Dodany: 05.08.2008 19:01|Autor: Kaisa1606

Powtórka


[Uwaga - tekst zdradza zakończenia kilku kryminałów Agathy Christie (przyp. red.)]


Pomysł na książkę jest na pewno bardzo oryginalny, ale niestety tak się złożyło, że najpierw przeczytałam "Noc i ciemność", późniejszą powieść tej samej autorki, w której pomysł ten został powielony. To spowodowało, że bardzo wcześnie zaczęłam się domyślać, kto zabił i odebrało mi to całą zabawę oraz znacznie obniżyło napięcie. Niestety, Agatha Christie dość często powtórnie wykorzystywała te same pomysły (choćby "Ekspres do Plymouth" i "Zagadka Błękitnego Ekspresu"). Książkę jednak gorąco polecam - oprócz niebalnego rozwiązania zagadki dużo angielskiego humoru i niepowtarzalny Hercules Poirot.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6142
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 37
Użytkownik: Pingwinek 14.08.2015 19:32 napisał(a):
Odpowiedź na: [Uwaga - tekst zdradza za... | Kaisa1606
Uwaga - komentarz zdradza istotne szczegóły fabularne innej powieści Agathy Christie - przyp. mój - Misiak.

Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu Ale pozycja świetna.
Użytkownik: Raptusiewicz 14.08.2015 19:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwaga - komentarz zdradza... | Pingwinek
Och, nie! Czyżbym się właśnie dowiedziała, jak się kończy Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu :-(
Użytkownik: Pingwinek 14.08.2015 22:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Och, nie! Czyżbym się wła... | Raptusiewicz
Przykro mi. Nie powołałabym się na ten tytuł, gdyby nie pojawił się w treści opinii pt. "Powtórka".
Użytkownik: misiak297 15.08.2015 10:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Przykro mi. Nie powołałab... | Pingwinek
Zapaplowałem Twoją wypowiedź. Jeżeli chcesz, to ją usunę, żeby więcej czytelników przez przypadek się nie nacięło. Daj znać. Zdradzając zakończenia, trzeba myśleć nie tylko o adresacie wypowiedzi (autorka recenzji), ale także o tych, którzy mogą trafić na Twój post prosto z forum. Z Twojej wypowiedzi (tak jak z recenzji) naprawdę wszystkiego można się domyślić, co popsuje radość czytania wielu czytelnikom.

Zgłosiłem już, aby recenzję opatrzono notką o zdradzeniu istotnych szczegółów fabularnych.
Użytkownik: Pingwinek 15.08.2015 18:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapaplowałem Twoją wypowi... | misiak297
Szczerze mówiąc, przeszło mi przez myśl ostrzeżenie w pierwszym zdaniu mojej opinii, ale potem spojrzałam jeszcze raz na komentowaną przeze mnie wypowiedź i - widząc niczym nieskrępowane nawiązanie do innej pozycji Christie - z pomysłu zrezygnowałam. Widzisz, tutaj znów (piszę "znów", ponieważ już kiedyś starliśmy się w podobnej sprawie w mojej czytatce, a ja odtąd za każdym razem informuję, iż czytatka zdradza co nieco, choć nie zawsze zdradza, ale dla zasady... tylko że forum to nie czytatnik...) pojawia się ten sam problem. Jak wspominając jeden z tych kryminałów, nie wspomnieć o drugim? To nie jest wszak kwestia szczegółów fabularnych "Zabójstwa...".
Użytkownik: misiak297 15.08.2015 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Szczerze mówiąc, przeszło... | Pingwinek
Tyle że kryminał zwykle czyta się dla zagadki, aby poznać osobę mordercy. Dlatego naprowadzenie na właściwy trop jest nie fair. Mnie tam to nie przeszkadza, obie książki znam, ale myślę o komforcie innych czytelników (casus Raptusiewicz). Tu nie chodzi o cenzurowanie, ale o komfort czytelników. To jak - wycinać?
Użytkownik: Pingwinek 15.08.2015 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Tyle że kryminał zwykle c... | misiak297
Nie wycinać, rzecz jasna. Skoro opinia Kaisa1606 widnieje w serwisie, dlaczego moja miałaby nie widnieć? Niech już zostanie ta papla.
Użytkownik: misiak297 15.08.2015 22:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wycinać, rzecz jasna.... | Pingwinek
Zadbałem o to, aby recenzja została opatrzona odpowiednią adnotacją, dopilnuję, aby to zrealizowano. Szkoda, że nie pomyślisz o innych czytelnikach. Ktoś rozwinąwszy paplę (sądząc, że dotyczy "Zabójstwa Rogera Ackroyda") pozna - jak przypuszczam wcale tego nie chcąc - zakończenie innej książki.

Na mojej półce jest pewien kryminał peerelowski, w którym autor zastosował taki sam "myk" jak Agatha Christie w recenzowanej książce. Ktoś to ujawnił w recenzji. Takiego kryminału nie mam już ochoty czytać.
Użytkownik: Pingwinek 15.08.2015 23:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Zadbałem o to, aby recenz... | misiak297
To mój komentarz też opatrz, proszę, adnotacją. Ja nie mam możliwości edycji.
Użytkownik: Pingwinek 16.08.2015 00:00 napisał(a):
Odpowiedź na: To mój komentarz też opat... | Pingwinek
Dziękuję.
Użytkownik: misiak297 16.08.2015 01:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję. | Pingwinek
Nie ma sprawy.
Użytkownik: Pingwinek 02.11.2015 01:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma sprawy. | misiak297
"Uwaga - komentarz zdradza istotne szczegóły fabularnie innej powieści Agathy Christie."

Misiaku, a czy mógłbyś zmienić "fabularnie" na "fabularne" i dopisać w nawiasie "przyp. red.", jak zrobiłeś to w recenzji Kaisy? Będę wdzięczna.
Użytkownik: Pingwinek 08.11.2015 21:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma sprawy. | misiak297
Czy możesz zrobić to, o co proszę Cię powyżej?
Użytkownik: misiak297 08.11.2015 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy możesz zrobić to, o c... | Pingwinek
Nie mogę dodać "przyp. red.", bo nie ja jestem redakcją. Tylko redakcja może zrobić coś takiego.
Użytkownik: Pingwinek 08.11.2015 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mogę dodać "przyp. re... | misiak297
W takim razie zaznacz, proszę, że to Ty jesteś autorem tych słów.
Użytkownik: misiak297 08.11.2015 21:42 napisał(a):
Odpowiedź na: W takim razie zaznacz, pr... | Pingwinek
Zrobione.
Użytkownik: Pingwinek 08.11.2015 21:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Zrobione. | misiak297
Dziękuję!
Użytkownik: Szeba 16.08.2015 10:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Zadbałem o to, aby recenz... | misiak297
Łał, to już nawet papla nie wystarczy? Wiesz, myślę, że przesadzanie w drugą stronę, a tak to widzę tutaj chyba, też nie jest fajne i ogranicza innych, przynajmniej istnieje takie ryzyko.
Rozumiem dbałość o komfort użytkowników, ale użytkownicy są różni i - równi.

Szczerze podziwiam pamięć czytelników, pośród tylu tytułów Christie na przykład - zapamiętać to, czy tamto zdanie zapaplowane na jakimś forum, przypisać do odpowiedniego czytanego potem tytułu...
(mówię poważnie, nawet jeśli wydaje się, że to ironia, albo co gorszego ;)
Użytkownik: misiak297 16.08.2015 10:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Łał, to już nawet papla n... | Szeba
Papla nie wystarczy, ponieważ dotyczy innej książki niż recenzowana. Nie widzę w tym przesady. Nie widzę też powodu, aby psuć innym przyjemność z lektury, zdradzając zakończenie powieści. Nawet przy równości użytkowników. To jest tak, jakby powiedzieć komuś, kto czyta kryminał: "A wiesz, że mordercą jest ogrodnik?".
Użytkownik: Szeba 16.08.2015 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Papla nie wystarczy, poni... | misiak297
Nie, sytuacja jest inna, niż opisałeś ostatnim zdaniem i o tym właśnie mówiłam. Nie zamierzam się jednak spierać - inna wrażliwość? jak zwykle ;) Ale nadal uważam, że w TYM przypadku to nadgorliwość. Ale spokojnie, to tylko moje zdanie ;)
Użytkownik: Pingwinek 18.08.2015 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, sytuacja jest inna, ... | Szeba
Jak widać, nie tylko Twoje ;)
Użytkownik: Raptusiewicz 16.08.2015 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Łał, to już nawet papla n... | Szeba
Chyba, że ma się to na stosiku do przeczytania. ;)
Użytkownik: Szeba 18.08.2015 08:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba, że ma się to na st... | Raptusiewicz


To tym bardziej nie łazikuje się po forach, recenzjach i notach okołotematycznych ;)
Rozumiem cię, naprawdę, po prostu raczej pisałam wg siebie, a ja raz, że nie czytam za dużo o danej książce przed jej lekturą, dwa - mam fatalną pamięć. Widać czasem są tego zalety ;)
Użytkownik: Raptusiewicz 18.08.2015 11:13 napisał(a):
Odpowiedź na: To tym bardziej nie ł... | Szeba
Znaczy, mam w ogóle nie zaglądać na Biblionetkę? ;P
Nie wzięłam tego do siebie, no i nie czytałam o książce przed jej przeczytaniem, czytałam forum główne.

Mnie już jest to w sumie też obojętne, ale myślę, że dla innych (bo chyba zaglądanie do recenzji już przeczytanych książek Christie przed sięgnięciem po kolejną to nie, nomen omen, zbrodnia? :P) Misiak znalazł jakby salomonowe rozwiązanie.

:-)
Użytkownik: sowa 18.08.2015 13:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Tyle że kryminał zwykle c... | misiak297
Misiaku, odnoszę wrażenie, że zbytnio się zapędzasz w obronie ulubionej autorki. Kasowanie cudzych wypowiedzi dla domniemanego komfortu osób, które powinny się chyba liczyć z tym, że w dyskusji nie sposób pominąć ważnych elementów fabuły itp., a nie wszystko da się sensownie ukryć za pomocą "papli"?
Użytkownik: gosiaw 18.08.2015 13:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiaku, odnoszę wrażenie... | sowa
Trudno mi się nie zgodzić. Dla mnie to zdecydowana przesada.
Użytkownik: Pingwinek 18.08.2015 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Trudno mi się nie zgodzić... | gosiaw
Dziękuję za Twój głos!
Użytkownik: Pingwinek 18.08.2015 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiaku, odnoszę wrażenie... | sowa
Dziękuję za słowa poparcia!
Użytkownik: misiak297 18.08.2015 21:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiaku, odnoszę wrażenie... | sowa
Sowo, to nie jest kwestia autorki. Że to Agatha Christie, to akurat zbieg okoliczności. Tak samo bym zareagował, gdyby chodziło np. o Lackberg. Lubię rozmawiać o kryminałach, o książkach w ogóle. Jednak zawsze dbam o to, aby czytelnik, który nie chce się dowiedzieć zbyt dużo o książce, nie był narażony na spoilery. W komentarzach, w recenzjach używam papli, jeśli pół tekstu musiałbym zapaplować - daję stosowną adnotację w nagłówku recenzji. Uważam, że to jest uczciwe.

W przypadku tej książki i recenzji jest o tyle kłopot, że spoilery dotyczą innej pozycji. Wydaje mi się, że nieujawnianie zakończenia jest szczególnie ważne w kryminałach - gdzie to zakończenie (i zaskoczenie czytelnika) jest najważniejsze. Raz w recenzji tytuł brzmiał niemal: "Zabił ogrodnik". Zaraz to zgłosiłem, ale rozwiązanie już znałem, więc czytanie książki nie było aż taką przyjemnością.

Zapaplowanie tekstu czy ostrzeżenie potencjalnego czytelnika - to naprawdę niewiele wysiłku.

Użytkownik: Marylek 21.09.2015 09:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Sowo, to nie jest kwestia... | misiak297
Przeczytałam książkę, potem trafiłam tu. Całkowicie zgadzam się z Tobą: jeśli porównanie dwóch kryminałów pozwala poznać zakończenie tego drugiego, należy ukryć jego tytuł. Kliknięcie odsłaniające "paplę" to żaden problem.
Użytkownik: Raptusiewicz 15.08.2015 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Przykro mi. Nie powołałab... | Pingwinek
Wiem :), zresztą chyba trudno uniknąć spoilerowania, kiedy się porównuje te dwie książki.

Misiaku, papla niewiele daje, bo spoiler nie dotyczy "Zabójstwa...".
Użytkownik: Pingwinek 15.08.2015 18:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiem :), zresztą chyba tr... | Raptusiewicz
Dokładnie, papla to nie recepta na wszystko. A usuwanie wypowiedzi (czyichkolwiek) budzi mój głęboki sprzeciw. A końcu forum służy właśnie wymianie opinii. I czasem naprawdę trudno uniknąć spoilerowania. Mnie nie w smak na przykład zdradzanie przez piszących o klasyce pewnych "oczywistych oczywistości, które wszyscy przecież znają" (bez wycieczek osobistych, bo w tej chwili nie jestem w stanie wskazać tych komentarzy, ale zdarzało się to, zwłaszcza dawniej, wcale nierzadko, chociaż nie odkrywałam żadnych zakrytych treści ani nie lekceważyłam ostrzeżeń), zdaję sobie jednak sprawę, że rozmowy o literaturze to rozmowy o tekstach, kontekstach, autorach itd.
Użytkownik: sowa 18.08.2015 13:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Dokładnie, papla to nie r... | Pingwinek
No właśnie. Myślę, że o ile w recenzjach/opiniach zdecydowanie nie należy zdradzać istotnych szczegółów (albo powinno się je ukrywać - "papla" to całkiem niezły pomysł), o tyle dyskusja to nieco inna sprawa (chociaż oczywiście byłoby miło, gdyby i dyskutanci mieli niejaki wzgląd na "tych, co nie znają"), w końcu bez przesady, jeśli ktoś nie zna książki, a czyta dyskusję na jej temat, powinien się liczyć z tym, że może dowiedzieć się więcej, niż chciał.
Użytkownik: Pingwinek 02.11.2015 01:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Dokładnie, papla to nie r... | Pingwinek
"W końcu" oczywiście, nie "a końcu" (wdarł się chochlik).
Użytkownik: Kuba Grom 18.08.2015 15:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwaga - komentarz zdradza... | Pingwinek
Ja akurat rozwiązanie zagadki znałem z innych źródeł - tytuł był wymieniany w różnych miejscach przy omawianiu tego typu rozwiązania, jako najbardziej znany przykład. Potem jeszcze wyczytałem recenzję Chandlera, którzy szczegółowo omówił tą kwestię. I wcale mi to nie przeszkadzało przy lekturze, nawet mogłem całkiem inaczej spojrzeć na warsztat autorki, będąc świadom w których momentach zaczyna podsuwać fałszywe tropy.

Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu
Użytkownik: Pani_Wu 18.08.2015 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: [Uwaga - tekst zdradza za... | Kaisa1606
A propos dyskusji dotyczącej ujawniania zakończeń kryminałów, bądź nie ujawniania (tak się dyskusja rozgałęziła, że nie wiem, gdzie się podpiąć), to zwyczajnie można założyć temat w stylu: "Do której książki autora XY jest podobna książka Z", "Pogadajmy o mordercach w książkach A. Ch." czy coś w tym stylu. I wtedy wiem, że na wszelki wypadek tam nie wchodzę. Ale jeśli czytam recenzję, lub co gorsza (a bywa) notkę na tylnej okładce książki), a tam spojler jak smok, to mnie trafia niemal jak tego autora, który się przejechał po blogerce, za to, że ujawniła misterną intrygę jego książki, w blogowym wpisie (sposób, w jaki ów pan to zrobił potępiam).

Krótko - ujawnianie zakończenia książki (lub filmu, a szczególnie kryminału) powinno być karalne!
Ponieważ, niestety nie jest, stosujmy paplę, ostrzeżenia i wszelką inną sygnalizację, żeby kogoś nie wsadzić na minę. To nie kosztuje wiele wysiłku, prawda?
Użytkownik: Marylek 21.09.2015 09:51 napisał(a):
Odpowiedź na: A propos dyskusji dotyczą... | Pani_Wu
Otóż to. Pełna zgoda.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: