Dodany: 14.04.2008 12:53|Autor: klusek89

Każdy nastolek powinien to przeczytać!!!


Jest to świetna książka. Opowiada historię dziewczyny z Berlina Zachodniego która jako 13 latka zaczęła brać heroinę.
Uważam że każdy nastolatek powinien tą książkę przeczytać zanim pojawi mu sie w głowie pomysł aby sięgnąć po narkotyki.

Słyszy się że "maryśka" jest narkotykiem od którego nie da się uzależnić. Tak samo Christine myślała o haszyszu, a skończyło się na heroinie i "dawaniu sobie w żyłę" na dworcu ZOO. Sądzę też, że książka ta powinna być obowiązkową lekturą dla każdego rodzica mającego dziecko w wieku nastoletnim.
Polecam ją każdemu.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3747
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: dvd85 11.05.2008 18:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest to świetna książka. ... | klusek89
Zgadzam sie, ksiazka świetnie napisana, pokazujaca obraz życia narkomana. Mozna ja polecic kazdemu, ale ja sadze, ze powinny ja czytac osoby dojrzale (nie podaje minimalnego wieku bo z dojrzaloscia różnie bywa). Dlaczego tak sądze? Otoz, przeczytalem ja w wieku 13/14 lat (bedac kompletnie nie dojrzałą osoba) i tak bardzo mnie zaciekawila, ze musialem tez poprobowac kilka stanow z tej ksiazki. Na szczescie nie w tak drastyczny sposob i nie z taka czestotliwoscia, ale jednak :/ Do czego zmierzam, dziecko w wieku 13-16 lat ociera sie o temat narkotykow prawie kazdego dnia (srodowisko, "bunt", filmy, np tez ta ksiazka itp) i jesli nie jest wrecz heroicznie odporne to tak czy tak choc raz, dwa razy je sprobuje. A bardzo czesto na tym razie, dwoch sie nie konczy. Moja "przygoda" trwala do klasy maturalnej, czyli z jakiej 6/5 lat, teraz sobie zyje wyluzowany bez dopingu 5 lat i wiem, ze majac taka wizje 5/6 lat odlotow, tej ksiazki w wieku 13/14 bym nie przeczytal. Jak juz wczesniej napisalem polecam ta ksiazke kazdej dojrzalel osobie, bo warta jest kilku godzin lektury.
Użytkownik: klusek89 12.05.2008 22:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam sie, ksiazka świe... | dvd85
Masz rację każda osoba powinna tą książkę przeczytać, ale każda dojrzała osoba. Ja przeczytałem mając 17 lat ale nawet mi na myśl nie przyszło żebym tego spróbował. Wizja dzieci 14 - 15 letnich przedstawionych w tej książce była dla mnie tak szokująca i drastyczna, że nie potrafiłbym nigdy w życiu choćby spróbować jak to jest na "haju". Szacunek dla Ciebie że tak otwarcie o sobie i o swoich przeżyciach mówisz.
Użytkownik: dvd85 13.05.2008 15:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Masz rację każda osoba po... | klusek89
Tak otwarcie mowie, bo wiem ze to "bylo, minelo i nie wroci". Nie zebym byl jakims skonczonym narkomanem wtedy, ale bardzo czesto odplywalem (o stokroc za czesto). Wtedy to otwarcie o dragach moglem porozmawiac z moimi owczesnymi "ziomkami", teraz z nikim z nich nie mam kontaktu, wyrwalem sie, ciesze sie z tego :). Najgorsze byly pierwsze 2 lata, bo oni nie mogli pojac jak ktos taki jak owczesny ja, moze probowac "normalnego zycia" bez dopingu. Wiec mnie czesto nachodzili i namawiali na mala bibke aby sobie troche powspominac, ciagle odmawialem i odmawialem, az w koncu przykleili mi latke pomylenca (dla nich moge byc nawet i kims gorszym, nie obchodzi mnie to.). Bylo trudno. Na szczescie jestem na studiach i zmienilem calkowicie srodowisko i znajomych. Teraz jestem juz innym czlowiekiem i z cala pewnoscia mowie, ze nim pozostane (bo za duzo trudu sobie zadalem, aby teraz patrzec sentymentalnie na lata dopingu). Pozdrawiam
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: