Kolejny hit Pani Meg.
Tym razem pani Meg pisze o dziewczynie mieszkającej w Waszyngtonie, nie będącej jedynaczką, a wręcz przeciwnie, średnim dzieckiem w pięcioosobowej rodzinie. Samantha czuje się najgorsza spośród córek Madisonów. Jej starsza siostra jest cherleaderką w szkolnej drużynie, młodsza - małoletnim geniuszem. Natomiast Sam umie doskonale rysować.
Za złe oceny rodzice każą jej chodzić na prywatne lekcje rysunku, na które Sam wcale nie ma ochoty. Własnie podczas kiedy zrywa się z jednej, przypadkowo ratuje... prezydenta Stanów Zjednoczonych! Czyn godny pochwały, ale jak tu pochwalić się rodzicom, kiedy będzie musiała się przyznać, że uratowała głowę państwa tylko dlatego, że zerwała się z lekcji?
Kolejne dzieło pani Cabot, napisane lekkim językiem, wspaniałym do pocytania. Polecam.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.