Dodany: 30.06.2008 14:08|Autor: matis
A może film?
To rzeczywiście bardzo dobra książka i więcej takich - bardzo bym chciał obejrzeć film na podstawie tych opowiadań, bo aż się proszą o ekranizację (to na wypadek, gdyby jakiś reżyser tu zajrzał). Smoków ani wiwern nie ma, więc może nie byłoby takiej hecy jak z "Wiedźminem".
Przyczepiłbym się do braku zróżnicowania języka postaci, które wszystkie mówią "narratorem" i w rezultacie czuć chwilami posmak monotonii, ale się nie przyczepię :). Też bym się mógł do braku tła przyczepić, ale tego również nie zrobię (niech tam! i tak opowiadania długie...).
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.