Dodany: 08.03.2008 09:29|Autor: Aangela
Komunistyczna propaganda
"Córka z nadmiarem temperamentu" to kryminał z 1979 r., doskonale wpisujący się w obowiązujące w tamtych czasach kanony. Major Kamieniecki, milicjant z sekcji zabójstw, wraz ze swoimi podwładnymi prowadzi sprawę morderstwa drobnego cinkciarza, który sprzedawał fałszywe dolary. Funkcjonariusze - wzorowi obywatele, dla których prawda jest najważniejszą wartością, skrupulatnie badają każdą poszlakę. Korzystają z najnowszych osiągnięć nauki, aby odnaleźć mordercę. Sprawy komplikują się, śledztwo nie daje pożądanych rezultatów, pojawiają się natomiast nowe problemy.
Może gdyby autor książki nie chciał przy okazji przedstawienia w miarę interesującej fabuły przekazać także kilku prawd ideologicznych, kryminał ten byłby godny polecenie. Jednak postacie milicjantów są tak nienaturalne, a ich postępowanie tak pompatyczne, iż psuje to wszystko, co dobre w tej książce.
Dla przykładu - oto zdanie przełożonych o głównym bohaterze majorze Kamienieckim:
"(...) mamy do was, majorze, po prostu zaufanie. Pełne zaufanie. Legitymacja partyjna, oficerski stopień, długie lata pracy, wasza postawa życiowa. To jest określona całość, całość pomnożona przez ileś tam setek dni. I oto mamy obraz człowieka. Wasz wizerunek odpowiada przełożonym i mnie"*.
Nie byłoby tak źle, gdyby nie ta legitymacja partyjna... ech!
---
* Jerzy A. Salecki, "Córka z nadmiarem temperamentu", Krajowa Agencja Wydawnicza RSW "Prasa-Książka-Ruch", Warszawa 1979.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.