Dodany: 23.05.2008 23:24|Autor: gregok

Sataniczne wiersze K. Marksa


Oulanem - anagram świętego słowa "Emanuel" - "Bóg z nami", biblijnego imienia Jezusa. Jego odwrócenie znaczy tyle, co "my bez Boga". "Oulanem" jest kluczowym słowem czarnych mszy satanistycznych, w których cała liturgia i symbolika (np. krzyż), jest dokładnym odwróceniem liturgii i symboliki chrześcijaństwa.
OULANEM
fragment


On uderza pałeczką i daje mi znak

a ja, z coraz większą pewnością

tańczę taniec śmierci.

I oto są także Oulanem! Oulanem!

To słowo rozbrzmiewa jak śmierć,

po czym przedłuża się aż do wygaśnięcia.

Zatrzymaj się! Ja go trzymam!

I oto wznosi się wtedy z mego umysłu,

Jasne, jak powietrze, spojone, jak moje kości.

Lecz ja mam siłę gnieść was moimi ramionami

i miażdżyć was (ludzkość),

z siłą huraganu, podczas gdy nam wspólnie

otwiera się przepaść rozwarta w ciemnościach.

Zatoniecie aż do głębin,

A ja pójdę z wami śmiejąc się.



* * *

Tak więc Bóg wydarł mi moje wszystko,

w nieszczęściach, ciosach losu.

Te wszystkie jego światy

rozwiały się bez nadziei powrotu.

I nie zostaje mi nic od tej pory, jak tylko zemsta.

Chcę sobie zbudować tron na wysokościach.

Jego szczyt będzie lodowaty i gigantyczny.

Jego wałem ochronnym będzie obłąkańczy strach,

jako szczyt najczarniejszej agonii.

A kto podniesie na ów tron swój zdrowy wzrok,

odwróci się od niego blady i milczący jak śmierć.

Wpadnie w pazury ślepej, dreszczem przejmującej

śmiertelności, aby jego szczęście znalazło grób.





LE MENESTREL
fragment

Wyziewy piekielne pochodzą od mego mózgu

I napełniają go aż ja staję się szalony.

Aż moje serce staje się zupełnie zmienione.

Patrz na tę szpadę,

Książę ciemności sprzedał mi ją.


Wyświetleń: 7181
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 11
Użytkownik: hburdon 24.05.2008 18:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Oulanem - anagram ś... | gregok
"Oulanem - anagram świętego słowa "Emanuel""

Przecież w słowie "Emanuel" nie ma litery "O".
Użytkownik: magdalena maria 24.05.2008 21:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Oulanem - anagram ś... | gregok
Jozin z bazin vs Oulanem
-w kategorii "śmieszne" 0:1
-w kategorii "straszne" 1:0
W mojej głowie remis. W kategorii "straszne" Oulanemowi nie pomogła nawet, płynąca z moich głośników (+subwoofer), muzyka mistrza dark ambientu - Lustmorda. Zaś Jozinowi, w kategorii "śmieszne", nie pomogło, promowane przez samego premiera rządu 4(-1) RP, no, mniejsza z tym.. I co? Czy to oznacza już koniec Świata, skoro staje on w mojej głowie na przysłowiowej głowie? A może wszystko w porządku? Może w cudactwach jest jakaś zasadność? Może to natura za pomocą pewnych prawideł prawdopodobieństwa raczy nas widokiem ludzi z dwoma rogami, umiejscowionymi w górnej partii czoła, mówiąc: "patrzcie ludzie, jesteście wolni, wszystko jest możliwe". Podsumowując, czasami myślę, że zasadność wszelkich kretynizmów jest taka, iż upewniają nas w przekonaniu, że nie jesteśmy więźniami rozumu. A to oczywiście (hehe) oznacza, że jesteśmy wolni.
W tym kontekście jestem w stanie zgodzić się z satanistami - Szatan jest źródłem wolności.

Użytkownik: Phi 02.01.2022 23:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Oulanem - anagram ś... | gregok
Sataniczne? To jest po polsku? Bo powinno brzmieć "satanistyczne" jak już. I czego to ma niby dowodzić? Oprócz tego, że Marks pisał wiersze.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 03.01.2022 14:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Sataniczne? To jest po po... | Phi
sjp.pwn.pl/sjp/sataniczny;2574891.html

sataniczny
1. «mający cechy przypisywane szatanowi»
2. «związany z kultem szatana»
Użytkownik: Sznajper 03.01.2022 18:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Sataniczne? To jest po po... | Phi
Nie od dziś wiadomo, że Marks, podobnie jak Goethe, Thomas Mann, czy uogólniając: Niemcy, to przebrzydli sataniści.
Użytkownik: wwwojtusOpiekun BiblioNETki 04.01.2022 16:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Można kpić, warto poszerz... | LouriOpiekun BiblioNETki
No właśnie, przecież wszyscy Niemcy (a już zwłaszcza Marks, Mann i Goethe) to naziści, ergo sataniści. :-)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 04.01.2022 17:01 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie, przecież wszy... | wwwojtusOpiekun BiblioNETki
Nie ja pisałem o Goethem i Mannie, jakbyś raczył sprawdzić wpierw :) Zaś ideowe sympatie austriackiego akwarelisty wobec Marksa tajemnicą żadną nie są.
Użytkownik: wwwojtusOpiekun BiblioNETki 04.01.2022 17:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ja pisałem o Goethem ... | LouriOpiekun BiblioNETki
Zdaje się, że ty na tekst o Mannie i Goethem wskazałeś książkę o związkach okultyzmu z nazizmem. :-)
Ja to tylko żartobliwie ekstrapolowałem.

Możesz wskazać link do źródeł sympatii Hitlera wobec Marksa? Albo może marksizmu, czy komunizmu, bo w zasadzie to ma znaczenie. Ja np. znalazłem taki cytat z "Main Kampf":
"In the years 1913 and 1914 I expressed my opinion for the first time in various circles, some of which are now members of the National Socialist Movement, that the problem of how the future of the German nation can be secured is the problem of how Marxism can be exterminated."
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 04.01.2022 17:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdaje się, że ty na tekst... | wwwojtusOpiekun BiblioNETki
Chyba bardzo słabo szukałeś…

"«Nauczyłem się bardzo wiele dzięki marksizmowi, czego nie waham się przyznać. Różnica polega na tym, że ja rzeczywiście wprowadziłem w życie to wszystko, o czym ci kramarze i gryzipiórki nieśmiało napomykali. Cały narodowy socjalizm na tym się opiera» - to wyznanie führer III Rzeszy poczynił wobec Hermanna Rauschninga, autora głośnej książki "Hitler mówi". Wytłumaczył mu także, dlaczego po przejęciu władzy w styczniu 1933 r. wydał polecenie, by szeregowi komuniści byli bez żadnych trudności przyjmowani do NSDAP: «Niemcy nigdy się nie zbolszewizują, ale bolszewizm stanie się odmianą narodowego socjalizmu. Więcej wiąże nas z bolszewizmem, niż dzieli. Mieszczański socjaldemokrata czy przywódca związkowy nigdy nie stanie się narodowym socjalistą, ale komunista - niezawodnie»".
"Młody Hitler, stały bywalec bibliotek najpierw w Wiedniu, a potem w Monachium, z pasją - jak sam mówił - "połykał" literaturę socjalistyczną. Karol Marks i Fryderyk Engels należeli do jego ulubionych autorów. Marksizm studiował też podczas pobytu w celi więzienia w Landsbergu, gdzie trafił po nieudanym puczu monachijskim z 1923 r. Szczególne wrażenie zrobił na nim artykuł Engelsa "Węgierska walka", który ukazał się w 1849 r. na łamach redagowanego przez Marksa pisma "Neue Rheinische Zeitung"."

www.wprost.pl/tygodnik/38481/bolszewik-hitler.html

Prócz powyższego artykułu polecam także ten: jozefdarski.pl/7018-czy-hitler-byl-marksista

albo ten:
www.repozytorium.uni.wroc.pl/Content/108336/PDF/21​_Bankowicz_M_Lewicowosc_i_socjalizm_w_doktrynie_na​rodowego_socjalizmu.pdf

w ktorym czytamy np:

"Socjalizm stanowił jeden z trzech ― oprócz nacjonalizmu i rasizmu ―
ideowo-politycznych filarów nazizmu. Hitler był autentycznym i przekonanym
socjalistą, w sensie politycznym uformował się w tradycji tego ruchu, przejmu-
jąc z niego wszystkie zasadnicze punkty swego programu, a mianowicie rewo-
lucjonizm, dyktatorską koncepcję władzy, ideę przewodniej roli partii, walkę
klas i walkę ras, uznanie przemocy nie tylko za w pełni usprawiedliwiony, ale
i nieodzowny środek realizacji celów politycznych, nienawiść do kapitalizmu
oraz antysemityzm. Nazizm od początku deklarował się jako ruch socjalistycz-
ny, robotniczy i radykalny społecznie. Dogmat rewolucji był stale obecny w jego
doktrynie, podobnie jak wizja egalitarnego społeczeństwa, w którym sprawy wła-
sności, produkcji i pracy poddane są silnemu nadzorowi państwa. Towarzyszyła
temu silna i emocjonalna krytyka kapitalizmu, utożsamianego z dążącą wyłącznie
do maksymalizacji zysku plutokracją, która miała być przezwyciężona na drodze
rewolucji narodowej. (…) Hitler
zwalczał marksistowski model socjalizmu nie dlatego, że był antysocjalistą, lecz
z tego powodu, i ż uważał marksizm za żydowską kreację i jeszcze jeden instru-
ment z bogatego zestawu tychśrodków, jakimi posługują się Żydzi, by zapanować
nad światem. "
""Nieteoretyczny marksizm”, „antymarksizm” przejmujący zasadnicze cechy marksizmu to
charakterystyki nazizmu otwierające nowe horyzonty interpretacyjne i zarazem ambitne intelektualnie, podczas gdy zaszu fladkowanie go jako prawicy jest nie
tylko merytorycznie nieuzasadnione, ale i jałowe pod względem analitycznym."

w:
repozytorium.uni.wroc.pl/Content/94289/PDF/001_Boj​ko_L_Kilka_refleksji_o_lewicowych_korzeniach_faszy​zmu_i_nazizmu.pdf

"Sam Hitler to naśladownictwo lewicy skomentował następująco: „Wiele się od marksizmu
nauczyłem, przyznaję to bez wahania. Nie chodzi oczywiście o nudną naukę społeczną i
materialistyczne ujęcie historii [...]. Ale nauczyłem się ich metod [...]. Wystarczy, że
przejąłem te metody i rozwinąłem je, i już miałem w zasadzie wszystko, czego mi było
trzeba”

gdzie można także przeczytać (jakby to było dla kogoś objawieniem):

"Marks, choć sam był pochodzenia żydowskiego, szczerze nienawidził Żydów, którzy jego
zdaniem, stanowili najbardziej zaciekły element kontrrewolucyjny jako zagorzali zwolennicy
kapitalizmu, pieniądza i własności prywatnej"


Użytkownik: wwwojtusOpiekun BiblioNETki 04.01.2022 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba bardzo słabo szukał... | LouriOpiekun BiblioNETki
Artykuł o bolszewiku Hitlerze oczywiście znalazłem, ale on nie ma źródeł, przynajmniej w darmowej wersji.
Ja się nie pytam o opinie innych tylko o źródła.

Samo "Wiele się nauczyłem", to nie znaczy, że "pałam sympatią".
Poza tym Hitler inaczej definiował socjalizm i odcinał się od socjalistów niemieckich. Nawet zdelegalizował partie oraz wsadzał komunistów do obozów.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: