Chociaż treść obrzydliwa, to jednak potrafi wciągnąć.
Rzadko się zdarza, żeby książka potrafiła wzbudzić takie poczucie grozy jak "Malowany ptak". W moje ręce wpadła przez przypadek jakiś rok temu, a wspominam ją do dzisiaj. Nie jestem osobą o mocnych nerwach, a jednak udało mi się dotrwać do końca. Mam pewne poczucie dumy, ale ja raczej nie polecałbym jej "przypadkowym" czytelnikom. Oceniam na piątkę z minusem.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.