Dodany: 28.05.2008 19:37|Autor: anne
Wiersz na zachętę
"Do ciebie, słuchaczu"
Broń swą złóż u podnóża tych bram
- tu od wieki wieków każdy taki sam
oczy swe zwróć ku górze
godło czerwone a na nim biały orzeł
wiodło cię, wiedzie, może wieść cię będzie,
kiedy wysłuchasz do końca to moje orędzie
Teraz wstań! Zabierz swój miecz,
wiem dobrze, że rwiesz się teraz by biec
palący wzrok, paznokcie niczym harpie
- to z takim wrogiem spotkasz się na polu otwartem
na nic wtedy prośby, groźby czy ucieczka
każdego człowieka losu ta sama flaszeczka
Słuchaj więc i pamiętaj coś tutaj ostawił,
wyrzekłeś się Boga, lecz ciągleś go sławił
małymi kroczkami, w mroczne zakamarki
zaszyj się teraz - oto twe podarki:
wieniec laurowy, na znak zwycięstwa nad sobą;
marzenia senne, byś zawsze wiedział kto mógłby być tobą;
i strach, co serca rozrywając
wije się w tobie do głosu dopuszczając
twą pychę,
twą złość,
twe nieopanowanie
bo na to właśnie wszystko idzie twoje staranie
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.