Dodany: 03.11.2004 11:17|Autor: marzenia

Bo przecież musimy kochać...


Trzeba przyznać, iż ostatnio Toskania zyskała, głównie dzięki powieściom Frances Mayes ("Bella Toscania", "Pod słońcem Toskanii"), raptowny rozgłos. Cóż jest takiego w tej części Włoch, iż przyciąga do siebie wszelkich wrażliwych i pragnących piękna oraz uczuć ludzi? Na to pytanie mogą odpowiedzieć ci, którzy postawili swoje stopy na rozgrzanej ziemi Pięknej Toskanii. Tym, którzy mają ten cud przed sobą, pozostają książki. Jedną z nich, czerpiącą z kultowej "Love story", jest "Ostatnia obietnica" autora rozerwanego między Utah w USA, a... Toskanią.

Wszystko w tej opowieści, od samego początku, jest rozmową. Ot, sławny pisarz spotyka piękną kobietę, która raczy go historią. Nawet nie wie jeszcze, iż będzie to prawdziwy materiał na jego kolejną powieść. Powieść o miłości, opowiedziana nad nieruchomą taflą basenu. Jak zawsze, tylko o niej i o nim... i tych, którzy stanęli między nimi.

Ona to Amerykanka, która poślubiła Włocha. Nieszczęśliwa od dnia, w którym sprowadzili się do Włoch. Mimo iż dobra, w rzeczywistości wciąż niespełniona malarka, której mężczyzna nie jest tym człowiekiem, w którym się zakochała, a synek choruje na astmę. On to Amerykanin, który pokochał Włochy. Przewodnik wycieczek, stale pozostający pod urokiem zabytków, świata, w którym żyje się jakoś dziwnie powoli. Gdzie drzewka oliwne kłaniają się przechodzącym, a ciężkie od gron gałązki krzewów winnych raczą wszystkich swą ukrytą słodyczą. Czy można wymarzyć sobie piękniejsze miejsce na miłość? Pod gorącym słońcem i błękitnym niebem? To tutaj się spotkają, dwójka zagubionych Amerykanów, którzy "na obczyźnie" odnaleźli siebie nawzajem.

"Ostatnia obietnica" to sympatyczna, umieszczona w bajkowej, aromatycznej scenerii Włoch, powieść. Chwila na baśniową historię o miłości, przeznaczeniu i wiecznym poszukiwaniu szczęścia. A co ważniejsze, o odnajdywaniu go, czasem w bardzo małych dawkach, i docenianiu każdego jego przejawu. Piękna powieść dla kobiet oraz tych, którzy docenili "Love story" czy też zwyczajnie pragną odrobiny delikatności w szarej codzienności jesieni. Jesieni, która też może być romantycznym skrawkiem naszej rzeczywistości.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1976
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: