Dodany: 27.11.2013 22:08|Autor: michudo
okup, komórka i zdrada
Koontza nie znałem, ale jakoś mnie nie ciągnęło do jego książek. Dostałem "Męża" w prezencie i myślę sobie, że ktoś nie wiedział, o czym to jest, a chciał, żebym się wreszcie oświadczył ;P Książka zaczyna się dowcipnie, zresztą w trakcie też parę razy wybuchnąłem śmiechem, ale całość nie należy do lekkich powieści. Trochę przypomina "Komórkę" Kinga, przez to że jakiś strach przywodzi na myśl, a częściowo dlatego, że mąż tęskni do żony. Zdrada nie dotyczy żony, Boże broń, tylko tego, jak potrafią działać ludzie: ranią bliskich, bo liczą się tylko oni sami. Trochę psychologicznie, a trochę sensacyjnie. Bardzo udany kryminał!
Mąż (
Koontz Dean R.)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.