Dodany: 28.03.2008 14:10|Autor: karinka1

Wg mnie najlepsza z książek pani Agathy


NO, a przynajmniej jedna z najlepszych...
Na równi z 'Domem zbrodni" i "Dziesięcioma Murzynkami"...
Bez wątpienia należy się 6, książka wciąga i nie pozwala myśleć o niczym innym...
A zakończenie jest wspaniałe, dużo zwrotów akcji i fałszywych tropów...
POLECAM :)
Wyświetleń: 5509
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 11
Użytkownik: mija_30 23.07.2009 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: NO, a przynajmniej jedna ... | karinka1
Nie gram w brydża i nie wszystko było dla mnie jasne. Bardzo podobało mi się zakończenie ("Wiesz co Rhodo zasztyletujemy go i zobaczymy czy jego duch wróci aby rozwiązać zagadkę" - czy jakoś tak, może trochę słowa poprzestawiałam). Może niekoniecznie jej najlepsza książka, ale trzymająca w napięciu, zakończenie rozbudowane i standardowo wybitne. Wg mnie ma niesprawiedliwie niską średnią (zresztą jak wszystkie książki tej autorki).
Użytkownik: Anitra 23.07.2009 22:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie gram w brydża i nie w... | mija_30
Tak już jest z utworami z tego gatunku - czyta się je z przyjemnością, ale potem zazwyczaj nie ocenia zbyt wysoko, "bo to w końcu tylko kryminał". Ja przy ocenianiu traktuję te książki jak każdy inny gatunek - im też się należy trochę szacunku. ;)

A "Karty na stół" rzeczywiście są dobre. Czytałam lata temu a do dziś pamiętam.
Użytkownik: jm1986 11.06.2010 01:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie gram w brydża i nie w... | mija_30
Piszesz, że nie grasz w brydża i nie wszystko było dla Ciebie jasne. Czy znajomość zasad tej gry jest niezbędna do zrozumienia książki, czy też nie ma aż tak dużego znaczenia?
Użytkownik: aiczka 16.06.2010 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Piszesz, że nie grasz w b... | jm1986
Moim zdaniem nie jest aż tak ważna. W książce styl gry bohaterów, prowadzonych przez nich zapisów gry oraz to, jak dobrze zapamiętali rozgrywkę są wykorzystane do ich charakterystyki, jednak nawet nie znając brydża można się zorientować o jakie cechy chodzi (skłonność do ryzyka, ostrożność, analityczny umysł itp.).
Użytkownik: Viv87 24.07.2009 15:13 napisał(a):
Odpowiedź na: NO, a przynajmniej jedna ... | karinka1
czytałam lata temu, więc nie pamiętam za bardzo fabuły, ale pamiętam, ze wrażenie było bardzo pozytywne. Ja ostatnio dorwałam się do "Morderstwo to nic trudnego" i obecnie to jest jeden z moich faworytów, w porównaniu z ostatnio przeczytanymi "agatkami" (patrz: "Wielka Czwórka")
Użytkownik: Julie005 27.07.2009 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: NO, a przynajmniej jedna ... | karinka1
"Karty na stół" były pierwszą książką pani Christie, którą przeczytałam ponad rok temu. Dzisiaj mam za sobą kilkanaście jej powieści. Skoro po przeczytaniu jej, tak szybko sięgnęłam po następne, znaczy to, że bardzo mi się spodobała;)
Użytkownik: Radek8904 13.09.2009 10:14 napisał(a):
Odpowiedź na: NO, a przynajmniej jedna ... | karinka1
Mi się też tak książka bardzo podobała. Ale jak na razie uznaję za jej najlepsze dzieła(kolejność dowolna):
10 Murzynków
Kieszeń pełna żyta
Morderstwo w Orient Expressie
Karaibska Tajemnica
Morderstwo to nic trudnego
Boże Narodzenie Herkulesa Poirot
Morderstwo w Mezopotamii
Użytkownik: Radek8904 13.09.2009 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi się też tak książka ba... | Radek8904
Aha. i jeszcze oczywiście
Kot wśród gołębi
Zwierciadło pęka w odłamków stos
Użytkownik: jakozak 23.04.2011 14:26 napisał(a):
Odpowiedź na: NO, a przynajmniej jedna ... | karinka1
Lubię książki Agathy Christie.
Postawiłam plus cztery. :-)
Użytkownik: RedDragon 24.04.2011 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: NO, a przynajmniej jedna ... | karinka1
Wow.
Też bardzo lubię tę książkę. Zwłaszcza początek - pomysł zorganizowania takiej imprezy, atmosfera na przyjęciu, ogień padający na ciało denata w mrocznym pokoju...
Fabułę słabo już pamiętam, ale mordercę (tak, wiem, że wszyscy podejrzani nimi byli, ale wiecie, o co chodzi) namierzyłam już w połowie książki. Kobieca intuicja, jakże wychwalana przez panią Oliver.

Ooo, ale na równi z "I nie było już nikogo" (aka "Dziesięć żołnierzyków/Murzynków") bym w życiu nie stawiała. Przede wszystkim, rozmach intrygi jest nieporównywalny, to raz. Dwa, chyba mi nie powiecie, że klimat w "Karty na stół" bardziej was zmiażdżył.
Z całym szacunkiem oczywiście, do założycielki tematu opinii.

Co do brydża - jednak trzeba się w końcu nauczyć przynajmniej podstaw, bo nie raz, nie dwa się pojawia. Uwielbiam podejście Christie - na podstawie postaw w grze konstruować portrety psychologiczne. Królowa kryminału.

Pozdrowienia i niech kisiel malinowy będzie z Wami ^^
Użytkownik: lachus77 08.01.2012 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: NO, a przynajmniej jedna ... | karinka1
Zdecydowanie nie najlepsza.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: