Użytkownik: Natii 30.03.2008 23:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem tu nowa i jeszcze ... | porcelanka Witaj. :-) Jeśli chodzi o fantastykę, to czy z Tolkiena czytałaś tylko "Władcę Pierścieni"? Czy po prostu stopniowo uzupełniasz oceny? ;-) Polecam "Pana Lodowego Ogrodu" Grzędowicza. Na BiblioNETce jest on klasyfikowany jako science fiction, ale ja bym powiedziałam, że bliżej mu jednak do fantasy. A tak poza tym to jestem świeżo po filmowym maratonie "Władcy Pierścieni" i wciąż chodzi mi po głowie ta wspaniała muzyka. ;-)

Użytkownik: porcelanka 31.03.2008 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Witaj. :-) Jeśli chodzi o... | Natii Bardzo mi miło:) Moja miłość do fantasty zaczęła się właściwie od "Władcy Pierścieni";)Najpierw przeczytałam książki, potem widziałam film. Też byłam pod wrażeniem muzyki.Poza tym nie czytałam nic innego Tolkiena, ale mam zamiar nadrobić zaległości za 2 miesiące, kiedy będę już po maturze:) Dziękuję za polecankę, tym bardziej, że moja wiedza o fantastyce jest na razie skromna. Zachwycił mnie Sapkowski i jego Saga o Wiedźminie, a ostatnio przeczytałam książkę "Jonathan Strange i pan Norrell (tom I)" Susanny Clarke i szukam w bibilotekach drugiego tomu.

Użytkownik: Aquilla 31.03.2008 16:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo mi miło:) Moja mił... | porcelanka Jeśli o mnie chodzi na fantasy się troszkę już poznałam i mogę z czystym sumieniem polecać:
Ziemiomorze Le Guin - Pierwszy tom Czarnoksiężnik z Archipelagu. Klasyka fantasy, miłośnikowi nie wypada nie znać ;)
Nigdziebądź Gaimana - żeby się dowiedzieć, co to jest "Urban Fantasy"
Wodnikowe Wzgórze Adamsa - żeby się dowiedzieć, jak fajna może być fantasy o... królikach :)
Nie kończąca się opowieść Endego - niby dla dzieci, ale wciąąąąga - lepsze od filmu

No i oczywiście Pratchett Pratchett i Pratchett, którego jestem wierną fanką. Wspaniałe humorystyczne fantasy

Użytkownik: Kaoru 31.03.2008 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo mi miło:) Moja mił... | porcelanka I koniecznie nasza rodzima Brzezińska! Cudowna jest! :-)

Użytkownik: Anna 46 31.03.2008 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: I koniecznie nasza rodzim... | Kaoru I Białołęcka! Też koniecznie! :-)

Użytkownik: Kaoru 31.03.2008 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: I Białołęcka! Też koniecz... | Anna 46 Ja się już czuję namówiona na Białołęcką :-)

Użytkownik: Anna 46 31.03.2008 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja się już czuję namówion... | Kaoru Namawiałam Porcelankę, ale cieszę się, że Tobie "się też dostało"! :-)))

Użytkownik: Kaoru 31.03.2008 20:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Witaj. :-) Jeśli chodzi o... | Natii Tak zachwalasz wszędzie tego Grzędowicza, że chyba się skuszę w końcu :-) A muzyka z WP faktycznie jest rewelacyjna! Jak mnie czasem najdzie i wrzucę płytkę do wieży to trzy dni potrafi na okrągło lecieć :-))

Użytkownik: Natii 31.03.2008 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak zachwalasz wszędzie t... | Kaoru Ekhem... naprawdę wszędzie? To nieświadomie. :-) Ale fakt, bardzo mi się spodobał. ;-)

Użytkownik: Kaoru 31.03.2008 21:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ekhem... naprawdę wszędzi... | Natii Ok, może trochę przesadziłam, ale często się gdzieś przewijał :-))

Użytkownik: Aquilla 31.03.2008 21:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak zachwalasz wszędzie t... | Kaoru Mmmm Enya - kocham tę kobietę :D Każdy jej utwór ma w sobie coś magicznego. Polecam zwłaszcza Boadicea i On my way home. Rozpływam się jak to słyszę. (Porcelanka - chyba urządzam sobie luźne pogaduchy w Twoim czytatniku ;) )

Użytkownik: Franco1987 31.03.2008 22:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Witaj. :-) Jeśli chodzi o... | Natii Nie wiem, czy wiesz, ale słyszałem że Kilar chyba, (czy to był Preisner?) miał zrobić muzykę do Władycy, ale mimo tego, iż miał poparcie reżysera, producenci nie zgodzili się i wybrali nie-polaka...

Użytkownik: Natii 31.03.2008 22:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, czy wiesz, ale ... | Franco1987 Nie wiem, ale szczerze mówiąc nie ma to dla mnie znaczenia, ponieważ muzyka jest piękna i moim zdaniem doskonale komponuje się z filmem. ;-)

Użytkownik: Ayame 31.03.2008 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem tu nowa i jeszcze ... | porcelanka O, to jeśli chodzi o fantasy, ja także polecam Pratchetta :D. I Kossakowską z jej książkami o aniołach.

Użytkownik: porcelanka 01.04.2008 15:51 napisał(a):
Odpowiedź na: O, to jeśli chodzi o fant... | Ayame Dziękuje wszystkim za polecanki:) Na pewno kiedyś to wszystko przeczytam, przynajmniej mam teraz listę z prawdziwego zdarzenia i wiem za co się zabrać.

Co do Pratchetta to przeczytałam niedawno "Kolor magii" i zamierzam wypożyczyć przy następnej wizycie w bibliotece kolejną część. ( A na luźne pogaduchy w moim czytatniku to jak najbardziej zapraszam:)

Wczoraj zaczęłam czytać "Rio Anaconda" W.Cejrowskiego i błądzę teraz gdzieś po dżungli;), brzmi niesamowicie, to też całkiem inny świat, a wszystko przedstawione z dużą dawką humoru. Tzn, że wieczór mam już dzisiaj zajęty;)

Użytkownik: Marylek 01.04.2008 16:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuje wszystkim za pol... | porcelanka Ja też polecam Ci Pratchetta. Możesz czytać po kolei, tak jak zaczęłaś, to zobaczysz, jak on potem ten swój swiat pięknie rozwija, rozbudowuje. :-)

Użytkownik: porcelanka 02.04.2008 19:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też polecam Ci Pratche... | Marylek Dziękuję;) Pratchetta już polubiłam, jego świat także, więc na pewno nie zrezygnuje z kolejnych części.

Użytkownik: Aquilla 02.04.2008 21:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję;) Pratchetta już... | porcelanka Kolejna zainfekowana :D Misja spełniona - pratchettomania się roznosi :D

Zobaczysz - zaczniesz od jednej książki, a potem tak jak ja będziesz miała specjalnie zarezerwowane pół metra półki na Świat Dysku :D

Użytkownik: porcelanka 03.04.2008 16:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kolejna zainfekowana :D M... | Aquilla Bardzo możliwe, bo ja jestem podatna na infekcje:D Z Jeżycjadą zaczynałam też niewinnie;)