Dodany: 06.11.2004 20:15|Autor: nemezz

Bezradnik dla krytyków


Myślałam, że będzie to książka w stylu "Bridget Jones". Ale już od pierwszych zdań zawyłam z rozpaczy. Książka jest tak totalnie beznadziejna, że nawet nie dałam rady dotrwać do końca. Tytułowa bohaterka, to po prostu pusta idiotka. Dziewczynka zagubiona w świecie dorosłych, z problemami z tożsamością. Nie wie kim jest, co tu robi, ani jak ma żyć. Nie jestem w stanie powiedzieć ani jednego dobrego słowa na temat tej książki. Została po prostu napisana przez autorkę, która liczyła na sukces taki jak ten Helen Fielding. Cóż, nie wyszło. Kopiowanie pomysłów nikomu jeszcze dobrze nie wyszło.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3336
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: martus007 19.09.2006 11:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślałam, że będzie to ks... | nemezz
No cóż ja również miałam jakieś niezdrowe przekonanie, że książka będzie w stylu hitów na miarę Fielding czy Cabot. I ja także nie dotrwałam do końca. Zdecydowanie nie polecam.
Użytkownik: maggic 13.08.2008 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślałam, że będzie to ks... | nemezz
Pojawienie się na rynku "Bridget Jones" zaowocowało lawiną konkursów i wyścigów na jej najlepszą kopię. Niektórym się udało, także w Polsce - mnie to cieszy, ponieważ lubię relaks przy książkach tego typu. Ale rzeczywiście recenzowany "Bezradnik" odbiega od wszelkich norm. Należę do tych, które nie dotrwały do końca. Żeby C. Knapp mogła przeskoczyć poprzeczkę, należałoby ją zakopać. Poprzeczkę oczywiście. Zresztą, książkę też. Odradzam!
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: