Dodany: 04.01.2014 16:18|Autor: miłośniczka

Książki i okolice> Kącik językowy

Blanca - Blankę?...


Kochani,

Mamy z przyjaciółką problem natury lingwistycznej, który pojawił się podczas lektury "Domu duchów" Isabel Allende. Otóż jedna z bohaterek ma na imię Blanca - tego tłumacz nie spolszczył, Blanca w mianowniku nie jest Blanką. Ale już np. w bierniku jest, czyli odnaleziono kogo? Blankę. Moje pytanie brzmi: czy to jest w porządku? Przyjaciółka twierdzi, że nie może tego znieść, bo ją w oczy kole, ja z kolei mam mieszane uczucia: wydaje mi się, że choć taka niespójność może być drażniącą, błędem w tłumaczeniu nie jest.

Może wypowie się ktoś kompetentny?
Wyświetleń: 3803
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 8
Użytkownik: anja992 04.01.2014 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, Mamy z przyja... | miłośniczka
Tak jest poprawnie. Wyobraź sobie - "nie ma Blanci". Kim jest Blancia? ;) Podobnie sprawa ma się z zespołem Metallica - "iść na koncert Metalliki". Dzięki temu "głos w głowie" nie odczyta tego w zabawny sposób ;)
Użytkownik: lutek01 04.01.2014 18:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, Mamy z przyja... | miłośniczka
W dopełniaczu napisałbym Blanki. Takie rzeczy się dzieją w języku polskim.
Tak samo będzie z imionami męskimi Domenico oraz Jacques w narzędniku - odpowiednio: Domenikiem i Jakiem, chociaż słownik PWN podaje w tym przypadku jako alternatywną formę również Jacques'em.
Użytkownik: miłośniczka 04.01.2014 20:39 napisał(a):
Odpowiedź na: W dopełniaczu napisałbym ... | lutek01
Tak właśnie myślałam. Dziękuję. :-)
Użytkownik: Konciaknet 14.10.2014 09:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak właśnie myślałam. Dzi... | miłośniczka
Ja też bardzo dziękuję. Mój problem był podobny.
Użytkownik: Porterski74 12.11.2014 08:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też bardzo dziękuję. M... | Konciaknet
Długi czas się nad tym zastanawiałem. Teraz moje wątpliwości zostały rozwiane.
Użytkownik: Pingwinek 02.09.2018 06:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, Mamy z przyja... | miłośniczka
Jest poprawnie. Ale też mnie w oczy kole taka odmiana...
Użytkownik: Tiste Andii 10.10.2022 11:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, Mamy z przyja... | miłośniczka
"Przyjaciółka twierdzi, że nie może tego znieść, bo ją w oczy kole, ja z kolei mam mieszane uczucia: wydaje mi się, że choć taka niespójność może być drażniącą, błędem w tłumaczeniu nie jest".

Nie tylko nie ma tu błędu w tłumaczeniu, nie ma też niespójności - o ile tłumacz zachował odpowiednie formy w innych przypadkach. Generalną zasada naszego języka jest dążenie do odmiany, również słów niespolszczonych. Tłumacz wybrał oryginalną formę imienia (: Blanca), nie zwalnia go to jednak z zastosowania odpowiedniej deklinacji.
W dopełniaczu pojawia się zatem: "Blanki", nie dlatego, że ktoś może wywieść z tej formy błędną konstrukcję mianownika (: "Blancia") a dlatego, iż istnieje zasada dotycząca odmiany wyrazów zawierających literę "c" wymawianą jak "k". W mianowniku mamy: "Blanca" z literą "c" wymawianą jak "k". W przypadku rzeczowników rodzaju żeńskiego w dopełniaczu ze względu na końcówkę -i dochodzi do zmiękczenia k : ki. To zmiękczenie należy odzwierciedlić w pisowni, stąd zamiana "c" na "k".
W pozostałych przypadkach nie dochodzi do wymian głoskowych, zatem: C. "Blance", B. "Blancę", N. "Blancą", Ms. "Blance". W narzędniku i bierniku mamy wymowę przez "k" - ale twarde, stąd w zapisie pozostaje "c".

Jeśli tłumacz trzymał się tych zasad to nie ma mowy o niespójności.
Użytkownik: miłośniczka 11.10.2022 23:44 napisał(a):
Odpowiedź na: "Przyjaciółka twierdzi, ż... | Tiste Andii
O, wytłumaczenie ze zmiękczeniem świetne - dziękuję. :-)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: