Duet „Hołownia & Prokop” znów w natarciu. Najnowsza książka, jak przekonują we wstępie, jest efektem porządkowania rozmaitych newsów, z którymi zetknęli się w ciągu ostatnich lat. Jako dziennikarze odnotowują ciekawostki, które mogą w przyszłości stać się podstawą na przykład felietonów. Podobnie „organizowali się” Andy Warhol i Stanley Kubrick.

Czytelnicy otrzymują grubą, atrakcyjnie wydaną księgę, w której znajduje się kilkadziesiąt wyliczeń przyporządkowanych tematycznie do poszczególnych domowych (właśnie uprzątniętych) pomieszczeń. Są to na przykład: lista wysp, które chcieliby odwiedzić, lista zmian, jakie wprowadziliby, mając władzę absolutną, lista członków ich wymarzonego zespołu muzycznego, lista rad, jak zachowywać się w towarzystwie i całe mnóstwo list zestawiających interesujące ciekawostki.

Książka stanowi przede wszystkim kopalnię tych ostatnich. Dlatego jestem przekonana, że trafi do każdego czytelnika – nie ma możliwości, by nie znaleźć w niej czegoś dla siebie. Sama wynotowałam sporo intrygujących faktów. Co więcej, z powodzeniem można podjąć zabawę i stworzyć własne zestawienia bądź zadać kilka z pytań zgromadzonych w książce swoim znajomym.

„Wszystko w porządku” to pozycja inspirująca, mądra, nieco ironiczna, wzbogacona błyskotliwym poczuciem humoru. Myślę, że mogę polecić ją bez żadnego wahania. Do wielokrotnej lektury!