Dodany: 21.07.2008 11:43|Autor: maj0605

Książka: Bez litości!
Ali-Kamouhi Miriam, Wain Jana

2 osoby polecają ten tekst.

Bez litości! - aż strach pomyśleć, że jest takie bezprawie w XX w.


"Bez litości" to znakomicie napisana książka przez Mariam Ali i Jana Wain'a, uzupełnienie "Sprzedanych" Zany Muhsen. Książka, którą czyta się jednym tchem, od której trudno oderwać się, a także uwierzyć, że jest możliwe takie bezprawie w wieku XX.

Miriam Ali - matka sprzedanych dziewcząt w swoich wspomnieniach cofa się do lat sześćdziesiątych, by pokazać czytelnikowi powstanie własnej rodziny i wszystko to, co doprowadziło do straty córek, a następnie walki o nie.
Miriam narodziła się ze związku Angielki i Pakistańczyka. Jako siedemnastolatka poznała ojca swoich dzieci Muthana Muhsena, nazywanego przez nią Fredem. Po kilku miesiącach znajomości Miriam zamieszkała ze swoją miłością. Po roku urodziła im się córka Laila, następnie syn Ahmed. W lipcu 1964 roku pojawiła się na świecie Zana, a następnie Nadia i trójka kolejnych dzieci. W 1967 roku Fred, mówiąc, że jedzie na wakacje, wywiózł dwójkę najstarszych dzieci do Jemenu i tam je zostawił, twierdząc, iż przywiezie dzieci, gdy dość liczna rodzina stanie na nogach. Czas mijał, a pierworodni nie wracali. Natarczywe pytania Miriam dotyczące dzieci pozostawały bez odpowiedzi.
W 1980 roku Zana i Nadia w dwutygodniowych odstępach wyjechały na "wymarzone" wakacje do Jemenu. Tam jednak jazda na wielbłądach, opalanie i odpoczynek zostały zamienione na piekło małżeńskie. O całym zajściu Miriam dowiedziała się przypadkiem pięć tygodni później. Do restauracji wpadła oburzona Mary, koleżanka Zany i wykrzyczała w twarz Miriam dlaczego pozwoliła wyjść za mąż jej przyjaciółce. Ali była wstrząśnięta, nic z tego nie rozumiała. Rozmowa z Fredem nie przyniosła odpowiedzi, mężczyzna zapierał się, nie potwierdzał zdobytej informacji. Dopiero po czterech dniach od niechcenia stwierdził, że dziewczęta zostają w Jemenie na stałe, oczywiście jako mężatki.

W tym miejscu rozpoczyna się piekło Miriam. Kobieta przechodzi liczne załamania, bicie, strach o wywiezienie następnych dzieci przez ich ojca, ból po stracie córek wywiezionych. Liczne wysłane listy zostają raczej bez odpowiedzi, a w końcu, gdy odpowiedź dochodzi, kobieta jest przerażona planami samobójstwa Zany. Przełomem w życiu Miriam jest wizyta Mary Burchll'e i ciągła pomoc brata Derka. Pod ich wpływem Ali zaczyna wysyłać tysiące listów do rozmaitych urzędów i organizacji. Po przebytym wypadku otrzymuje odszkodowanie, za które po raz pierwszy po wielu latach odwiedza córki w Jemenie. Jedzie tam z synem Mo. Radości nie ma końca, jednak wszyscy są rozczarowani niemożnością wspólnego powrotu do Anglii. Prawo jemeńskie wyraźnie stwierdzało, że dziewczęta należały do swoich mężów. Matka jednak nie poddaje się. Walczy.



(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4947
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: