Dodany: 21.09.2003 14:46|Autor: k_ret

Pielęgnujmy marzenia


Na wstępie muszę się przyznać, że bardzo lubię książki dla dzieci. Teraz, kiedy już mniej więcej dorosłem, czytam ich nawet więcej, niż kiedy byłem w wieku ich docelowych odbiorców.

Z "Tajemniczym ogrodem" pierwszy raz zetknąłem się w liceum, kiedy całą szkołą wybraliśmy się na film Agnieszki Holland, oparty na książce Frances Hodgson-Burnett. Pamiętam, że byłem wtedy zachwycony tym dziełem - wywarło na mnie ogromne wrażenie. Po książkę sięgnąłem dopiero kilka lat później i poruszyła mnie nie mniej niż film z licealnych czasów.

"Tajemniczy ogród" jest książką o budzeniu się do życia. Jak ogród rozkwita na wiosnę, tak w tej opowieści odżywa chłopiec, którego jedynym światem były ciemne i duszne pomieszczenia, jedynymi spotykanymi ludźmi lekarze i służba, a jedyną myślą przekonanie o tym, że tak właśnie ma być. Dopiero poznanie wściubiającej wszędzie nos i okropnie niesfornej, ale za to uroczej dziewczynki o imieniu Mary powoduje, że w jego świecie pojawia się pierwszy promyk światła.

Frances Hodgson-Burnett jest Angielką i bardzo wyraźnie zaznacza się to w jej dziełach. Wytworny angielski dom, elegancki język, bogate opisy i wartka, nie pozbawiona szczypty dobrego humoru akcja - to wszystko można znaleźć w tej i innych jej książkach. Jeśli ktoś zna angielski, to warto sięgnąć po oryginalne wydanie - tłumaczenie, skądinąd naprawdę znakomite, nie oddaje niestety w pełni bogactwa języka angielskiego i jego dialektów z początku XX wieku.

"Tajemniczy ogród" jest piękną opowieścią o tym, jak wielki wpływ na nas mają ludzie, którzy są blisko nas i jak wiele może się zmienić w życiu, jeśli tylko uwierzymy, że to możliwe. Tak jak ogród potrzebuje pielęgnacji, żeby pokazać swoje piękno, tak człowiek potrzebuje ciepła, uczucia i wsparcia, żeby rozkwitnąć szczęściem. To cudowna lektura na chwile, kiedy potrzebujemy odrobiny ciepła i nadziei. Książki dla dzieci są przepełnione idealizmem, który często gdzieś się gubi w dorosłym życiu - warto czasem spróbować na chwilę się zatrzymać i go poszukać.

Chciałbym również wszystkim polecić ekranizację tej książki, zrobioną przez Agnieszkę Holland. To naprawdę znakomite kino i nie warto na nie patrzeć przez pryzmat książki. Takie porównania rzadko wychodzą na dobre filmowi - to oczywiste, że wiele książkowych wątków w filmie znika, a inne reżyser dostosowuje do zmienionej formy. Film to spojrzenie reżysera, jego własny, subiektywny odbiór książki.

Agnieszka Holland stworzyła własną, piękną wizję "Tajemniczego ogrodu" - warto ją zobaczyć i porównać z tą, która nam się urodziła w głowach. To piękne zdjęcia i muzyka, którym najlepiej dać się ponieść, zapomnieć na chwilę o książce i całym sobą poczuć piękno tajemniczego ogrodu. Niektórzy zarzucają ekranizacjom filmowym, że nie działają na wyobraźnię odbiorcy tak jak książka. Prawdziwą sztuką jest nakręcić film w taki sposób, żeby wyobraźnia widza ruszyłą pełną parą. I Pani Agnieszce naprawdę się to udało.

Zachęcam do przeczytania "Tajemniczego ogrodu". Najlepiej czytać tę książkę w wygodnym fotelu i z filiżanką dobrej, angielskiej herbaty. A czytając zapomnieć na chwilę o rzeczywistości i pozwolić sączyć się ciepłu prosto do naszego serca.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 121072
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 17
Użytkownik: natusia5 31.01.2005 19:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
Uważam że ta książka jak na lekturę jest bardzo miła. POLECAM GORĄCO!
Użytkownik: eliot 11.03.2005 22:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
Całkowicie się zgadzam. Dodam nawet, że na pytanie o moją ulubioną książkę odpowiadam: "Tajemniczy ogród". Oczywiście trudno określić swoją ulubioną książkę, ale jeśli mam już jakąś wybrać to właśnie tą. Chciałam uzupełnić tę recenzję o coś czego k_ret nie zauważył. Książka ta opisuje również przyrodę i miłość do ziemi i jej piękna. Jest to dla mnie ważny aspekt tej książki, bo sama uwielbiam prace w ogrodzie i wiem jak dobrze bliskość przyrody wpływa na człowieka.
Użytkownik: croppa113 04.07.2005 09:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
Absolutnie sie z wami zgadzam.Przeczytałam ja bardzo dawno mimo to dalej pamietam jej treść;P Polecam...
Użytkownik: Słoń_77 14.08.2005 22:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
Z "Tajemniczym ogrodem" również zetknołem się w szkole średniej, choć do filmu było jeszcze daleko. Po książkę sięgnołem tylko z powodu "tajemniczego" i pierwsze strony trochę mnie rozczarowały ale potem to już tylko mijał czas. Książkę przeczytałem w trakcie przejazdu ze Szczecina do Białej Podlaskiej
Użytkownik: AdA_AdA 19.02.2006 11:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Z "Tajemniczym ogrod... | Słoń_77
Tez bardzo podaba mi się ta ksiązka ale jeszcze jej do końca nie przeczytałam to juz mi się spodobała. Powiem wam, że kiedy wyporzyczałam tą ksiązke myślałam, że będzie nudna, ale nie! już na 2 rozdziale spodobała mi się. tam mnie ona wciągneła, że zapomniałam, że muszę iśc spać bo czytałam ją w łózku. tak się rozczytałam, że do 3 w nicy tylko czytałam i czytałam. oczy wtapiały sie w litery w książce a ja czułam sie jakbym była tą mary. jej jeszcze do końca nie przeczytałam ale mam zamiar zaraz sie za nią wziąść i ją skaczyć. :D Polecam wszystkim tą książke bo naprawdę jest ona wspaniała...
Użytkownik: mors 19.04.2006 21:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
super ksiazka polecam ani ujac ani dodac po prostu przeczytajcie moze byc nudna na poczatku ale pozniej sie roskreca jeszcze raz polecam :):>
Użytkownik: D_M_TOSTER 16.05.2006 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
bardzo ładna recenzja :)

Użytkownik: Eragon 31.12.2006 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
Książka jest do kitu
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 31.12.2006 16:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka jest do kitu | Eragon
Tak napisać to każdy potrafi. Może spróbuj chociaż krótko uzasadnić, co Ci się w niej nie podoba i dlaczego? A jeśli nie potrafisz, to szczerze mówiąc nie wiem, co ma na celu taki komentarz.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 31.12.2006 16:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
Recenzja jest urocza, i nawet gdybym nie znała książki, to by mnie skusiła do jej przeczytania.
Użytkownik: mysia54321 09.01.2007 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
Napisane fajmie, z tym, ze ja potrzebuje streszczenia jak najszybciej. Jesli cos znacie, moj e-mail to merydz@poczta.onet.pl
Użytkownik: anitusia 14.01.2007 17:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
W pełni się zgadzam. Gdy sięgnęłam po tę książkę nie mogłam oderwać od niej oczu. Bardzo ładnie jest napisana, a przede wszystkim są bardzo ciekawe przygody. Szególne wrażenie wywarła na mnie Mary, która coraz więcej zmieniała swój charakter. POLECAM!!!
Użytkownik: olciaaa 21.01.2007 11:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
Moja ulubiona książka. Oglądałam także film i muszę powiedzieć, że nie oddaje w pełni tego, co chce nam przekazać książka. Bardzo gorąco polecam przeczytać:)
Użytkownik: Małgonia 12.12.2007 19:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
Gdy Mary Lonnx była mała to jej rodzice zmarli na chorobe cholere to wtedy była straszna epidemia. Potem pojchała do Anglii do wuja inni ja straszyli ze ten pan jest garbaty i brzydki.Lecz niewidziała swego wuja bo był bardzo zajęty i nigdy nie wychodził z swojego pokoju.Gdy dowiedziała się ze pan stracił zone dlatego zamnkmoł odród poniwaz jak byli w ogrodzie na ławce to spadła na nia gałązka i dwa dni temu zmarła.Wiec postanowiła ze znajdzie ten klucz i otworzy dzwi do tajmniczego ogrodu.
RSZTA CZĘSCI DOWICI SIĘ JUZ ZA TYDZIŃ LUB PRZCZYTAJCI SOBIE
Użytkownik: igucha 17.04.2008 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
drogi k_recie:D
recenzja bardzo dobra...choć Frances Burnett- autor "Tajemniczego Ogrodu" jest kobietą, a więc ANGIELKĄ, anie jak piszesz ANGLIKIEM....
Użytkownik: Mgiełka06 17.01.2009 23:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
Magiczna opowieść o przyjaźni, która potrafi zdziałać nawet cuda, o ludziach, którzy znajdując się w bliskim otoczeniu wpływają na nasze życie... Zauroczyła mnie.
Użytkownik: mors 09.02.2010 19:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Na wstępie muszę się przy... | k_ret
Do bani
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: