bardzo, podpisując się pod wszystkim, co na ten temat napisała Vilya. :)


PS. Mogę Ci pożyczyć to One: Nadieżda Mandelsztam, Anna Iwaszkiewiczowa, Zofia Tołstojowa, Maria Kasprowiczowa (Romaniuk Radosław). :)

Użytkownik: Monika.W 07.09.2008 16:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wszyscy się zachwycaj... | verdiana To że nie klasyczny dziennik, ale eseje - to mi akurat nie przeszkadza. Dzienniki Marai'a to też w dużej części nie-dziennik. A mnie zachwyciło. Jakim był człowiekiem - to sama nie wiem. Czytając ostatnio równolegle Kota Jeleńskiego oraz Bobkowskiego (i jeszcze Ostatnie lato w Maisson Laffite) miałam ciekawe porónanie różnych postaci zupełnie odmiennie opisywanych. Kot zachwycony Marią Czapską, Zofia Hertz jej nie cierpi. Bobkowski z kolei nie znosi Kota i Miłosza. Myślę - że oni wszyscy byli zbyt dużymi indywidualnościami, aby być powszechnie lubianymi. Mnie się nie podoba Giedroyc jako osoba - a cenię, co pisał. I myślę, że mogłabym go polubić. Poza tym nie muszę kogoś lubić, żeby czytać, co napisał, z dziennikami włącznie. Akurat lubię Bobkowskiego, odpowiada mi jego filozfoia życia, bezpośredniość, sposób na życie, kpina z intelektualizmu. Ale już do pozostałych z kręgu kultury nie mam chyba (przynajmniej na razie) osobistego stosunku.

PS. "One" chętnie pożyczę.

Użytkownik: verdiana 07.09.2008 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: To że nie klasyczny dzien... | Monika.W Ciekawią mnie te wzajemne wszystkich relacje. Ciekawiłoby mnie też zweryfikowanie własnych wrażeń na żywo, ale to nigdy nie będzie możliwe. Mogłoby się okazać, że to wszystko, co wiem np. o Giedroyciu to prawda, a mimo to byłby człowiekiem, którego bym polubiła. Wszystko jest możliwe. Ostatnio zdziwiłam się podczas czytania listów z Gwatemali - Bobkowski jest w nich zupełnie innym człowiekiem niż w "Szkicach": tego z listów do matki chyba lubię mniej. Nie wiem sama. Dziwne mam uczucie. Co oczywiście nie wpływa na lekturę twórczości.

O "Onych" :) mi przypomnij, dobrze?

I mnie tu Vilya kusi Kotem... nie, nie, ja teraz nie mogę czytać Kota, co innego muszę! :)

Użytkownik: cypek 07.09.2008 22:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawią mnie te wzajemne... | verdiana Może by się okazało że Herling nie był taki zły.

Użytkownik: Vilya 07.09.2008 20:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzienniki Herling-Grudziń... | Monika.W U Kota jest sympatyczny szkic o dziennikach Herlinga, trafny zresztą (jak większość krytycznych wypowiedzi Jeleńskiego, najwyżej cenię jego interpretacje Gombrowicza :-).

Użytkownik: Monika.W 07.09.2008 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: U Kota jest sympatyczny s... | Vilya Czytałam już oba.

Ja mam problem, bo nie przepadam za Gombrowiczem. Ale chyba będę musiała zrewidować swój stosunek. Tak się nim zachwycają.

Użytkownik: Ramblas 06.09.2008 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Sierpień:
-"Dom duchów" Isabel Allende - od Oli, wyrwało mnie z czytelniczego uśpienia po lipcowym wyjeździe:) -5
-"Jedenascie minut" Paulo Coelho - pierwsza książka Coelho przez, którą przebrnęłam -6
-"Pucka" Janina Katz - początek jakoś ciężko, potem coraz lepiej -5

Plus kilka książek czytanych po raz setny, wciąż siedzę w młodzieżówkach;)

Użytkownik: koko 15.09.2008 19:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Sierpień: -"Dom duc... | Ramblas Martuś, podobał Ci się, widzę, "Dom duchów"? Cieszę się!

Użytkownik: Ramblas 26.09.2008 21:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Martuś, podobał Ci się, w... | koko Podobał się bardzo! Ta książka miała na mnie niesamowity wpływ. Cały lipiec nie byłam w stanie czytać, a jak ją złapałam...Nie było odwrotu;) Ten klimat Allende, magia... Czytając tę książkę gubiłam poczucie rzeczywistości. :)

Użytkownik: koko 28.09.2008 16:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Podobał się bardzo! Ta ks... | Ramblas To masz jeszcze przed sobą "Portret w sepii" i "Córkę fortuny". Ta ostatnia chyba lepsza. No i "Opowieści Ewy Luny" - to opowiadania, dziwne, tajemnicze, jakby nie z tego świata. Takimi przynajmniej je pamiętam, czytałam kilka lat temu. Jest jeszcze książka "Ewa Luna", ale nie znam jej. A widziałaś film "Dom dusz"?

Użytkownik: Ramblas 29.09.2008 08:03 napisał(a):
Odpowiedź na: To masz jeszcze przed sob... | koko Ostatnio udało mi się go znaleźć w wypożyczalni, ale nie zachwycił mnie. Miałam taki niesmak do tego, że oni przeskoczyli całe pokolenie. Tak niewiele w tym filmie było tej magii, nie pojawiły się siostry Mora, nie było Miquela, Jaime, Nicolasa, Barrabasa, wuja Marcusa... Bardzo mi tego brakowało.
"Ewę Lunę" ma moja znajoma, więc gdybyś chciała, mogę Ci wysłać wraz z "Domem duchów". Teraz polowanie na "Portret w sepii" i "Córkę fortuny". Wszystkie książki Allende mają ten specyficzny klimat?

Użytkownik: koko 01.10.2008 13:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio udało mi się go ... | Ramblas Tak, wszystkie. A przynajmniej te, które znam. "Portret w sepii" mogę Ci posłać, "CÓrka fortuny" jest aktualnie u Marylka. Jeżeli nie znajdziesz, a Marylek odda, to Ci poślę, ewentualnie zgadam się z Marylkiem, żeby skontaktowała sie z Tobą i przesłała Tobie. Mnie obojętnie, skąd ona do mnie wróci! "Ewę Lunę" chętnie, jeżeli możesz. No i jeżeli bedzie mogła u mnie poleżeć, bo aktualnie mam trochę do czytania.
Film "Dom dusz" podobał mi się. Może za sprawą Meryl Streep, która jest dla mnie aktorką doskonałą. Potrafi zagrać wszystko! Postać Feruli też niczego sobie odegrana. I Jeremy Irons...

Użytkownik: Ramblas 17.10.2008 23:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, wszystkie. A przynaj... | koko W takim razję poślę Ci "Ewę Lunę" wraz z "Domem duchów"(obecnie u przyjaciółki, która czyta i czyta;)). A "Portret w sepii" z chęcią i "Córkę fortuny" od Marylka, również:)

Użytkownik: koko 18.10.2008 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: W takim razję poślę Ci &q... | Ramblas To kiedy słać "Portret"? Już? To będę słała, bąbelki mam naszykowane. A co do "Córki fortuny" to zrobimy tak: jeżeli zmontuje się jakieś spotkanie śląskie i Marylek mi ją odda, to Ci poślę, a jak się nie zmontuje i Marylek się ozwie, to poproszę ją, żeby słała do Ciebie.
Przyjaciółce życzę wiele radości z książki. Ja też pożyczone pożyczam dalej :) niech ludziska czytają!

Użytkownik: Ramblas 19.10.2008 18:30 napisał(a):
Odpowiedź na: To kiedy słać "Portr... | koko Już:) Potrzebuję tego ciepłego klimatu Allende.
Na "Córkę fortuny" mogę czekać.
Dobrą literaturą warto się dzielić;)

Użytkownik: koko 20.10.2008 08:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Już:) Potrzebuję tego cie... | Ramblas W takim razie postaram się jak najszybciej wepchnąć Allende w kopertkę i wypchnąć do Ciebie. Dam znać na maila, jak to się stanie :)

Użytkownik: koko 20.10.2008 09:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Już:) Potrzebuję tego cie... | Ramblas ... chyba, że poczekasz, aż na spotkaniu śląskim, które się kluje, odzyskam "Żar" Maraiego i wepchnę go wespół wzespół z Allende...? Bo widzę, że masz go w schowku w miejscu "poszukuję".

Użytkownik: Ramblas 20.10.2008 17:00 napisał(a):
Odpowiedź na: ... chyba, że poczekasz, ... | koko To by było cudownie, bo tego "Żaru" poszukuję już długo:) A mogę poczekać, w sam raz skończę z Tołstojem czekając na paczkę.

Użytkownik: koko 21.10.2008 09:16 napisał(a):
Odpowiedź na: To by było cudownie, bo t... | Ramblas To jesteśmy umówione. Odzyskam "Żar" i puszczę Ci paczuszkę :)

Użytkownik: Ramblas 22.10.2008 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: To jesteśmy umówione. Odz... | koko Będę wyczekiwać z niecierpliwością :) A paczkę do Ciebie postaram się posłać jak tylko przyjaciółka skończy:)

Użytkownik: martini_rosso 07.09.2008 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica Z powodu urlopu nieco spóźniona melduję moje sierpniowe lektury:

1) Michel Houellebecq "Platforma" (5)
2) Joe Alex "Cichym ścigałam go lotem..." (4)
3) Bruno Jasieński "Nogi Izoldy Morgan" (4)
4) Marcel Proust "Pamięć i styl" (5)
5) Mariusz Szczygieł "Gottland" (5)
6) Prosper Mérimée "Carmen" (5)

Ilościowo słabo, jakościowo dobrze. Słowem - miesiąc udany :)

Użytkownik: exilvia 07.09.2008 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Z powodu urlopu nieco spó... | martini_rosso Cieszy mnie u Ciebie 5 dla "Platformy". :-)

Użytkownik: martini_rosso 08.09.2008 15:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Cieszy mnie u Ciebie 5 dl... | exilvia Mnie też ta ocena ucieszyła. Lubię Houellebecqa, ale nie spodziewałam się, że tak bardzo spodoba mi się "Platforma".

Użytkownik: koko 15.09.2008 20:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica w sierpniu:
Pratchett: Bogowie, honor, Anh-Morpork - 3
Janosch: Cholonek, czyli dobry Pan Bóg z gliny (zahaczyło o wrzesień) - 5
Słabo, mimo tygodnia na Kaszubach. Wrzesień, póki co, też kiepściutki, za dużo spraw na głowie, za dużo biegania.

Użytkownik: reniferze 29.09.2008 19:18 napisał(a):
Odpowiedź na: w sierpniu: Pratchett: ... | koko W wakacje przeczytałam nareszcie wszystkie pożyczone książki - pozostaje mi tylko czekać na śląskie spotkanie, żeby je pooddawać. Ale tempo miałam tak żałosne, że w ogóle się nie wpisuję do miesięcznych podsumowań :/.

Użytkownik: koko 01.10.2008 13:09 napisał(a):
Odpowiedź na: W wakacje przeczytałam na... | reniferze Ja mam tak co miesiąc, Reniferku. I nawet w wakacje nie dałam rady sprostać książkom wypożyczonym na czerwcowym spotkaniu, więc na razie nie myślę o kolejnym. A wczoraj poszłam do biblioteki, "po drodze" tylko, po jedną książkę dla pana męża i nawet torby żadnej nie miałam. Wyszłam stamtąd z siedmioma książkami. Po drodze, w warzywniaku, prosiłam pana o jednorazówki, żeby się spakować (daleko mam do biblioteki, jakieś pół godziny marszu). Pan okazał wyrozumienie, jako że też jest czytający. I tak to u mnie jest. Zaczyna mi brakować miejsca na półkach...
Znalazłam wczoarj książkę Steibecka, o której nie miałam pojęcia!

Użytkownik: Eida 29.09.2008 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica A tak przedstawiały się moje wakacje:

1) Samobójstwo sandaueryzmu (St. Barańczak)
2) Ślad Twojej krwi na śniegu (G.G. Marquez)
3) Wierny Ogrodnik (John le Carre)
4) Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze (Aglaja Veteranyi)
5) Bękart z Karoliny (D.Allison)
6) Rury (E. Keret)
7) Dwanaście opowiadań tułaczych (G.G. Marquez)
8) Idiota (F. Dostojewski)
9) Książki najgorsze i parę innych ekscesów krytyczno-literackich (St. Barańczak)
10) Grobowiec dla Borysa Dawidowicza (D. Kis)
11) Niebezpieczne idee we współczesnej nauce (J.Brockman)
12) Oddział chorych na raka (A. Sołżenicyn)
13) Interpretacje i nadinterpretacje (U. Eco)
14) Kraj, gdzie nigdy się nie umiera (O. Vorpsi)
15) Hanna i jej siostry (W. Allen)
16) Metafory w naszym życiu (G. Lakoff & M. Johnson)

Aktualnie: Gorąca wojna i populizm mediów - U.Eco

W sumie 3 miesiące od lipca do teraz
Może nie jest tego zbyt dużo, jak na tak długi okres czasu, ale jakoś nie potrafię czytać tak szybko, jak niektórzy z was ;P

Użytkownik: hburdon 30.09.2008 11:19 napisał(a):
Odpowiedź na: A tak przedstawiały się m... | Eida A mogłabyś napisać coś o "Samobójstwo sandaueryzmu (Barańczak Stanisław)", co to takiego i czy dobre?

Użytkownik: anne 29.09.2008 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostały jeszcze dwa dni, ... | veverica No a ja się w tym miesiącu nie popisałam: tylko "Król Edyp". Na więcej się nie zapowiada w tym miesiącu. Męczę wszakże już od miesiąca "Plewy na wietrze i mam cichą nadzieję, że domęczę do końca roku szkolnego...